Skocz do zawartości

Problemy opiekunki z historią w Niemczech


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@ Łukasz było by jak na Ukrainie. :d

A  na co Polska tak się zadłużyła?  W co inwestowała?  Nie mówię tu o Gerkowskich długach tylko tych późniejszych. 

Wszystko co możliwe, przecież sprzedawali, oddawali, sorki prywatyzowali i jeszcze pożyczali. Na co to poszło?

Naprawde wierzysz w to, że to tylko ze środków UE? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończąc ....Lena...ja widzę olbrzymie efekty ze środków unijnych,z różnych programów operacyjnych...szkoda, że Ty tego nie widzisz. A to też dzięki Niemcom, bo najwięcej kasy do budżetu unijnego wkładali i chyba dalej wkładają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to godne wynagrodzenie??? W Polsce pracowałam do 2009 roku i rocznie zarabiałam więcej jak teraz, dla mnie te zarobki to żadna atrakcja.  U nas niestety tak jest, że każda zmiana  niesie za sobą wysokie koszty.  Moje koleżanki wówczas na demonstracji zostały oblane zimną wodą a  oczy po gazie łzawiącym leczyły tydzień. 

A teraz narzekają na demokrację i to mnie wkurza. 

Wtedy nawet spokojnie nie można było sobie podemonstrować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukaszu , poruszasz bardzo złożony temat -  powiedziałabym  czy Unia nam się w ogóle opłaca ? Nic za darmo nie dostaliśmy. Zyski z handlu i bankowości i innych działów gospodarki przejęły zachodnie firmy narzucając fatalne warunki pracy i płacy dla Polaków powodujące zamierzoną przez nich przez Zachód  emigrację . Czy to się może nam opłacać ? Czy jednak  było do uniknięcia ? Co dalej będzie ?  Dyskusja przekracza znacznie ten temat.

          Pis mnie paroma sprawami drażni, ale poprzednicy pilnowali tylko zachodnich interesów.  Jeżeli teraz Niemcy Pis atakują to raczej nie z obawy o " demokrację " tylko o własne interesy. Nie dajmy się skłócać przynajmniej na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lena ale jesteś bardzo śpięta i sfrustrowana przynajmniej ja odnoszę takie wrazenie po Twoich wpisach .Nie rozmawiasz z nami przy kawie i nie wypowiadasz się w innych ciekawych tematach np.o uzależnieniu od sexu czy flirtowaniu na forach randkowych.Przeczytaj temat czym dla większosci opiekunów jest to forum bo wiekszośc chce się tu odstresować a nie stresować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jolantapl, przy kawie to ja idę na papieroska.  Poza tym nie cierpię zakłamania, udawania, że jest super.  Nie jest najgorzej, idzie przeżyć ale to nie jest szczyt moich ambicji.    Tu w Niemczech jestem jakby wyalienowana.  Tęsknię za dawnym życiem, za wycieczkami, za żaglami na które tu codziennie patrzę, tęsknię za spotkaniami w weekendy. W Polsce bywam tak krótko, że nie mam czasu na życie towarzyskie i już odwykłam. Poza tym trudno się zgrać ze starymi przyjaciółmi. Oni już maja inne życie. Brakuje często wspólnych tematów.  Poza tym istnieje przekonanie, że tu się zarabia dużo więcej.  

To są chyba najbardziej bolesne minusy tej pracy. 

Poza tym ja w Polsce nigdy fizycznie nie pracowałam. Musiałam się całkowicie przestawić i to w późnym wieku, to też nie było dla mnie łatwe. 

Tu niedaleko mam dwie opiekunki, 4 i 8 km, ale one nie mogą do mnie przyjechać. Ja czasem jeżdżę do nich, ale nie mogę tak często bo też się muszę z paliwa rozliczyć. 

A żartować trzeba umieć " dobry żart tynfa wart" .

Zauważyłam, że moje żarty czasami są opacznie odbierane i jakby niezauważone. Pewnie nie trafiam do większości, więc sobie odpusciłam.  W wolnej chwili wolę poczytać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Łukasz napisał:

Kończąc ....Lena...ja widzę olbrzymie efekty ze środków unijnych,z różnych programów operacyjnych...szkoda, że Ty tego nie widzisz. A to też dzięki Niemcom, bo najwięcej kasy do budżetu unijnego wkładali i chyba dalej wkładają.

efekty takie, że ...tu siedzimy, bo w Polsce już pracować jest bardzo ciężko  i  dzięki Niemcom i to nawet ślepy widzi. . Za dużo i o wiele za tanio im sprzedano i pozwolono robić co chcieli.

