Ulubione dania na obiad

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Gute Idee 

ja dzis tez po najniższejlinii oporu,makaroni juz ugotowane sosik tez i finito basta aaaa jeszcze mam żur.A wiesz jestem ciekawa jak w innych regionach robi sie żur.Ja np.na zakwasie plus czosnek plus śmuetaba ugotowany na boczusiu lub wiejskiej,ale nie daje przypraw,moja koleżanka dodaje do żurku listek laurowy oraz ziele a jeszcze ser biały.Mnie to nie bardzo odpowiada,ale widocznie każdy ma swój bprzepis na dobry smak

15 minut temu, 1bozka napisał:

ja dzis tez po najniższejlinii oporu,makaroni juz ugotowane sosik tez i finito basta aaaa jeszcze mam żur.A wiesz jestem ciekawa jak w innych regionach robi sie żur.Ja np.na zakwasie plus czosnek plus śmuetaba ugotowany na boczusiu lub wiejskiej,ale nie daje przypraw,moja koleżanka dodaje do żurku listek laurowy oraz ziele a jeszcze ser biały.Mnie to nie bardzo odpowiada,ale widocznie każdy ma swój bprzepis na dobry smak

U nas podstawą jest biała kiełbasa, bez boczku,  zakwas żytni,  włoszczyzna,  ziemniaczki, czosnek, liść i ziele do smaku,  zabielone śmietaną. Uwielbiamy  

22 minut temu, Mirelka1965 napisał:

U nas podstawą jest biała kiełbasa, bez boczku,  zakwas żytni,  włoszczyzna,  ziemniaczki, czosnek, liść i ziele do smaku,  zabielone śmietaną. Uwielbiamy  

Dobry zakwas to podstawa: zalewajki, żura i barszczy: białego i wyśmienitego czerwonego klarownego np. do krokietów. W CH lub w DE muszę go nastawiać sam. Proporcje biały: 1,5 litra ciepłej wody, 4 łychy mąki pszennej, 2 łychy otrębów pszennych, 2 łychy płatków owsianych, 2 łychy płatków jęczmiennych, 4 ząbki czosnku, 2 liście laurowe, 2 ziela angielskie, 1 łyżeczka jog. nat.do zakwaszenia. Wymieszać,przykryć i pozostawić w cieple na ok. 10 dni. Odlać w butelki i trzymać w chłodzie. 

Zakwas na żur różni się tylko tym, że zamiast mąki pszennej i otrębów pszennych daję m. żytnią i o. żytnie.

Większy słój to bb a mniejszy ż.

Polecam i pozdrawiam 

O 3.02.2018 at 15:59, aga1 napisał:

Ja natomiast mam sentyment do tego smalcu. Mój syn po urodzeniu ważył 640 g urodził się w 28 tyg. ciąży. Wychowałam go bez antybiotyków i wszelkich wspomagaczy. Przy lekkim przeziębieniu smarowałam mu plecki tym smalcem. Wyrósł na zdrowego chłopa . Mimo, że lekarz pediatra mówił, że czarno to widzi . Daliśmy radę.

Z tym się z Tobą zgodzę,,bo mój teśc robił to samo,,,zdrowie i jeszcze raz zdrowie,,,smalec leczy 

Ja gotuję zupę,,lubimy bardzo zupę,,za zupę już zostaliśmy tutaj skrytykowani,,ale trudno,,nasz dom i nasze małpy,,jest zupa,,robię takie malutkie kulki mięsne ,,warzywka ,,full warzywek,,ziemniaczki i potem śmietanka ,,pycha zupka ,,te kulki mięsne pycha ,,my możemy tą zupe jesc codziennie,,lekka i smaczna,,ale krytyka już byla,,jak to można jesc zupę codziennie" ,,,tępe łepki te ludziki mają,,,z De,,,

O 30.01.2018 at 12:14, Marianek napisał:

Jesteśmy największym producentem gęsiny w Europie. 95% produkcji trafia do Niemiec. Między gęsią a Niemcami istnieje więź, którą obcemu trudno zrozumieć. Może i u nas jadało i jada się gęsi, ale to jednak u Niemców jest to od bardzo dawna narodowa potrawa. Przed Bożym Narodzeniem niemieckie sklepy przyjmują zamówienia na gęsi w ogromnych ilościach. No i oczywiście: gęś z Polski! A u nas, kto jada gęsinę. Od wielkiego dzwonu!

Noo w Austrii i De jest tradycja Martin gans,11.11.

I zaczyna sie jedzenie gesi,

W PL w Almie mozna kupic pyszny polgesek,

O 3.02.2018 at 10:37, Mirelka1965 napisał:

Hmmm....ptica upolowana, zamacerowana, jabłkami napchana...siedzi w piekarniku  Czyli na obiadek zwłoki pterodaktyla o wadze 2,5 kg Dazu kapusta czerwona...i obiad fertig  Zatem jutro będzie leżing i opierdalajting z racji ogromu mięska i przyległości 

A moze to byl bocian, lub pelikan jak tyle wazyl?

