Rozmowa przy kawie (3)

Jak to w jakim w sensie opiekowania  się zadania o wszystkie potrzeby naturalne podopiecznego. A  czym ty myślałaś? Pffff 

@Heidi mam pytanko czy ta Twoja podopieczna traktuje w ten sposób wszystkich dokoła? Rodzinę też? Czy zapewnia sobie taką, rozrywkę "poniżając opiekunki bo inni sobie na to nie pozwolą? 

7 minut temu, elf napisał:

Jak to w jakim w sensie opiekowania  się zadania o wszystkie potrzeby naturalne podopiecznego. A  czym ty myślałaś? Pffff 

Ja o niczym  Tylko zastanawiałam się co by wchodziło w zakres obowiązku w stosunku do syna 

Dobranoc dziewczynki

Przyprowadzili dziadka o 21 30. Teraz już grzecznie śpi. Pytali czy mi coś nie dolega znaczy się czy ja chora nie jestem??? 

Odpowiedziałam, że nie, wszystko u mnie w najlepszym porządku 

We wtorek mam znów wolne, więc jeszcze tylko 2 dni pracy, a potem odpoczynek 

Też już powiem dobranoc, bo zmeczona jestem tym nic nie robieniem 

4 godziny temu, elf napisał:

Faktycznie dużo płacą. Myślę że jakby ktoś zaproponował że chce pracować za 60 E to może i baba byłaby inna. 

He he , a potem z 60 E zeszłoby babsko do 40 E. I w dniu wypłaty też byłby dalej wąż  kieszeniowy aktywny.

@Niezapominajka 67 pomysł z płatnością każdego dnia warto wykorzystać w takich przypadkach. Codziennie strach w gaciach PoP, czy opiekunka rano stanie w drzwiach i powie Butem w Mordę  , albo tylko dym z busiarni po jej pobycie na ulicy zostanie.

3 godziny temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Heidi mam pytanko czy ta Twoja podopieczna traktuje w ten sposób wszystkich dokoła? Rodzinę też? Czy zapewnia sobie taką, rozrywkę "poniżając opiekunki bo inni sobie na to nie pozwolą? 

Wszystkich. Rodzinę też. Von Żmija potrzebuje krwi ofiary. Ma świadomość, że jej stan umysłu zaczyna szwankować i ktoś jest temu winny. Opiekunka jest pod ręką, więc przyjmuje jej śmiertelny uścisk.

8 godzin temu, Heidi napisał:

He he , a potem z 60 E zeszłoby babsko do 40 E. I w dniu wypłaty też byłby dalej wąż  kieszeniowy aktywny.

@Niezapominajka 67 pomysł z płatnością każdego dnia warto wykorzystać w takich przypadkach. Codziennie strach w gaciach PoP, czy opiekunka rano stanie w drzwiach i powie Butem w Mordę  , albo tylko dym z busiarni po jej pobycie na ulicy zostanie.

@Heidi  ja myślę że dlatego bo żadna jej się nie postawiła. A nie postawila sie bo boi się o brak wypłaty. Boi się o to bo nie jest legalnie. Należy tylko pamiętać że gdyby coś się wydało to nie ty masz największe problemy. Mogłabyś udać głupią i powiedzieć że obiecali cię zatrudnić legalnie. To oni mieli by kłopoty gdybyś postraszyla ich policją. Jeżeli cokolwiek się stanie takiego ze nie będą chcieli ci wypłacić natychmiast mów słowo policja. Zobaczysz jak pomoże... Tobie nic nie grozi udasz głupią powiesz ze obiecali cię zatrudnić..... Pozdrawiam w niedzielny poranek mówię dzień doberek i życzę pogody ducha i rozwiązania wszystkich problemów 

Dzień dobry. Witam Wszystkich i zapraszam na 

25 minut temu, elf napisał:

