Pytania do dr Sylwii Timm

Pracuję w opiece od 12 lat.Głównie w Polsce.Pracowałam w domach prywatnych i w domach opieki.Wyjeżdżać zaczęłam w tym roku.W sumie sobie chwalę.Miałam ofertę z karami dla opiekunki w umowie-nie wzięłam.Pani z agencji pytała czemu rezygnuję i była zdziwiona moja odp.Bo to przecież umowa zlecenie i musza się jakoś zabezpieczyć.A na pytanie jakie jest moje ubezpieczenie-powiedziała,że w firmie ubezpieczeniowej.Są agencje,które nie wpisują kar do umowy.

19 minut temu, Dorota61 napisał:

Pracuję w opiece od 12 lat.Głównie w Polsce.Pracowałam w domach prywatnych i w domach opieki.Wyjeżdżać zaczęłam w tym roku.W sumie sobie chwalę.Miałam ofertę z karami dla opiekunki w umowie-nie wzięłam.Pani z agencji pytała czemu rezygnuję i była zdziwiona moja odp.Bo to przecież umowa zlecenie i musza się jakoś zabezpieczyć.A na pytanie jakie jest moje ubezpieczenie-powiedziała,że w firmie ubezpieczeniowej.Są agencje,które nie wpisują kar do umowy.

 Brawo  Robię dokładnie tak samo 

Brawo@Violka i @Dorota od następnego zlecenia też odrzucę umowy gdzie są wpisane jakieś kary za nie wiadomo co a do tej pory podpisywałam takie umowy tylko,że zawsze pytałam ile oni mi zapłacą jak np.rodzina nie zgodzi się,żebym została u nich bez ważnego powodu? A co lubię pracowników agencji trochę po denerwować No i nie zdarzyło mi się,żeby agencja jakąś karę mi dowaliła wyjątkiem jest przed ostatnie zlecenie gdzie zostało mi potrącone niesłusznie i bez żadnego wyjaśnienia 75 euro .

Dziewczęta, jedyną karą w moich umowach to ta o zakazie konkurencji. A co Wy jeszcze miałyście?

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Dziewczęta, jedyną karą w moich umowach to ta o zakazie konkurencji. A co Wy jeszcze miałyście?

Długo by o tym pisać ,praktycznie za wszystko nawet za to ,że nie tak spojrzysz na podopiecznego czy jego rodzinkę to już wystarczy a najgorzej ,że mnie np.ukarali za coś na co nie mieli żadnych dowodów w sumie bez uzasadnienia.Jak pracownik ma nałożoną jakąś karę chociażby w formie upomnienia musi dostać od pracodawcy uzasadnienie na piśmie i może się od tego odwołać ale to pracownik nie opiekunka.

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Dziewczęta, jedyną karą w moich umowach to ta o zakazie konkurencji. A co Wy jeszcze miałyście?

Mam jedną umowę , której nie podpisałam , ale zostawiłam sobie na pamiątkę  Caaała strona kar ,które wynosiły od 4000 do 5000 zł . Tą umowę dostałam od agencji , która reklamuje się na swojej stronie , że nie jest tak obwarowana karami jak inne agencje .

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Długo by o tym pisać ,praktycznie za wszystko nawet za to ,że nie tak spojrzysz na podopiecznego czy jego rodzinkę to już wystarczy a najgorzej ,że mnie np.ukarali za coś na co nie mieli żadnych dowodów w sumie bez uzasadnienia.Jak pracownik ma nałożoną jakąś karę chociażby w formie upomnienia musi dostać od pracodawcy uzasadnienie na piśmie i może się od tego odwołać ale to pracownik nie opiekunka.

Przeleciałam jeszcze raz umowy i znalazłam taki kwiatek jak samowolne opuszczenie miejsca pracy. Ale nic o hipotetycznych szkodach OC i NNW. A w tym Twoim przypadku to skandal nad skandale. My nie jesteśmy "tylko" opiekunkami. Jesteśmy pracownikami kontraktowymi. I pewnie gdyby to była większa kwota warto by pokusić się o jej wyegzekwowanie. Myślę, że ta agencja wiedziała co robi. Niska szkodliwość czynu i komu się będzie chciało iść z tym do sądu? I koszta i czas. Na tym bazują. A parę osób oskubanych z 75 ojrasów to pensja dla jednego etatowego pracownika ze składkami od najniższej krajowej. I już agencja jest do przodu 

1 minutę temu, violka napisał:

Mam jedną umowę , której nie podpisałam , ale zostawiłam sobie na pamiątkę  Caaała strona kar ,które wynosiły od 4000 do 5000 zł . Tą umowę dostałam od agencji , która reklamuje się na swojej stronie , że nie jest tak obwarowana karami jak inne agencje .