Ja dziś mam mięso mielone z ziemniaczkami i surówką z kapusty pekińskiej. Mniam.. wszyscy zadowoleni

11 minut temu, sabinex56 napisał:

Ja dziś mam mięso mielone z ziemniaczkami i surówką z kapusty pekińskiej. Mniam.. wszyscy zadowoleni

proste danie i napewno smaczne,,wszystko lubię,,,

2 godziny temu, RADEK napisał:

Dobry zakwas to podstawa: zalewajki, żura i barszczy: białego i wyśmienitego czerwonego klarownego np. do krokietów. W CH lub w DE muszę go nastawiać sam. Proporcje biały: 1,5 litra ciepłej wody, 4 łychy mąki pszennej, 2 łychy otrębów pszennych, 2 łychy płatków owsianych, 2 łychy płatków jęczmiennych, 4 ząbki czosnku, 2 liście laurowe, 2 ziela angielskie, 1 łyżeczka jog. nat.do zakwaszenia. Wymieszać,przykryć i pozostawić w cieple na ok. 10 dni. Odlać w butelki i trzymać w chłodzie. 

Zakwas na żur różni się tylko tym, że zamiast mąki pszennej i otrębów pszennych daję m. żytnią i o. żytnie.

Większy słój to bb a mniejszy ż.

Polecam i pozdrawiam 

Super 

3 godziny temu, sayonara 52 napisał:

W PL w Almie można kupić pyszny półgęsek,

Pewnie że można, nie tylko w Almie... Ale ta cena...

9 godzin temu, Marianek napisał:

@Marianek zaraz napiszę do Moderatora, że czynisz wpisy w niewłaściwych wątkach  Proszę natychmiast przenieść ten post do "Wypieki domowe"  

Gulasz z indyka ,kasza i sałatka z kiszonych ogórków i pomidorów ostatni obiad w domu przed kolejnym wyjazdem .

6 minut temu, INEZ napisał:

ostatni obiad w domu przed kolejnym wyjazdem .

U mnie tez ostatni obiad przed wyjazdem  A na ten obiad flaczki z zeszłorocznych, osobiście przeze mnie zbieranych, polskich grzybów 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

U mnie tez ostatni obiad przed wyjazdem  A na ten obiad flaczki z zeszłorocznych, osobiście przeze mnie zbieranych, polskich grzybów 

Słyszałam ale nigdy nie robiłam.

27 minut temu, INEZ napisał:

Słyszałam ale nigdy nie robiłam.

Żałuj 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Żałuj 

To może przepis by podać ?

4 minuty temu, INEZ napisał:

To może przepis by podać ?

Strona 54 tego wątku z dnia 13-go października  Nie chce mi się kopiować 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Strona 54 tego wątku z dnia 13-go października  Nie chce mi się kopiować 

Zerknę chociaż w najbiższym czasie nie bardzo mam możliwość skorzystania .Podopieczny podobno lubi chińską kuchnie więc na zupkach chińskich będę leciała

1 minutę temu, INEZ napisał:

Zerknę chociaż w najbiższym czasie nie bardzo mam możliwość skorzystania .

Boczniki kup i masz flaczki...w DE te grzybki są bardzo popularne...I są jeszcze inne blaszkowe w niemieckich marketach. Łatwo szybko, smacznie i tanio 

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Boczniki kup i masz flaczki...w DE te grzybki są bardzo popularne...I są jeszcze inne blaszkowe w niemieckich marketach. Łatwo szybko, smacznie i tanio 

Mam pewne opory co do podawania podopiecznym grzybów no i Niemcy za nimi nie przepadają

4 minuty temu, INEZ napisał:

Mam pewne opory co do podawania podopiecznym grzybów no i Niemcy za nimi nie przepadają

A kto mówi, że masz to przygotować dla pdp?  Ja robię je dla siebie, jak nie lubię potrawy, którą dla nich robię....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

A kto mówi, że masz to przygotować dla pdp?  Ja robię je dla siebie, jak nie lubię potrawy, którą dla nich robię....

Dwa obiady ? nie bardzo mi się ten pomysł podoba .

3 minuty temu, INEZ napisał:

Dwa obiady ? nie bardzo mi się ten pomysł podoba .

Też mi się tak wydawało. Ale jak wprowadzić coś czego oni nie znają? Zrobić dla nich i dla siebie, poczęstować swoim i nagle okazuje się, że jest zjadliwe  Tak wprowadzałam wiele potraw, których nigdy w życiu nie jedli  Paszteciki, de volai, krokiety, zupy na warzywach, rybę pieczoną w folii, buraczki zasmażane, kapustę na krótko, bigos, krewetki i wiele innych. Niemiecka kuchnia jest bardzo siermiężna, często jednogarnkowa i monotonna....Niech posmakują czegoś dobrego, no nie?