@Heidi  ja myślę że dlatego bo żadna jej się nie postawiła. A nie postawila sie bo boi się o brak wypłaty. Boi się o to bo nie jest legalnie. Należy tylko pamiętać że gdyby coś się wydało to nie ty masz największe problemy. Mogłabyś udać głupią i powiedzieć że obiecali cię zatrudnić legalnie. To oni mieli by kłopoty gdybyś postraszyla ich policją. Jeżeli cokolwiek się stanie takiego ze nie będą chcieli ci wypłacić natychmiast mów słowo policja. Zobaczysz jak pomoże... Tobie nic nie grozi udasz głupią powiesz ze obiecali cię zatrudnić..... Pozdrawiam w niedzielny poranek mówię dzień doberek i życzę pogody ducha i rozwiązania wszystkich problemów 

Dzień  dobry. 

Dziękuję za dobre  słowo  na niedzielę. Kochana jesteś @elf.  Nigdy w mojej naturze nie było nikogo straszyć,  ale skoro mogłam zostać opiekunkaą co  nic na to  nie  wskazywało,  to może  i czas nowe  techniki współpracy  z klientami  zastosować .

 Który to jest werset w Biblii o  policji ?

9 minut temu, Heidi napisał:

Dzień  dobry. 

Dziękuję za dobre  słowo  na niedzielę. Kochana jesteś @elf.  Nigdy w mojej naturze nie było nikogo straszyć,  ale skoro mogłam zostać opiekunkaą co  nic na to  nie  wskazywało,  to może  i czas nowe  techniki współpracy  z klientami  zastosować .

 Który to jest werset w Biblii o  policji ?

Ząb za ząb, oko za oko 

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko, dziś odpoczywamy od upałów. Niebo zasnute chmurkami, nic nie wskazuje na to , żeby słoneczko chciało się obudzić i użyczyć swoich promyków. 

@Heidiw biblii w starym testamencie jest wyraźnie napisane, oko za oko ząb za ząb, czasem trzeba zastosować taktykę ową jak prośby  i groźby nie pomagają, chociaż wiem, że każda z nas to chodząca dobroć, to czasem muss ist muss.

Fajnej niedzieli życzę forumkom 

Dzień Dobry dziś jest z chłodniej ,i dobrze bo już mnie nie będzie ciągnąć na lody. Tak sobie pomyślałam że 10 km w dwie strony żeby lody zjesc to jednak za duże poświęcenie jak dla mnie.

Miłego dnia

Dzień dobry, byłam, zagłosowałam i czekam do 21. Lubię te wieczory :)))) Weźcie własne długopisy, bo leżą tylko dyżurne. Miłego dnia!

1 minutę temu, FrauMiau napisał:

Dzień dobry, byłam, zagłosowałam i czekam do 21. Lubię te wieczory :)))) Weźcie własne długopisy, bo leżą tylko dyżurne. Miłego dnia!

Niestety nie mogę zagłosować ale cała moja rodzina weźmie udział w wyborach co mnie bardzo cieszy. Jak będzie głosował mój mąż to wiem. Dzieci nie pytałam. Czekam z niecierpliwością na wyniki. O 12 będzie już pierwszy komunikat. 

Mój mąż bedzie na pewno głosował inaczej niż ja bym zagłosowała. Ale u nas zawsze tak było że mieliśmy odmienne poglądy polityczne, nigdy to nam nie przeszkadzało. Może właśnie dzięki temu, że nauczyliśmy się szanowac swoją ODMIENNOŚĆ tak bardzo lubimy siebie do dziś. Jako bierny obserwator jakos nie rajcuja mnie te emocje.  Frau Miał a ty może wreszcie ruszylabys cztery litery do pracy. Zapotrzebowanie ogromne a ty się leniuchujesz. 

1 godzinę temu, Kleopatra napisał:

Dzień Dobry dziś jest z chłodniej ,i dobrze bo już mnie nie będzie ciągnąć na lody. Tak sobie pomyślałam że 10 km w dwie strony żeby lody zjesc to jednak za duże poświęcenie jak dla mnie.

