kursy, szkolenia dla opiekunow

znalazlam cos takiego: http://kursopiekuna.pl/cennik

 jest tez z opcja uzyskania dofinansowania do tego dla bezrobotnych: http://kursopiekuna.pl/dotacje_dla_bezrobotnych co o tym myslicie? tu w Austrii zeby pracowac w Heimie potrzeba miec kurs zrobiony na minimum 200 godzin... hm, moze to jakies rozwiazanie dla niektorych z nas? dorzućcie jakies szkolenia czy kursy jak sami rozbiliscie, ja zeby miec certyfikat opiekuna wymagany w Austrii robilam cos takiego, na 30 godzin 150 zl, moj mąż tez robil, ja 5 lat temu, on w czerwcu tego roku: http://gsma24.pl/kursy-i-szkolenia/ 

Lowciam Cię.

Chciałam zrobić kurs, u mnie był stacjonarny weekendowy 12 miesięcy, kombinowałam jak to pogodzić z pracą ale nie da się.

A Urzędy Pracy w Polsce czegoś takiego nie organizują?

jeszzce tutaj znalazłam: http://skillnow.pl/

może znajdziecie coś dla siebie

często mylimy pojęcia, mówiąc opiekun osób starszych...ale później wrócę do tematu. Póki co, linki

https://pl.senioport.com/content/charakterystyka-zawodu-opiekunki-os-b-starszych

http://praca-enter.pl/zawody/1893/opiekun-osoby-starszej

Ja myślę tylko o szkoleniu opiekuna medycznego. Nieważne że nie będę w DE opiekunem medycznym, ważne po pierwsze że będę pewniejsza mając większą wiedzę no i papierek też się przyda. Pielęgnować chorych potrafię, trochę znam się na medycynie ( pracowałam w przychodni 16 lat ) ale chcę więcej wiedzieć.

Maria Jolanta...Nauka w kierunku opiekun medyczny obejmuje przede wszystkim problematykę opieki nad osobami starszymi. W Policealnych Szkołach podległych marszałkowi każdego województwa, program obejmuje również praktyki, co pozwala przyszłym opiekunom już w szkole przekonać się, na czym polega opieka przy podopiecznym. Nauka trwa rok, ponad 700 godzin łącznie, jest bezpłatna. Również inne ośrodki nauczania oferują możliwość uzyskania kwalifikacji, np. Żak, TEB Edukacja, cosinus itd. Też za darmo. I jest potem mocny papier. A wszystkie intrrnetowe kursy, kilkunastogodzinne, przy zabawie z manekinem, jeszcze odpłatne, to jedna lipa. Dostaje się potem jakieś zaświadczenie o ukończeniu kursu opiekuna. Jakiego opiekuna? Opiekun jest zawodem, więc chyba lepiej  byłoby brzmiało...zaświadczene o ukończeniu kursu dla osoby pracującej w charakterze opiekuna/-nki.

dobrze mowisz ja skonczylam pracownika w DPS , 2 letnie studium policealne , potem egzamin i jestem dyplomowana opiekunka, co wcale nie znaczy , ze placa mi za kwalifikacje, placa za jezyk przede wszystkim a za moj niemiecki jest na poziomie Kita, wiec zarabiam malo.

duza wiedza wcale nie pomaga , latwiej sie nie pracuje, kazdy przypadek jest inny

15 godzin temu, Łukasz napisał:

Maria Jolanta...Nauka w kierunku opiekun medyczny obejmuje przede wszystkim problematykę opieki nad osobami starszymi. W Policealnych Szkołach podległych marszałkowi każdego województwa, program obejmuje również praktyki, co pozwala przyszłym opiekunom już w szkole przekonać się, na czym polega opieka przy podopiecznym. Nauka trwa rok, ponad 700 godzin łącznie, jest bezpłatna. Również inne ośrodki nauczania oferują możliwość uzyskania kwalifikacji, np. Żak, TEB Edukacja, cosinus itd. Też za darmo. I jest potem mocny papier. A wszystkie intrrnetowe kursy, kilkunastogodzinne, przy zabawie z manekinem, jeszcze odpłatne, to jedna lipa. Dostaje się potem jakieś zaświadczenie o ukończeniu kursu opiekuna. Jakiego opiekuna? Opiekun jest zawodem, więc chyba lepiej  byłoby brzmiało...zaświadczene o ukończeniu kursu dla osoby pracującej w charakterze opiekuna/-nki.

A w Niemczech i tak jest to praca w charakterze pomocy domowej . Gdzie nam do opiekunek osob starszych ?

O 14.07.2017 at 16:17, Lucyna121 napisał:

dobrze mowisz ja skonczylam pracownika w DPS , 2 letnie studium policealne , potem egzamin i jestem dyplomowana opiekunka, co wcale nie znaczy , ze placa mi za kwalifikacje, placa za jezyk przede wszystkim a za moj niemiecki jest na poziomie Kita, wiec zarabiam malo.

duza wiedza wcale nie pomaga , latwiej sie nie pracuje, kazdy przypadek jest inny

Pozwolę sobie mieć inne zdanie. Przed kilku laty skończyłam ten kierunek.bPraktyki były w każdym  rodzaju DPS- od młodzieży przez psychiatryczne po somatyczne wieku starczego, a także specjalistyczne np.SM, gruźlicze, choroby narządu ruchu i.t.p.(łącznie 800h praktyk) Tylko na ZOL-u nie było praktyk. Z kolei na kier. opiekun medyczny praktyki były tylko w oddz. szpitalnych. Mam porównanie przepaść merytoryczna na tych dwóch kierunkach przeogromna. Wynosząc wiedzę z tego pierwszego nie znając języka,a mając, że tak powiem, przypadek chorobowy, każdy da sobie radę. Choć bezsprzecznie język w pracy z człowiekiem zależnym jest obowiązkowy. 

