Skocz do zawartości

szybki powrót do domu


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem na swoim pierwszym zleceniu i od razu mam problem. Zgłosiłam agencji, że przyjmę zlecenie bez transweru - nie mogę podnosić powyżej 5 kg. Zaproponowano mi panią  leżącą, zacewnikowaną ale na "grubszą sprawę" trzeba ją wysadzać na wózek-nocnik ( nie wiem jak to się fachowo nazywa). Powiedziano mi, że pani trzeba tylko pomóc z przejściem z łózka na wózek i na odwrót. Zgodziłam się - inne warunki też mi odpowiadały. Niestety okazało się po przyjezdzie, że pani jest bezwładna, nie stoi, nie siedzi sama a nawet głowy nie utrzyma sama. Poprzednia opiekunka owszem dawała sobie rady z transwerem ale ja już nie i po 2 dniach kręgosłup niezle mi dawał we znaki. Zgłosiłam to od razu do agencji. Po rozmowie z córką i agencją rodzina zgodziła się na Pampersy. Bo przy całkiem leżącej dałabym sobie radę. Niestety pieluch do dziś nie ma. A ja muszę babcie wysadzać kilka razy dziennie bo jej się wydaje że chce i krzyczy. Oczywiście plecy bolą coraz mocniej. Ponieważ moje zdrowie jest dla mnie najważniejsze wczoraj wieczorem wysłałam maile z natychmiastowym przysłaniem dla mnie zmienniczki i z wypowiedzeniem umowy. Moje pytanie brzmi: jak długo czeka się na tę zmienniczkę bo ja boję się że w końcu pdp upuszczę w trakcie transweru. Ile czasu ma agencja na zabranie mnie stąd? Nigdzie nie mogę tego znaleść.

Pozdrawiam Małgocha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, magocha napisał:

Witam

Jestem na swoim pierwszym zleceniu i od razu mam problem. Zgłosiłam agencji, że przyjmę zlecenie bez transweru - nie mogę podnosić powyżej 5 kg. Zaproponowano mi panią  leżącą, zacewnikowaną ale na "grubszą sprawę" trzeba ją wysadzać na wózek-nocnik ( nie wiem jak to się fachowo nazywa). Powiedziano mi, że pani trzeba tylko pomóc z przejściem z łózka na wózek i na odwrót. Zgodziłam się - inne warunki też mi odpowiadały. Niestety okazało się po przyjezdzie, że pani jest bezwładna, nie stoi, nie siedzi sama a nawet głowy nie utrzyma sama. Poprzednia opiekunka owszem dawała sobie rady z transwerem ale ja już nie i po 2 dniach kręgosłup niezle mi dawał we znaki. Zgłosiłam to od razu do agencji. Po rozmowie z córką i agencją rodzina zgodziła się na Pampersy. Bo przy całkiem leżącej dałabym sobie radę. Niestety pieluch do dziś nie ma. A ja muszę babcie wysadzać kilka razy dziennie bo jej się wydaje że chce i krzyczy. Oczywiście plecy bolą coraz mocniej. Ponieważ moje zdrowie jest dla mnie najważniejsze wczoraj wieczorem wysłałam maile z natychmiastowym przysłaniem dla mnie zmienniczki i z wypowiedzeniem umowy. Moje pytanie brzmi: jak długo czeka się na tę zmienniczkę bo ja boję się że w końcu pdp upuszczę w trakcie transweru. Ile czasu ma agencja na zabranie mnie stąd? Nigdzie nie mogę tego znaleść.

Pozdrawiam Małgocha

W umowie jest okres wypowiedzenia. A pisałaś maile z pytaniem o transfer? Bo jak nie, to musisz czekać do końca okresu wypowiedzenia. Co prawda bardziej stanowczy opiekunowie "grożą" agencji, że zjeżdżają natychmiast i wtedy agencja natychmiast znajduje zastępstwo. Spróbuj tej sztuczki. A taką agencję olej. Jest innych bez liku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, magocha napisał:

W umowie mam 2 tygodnie wypowiedzenia, Mirelka w razie czego tak zrobie.