O rzesz  Daj na priv ostrzeżenie. 

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Przeleciałam jeszcze raz umowy i znalazłam taki kwiatek jak samowolne opuszczenie miejsca pracy. Ale nic o hipotetycznych szkodach OC i NNW. A w tym Twoim przypadku to skandal nad skandale. My nie jesteśmy "tylko" opiekunkami. Jesteśmy pracownikami kontraktowymi. I pewnie gdyby to była większa kwota warto by pokusić się o jej wyegzekwowanie. Myślę, że ta agencja wiedziała co robi. Niska szkodliwość czynu i komu się będzie chciało iść z tym do sądu? I koszta i czas. Na tym bazują. A parę osób oskubanych z 75 ojrasów to pensja dla jednego etatowego pracownika ze składkami od najniższej krajowej. I już agencja jest do przodu 

Sama napisałaś,że nie warto się w g .... grzebać i tak to właśnie działa.

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Sama napisałaś,że nie warto się w g .... grzebać i tak to właśnie działa.

Właśnie. I niestety dlatego tak robią, wiedząc, że nie będzie się chciało "za tak małą kwotę"... To samo z dniem przyjazdu i odjazdu. Jedni płacą za jeden albo za drugi, jedni po pół dniówki za oba. A tak szczerze mówiąc dzień rozpoczęty powinien być zapłacony w całości, czy nie? I kto jest znowu "w plecy"? ........... A kto na tym wygrał? ......... Reszta bez komentarza.

1 godzinę temu, violka napisał:

Mam jedną umowę , której nie podpisałam , ale zostawiłam sobie na pamiątkę  Caaała strona kar ,które wynosiły od 4000 do 5000 zł . Tą umowę dostałam od agencji , która reklamuje się na swojej stronie , że nie jest tak obwarowana karami jak inne agencje .

Wszystko w temacie  fałsz,obłuda i zakłamanie na dzień dobry

Witam - pracuje w opiece od 3 lat i jestem bardzo zadowolona z tej pracy - Ja i moi podopieczni ! Szanuje ich a oni szanują mnie! Traktuje ich serdecznie - jak własną ukochaną babcie lub dziadka! Zapewniam im spokojny i miły domowy nastrój ! Nigdy nie podnoszę głosu ani nie okazuje niezadowolenia z normalnych ludzkich zachowań ludzi w podeszłym wieku! ... A ONI odpłacają mi tym samym !!! i jeszcze jedno - chodzę z wysoko podniesioną głową ! - Bo ta praca - to powołanie ! 

Podejmując taką pracę należy zdawać sobie sprawę - że to nie jest odwalenie papierkowej roboty przy biurku itp.i tylko myślenie - kasa ! kasa! ...- Jest stary schorowany człowiek nierzadko po traumatycznych przejściach!

Pozdrawiam  Aśka

Anatalia nikt tego nie podważa, ale tu chodzi o to, żeby pracować z podniesioną głową, ale jednocześnie dobrze zarabiać i być przez agencje traktowaną z szacunkiem i zgodnie z prawem. A z tym bywa różnie niestety.

7 godzin temu, Gość joy napisał:

Anatalia nikt tego nie podważa, ale tu chodzi o to, żeby pracować z podniesioną głową, ale jednocześnie dobrze zarabiać i być przez agencje traktowaną z szacunkiem i zgodnie z prawem. A z tym bywa różnie niestety.

To prawda z tym bywa różnie niestety.W dodatku narażeni jesteśmy na choroby z których ciężko jest się wyleczyć  jak i co najważniejsze na utratę swego drogocennego życia.Agencje powinny o tym wiedzieć i stawki powinny być wyższe i to dużo.Pracujemy przecież non stop 24 na godzinę bo każda agencja pisze gotowość niesienia pomocy całą dobę.Tak więc czy za te marne pieniądze mamy tracić swoje życie i narażeni być na choroby przecież mamy tylko jedno zdrowie.Co na to agencje?

