AMA: Dlaczego Niemcy chętniej pracują z agencjami niż bezpośrednio z opiekunkami?!

---

[align=center]Na zadane mailowo pytanie odpowiada Beata, rekruterka, a wcześniej koordynatorka z łącznie ponad czteroletnim stażem w dwóch największych polskich agencjach pracy. Przeczytaj cały wywiad z rekruterką i dołącz do dyskusji! (kliknij)[/align]

---

Dlaczego Niemcy chętniej pracują z agencjami niż bezpośrednio z opiekunkami?!

Bo to dla nich wygodne. Drogę współpracy z polską opiekunką rozpoczynają od podpisania umowy z niemiecką agencją. Ta ostatnia przesyła polskiej agencji ofertę i czeka na przesłanie kilku profili opiekunów. Te przedstawiane są niemieckiej agencji, skąd trafiają do podopiecznych.. Jeżeli jeden z nich zdobędzie ich akceptację, proces rekrutacji zostaje zakończony.

Rola podopiecznego zostaje tym samym sprowadzona do minimum nie tylko na etapie rekrutacji, ale także późniejszej obsługi. Podopieczny zawsze może poprosić o zmianę opiekunki, a wszelkie roszczenia kieruje do agencji, które biorą na siebie pełną odpowiedzialność za poleconego opiekuna.

Senior przy tym nie ryzykuje, gdyż opiekun przebywa u niego legalnie. Praca na czarno jest niebezpieczna nie tylko dlatego, że jest karana, ale przede wszystkim nie chroni podopiecznego w przypadku nierzadkich kradzieży czy problemów alkoholowych opiekuna.

Ważny jest też powód dofinasowania przez państwo niemieckie obsługi opiekuńczej. Senior może je otrzymać tylko w przypadku legalnego zatrudnienia opiekuna.

Dziękuje za pytanie i pozdrawiam.

Bo to dla nich wygodne. Drogę współpracy z polską opiekunką rozpoczynają od podpisania umowy z niemiecką agencją. Ta ostatnia przesyła polskiej agencji ofertę i czeka na przesłanie kilku profili opiekunów. Te przedstawiane są niemieckiej agencji, skąd trafiają do podopiecznych.. Jeżeli jeden z nich zdobędzie ich akceptację, proces rekrutacji zostaje zakończony.

dokładnie a niech Pani napisze ile to kosztuje???

Bo to dla nich wygodne. Drogę współpracy z polską opiekunką rozpoczynają od podpisania umowy z niemiecką agencją. Ta ostatnia przesyła polskiej agencji ofertę i czeka na przesłanie kilku profili opiekunów. Te przedstawiane są niemieckiej agencji, skąd trafiają do podopiecznych.. Jeżeli jeden z nich zdobędzie ich akceptację, proces rekrutacji zostaje zakończony.

dokładnie a niech Pani napisze ile to kosztuje???

Agencja niemiecka zarabia na prowizji od polskiej agencji (od 200 do nawet 400 euro miesięcznie od każdej oferty).

Bo to dla nich wygodne. Drogę współpracy z polską opiekunką rozpoczynają od podpisania umowy z niemiecką agencją. Ta ostatnia przesyła polskiej agencji ofertę i czeka na przesłanie kilku profili opiekunów. Te przedstawiane są niemieckiej agencji, skąd trafiają do podopiecznych.. Jeżeli jeden z nich zdobędzie ich akceptację, proces rekrutacji zostaje zakończony.

dokładnie a niech Pani napisze ile to kosztuje???

Agencja niemiecka zarabia na prowizji od polskiej agencji (od 200 do nawet 400 euro miesięcznie od każdej oferty). no właśnie .....czy nie wystarczy jedna Agencja i dać zarobić opiekunom a nie 1|2 lub 1|3 "pożerają" Agencje...

Agencja niemiecka zarabia na prowizji od polskiej agencji (od 200 do nawet 400 euro miesięcznie od każdej oferty). no właśnie .....czy nie wystarczy jedna Agencja i dać zarobić opiekunom a nie 1|2 lub 1|3 "pożerają" Agencje...

Oczywiście, że lepiej, ale Niemcy wolą podpisywać umowy z agencjami niemieckimi. Te z kolei wolą szukać opiekunek przez polskie agencje, by zrzucić z siebie odpowiedzialność i całą papierkową i prawną robotę. W tym układzie agencje niemieckie żyją jak pączki w maśle. To polskie agencje rekrutują i obsługują opiekunki biorąc na siebie 90 procent niełatwej pracy.

Jedynym rozwiązaniem byłoby bezpośrednie wejście na niemiecki rynek pracy, ale dominacja agencji niemieckich jest dla polskich agentur nie do przeskoczenia. W dodatku taki ruch odciąłby je od dotychczasowych zleceń ("nawet nie próbujcie wchodzić na nasz rynek" - ostrzegają niemieckie agencje). I jeszcze długo to się nie zmieni.

Duzo Polskich Agencji Bezposrednio z Niemcami podpisuje umowy cos wiem na ten temat Pracuje w Opiece juz 15 lat . Promedika24 Kasuje 2500eu mc od rodzin a Opiekunki zarabiaja 950eu mc wiec prosze nie zganiac na niemieckie Agentury zeby sie oczyscic

3 minuty temu, Gość napisał:

Duzo Polskich Agencji Bezposrednio z Niemcami podpisuje umowy cos wiem na ten temat Pracuje w Opiece juz 15 lat . Promedika24 Kasuje 2500eu mc od rodzin a Opiekunki zarabiaja 950eu mc wiec prosze nie zganiac na niemieckie Agentury zeby sie oczyscic

Witam.