A zwłaszcza naszą pracę muszą kupić i nie mamy jej DZIĘKI Niemcom.

Łatwo policzyć jakie zyski przynosi im czarny rynek opiekunów, a nie robią nic, żeby ten rynek ucywilizować i żeby coś było DZIĘki im.

 A robotnicy rolni ? ech... wy

4 godziny temu, jolantapl. napisał:

@Serenity z tymi razacymi różnicami to mocno przesadziłaś podaj mi jakies przykłady tych razacych róznic bo ja ich nie widzę

przepraszam, że teraz dopiero odpisuję.

Tak, różnice ekonomiczne są rażące. Wystarczy jak spojrzymy na siebie i na życie naszych klientów, a jeszcze drastyczniej gdy spojrzymy na życie ich dzieci. Nasza praca jest czymś absolutnie nie do pomyślenia dla tych osób. Pamiętam jak gdzieś przyjechała opiekunka  mama małego dziecka i to był totalny szok dla klientów. I to jest ta rażąca różnica ekonomiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LENA_57 napisał:

@Jolantapl, ja ostatnio rzadko się udzielam.  Ten temat akurat mnie zainteresował, więc zabrałam głos. Zauważyłam jednak, że wiekszość opiekunek czerpie wiedzę chyba z TVN.   

 Każdy ma swoje zainteresowania : jedni żyją gotowaniem a inni lubią  historię. wszyscy  nie muszą  pisać tylko o  flirtach i śmichu chichu bo za nudno by to było. A właściwie trudno by to było znieść.

Fajnie, że ten temat Cię zainteresował.

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Serenity w Polsce ludzie też nie są jak u siebie.  Znasz jakiś duży polski sklep. Znasz jakąś dużą polską firmę. 

@Łukasz , środki z UE to rekompensata, za to ,że wpuściliśmy zachodnie firmy na nasz rynek, gdzie czerpią zyski, nie płacąc podatków. 

To dla zachodu zostały zamkniete polskie kopalnie, stocznie i cały przemysł. Zachód pozbył się konkurencji.

Teraz jeszcze płacimy składki na mętny program globalnego ocieplenia.  Nikt tego nie sprawdza na co te pieniądzie są naprawdę przeznaczane. 

@ Serenity, nie będę się przecież wypowiadać w temacie uzależenia od seksu, bo jest mi to zupełnie obce.  Nie jestem seksuologiem, nie znam się na tym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bozka, no cóż takie mamy spłeczeństwo. Przykre to. Przez te ciągłe upokorzenia ludzie się przyzwyczaili tak żyć, i jak im się  co nieco do koszyka wrzuci to już się cieszą. 

Najgorsze jest to, że stracili wiarę, przestali walczyć o swoje, a nawet zachowują się jak adwokaci tych co ich w konia robią. 

Miałam cichą nadzieję, że sie mylę, ale jednak mialam rację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lena a Ty jak walczysz o swoje? obrabiając podopiecznym ogródki? zaprawiając słoiki ? przywożąc tony swojego jedzenia? wydrapując jakiś owies i czyszcząc fugi na tarasach? właśnie przez takich opiekunów jak Ty nas nie szanują.Nie mają do Ciebie żadnego szacujku po mimo,że siedzisz tam po 4 miesiące nawet na autobus cię nie odwieżli żal mi ciebie dziewczyno.A jak w Polsce czujesz się nie u siebie to wyjedz z Polski na zawsze może w innym kraju się lepiej poczujesz a swoje aspiracje to wsadż sobie do kieszeni albo odłuż głęboko do szafy jeżeli w ogóle je masz.Jak tak się historią Polski bardzo interesujesz i lubisz w niej grzebać to powinnaś słyszeć o panu Drzymale i powinna Ci mówić coś nazwa Września .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo mieć własne zdanie. Nie wiem jaka jestem jako opiekunka bo inaczej było w pierwszym miejscu, inaczej w drugim, czas pokaże co będzie dalej.

