Rozmowa przy kawie (3)

@waldiroom to prawda, w pierwszej kolejności dbamy o siebie, bo zdrowia za żadne pieniądze nie da się kupić,a pogoda, no cóż, ja bym wolała już ciepełko 

56 minut temu, Wenusia napisał:

Już półtora tygodnia w PL i tak chyba do połowy lutego pociągnę, muszę odreagować długi 3 miesięczny maraton

DZień dobry przy okazji wszystkim

Jaki maraton,jaki maraton te kilka 90 dzionków

Godzinę temu, adamos6 napisał:

To sie tylko tak mówi a realia sa nieraz inne.Kazdy z nas ma serce  i oczy  a wiec rozsadek i wyczucie sytuacji,bo nie wszedzie ,mozna stosowac sztywne reguly.,ale generalnie masz racje.

Wiem że realia są inne, dlatego jeśli jedziemy w nowe miejsce, można zadzwonić do osoby już tam przebywającej i zapytać się jak wygląda sytuacja ze (już teraz w dobie )  środkami do podstawowej higieny tudzież maseczkami, rekawiczkami  

Ps. Ja zawsze mam przy sobie paczkę rękawiczek i płyn dezynfekcyjny w razie W

59 minut temu, geronimo napisał:

DZień dobry przy okazji wszystkim

Jaki maraton,jaki maraton te kilka 90 dzionków

Hejka @geronimo 

Ekem... Tobie to nikt nie dorówna Szacun za wytrwałość, ale jak wiesz ja nie należę do długodystansowców 

Milusiego i dla Cię

Godzinę temu, Janeczka1963 napisał:

@waldiroom to prawda, w pierwszej kolejności dbamy o siebie, bo zdrowia za żadne pieniądze nie da się kupić,a pogoda, no cóż, ja bym wolała już ciepełko 

Ja też chcę już słoneczko

☀

Ogarniam się...

Przejazd był ciężki mimo, że krótki. W tym grajdole w ogóle nie odśnieżają. Jechałyśmy przez odc. 3km lewą stroną, bo prawa była w zaspach...

Tragedia!! Potem umierałam ze strachu,  żeby Aduś bezpiecznie wróciła...

Zmiennik...

Zmiennik nie odmawiał pacierza i...wódki. Zatem na razie mam sourvival...

Pdp zaniedbany...odleżyny. I OPIEKUN  R O Z D Z I E L A Ł  leki!! 

Zatem agencja już powiadomiona. Do jedzenia zostawił mi:

Mleko ,.które tydzień temu straciło ważność. 

Śmietany i jogurty w grudniu straciły ważność. 

W zamrażarce 2 marchewki,  pół kalafiora i 1 szt. pierś kurczaka. 

Mam tylko 8 jajek ..

A pierwsze słowa na powitanie zamiast przekazać jakie czynności opiekuńcze przy pdp,.to mnie zaprowadził do piwnicy z tekstem...

" Patrz ile masz tu win..."

Bez komentarza. 

Sądzę,.że jak firma ustali Pflegedienst  to będzie spokojne miejsce. 

Praca na głębokim "zaścianku " daje korzyści ...nie wyjade się tyle kasy.

Miłego dnia dla Was!

13 minut temu, beatrix+ napisał:

Ogarniam się...

Przejazd był ciężki mimo, że krótki. W tym grajdole w ogóle nie odśnieżają. Jechałyśmy przez odc. 3km lewą stroną, bo prawa była w zaspach...

Tragedia!! Potem umierałam ze strachu,  żeby Aduś bezpiecznie wróciła...

Zmiennik...

Zmiennik nie odmawiał pacierza i...wódki. Zatem na razie mam sourvival...

Pdp zaniedbany...odleżyny. I OPIEKUN  R O Z D Z I E L A Ł  leki!! 

Zatem agencja już powiadomiona. Do jedzenia zostawił mi:

Mleko ,.które tydzień temu straciło ważność. 

Śmietany i jogurty w grudniu straciły ważność. 

W zamrażarce 2 marchewki,  pół kalafiora i 1 szt. pierś kurczaka. 

Mam tylko 8 jajek ..

A pierwsze słowa na powitanie zamiast przekazać jakie czynności opiekuńcze przy pdp,.to mnie zaprowadził do piwnicy z tekstem...

" Patrz ile masz tu win..."

Bez komentarza. 

Sądzę,.że jak firma ustali Pflegedienst  to będzie spokojne miejsce. 

Praca na głębokim "zaścianku " daje korzyści ...nie wyjade się tyle kasy.

Miłego dnia dla Was!