Niczego nie zwalam. Odpowiadam zgodnie z prawdą. Przybliżone koszty podałam w innym pytaniu: 

 

Pozdrawiam.

O 16.01.2016 at 18:15, Rekruterka_AMA napisał:

Witam.

Niczego nie zwalam. Odpowiadam zgodnie z prawdą. Przybliżone koszty podałam w innym pytaniu: 

 

Pozdrawiam.

witam,jest sprawą oczywistą ,że Agencje muszą zarabiać  nikt charytatywnie tego nie robi ,tylko kwestia ile zarabia? no własnie Gość tu podał przykład 2500  a opiekunka dostaje 950.Dla mnie to jest nie jasne.Gość  chyba zawyżył tą kwote.Owszem sam miałem taką sytuacje ,że bedąc  na Gewerbie Agencja kasowała 700Euro za nic,nawet na świeta karty nie wysłali.Teraz jestem na własnym rozrachunku ,bez jakiejkolwiek Agencji i tak mi jest dobrze.Jedno jest pewne ,wiekszość Agencji pobiera za duże marże dla siebie  a opiekun dostaje połowe tego co Agencja pobiera od rodziny.Opiekun niejednokrotnie pracuje 24 godzin   i otrzymuje bardzo niskie wynagrodzenie.Bierze sie najczęsciej tylko znajomość jezyka pod uwagę a nie warunki a powinno być odwrotnie.Rachunki powinny być też bardziej przejrzyste i w tedy unikniemy wielu nieporozumieniom w relacji Agencja---Opiekun.Pozdrawiam-Adam.

O 16.01.2016 at 18:10, Gość napisał:

Duzo Polskich Agencji Bezposrednio z Niemcami podpisuje umowy cos wiem na ten temat Pracuje w Opiece juz 15 lat . Promedika24 Kasuje 2500eu mc od rodzin a Opiekunki zarabiaja 950eu mc wiec prosze nie zganiac na niemieckie Agentury zeby sie oczyscic

Wspomniana firma znajduje sie calkowicie w rekach niemieckich. I jest absolutnym liderem na tym rynku.

O 23.12.2014 at 03:03, Rekruterka_AMA napisał:

Agencja niemiecka zarabia na prowizji od polskiej agencji (od 200 do nawet 400 euro miesięcznie od każdej oferty).

Co miesiąc przez cały okres trwania kontraktu, czy jednorazowo?

O 23.12.2014 at 03:03, Rekruterka_AMA napisał:

Agencja niemiecka zarabia na prowizji od polskiej agencji (od 200 do nawet 400 euro miesięcznie od każdej oferty).

nieprawda bo rodzina płaci co miesiąc agencji niemieckiej ,niech nie cukrują ,że tyle płacą-nigdy tyle nie zapłacili,mydlenie oczu nam opiekunom,,,

Polskie Agenturki kasują kilkaset euro na Opiekunka niestety, Opiekunki zarabiają nędznie, a nachapać chcą się firmy niemieckie i polskie, szkoda że mało która rodzina niemiecka o tym wie, może wtedy opiekunki miałyby większe pobory....

5 godzin temu, Renia napisał:

Polskie Agenturki kasują kilkaset euro na Opiekunka niestety, Opiekunki zarabiają nędznie, a nachapać chcą się firmy niemieckie i polskie, szkoda że mało która rodzina niemiecka o tym wie, może wtedy opiekunki miałyby większe pobory....

rodziny wiedzą i to bardzo dobrze ile płacą opiekunce a ile zostaje dla agencji, moja rodzina wiedziała bo się głośno o tym mówiło i nic nie zrobili tłumoki jedne ,bo to ciężko myślący naród,,,,

1 godzinę temu, Blondi napisał:

rodziny wiedzą i to bardzo dobrze ile płacą opiekunce a ile zostaje dla agencji, moja rodzina wiedziała bo się głośno o tym mówiło i nic nie zrobili tłumoki jedne ,bo to ciężko myślący naród,,,,

Ja kiedyś przeprowadziłam szczerą rozmowę z zoną mojego PDP .Niestety rodzina dopiero ode mnie dowiedziała się ile to agencja mi płaci ...rodzina była w szoku ile to kasy zdziera z nich agencja a jaką jałmużnę ja otrzymuję.

już pisałem na ten temat,ale jeszcze to.......gdybym miał tyle forsy co oni też bym wolał ,by wszystko robiła firma a nie szukać ludzi na czarno.Rzecz jasna ta sytuacja i tutaj się pogarsza ,ale Niemcy płacą wysoką cene za przyjmowanie auslanderów .

zależy od rodziny i jak rodzina reaguje na wszystko i od zasobów itd, ale biedny niemiec chyba jest lepszy od bogaczy ,albo bieda zabije albo chytrusy bogacze przykrócą wszystko i znowu jest i zle i nie dobrze,,,ale na szczęscie mamy różnych ludzi i rózne rodziny i lepsze i gorsze i myślące i tłumoki i tak będzie przez cały czas ,,,

Dlatego, że chcą mieć wszystko załatwione legalnie i to chyba dobrze