8 godzin temu, Anatalia napisał:

Witam - pracuje w opiece od 3 lat i jestem bardzo zadowolona z tej pracy - Ja i moi podopieczni ! Szanuje ich a oni szanują mnie! Traktuje ich serdecznie - jak własną ukochaną babcie lub dziadka! Zapewniam im spokojny i miły domowy nastrój ! Nigdy nie podnoszę głosu ani nie okazuje niezadowolenia z normalnych ludzkich zachowań ludzi w podeszłym wieku! ... A ONI odpłacają mi tym samym !!! i jeszcze jedno - chodzę z wysoko podniesioną głową ! - Bo ta praca - to powołanie ! 

Podejmując taką pracę należy zdawać sobie sprawę - że to nie jest odwalenie papierkowej roboty przy biurku itp.i tylko myślenie - kasa ! kasa! ...- Jest stary schorowany człowiek nierzadko po traumatycznych przejściach!

Pozdrawiam  Aśka

Tak to są starsi schorowani ludzie potrzebujący pomocy od Nas opiekunek jak i od rodzin swoich.

O 13.10.2017 at 17:02, Mirelka1965 napisał:

Właśnie. I niestety dlatego tak robią, wiedząc, że nie będzie się chciało "za tak małą kwotę"... To samo z dniem przyjazdu i odjazdu. Jedni płacą za jeden albo za drugi, jedni po pół dniówki za oba. A tak szczerze mówiąc dzień rozpoczęty powinien być zapłacony w całości, czy nie? I kto jest znowu "w plecy"? ........... A kto na tym wygrał? ......... Reszta bez komentarza.

Masz rację jak jesteś na zleceniu jak i jedziesz do poodpiecznego/ej czy zjeżdżasz to za te dni wyjazdu i zjazdu powinna być stawka 100% a nie połowa.

A co do wynagrodzenia to naprawdę to woła o pomstę do nieba nie jest adekwatne do wykonywanej pracy w końcu to 24 godzin na dobę non stop pracujesz pod dużąpresją co nie da się ukryć.Do tego możesz od poodpiecznych załapać jakieś choroby a nawet możesz stracić życie tak życie.Wiele już opiekunek/ów o tym mówiło i pisze .Życie mamy jedno czy agencje to rozumią?Czy dbają o swoje opiekunki?

O 13.10.2017 at 18:42, jolantapl. napisał:

Wszystko w temacie  fałsz,obłuda i zakłamanie na dzień dobry

Masz rację reklamują ale jak kontaktujez się z nimi to jednak stawki wołają o pomstę do nieba.

Przecież jadę na dane zlecenie i nie wiem co mnie czeka .Nie zawsze opisy zgadzająsię z rzeczywistym stanem na miejscu. Nas weryfikują dokładnie lecz nie wiedzą jak jaki jest stan faktyczny na miejscu.

Stawki wyższe bo dobry niemiecki ale w rzeczywistości opiekunka musi tam fizycznie pracować cały czas a rozmawia hm z tym to różnie bywa często jest tak że nie ma prawa głosu.Ma robić i tyle i nie narzekać bo jak coś powiesz to zaraz nie odpowiadasz i masz gwarantowany zjazd do kraju.No i se nagrabiłam .

Nie nagrabiłaś, bo tu masz tę możliwość swobodnej wypowiedzi pod nick'iem  No i za dywagacje i życzenia jeszcze do pierdla nie wsadzają 

9 godzin temu, Anatalia napisał:

Witam - pracuje w opiece od 3 lat i jestem bardzo zadowolona z tej pracy - Ja i moi podopieczni ! Szanuje ich a oni szanują mnie! Traktuje ich serdecznie - jak własną ukochaną babcie lub dziadka! Zapewniam im spokojny i miły domowy nastrój ! Nigdy nie podnoszę głosu ani nie okazuje niezadowolenia z normalnych ludzkich zachowań ludzi w podeszłym wieku! ... A ONI odpłacają mi tym samym !!! i jeszcze jedno - chodzę z wysoko podniesioną głową ! - Bo ta praca - to powołanie ! 

