szybki powrót do domu

8 minut temu, Mada napisał:

Opiekunki muszą czytać umowę o pracę dokladniej. Sa zatrudnione zgodnie z prawem obowiązującym w Niemczech jako Haushaltshilferin- to pomoc domowa bez uprawnień medycznych.  Natomiast Altenpflegerin to zawód- dosłownie pielęgniarka osób starszych.  Jeśli agencja zmusza opiekunkę - czyli pomoc domową do wykonywania zadań, do których ta nie jest uprawniona to sama się naraża na konsekwencje.

To nie agencja poniesie konsekwencje , tylko opiekunka . To my dla własnego dobra musimy znać swoje prawa i obowiązki . Niestety duża część opiekunów z wieloletnim doświadczeniem do dzisiaj nie rozumie tego , że my mamy status pomocy domowej i wykonują rzeczy , które są dla nich zabronione 

2 minuty temu, violka napisał:

To nie agencja poniesie konsekwencje , tylko opiekunka . To my dla własnego dobra musimy znać swoje prawa i obowiązki . Niestety duża część opiekunów z wieloletnim doświadczeniem do dzisiaj nie rozumie tego , że my mamy status pomocy domowej i wykonują rzeczy , które są dla nich zabronione 

Chyba z wieloletnim doświadczeniem to juz wiedzą jakie sa tego konsekwencje. Przeciez bez odpowiednich kwalifikacji mozna zrobic wiecej szkody niz pozytku . A i sobie mozna zrobic nieodwracalne "kuku". Wtedy ani pracy ani kasy nie bedzie. Chyba, że do wydania, bo leczyć sie przeciez trzeba.

Violka- masz rację. Generalnie to agencja powinna ponieść konsekwencje, ale w praktyce odpowie za wszystko opiekunka.  Jest taka ciekawa strona- wystarczy wpisać w google Arbeitlandia. Tam wyjaśniają czego wolno, a czego nie wolno robić opiekunce.

2 minuty temu, aga1 napisał:

Chyba z wieloletnim doświadczeniem to juz wiedzą jakie sa tego konsekwencje. Przeciez bez odpowiednich kwalifikacji mozna zrobic wiecej szkody niz pozytku . A i sobie mozna zrobic nieodwracalne "kuku". Wtedy ani pracy ani kasy nie bedzie. Chyba, że do wydania, bo leczyć sie przeciez trzeba.

Poważne kuku można zrobić obcinając paznokcie u stóp a i tak to robią  Nawet gdy mamy w Pl uprawnienia do tego i lata doswiadczeń , to tutaj nie wolno nam tego robić , ale już nie chce mi się tego tłumaczyć , bo zaraz mój ulubiony kolega @Łukasz mnie zaatakuje 

3 godziny temu, magocha napisał:

Zgłosiłam agencji, że przyjmę zlecenie bez transweru - nie mogę podnosić powyżej 5 kg.

Moja droga @magocha Nie przeginaj! 5 kg to 5 butelek wody mineralnej i tego nie udźwigniesz? Zakupów nie zrobisz? Z takimi warunkami pchasz się do opieki? Szkoda słów...

9 minut temu, aga1 napisał:

Chyba z wieloletnim doświadczeniem to juz wiedzą jakie sa tego konsekwencje. Przeciez bez odpowiednich kwalifikacji mozna zrobic wiecej szkody niz pozytku . A i sobie mozna zrobic nieodwracalne "kuku". Wtedy ani pracy ani kasy nie bedzie. Chyba, że do wydania, bo leczyć sie przeciez trzeba.

Te z wieloletnim doświadczeniem wcale tego nie muszą wiedzieć. A może nie chcą. I nadal robią to czego nie powinny. Ich wybór, ale robią innym pod górkę 

6 minut temu, Mada napisał:

Violka- masz rację. Generalnie to agencja powinna ponieść konsekwencje, ale w praktyce odpowie za wszystko opiekunka.  Jest taka ciekawa strona- wystarczy wpisać w google Arbeitlandia. Tam wyjaśniają czego wolno, a czego nie wolno robić opiekunce.

Tam też wprowadzają ludzi w błąd , bo piszą ,że jezdzimy do pracy jako Altenpflegerin 

violka....spoko, nie zaatakuję, kiedyś to dokładnie wyjaśniałem i nie wracam już do tego

4 minuty temu, Marianek napisał:

Moja droga @magocha Nie przeginaj! 5 kg to 5 butelek wody mineralnej i tego nie udźwigniesz? Zakupów nie zrobisz? Z takimi warunkami pchasz się do opieki? Szkoda słów...

A niby czemu? Rodzina przywozi wodę, często całe zakupy. Są wózki zakupowe,  dżwigać nie musi. Czy to,  że nie może dźwigać ją dyskryminuje?  Ja mogę dźwignąć, a nie dźwigam. Czy to dźwiganie mamy w pakiecie? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Są wózki zakupowe

Wózkiem zakupowym wjeżdżasz do domu?