U Ciebie warunki pracy są rażąco niezgodne z opisem jaki miałaś przedstawiony w umowie , czy też podczas rozmowy . Okres wypowiedzenia w takich przypadkach wynosi tydzień czasu .  Nie daj się namówić na pozostanie nawet jak dostarczą pampersy . Starszym ludziom ciężko wytłumaczyć .że mają załatwiać swoje potrzeby w pampersy .  Na przyszłość odradzam Ci przyjmowania ofert do osób leżących , pielęgnacja nad takim pacjentem w łóżku , też wymaga zdrowego kręgosłupa . Trzymaj się 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz @violka podstawę prawną na ten tydzień wypowiedzenia? Nie słyszałam wcześniej o tym a chętnie uzbroję się w taką wiedzę :cool: Osobiście nigdy nie zgodziłabym się na leżącego pdp i na wstawanie nocne. @magocha nie bierz takich stelli. Nigdy. Żadne pieniądze nam zdrowia nie zwrócą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Masz @violka podstawę prawną na ten tydzień wypowiedzenia? Nie słyszałam wcześniej o tym a chętnie uzbroję się w taką wiedzę :cool: Osobiście nigdy nie zgodziłabym się na leżącego pdp i na wstawanie nocne. @magocha nie bierz takich stelli. Nigdy. Żadne pieniądze nam zdrowia nie zwrócą!

Ja miałam tak w umowach .  A masz podstawę prawną jaki jest okres wypowiedzenia w umowach o pracę ? Mamy takie umowy , ze wszystko można podważyć :cool: tylko kto ma na to siły i kasę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@magocha wiem co przeżywasz z transferem,,wiem jak jest transferować osobę bezwładną,,miałam taką osobę,,wiem,że zmierzyłam się z czymś co myślalam,że w życiu sobie nie poradzę,,poradziłam sobie ale i raz babcia mi zjechała z wózka na ziemie,,ale podniesc jej już nie podniosłam,,wytrzymalam tam do końca ,ze względu na super babcię,,ale po tym zleceniu pożegnalam agencję i to trwało 1 dzień,,agencja zgodziła się w ciągu jednego dnia rozwiązać ze mną umowę po zakończeniu tego zlecenia,,

To jest Twoje pierwsze zlecenie i zostałaś wrzucona na głęboką wodę,,naprawdę,,nie wiem w jakiej jestes agencji,ale masz podstawy do szybkiego wypowiedzenia umowy ,,wszystko zależy od agencji,,wiem co musisz teraz przechodzić,,wiem co ja przechodziłam za każdym razem transferowac a dziennie mialam z 5 czy 6 transferów,,może dojsć do upadku ,,możesz nie świadomie zrobić PDP krzywdę,,to powinnas napisac w meilu ,,i też zadzwonic do agencji i to im przedstawić,,do takiego transferu osoby bezwładnej potrzeba dwoch osób ,a nie jedna,,uświadom to i rodzinie jak jest i agencji,,lift to lift i trzeba się trochę znac,,szok,w co oni Ciebie wpuscili,,

Kiedy Ci przyslą zmienniczkę to wszystko zalezy tylko i wyłącznie od agencji,,nieraz trwa to tylko 2 dni a nieraz tydzien,,alarmuj,,alarmuj ,,nawet jak będziesz miała pampersy ,to nie zapominaj zmienic go czy przebrać PDP to też trzeba się naprzekladać ją i naciągac,,nawet połoźyć ją wyżej na poduszce to wyczyn i Twój wysiłek,,wiem,bo to robiłam,wiem co piszę,,szkołę życia mialam na tej szteli,,ale babcia była przecudowna i dzięki niej tam pozostałam,,powinni być pięlęgniarze tez,,ja nie mialam nikogo,,bo jest opiekunka to po cholere dodatkowe koszty,,takto jest,,

także walcz i zaznacz ,że Ty za zdrowie PDP nie odpowiadasz w razie jakiegoś uszczerbku przy lifcie,,szkoda mi Ciebie,,bo wiem jak ciężko jest taką osobę na lift zapakować,,,trzymaj się i walcz,,jeszcze zdążysz wyjechac na inne super miejsce,,powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, violka napisał:

Ja miałam tak w umowach .  A masz podstawę prawną jaki jest okres wypowiedzenia w umowach o pracę ? Mamy takie umowy , ze wszystko można podważyć :cool: tylko kto ma na to siły i kasę :(

Niestety. W moich dotychczasowych było tylko te 2 tygodnie :( A już się cieszyłam.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Niestety. W moich dotychczasowych było tylko te 2 tygodnie :( A już się cieszyłam.....

W jednej agencji okres wypowiedzenia wynosił 7 dni no i akurat tak się złożyło ,że niestety musiałam im wypowiedzieć umowę a sytuacja była podobna do tej ,którą opisała @magocha plus jeszcze inne cuda ,które zastałam na miejscu i po 7 dniach miałam prawo stamtąd wyjechać nawet agencja próbowała coś kombinować,że to niby koordynator na szkoleniu i nie będzie miał mnie kto na autobus odwieść a ja twardo postawiłam na swoim ,że jak nie to rodzina po mnie przyjedzie i wtedy ona zaproponowała mi ugodę ja zostałam jeszcze 2 dni do przyjazdu zmienniczki a oni wypłacili mi pełne wynagrodzenie za czas pracy i nie potrącili nic za przejazd .A moja zmienniczka odmówiła wykonywania transferu i rodzina do tego musiała załatwić inną osobę.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba próbować się dogadać z agencją zawsze w takich przypadkach bo jak nie to niestety musimy się trzymać okresu wypowiedzenia ale pocieszające jest to ,że w dniu kiedy ten okres się kończy możemy spakować bagaży i po prostu opuścić to miejsce nikt nie ma prawa nam nic zrobić ani pociągnąć do jakiejkolwiek odpowiedzialności z tego powodu tylko dla świętego spokoju powinno się powiadomić wszystkich,że w tym i w tym dniu wyjeżdżasz no i oczywiście powiadomienie musi być na piśmie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Niestety. W moich dotychczasowych było tylko te 2 tygodnie :( A już się cieszyłam.....

Okres wypowiedzenia w umowach -zlecenie wynosi 2 tygodnie no chyba,że u umowie jest zapisane inaczej ale i ten 2 tygodniowy okres można pominąć i wypowiedzeć ze skutkiem natychmiastowym tylko ,że w takim przypadku możemy być narażeni na pokrycie wszelkich kosztów ,które poniosła druga strona z tego powodu,że my nie przepracowaliśmy tych 2 tygodni koszty mogą być duże :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-) dzięki za dobre słowa, bo ja już myslałam że przesadzam. Od wtorku wywalczyłam,chociaż tyle  że pielegniarki, które przychodzą dawać leki również pdp wysadzają, To jest aż 2 razy dziennie ale niestety za mało bo czasami po południu i wieczorem muszę kilkakrotnie wysadzać. Pisałam agencji że zagrożone jest moje zdrowie oraz pdp, bo boję się że ją upuszczę. Zobaczymy co jutro agencja na moje wezwanie o natychmiastową zmianę. 

:-) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos Wam powiem,,byłam w dwóch agencjach i w jednej bez problemu wypowiedziałam ,,pani się sama spytała mnie z jakim dniem chcę aby to wypowiedzenie było, także zależalo ode mnie jaki sobie dzien ustalę,,a tam było 2 tyg,  wypowiedzenia

następna agencja i w jednym dniu to załatwiłam,,także wszystko zależy od agencji,,nawet nie patrzą co jest w umowach,,nie wiem od czego to zależy,,ale ja nigdy nie miałam z agencją problemu,,wręcz szli mi na rękę,,nie ma co dybac,,tylko jak chcemy wypowiedzieć to trzeba rozmawiać z agencją,,koniec ,,wtedy się dowiemy ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, magocha napisał:

:-) dzięki za dobre słowa, bo ja już myslałam że przesadzam. Od wtorku wywalczyłam,chociaż tyle  że pielegniarki, które przychodzą dawać leki również pdp wysadzają, To jest aż 2 razy dziennie ale niestety za mało bo czasami po południu i wieczorem muszę kilkakrotnie wysadzać. Pisałam agencji że zagrożone jest moje zdrowie oraz pdp, bo boję się że ją upuszczę. Zobaczymy co jutro agencja na moje wezwanie o natychmiastową zmianę. 