Ja mam wszystko we krwi,,mi wystarczy pokazać albo wystraczy że podejrze filmik jak czegoś nie wiem,,i już wiem,,życie najwięcej uczy ,,charakter nasz jaki mamy,,kursy kursami,,ale to trzeba czuć w sobie,,miec serce i cierpliwośc,,teoria teorią,,ale praktyka tutaj jest najwazniejsza ,,ale jak tutaj pisze @Lucyna121 kwalifikacje o dupę rozbic ,,liczyy się znowu język ,, także ,,uczyc sie języka a nie zajmowac kursami,,z tego tak wychodzi,,

@Blondi Bo to prawda , mam kwalifikacje i duze doswiadczenie ale za to nikt nie placi, niestety, placa tylko  za jezyk . W DPSie placa za kwalifikacje, wiem bo pytalam.

@kobitka  kazdy ma prawo do wlasnego zdanie, ja tylko pisze jak jest u mnie, pracowalam w dwoch firmach i zadna mi nie placila za kwalifikacje, wszedzie byl przede wszystkim jezyk.

O 14.07.2017 at 12:20, Maria Jolanta napisał:

Ja myślę tylko o szkoleniu opiekuna medycznego. Nieważne że nie będę w DE opiekunem medycznym, ważne po pierwsze że będę pewniejsza mając większą wiedzę no i papierek też się przyda. Pielęgnować chorych potrafię, trochę znam się na medycynie ( pracowałam w przychodni 16 lat ) ale chcę więcej wiedzieć.

  Myślę podobnie. Kwalifikacje nigdy nie zginą i dobrze jakiś kurs lub szkołę ukończyć.  wciąż się sama doksztalcam . I  nie wiem czy nie zacznę uczyć się już regularnie w szkole policealnej, choć jako opiekun osób starszych, a nie medyczny. Naukę można polączyć z naszą pracą, bo szkoła wymaga jedynie obecności na 50% zajęć i nauka jest również weekendowa, a więc w sumie nie jest to aż tak obciążające czasowo.

Myślę też, że taka uporządkowana dawka wiedzy teoretycznej może też dodać nam sporo pewności. No i praktyki też coś znaczą.

i potem zostać członkiem Stowarzyszenia,haha

http://medyczni.manifo.com/

No mnie by nikt nie zapędzil jeszcze do nauki ,,opiekunki czy opiekuna medycznego,,strata czasu,,język trzeba szkolic ,,jezyczek  praca a potem nauka i praca a gdzie zycie prywatne? a gdzie relaks? a gdzie przyjemności,,lece na swoje przyjemności ,, trochę pózno piją tutaj kawę,,ja nawet czasu biedna nie miałam aby sobie w pokoju zrobić,,ot biedactwo nawet na fajkę mi czasu brakuje

@Blondi rzeczywiscie , bardzo biedna jestes, wspolczuje.....

język jednak jakąś podstawę trzeba mieć, medipe organizuje kursy dla osób, które wyjeżdżają z nimi, ja byłam na takich kursie i można spokojnie sobie co nieco przypomnieć, bo podstawę miałam więc nie uczyłam się od zera. 

Niedawno koleżanka miała kurs opiekuna opłacony przez Urząd Pracy. Jeden dzień. 

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Niedawno koleżanka miała kurs opiekuna opłacony przez Urząd Pracy. Jeden dzień. 

Moja znajoma zrobiłą sobie kurs internetowy ,3 dniowy zakonczony tzw.międzynarodowym certyfikatem.ha ha ha Pojechałą do roboty 1x i pisze do mnie jak się pampersa zmienia leżacej osobie...Całe 3 czy 4 stówy dała i nie naumieli,dziady jedne:):):):)

32 minut temu, foczka63 napisał:

Moja znajoma zrobiłą sobie kurs internetowy ,3 dniowy zakonczony tzw.międzynarodowym certyfikatem.ha ha ha Pojechałą do roboty 1x i pisze do mnie jak się pampersa zmienia leżacej osobie...Całe 3 czy 4 stówy dała i nie naumieli,dziady jedne:):):):)

Kasa,kasa się liczy  a nie wiedza

Znajoma internetu nie ma ? Jest masa filmików instruktarzowych. Nsprawdę masa !

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Niedawno koleżanka miała kurs opiekuna opłacony przez Urząd Pracy. Jeden dzień. 

Ja też chcę... Papierek ładnie wśród dokumentów by wyglądał...

2 godziny temu, foczka63 napisał:

Moja znajoma zrobiłą sobie kurs internetowy ,3 dniowy zakonczony tzw.międzynarodowym certyfikatem.ha ha ha Pojechałą do roboty 1x i pisze do mnie jak się pampersa zmienia leżacej osobie...Całe 3 czy 4 stówy dała i nie naumieli,dziady jedne:):):):)

No jak można nie nauczyć w trzy dnia za cztery stówy?  No pytam się jak? 

2 godziny temu, geronimo napisał:

Kasa,kasa się liczy  a nie wiedza

Póki znajdują się ludzie gotowi płacić, póty będą takie "ośrodki szkoleniowe" zarabiały...

1 godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Znajoma internetu nie ma ? Jest masa filmików instruktarzowych. Nsprawdę masa !

Czasami lepiej, żeby ktoś znajomy objaśnił...Dla wielu wiedza w tej formie jest łatwiej przyswajalna