8 jaj to sporo, zamueszaj dodaj orkiszu i będziesz miała prawdziwy kogiel mogiel

Najlepszy z tej opowieści jest " Zaścianek "  

 Dasz radę bo kto jak nie Ty Trzym się Becia

Oj, sam mam doświadczenie z takimi agentami. Przyjeżdżam na adres a tam syf totalny, po mieszkaniu walają się puszki po piwie i butelki po wódce, w lodówce głównie spleśniałe rzeczy, itd. Tu gdzie teraz jestem to wcześniej opiekunka jedna nakradła masę rzeczy, również pościele i ciuchy podopiecznej i później z nimi odjechała autem. Podopieczną do tej pory serce boli jak ona mogła jej to zrobić. Wstyd mi tutaj za takich, strasznie psują nam opinie tacy ludzie.

4 godziny temu, beatrix+ napisał:

Ogarniam się...

Przejazd był ciężki mimo, że krótki. W tym grajdole w ogóle nie odśnieżają. Jechałyśmy przez odc. 3km lewą stroną, bo prawa była w zaspach...

Tragedia!! Potem umierałam ze strachu,  żeby Aduś bezpiecznie wróciła...

Zmiennik...

Zmiennik nie odmawiał pacierza i...wódki. Zatem na razie mam sourvival...

Pdp zaniedbany...odleżyny. I OPIEKUN  R O Z D Z I E L A Ł  leki!! 

Zatem agencja już powiadomiona. Do jedzenia zostawił mi:

Mleko ,.które tydzień temu straciło ważność. 

Śmietany i jogurty w grudniu straciły ważność. 

W zamrażarce 2 marchewki,  pół kalafiora i 1 szt. pierś kurczaka. 

Mam tylko 8 jajek ..

A pierwsze słowa na powitanie zamiast przekazać jakie czynności opiekuńcze przy pdp,.to mnie zaprowadził do piwnicy z tekstem...

" Patrz ile masz tu win..."

Bez komentarza. 

Sądzę,.że jak firma ustali Pflegedienst  to będzie spokojne miejsce. 

Praca na głębokim "zaścianku " daje korzyści ...nie wyjade się tyle kasy.

Miłego dnia dla Was!

Ale hardcore

13 minut temu, Michał845 napisał:

Oj, sam mam doświadczenie z takimi agentami. Przyjeżdżam na adres a tam syf totalny, po mieszkaniu walają się puszki po piwie i butelki po wódce, w lodówce głównie spleśniałe rzeczy, itd. Tu gdzie teraz jestem to wcześniej opiekunka jedna nakradła masę rzeczy, również pościele i ciuchy podopiecznej i później z nimi odjechała autem. Podopieczną do tej pory serce boli jak ona mogła jej to zrobić. Wstyd mi tutaj za takich, strasznie psują nam opinie tacy ludzie.

 

 Czemu nie jestem zdziwiony ... ludzie ludziom to robią ... nie tylko z kraju nad Wisłą, i mi tez  wstyd .. jesteśmy poniekąd mecenasami Polskości ... Polski pracownik jest ceniony w tym kraju. A te co nam wroga robotę robią „na gablotę”

tak jak w filmie Miś 

Cześć  kochani 

Miło się Was czyta i najważniejsze, że  wszyscy są zdrowi, obojętnie czy w pracy czy w domu 

Pozdrowionka 

Dobranoc 

Dzień dobry 

Witam milutko i cieplutko wszystkich na forum, pracusiów i urlopowiczów . Zrobiłam więcej kawy , zapraszam do stolika . Jeszcze trochę i też będę urlopować się, albo i nie, zależy jak się uda wszystko poskładać do kupy. Miłego dnia wam życzę, środek tygodnia minie, to reszta już zleci.

18 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Dzień dobry 

Witam milutko i cieplutko wszystkich na forum, pracusiów i urlopowiczów . Zrobiłam więcej kawy , zapraszam do stolika . Jeszcze trochę i też będę urlopować się, albo i nie, zależy jak się uda wszystko poskładać do kupy. Miłego dnia wam życzę, środek tygodnia minie, to reszta już zleci.

Dzień dobry słoneczko ☀

Kawkę ☕ zabieram i rozkoszuję się smakiem i urlopem jeszcze  

Miłego dnia życzę ❤

To ja też się przywitam jak już jestem

Pięknej środy życzę i spokojnej pracy, a urlopującym dużo słonka  

Dzień dobry ?