Narzekać nie lubię i razi mnie jak ktoś narzeka za dużo a zwłaszcza na coś na co i tak nie ma wpływu. Jak zapytasz Brytyjczyka czy Amerykanina co słychać to odpowie że wszystko w porządku a u nas jest zwyczaj w odpowiedzi narzekać. Uważam to za naszą polską przywarę. Tym bardziej że nieważne kto rządzi i jak rządzi to dostał do tego rządzenia mandat od większości społeczeństwa. A Polska jest moją Ojczyzną i nie lubię jak ktoś na niej psy wiesza. Żyło mi się w kraju różne, raz lepiej raz gorzej, bywało że cieszyłam się jak w piwnicy znalazłam zapomniany słoik dżemu bo będzie coś na chleb. Bywało też że jak zepsuł się telewizor to po wypłacie poszłam do sklepu i za gotówkę kupiłam nowy. Raz na wozie raz pod wozem. Normalnie. Ale nawet będąc pod wozem nie narzekałam na coś tam, kogoś tam, na rząd, pracodawcę czy na cokolwiek innego. Po prostu tak się moje życie układało i jeśli mogłabym na coś narzekać to na swoje życiowe wybory. Tylko kiedyś jak myślałam czy ze swoją obecną wiedzą pokierowałabym swoim życiem tak samo to uczciwie muszę przyznać że pewnie tak samo. Może dokonując innych wyborów trafiłabym gorzej.

To samo można rozciągnąć na wszystko. Przeczytałam kilka sloganów, zarzutów ładnie brzmiących i niekonkretnych. Rządy tak samo dokonują wyborów, czasem lepszych, czasem gorszych, ale nie wiemy wszystkiego i nigdy nie będziemy wiedzieli. Nie wiemy co siedzi w głowie osób nam bliskich to skąd mamy wiedzieć co powoduje rządzącymi i jakie są uwarunkowania.

Historia była kiedyś moim hobby, lubiłam powiązania kultury, religii i wojen. Dopiero całość w połączeniu z tym co się działo w innych krajach pozwala zrozumieć historię. Nie żyjemy w oderwaniu od świata, nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi od innych narodowości. Niestety w szkole uczono nas historii odpowiednio podkolorowanej a w lekturach byliśmy narodem wybranym albo uciśnionym. Zostało to do dzisiaj.

A jeśli ktoś dziwi się że Niemcy uczą historii wybiórczo i chętnie znajdują usprawiedliwienie dla siebie to jest naiwny. KAŻDY naród kładzie nacisk na ważne dla siebie momenty w historii a zwłaszcza na te chwalebne a będzie marginalizował lub wręcz pomijał niewygodne dla siebie fakty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maria Jolanta Jak nie będziemy narzekać to coś się poprawi ? wątpię bardzo....Lepiej już się wygadać. i pozwolić każdemu na to i wysłuchać. Tym bardziej, że siedzimy w Niemczech, gdzie proste fakty są ścisłym  tabu.

      I wybacz @jolantapl. nie wyganiajmy  też nikogo z Polski, bo choć chyba mało kto czuję się w naszym kraju u siebie to jednak za granicą to już jesteśmy zupełnie u obcych.

@Maria Jolanta  Masz rację, że nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi , ale jako ludzie, za to problem nasz jako opiekunek jest inny : my tutaj uchodzimy, czy nawet ośmielę się powiedzieć jesteśmy jakby ludźmi znacznie niższej kategorii od innych, bo wykonujemy pracę, której nikt absolutnie w tym kraju  na takich zasadach jak my to robimy  by nie wykonywał. Jest to bolesne, jakby się tam nie oszukiwać.ale tak to jest. i wygląda.

        I dlatego uważam, że trzeba  znać historię, żeby znać przyczyny tego fatalnego stanu rzeczy, który nas do tej pracy skłania. tymi przyczynami nie są braki charakteru u Polaków : czy narzekanie, czy usprawiedliwianie się., zła organizacja, głupota czy co tam nam się wmawia, albo - co najgorsze : sami sobie wmawiamy. Przyczyną tak złego stanu ekonomicznego w Polsce jest  ... historia: bezwzględna agresja dwóch sąsiadów, na którą nie było już żadnego lekarstwa w Polsce.. Cud czy przypadek, że nie zniszczono nas zupelnie.

       Niemniej dziś być może nie jesteśmy już tak bezsilni. Ale wrażenie bezsilności pozostało u wielu  i tu się zgadzam z tym co pisze @LENA_57 za mało się walczy i za mało się wierzy w siebie,

bo dodam  za mało się myśli i za mało się rozumie, bo też  nasze sprawy są istotnie  ciężkie, ale uciec się od tego właściwie nie da, bo ucieczka czy usprawiedliwianie złych rzeczy czyni nas jeszcze słabszymi.

 

      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...