:-) 

 

 

Piękne posunięcie i bardzo mądry argument i gdzieś nawet czytałam,że jak występuje obawa o zagrożenie życia i zdrowia podopiecznego lub opiekuna to można rozwiązać umowę ze skutkiem natychmiastowym ja się tym argumentem podpierałam na nie dawnym zleceni tylko,że tam chodziło o opatrywanie ran i odleżyn i agencja i rodzina musiały ustąpić i ja tego nie musiałam robić do końca zlecenia do tego przychodziły pielęgniarki niemieckie .Trzymam kciuki walcz bo jest o co .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Blondi napisał:

Cos Wam powiem,,byłam w dwóch agencjach i w jednej bez problemu wypowiedziałam ,,pani się sama spytała mnie z jakim dniem chcę aby to wypowiedzenie było, także zależalo ode mnie jaki sobie dzien ustalę,,a tam było 2 tyg,  wypowiedzenia

następna agencja i w jednym dniu to załatwiłam,,także wszystko zależy od agencji,,nawet nie patrzą co jest w umowach,,nie wiem od czego to zależy,,ale ja nigdy nie miałam z agencją problemu,,wręcz szli mi na rękę,,nie ma co dybac,,tylko jak chcemy wypowiedzieć to trzeba rozmawiać z agencją,,koniec ,,wtedy się dowiemy ,,

Ale ty nie byłaś w tym czasie na zleceniu a koleżanka jest po zleceniu to nie ma o czym dyskutować nie robią żadnego problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Ale ty nie byłaś w tym czasie na zleceniu a koleżanka jest po zleceniu to nie ma o czym dyskutować nie robią żadnego problemu

Ale ale ,,idzie wszystko załatwić ,,tylko spokojnie ,,jak nie zadzwoni i się nie zorjentuje w swojej agencji to nie będzie wiedziała,,proste,,wszystko zależy jaka agencja i jak agencja do tego podejdzie,,jak agencja podejdzie normalnie to bedzie wszystko ok,każda agencja inaczej rządzi,my możemy dybac ale wszystko się okaże ,,Małgocha wie teraz jak jest w innych agencjach,porówna sobie ,, zaczekamy i zobaczymy,,:święty:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magocha - jesteś bardzo mądrą osobą. Opiekunki nie mogą wykonywać specjalistycznych zabiegów, do których uprawnienia mają jedynie wykwalifikowane pielęgniarki i lekarze. W necie jest sporo informacji na ten temat. Agencje, które wysyłają opiekunki do osób, które wymagają bezpiecznego transferu są nieodpowiedzialne. Jak w ogóle można zakładać, że jedna osoba da sobie radę z transferem? Podejmowanie takiego ryzyka nie warte jest żadnych pieniędzy i ewentualnych kłopotów. To jasne,że zagraża się życiu i zdrowiu człowieka. Zareagowałaś właściwie i przewidująco.  Pozdrawiam Cię: Mada.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mada napisał:

Blondi- problem polega na tym,że większość Opiekunek nie zna prawa i nie czyta informacji, które są dostępne. Agencje znają prawo- ale milczą.....:) Stara zasada: nieznajomość prawa szkodzi.

Ale zawsze jest jakieś ale.  Agencje wiedzą czego nam nie wolno, ale klientów nie informują i taka świadoma opiekunka musi uświadamiać pdp za nich. A to do jasnej, ciasnej nie naszą rolą jest. Jeszcze nie jest źle jak rodzina niemiecka poczyta w internecie. A jak NIE?  To krzyk i raban jest z dwóch stron. I straszenie czarnymi listami i innymi dupstwami. I ilu opiekunów się ugnie? Legion. Smutne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mada napisał:

Blondi- problem polega na tym,że większość Opiekunek nie zna prawa i nie czyta informacji, które są dostępne. Agencje znają prawo- ale milczą.....:) Stara zasada: nieznajomość prawa szkodzi.