4 minuty temu, Łukasz napisał:

violka....spoko, nie zaatakuję, kiedyś to dokładnie wyjaśniałem i nie wracam już do tego

Ale ja nie mogę tego odnalezć  Dawaj mi ten tekst . Chciałabym się z Tobą trochę pokłócić  No wiesz , od nienawiści do miłości to już tylko maleńki kroczek 

2 minuty temu, Marianek napisał:

Moja droga @magocha Nie przeginaj! 5 kg to 5 butelek wody mineralnej i tego nie udźwigniesz? Zakupów nie zrobisz? Z takimi warunkami pchasz się do opieki? Szkoda słów...

No własnie . Dobrze piszesz. Przytoczę teraz ostatnia informację jaka tu otrzymałam . To miesci sie w temacie, bo za to jeszcze szybciej następuje powrót do domu  . Corka podopiecznego poinformowała mnie, ze nie daleko  ode mnie pracuje Polka, w opiece u matki jej koleżanki z pracy . Zapytała czy nie mam ochoty pogadac po Polsku .Oczywiście, ze chciałam, bo dlaczego nie? Za dwa dni powiedziała mi, że to juz nie jest aktualne . Opiekunka napiła sie do nieprzytomności, musili policje wzywac nie chciała opuścić mieszkania.

  szkoda, bo gdybysmy podzieliły to na dwie ,nie byłoby tak żle  

2 minuty temu, Marianek napisał:

Wózkiem zakupowym wjeżdżasz do domu?

Ty myślisz o sklepowym, a ja o domowym-torba na kółkach 

2 minuty temu, Łukasz napisał:

violka....spoko, nie zaatakuję, kiedyś to dokładnie wyjaśniałem i nie wracam już do tego

Chyba nadepnąłeś@Violce na odcisk tylko nie wiem czym no i nie wiedziałam,że Ty kogoś możesz zaatakować oj @Łukasz  popraw się

2 minuty temu, Marianek napisał:

Wózkiem zakupowym wjeżdżasz do domu?

Marianek . Coś Ty dzisiaj taki drobiazgowy ?  Ja moje zakupy zawsze na dwa razy wnoszę do domu 

12 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Te z wieloletnim doświadczeniem wcale tego nie muszą wiedzieć. A może nie chcą. I nadal robią to czego nie powinny. Ich wybór, ale robią innym pod górkę 

O sobie piszesz ? 

violka...  a wpisać Arbeitlandię i co wolno, a czego nie wolno robić....o czym wspomina też Mada.

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A niby czemu? Rodzina przywozi wodę, często całe zakupy. Są wózki zakupowe,  dżwigać nie musi. Czy to,  że nie może dźwigać ją dyskryminuje?  Ja mogę dźwignąć, a nie dźwigam. Czy to dźwiganie mamy w pakiecie? 

Ja zawsze podpisuje,że mój stan zdrowia pozwala na pracę na danym zleceni i dlatego zleceń z transferem nie biorę a w temacie się nie wypowiem więcej bo za chwilę się może okazać jak zwykle,że nie jest tak żle a jak koleżanka może tylko do 5 kg podnosić to rzeczywiście nie wyobrażam sobie jej pracy w opiece no chyba,że tylko byłaby tam do towarzystwa bo czasami zwykłe zakupy tyle ważą a i zgrzewkę wody trzeba czasami do piwnicy zanieść .

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

Chyba nadepnąłeś@Violce na odcisk tylko nie wiem czym no i nie wiedziałam,że Ty kogoś możesz zaatakować oj @Łukasz  popraw się

Ja tu odcisków nie widzę, bo @Łukasz wykonał zabieg medyczny i je usunął, na własną odpowiedzialność i niezgodnie z prawem niemieckim 

2 minuty temu, aga1 napisał:

O sobie piszesz ? 

Nie.

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

Chyba nadepnąłeś@Violce na odcisk tylko nie wiem czym no i nie wiedziałam,że Ty kogoś możesz zaatakować oj @Łukasz  popraw się

Wcale mi nie nadepnął , ale nie dane nam było zakończyć ważnej rozmowy . I nikt nie odnalazl tematu , gdzie bez zakazu mogłabym dalej pociągnąć go za język 

Małgocha...z szacunkiem dla Ciebie i Twojej pracy....ale tak, jak nadmienia Marianek....jeśli masz problemy z kręgosłupem,to naprawdę , najpierw podlecz go tak, żebyś mogła cokolwiek zrobić w tej opiece...I potem zawsze brać oferty bez transferu. Nie uszukujmy się, czasami trzeba coś przenieść cięższego niż 5 kg....więc nie można mówić, że tego czy tego nie zrobię itd.

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Ja tu odcisków nie widzę, bo @Łukasz wykonał zabieg medyczny i je usunął, na własną odpowiedzialność i niezgodnie z prawem niemieckim 

Co odcisk @violka usunął gdzie ? i skąd to wiesz?

3 minuty temu, Łukasz napisał:

violka...  a wpisać Arbeitlandię i co wolno, a czego nie wolno robić....o czym wspomina też Mada.

 A czytałam  I tam było napisane , że tej czynności nie wolno nam robić  Wróć i przeczytaj dokładnie , raz jeszcze 

violka...ta dyskusja miała miejsca przy kawie, jakieś 5-6 dni temu