Podejmując taką pracę należy zdawać sobie sprawę - że to nie jest odwalenie papierkowej roboty przy biurku itp.i tylko myślenie - kasa ! kasa! ...- Jest stary schorowany człowiek nierzadko po traumatycznych przejściach!

Pozdrawiam  Aśka

Wszyscy opiekują się swoimi podopiecznymi jak swoimi dziadkami ( nie mniej i nie więcej ) .  Ciesze się ,że ta praca daje Tobie radość . Jednak zdecydowana większość , podejmując decyzje o wyjezdzie myśli o kasie . Chcemy dobrze i godnie zarabiać ponieważ mamy takie umowy o pracę , że musimy sami zadbać o naszą przyszłość . Wielu musi dobrze zarabiać , bo tą kasą dzieli się ze swoimi  rodzicami , którzy siedząc teraz na zasłużonej emeryturze , zastanawiają się czy wykupić lekarstwa , czy zapłacić czynsz .  Zawsze kiedy słyszę jak opiekunka mówi , że jezdzi nie dla kasy tylko z powołania , to zastanawiam się co takiego zrobili jej seniorzy w Polsce , że ta musi jechać aż do De , żeby spełnić swoje powołanie .

1 godzinę temu, czarnulka napisał:

Masz rację reklamują ale jak kontaktujez się z nimi to jednak stawki wołają o pomstę do nieba.

Przecież jadę na dane zlecenie i nie wiem co mnie czeka .Nie zawsze opisy zgadzająsię z rzeczywistym stanem na miejscu. Nas weryfikują dokładnie lecz nie wiedzą jak jaki jest stan faktyczny na miejscu.

Stawki wyższe bo dobry niemiecki ale w rzeczywistości opiekunka musi tam fizycznie pracować cały czas a rozmawia hm z tym to różnie bywa często jest tak że nie ma prawa głosu.Ma robić i tyle i nie narzekać bo jak coś powiesz to zaraz nie odpowiadasz i masz gwarantowany zjazd do kraju.No i se nagrabiłam .

 

Powinny być kary dla agencji za niezgodnośc miejsca/stanu pdp. z opisem w ofercie ;-)

53 minut temu, violka napisał:

Chcemy dobrze i godnie zarabiać ponieważ mamy takie umowy o pracę

DOOOOKŁAAAAADNIE! Ja pracuję a nie udzielam się charytatywnie. W większości jeździmy 2 na 2 bo nikt normalny dłużej w tej pracy nie wytrzyma więc czy na 4 miesiące to my tak dużo zarabiamy, bo mnie wychodzi 600euro na miesiąc. SZEŚĆSET 

44 minut temu, Gość wkurzona napisał:

DOOOOKŁAAAAADNIE! Ja pracuję a nie udzielam się charytatywnie. W większości jeździmy 2 na 2 bo nikt normalny dłużej w tej pracy nie wytrzyma więc czy na 4 miesiące to my tak dużo zarabiamy, bo mnie wychodzi 600euro na miesiąc. SZEŚĆSET 

Już to omawialiśmy wielokrotnie. W systemie 2 na 2  nie opłaca się jeździć do Niemiec. Tak robią tylko desperaci albo ludzie którzy mają o wiele więcej. Te 600 euro w przeliczeniu na złotówki dostaniesz w Polsce w Lidlu albo w innym markecie. A nawet więcej. I socjal na miejscu masz. Więc spróbuj zmiany.

3 godziny temu, Beata Giz napisał:

Powinny być kary dla agencji za niezgodnośc miejsca/stanu pdp. z opisem w ofercie ;-)

Z agencją jeszcze nikt nie wygrał mają swoich prawników 

3 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Już to omawialiśmy wielokrotnie. W systemie 2 na 2  nie opłaca się jeździć do Niemiec

W jakim systemie jeździcie? Gdzie jest ten ten temat? Dziękuję z góry za naprowadzenie.

Godzinę temu, czarnulka napisał:

Z agencją jeszcze nikt nie wygrał mają swoich prawników 

W Szwajcarii jedna z nas wygrała i dokonała rewolucji. Ja uważam, że to kwestia czasu, aż ktoś zrobi to samo z jakąś agencja w Polsce.

http://www.dw.com/pl/polska-opiekunka-wygrywa-proces-w-szwajcarii-może-być-precedens/a-18335122