Bardzo dużo opiekunów nie czyta nic,,pierwszy wyjazd i mina,,a ile jest takich co robią te rzeczy ,bo uważają,że to do nich należy? nie chcę nawet myślec o tym,,nie wszyscy mają czas na czytanie,,pierwszy wyjazd  ,brak czasu szybko szybko i zlecenie przedstawione i jazda,,a na miejscu zastaje co zastaje,,lekki szok,,w obawie przed utratą pracy bardzo dużo opiekunów wykonuje przeróżne zabiegi specjalistyczne i cicho siedzi i czeka zjazdu,,chce zarobić ,,albo nie ma internetu i nie wie nawet co do niej należy a co nie,,oj można dużo pisac ,, spotkałam takie i wiem,że są,,będą się męczyć ale nie zrezygnują,,bo musi zarobić,,trudno,,każda/każdy z nas wybiera czy jest w stanie podołac czy nie,, 

A w agnecjach siedzą takie młode siksy,,na czym one się znają? na niczym , kompletnie na niczym,nie wiem nawet czy szef firmy zna czy wyduka to co ma w formułce zapisane,,przecież liczy się rodzina,tylko rodzina ,,też temat rzeka,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opiekunki muszą czytać umowę o pracę dokladniej. Sa zatrudnione zgodnie z prawem obowiązującym w Niemczech jako Haushaltshilferin- to pomoc domowa bez uprawnień medycznych.  Natomiast Altenpflegerin to zawód- dosłownie pielęgniarka osób starszych.  Jeśli agencja zmusza opiekunkę - czyli pomoc domową do wykonywania zadań, do których ta nie jest uprawniona to sama się naraża na konsekwencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Blondi napisał:

Bardzo dużo opiekunów nie czyta nic,,pierwszy wyjazd i mina,,a ile jest takich co robią te rzeczy ,bo uważają,że to do nich należy? nie chcę nawet myślec o tym,,nie wszyscy mają czas na czytanie,,pierwszy wyjazd  ,brak czasu szybko szybko i zlecenie przedstawione i jazda,,a na miejscu zastaje co zastaje,,lekki szok,,w obawie przed utratą pracy bardzo dużo opiekunów wykonuje przeróżne zabiegi specjalistyczne i cicho siedzi i czeka zjazdu,,chce zarobić ,,albo nie ma internetu i nie wie nawet co do niej należy a co nie,,oj można dużo pisac ,, spotkałam takie i wiem,że są,,będą się męczyć ale nie zrezygnują,,bo musi zarobić,,trudno,,każda/każdy z nas wybiera czy jest w stanie podołac czy nie,, 

A w agnecjach siedzą takie młode siksy,,na czym one się znają? na niczym , kompletnie na niczym,nie wiem nawet czy szef firmy zna czy wyduka to co ma w formułce zapisane,,przecież liczy się rodzina,tylko rodzina ,,też temat rzeka,,

Panie w agencjach robią to co szef karze , bo tez boją się o utratę pracy a szef tylko zyski liczy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Blondi napisał:

@Mada  Zgadzam się z Tobą ,,jak najbardziej:)Twój post wysłac do wszystkich agencji i tam wszystkich uświadomić,,:święty:i jeszcze jedną oddaną opiekunkę,,która uważa ,że lift bezwładnej osoby to pestka,,jest taka ,,ja byłam po takiej włazidupie,,,,

No tak mozna wysłać a agencje wprowadza konieczność przedstawiania zaświadczenia o stanie zdrowia. Wiadomo , ze w opiece zdrowie opiekunki jest bardzo wazne. Nie można powoływać sie " na bolący kręgosłup" tylko na brak  LIFTU przecież opiekunka to nie koń pociągowy . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...