Der Winter ist zurück 

Witam ludziki u mnie tez biało i zimno ...pług mnie obudzil z rana facet jak szalony jeździł, złośliwy jakiś nie dostal czy jak ?...Milego dnia Wam życzę a dzis ja zaszaleje z piekarnikiem jabłecznik z kruszonka .Czy do jutra dotrwa ? Nikłe szanse 

27 minut temu, waldiroom napisał:

Dzień dobry ?

Der Winter ist zurück 

A gdzie portki straciłeś?Przeziębisz wszystko cześć 

38 minut temu, Wenusia napisał:

To ja też się przywitam jak już jestem

Pięknej środy życzę i spokojnej pracy, a urlopującym dużo słonka  

O u Ciebie widzę tez zimno, szron....

Godzinę temu, Janeczka1963 napisał:

Dzień dobry 

Witam milutko i cieplutko wszystkich na forum, pracusiów i urlopowiczów . Zrobiłam więcej kawy , zapraszam do stolika . Jeszcze trochę i też będę urlopować się, albo i nie, zależy jak się uda wszystko poskładać do kupy. Miłego dnia wam życzę, środek tygodnia minie, to reszta już zleci.

Milego dnia kawę podbieram dzięki

13 godzin temu, Niezapominajka 67 napisał:

Cześć  kochani 

Miło się Was czyta i najważniejsze, że  wszyscy są zdrowi, obojętnie czy w pracy czy w domu 

Pozdrowionka 

No nareszcie bo juz  się martwiłam.pozdrawiam  rowniez

14 godzin temu, Michał845 napisał:

Oj, sam mam doświadczenie z takimi agentami. Przyjeżdżam na adres a tam syf totalny, po mieszkaniu walają się puszki po piwie i butelki po wódce, w lodówce głównie spleśniałe rzeczy, itd. Tu gdzie teraz jestem to wcześniej opiekunka jedna nakradła masę rzeczy, również pościele i ciuchy podopiecznej i później z nimi odjechała autem. Podopieczną do tej pory serce boli jak ona mogła jej to zrobić. Wstyd mi tutaj za takich, strasznie psują nam opinie tacy ludzie.

 

Raz nie umiałam piekarnika otworzyć musialam się fest zaprzec a o mikrofali nie wspomnę Szczęśliwej  podróży i miłego urlopowania

8 minut temu, Funny napisał:

Witam ludziki u mnie tez biało i zimno ...pług mnie obudzil z rana facet jak szalony jeździł, złośliwy jakiś nie dostal czy jak ?...Milego dnia Wam życzę a dzis ja zaszaleje z piekarnikiem jabłecznik z kruszonka .Czy do jutra dotrwa ? Nikłe szanse 

jak już szalejesz, to podrzuć kawałek szarlotki, do kawy by się przydało coś słodkiego i dobrego, na pewno @Wenusia @waldiroom @Niezapominajka 67 się dołączą do mojego postulatu 

18 godzin temu, beatrix+ napisał:

Ogarniam się...

Przejazd był ciężki mimo, że krótki. W tym grajdole w ogóle nie odśnieżają. Jechałyśmy przez odc. 3km lewą stroną, bo prawa była w zaspach...

Tragedia!! Potem umierałam ze strachu,  żeby Aduś bezpiecznie wróciła...

Zmiennik...

Zmiennik nie odmawiał pacierza i...wódki. Zatem na razie mam sourvival...

Pdp zaniedbany...odleżyny. I OPIEKUN  R O Z D Z I E L A Ł  leki!! 

Zatem agencja już powiadomiona. Do jedzenia zostawił mi:

Mleko ,.które tydzień temu straciło ważność. 

Śmietany i jogurty w grudniu straciły ważność. 

W zamrażarce 2 marchewki,  pół kalafiora i 1 szt. pierś kurczaka. 

Mam tylko 8 jajek ..

A pierwsze słowa na powitanie zamiast przekazać jakie czynności opiekuńcze przy pdp,.to mnie zaprowadził do piwnicy z tekstem...

" Patrz ile masz tu win..."

Bez komentarza. 

Sądzę,.że jak firma ustali Pflegedienst  to będzie spokojne miejsce. 

Praca na głębokim "zaścianku " daje korzyści ...nie wyjade się tyle kasy.

Miłego dnia dla Was!

Pokazal Ci wina żebyś wiedziała gdzie i przy czym smutki utopić 

2 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

jak już szalejesz, to podrzuć kawałek szarlotki, do kawy by się przydało coś słodkiego i dobrego, na pewno @Wenusia @waldiroom @Niezapominajka 67 się dołączą do mojego postulatu 

Zamroże i wezmę do De a Wenusi DHL podrzucę No chyba że przyjedzie ,chętnie zaprosze