Miłego dnia

Ale wtedy z czystym sumieniem możesz zjeść większą porcję 

Dzień dobry..

Odkąd Moja babka zobaczyła wizję pilicji,  jest grzeczna wobec mnie. Gorzej ma dziadek. 

Tak więc potwierdzam,  wstyd przed sąsiadami jest najgorszy. 

Zawsze powtarzam...mniejsze pieniądze,  a święty spokój najważniejszy!

Miłej Niedzeili. Dziś dla mnie wolowina na obiad..

Trzeba umieć się postawić i wychować pdp. 

A czy przez odmienne poglądy ogrodnicze można się rozwiesc?

Bo Mój załatwił mi ogród randapem..W zasadzie row przed posesją 

Najbardziej boję się o róże..

58 minut temu, beatrix+ napisał:

A czy przez odmienne poglądy ogrodnicze można się rozwiesc?

Bo Mój załatwił mi ogród randapem..W zasadzie row przed posesją 

Najbardziej boję się o róże..

Mój ostatnio ściął jedna z najładniejszych moich róż bo podobno przeszkadzała mu jak kosił 

Te dzikie, które miał wyciąć zostawił w spokoju 

Ostatecznej decyzji co do rozwodu jeszcze nie podjęłam 

19 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Mój ostatnio ściął jedna z najładniejszych moich róż bo podobno przeszkadzała mu jak kosił 

Te dzikie, które miał wyciąć zostawił w spokoju 

Ostatecznej decyzji co do rozwodu jeszcze nie podjęłam 

 

Mój krokodyl w ogóle w ogród  nie ingeruje.  Też myślę o rozwodzie z tego tytułu.   

Obcialalbym lapska każdemu kto używa Randapu... To takie świństwo że tą chemię jeszcze będziecie kilka lat wdychac. A ile owadów od tego zdechło.. Eh.....rów wygląda brzydko bo jest teraz brązowy a to co odrosnie to tylko perz będzie. Na perz nawet Randap nie pomoże. Co. Mu do. Głowy strzeliło..... Raz użyłam Randapu by nie odrosł mi ścięty Bez... Tak doradzi mi Pan w sklepie. Potem jak przeczytałam co to zawiera to włosy mi się zjeżyly nie tylko na głowie. Przyznam szczerze że do unicestwiania wszelkiego rodzaju krzaków jest genialny ale wtedy robimy dziurke i wlewamy do krzaka.  Nie niszczy y ekosystemu tylko jedno konkretne paskudztwo.  Mimo wszystko i tak do dziś mam wyrzuty sumienia a minęło 6lat 

@beatrix+ jeżeli nie popruskal liści to Randap raczej im nie zaszkodzi... Lub zaszkodzi w tych miejscach gdzie środek miał powierzchniowych kontakt z rośliną.  Widzę że róże rosną po drugiej stronie płotu mogę Ci na 98procent zagwarantować że nic im nie będzie. A swoją drogą to ten rów wygląda teraz gorzej niż jakby był zarośnięte trawa. 

6 minut temu, elf napisał:

@beatrix+ jeżeli nie popruskal liści to Randap raczej im nie zaszkodzi... Lub zaszkodzi w tych miejscach gdzie środek miał powierzchniowych kontakt z rośliną.  Widzę że róże rosną po drugiej stronie płotu mogę Ci na 98procent zagwarantować że nic im nie będzie. A swoją drogą to ten rów wygląda teraz gorzej niż jakby był zarośnięte trawa. 

Po oprysku z Randapu też trzeba teren uporządkować. Samo się nie zrobi. Moim zdaniem skoszenie trawy na tym rowie by wystarczyło. Teraz róże tylko ratują ten obraz, który stworzył mąż @beatrix+.

Już nic nie pisze, nie będę ja ma męża napuszczas 

Nawet mi nie mówcie  ...

Nie mam do kogo wracać..jestem załamana..

Obiadek był dobry,  mimo kilograma tłuszczu. Idę zaraz na kijki