Rozmowa przy kawie (3)

8 godzin temu, beatrix+ napisał:

To już końcówka..

Ja zostalem tu zlinczowany za zart wobec jednej z kolezanek. 
A tu Pani odpierdala zwyrodnialstwo i malo kto protestuje. Kobieto co Ty robisz?!!!i gdzie jest jakis admin na tym forum?!to sa te zasady, wesole rozmowy przy kawie itd?nosz *wulgaryzm* nie wierze po prostu, ze Pani zrobila cos takiego. 
 

zdejmij gacie jeszcze i zrob zdjecie i wrzuc na forum.

ps. Czy chcialabys widziec w internecie zdjecia konajacego ktoregos z Twoich rodzicow?

jesli na tym forum takie rzeczy sa dopuszczalne i normalne to widocznie ja jestem z innego swiata.

@beatrix+ jest ochrona danych osobowych. Nawet nie chce komentować tego co zrobiłaś. Po prostu nie wolno i nie na miejscu   jest  wklejanie takich zdjęć. Na Twoim miejscu poprosilabym Moderacje o ich  usunięcie .  Ale to moje prywatne zdanie.

1 minutę temu, Oscar napisał:

Ja zostalem tu zlinczowany za zart wobec jednej z kolezanek. 
A tu Pani odpierdala zwyrodnialstwo i malo kto protestuje. Kobieto co Ty robisz?!!!i gdzie jest jakis admin na tym forum?!to sa te zasady, wesole rozmowy przy kawie itd?nosz *wulgaryzm* nie wierze po prostu, ze Pani zrobila cos takiego. 
 

zdejmij gacie jeszcze i zrob zdjecie i wrzuc na forum.

 

 

ps. Czy chcialabys widziec w internecie zdjecia konajacego ktoregos z Twoich rodzicow?

jesli na tym forum takie rzeczy sa dopuszczalne i normalne to widocznie ja jestem z innego swiata.

 

Tu się z Tobą w 100% zgadzam.

3 minuty temu, Kleopatra napisał:

@beatrix+ jest ochrona danych osobowych. Nawet nie chce komentować tego co zrobiłaś. Po prostu nie wolno i nie na miejscu   jest  wklejanie takich zdjęć. Na Twoim miejscu poprosilabym Moderacje o ich  usunięcie .  Ale to moje prywatne zdanie.

Nie mogłam na to patrzeć. Dawno już poprosiłam moderatora żeby to usunął. Nie wiem czemu jeszcze tego nie zrobił???? 

6 minut temu, Oscar napisał:

Ja zostalem tu zlinczowany za zart wobec jednej z kolezanek. 
A tu Pani odpierdala zwyrodnialstwo i malo kto protestuje. Kobieto co Ty robisz?!!!i gdzie jest jakis admin na tym forum?!to sa te zasady, wesole rozmowy przy kawie itd?nosz *wulgaryzm* nie wierze po prostu, ze Pani zrobila cos takiego. 
 

zdejmij gacie jeszcze i zrob zdjecie i wrzuc na forum.

 

 

ps. Czy chcialabys widziec w internecie zdjecia konajacego ktoregos z Twoich rodzicow?

jesli na tym forum takie rzeczy sa dopuszczalne i normalne to widocznie ja jestem z innego swiata.

 

Nie rób afery i nie siej zamętu. Nikt Cię tu nie zlinczował. Nie zarzucaj komuś braku reakcji bo moja reakcja była natychmiastowa. Nie pomyślałeś, że ktoś może mieć pierwszy taki przypadek, że podopieczny umiera przy nim. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać ale jesteśmy tylko ludźmi. Nie wiem czy ja bym kontynuowała takie zlecenie. 

Z jednym się zgadzam publikowanie takich zdjęć jest niedopuszczalne. 

8 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Nie mogłam na to patrzeć. Dawno już poprosiłam moderatora żeby to usunął. Nie wiem czemu jeszcze tego nie zrobił???? 

To nie jest kwestia tego co powinien zrobić @Moderator ale co zrobiła @beatrix+........chore . Niestety strach się bać takiej opiekunki. 

3 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

Nie rób afery i nie siej zamętu. Nikt Cię tu nie zlinczował. Nie zarzucaj komuś braku reakcji bo moja reakcja była natychmiastowa. Nie pomyślałeś, że ktoś może mieć pierwszy taki przypadek, że podopieczny umiera przy nim. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać ale jesteśmy tylko ludźmi. Nie wiem czy ja bym kontynuowała takie zlecenie. 

Z jednym się zgadzam publikowanie takich zdjęć jest niedopuszczalne. 

Jest karalne.A @Oscar ma rację

Teraz, Kleopatra napisał:

Jest karalne.A @Oscar ma rację

Ma rację w tej kwestii. Tylko ja już dawno zareagowałam. Niestety nikt nie może usunąć tych zdjęć tylko Moderator. 

3 minuty temu, Kleopatra napisał:

To nie jest kwestia tego co powinien zrobić @Moderator ale co zrobiła @beatrix+........chore . Niestety strach się bać takiej opiekunki. 

Niestety muszę się z Tobą zgodzić 

2 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

Nie rób afery i nie siej zamętu. Nikt Cię tu nie zlinczował. Nie zarzucaj komuś braku reakcji bo moja reakcja była natychmiastowa. Nie pomyślałeś, że ktoś może mieć pierwszy taki przypadek, że podopieczny umiera przy nim. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać ale jesteśmy tylko ludźmi. Nie wiem czy ja bym kontynuowała takie zlecenie. 

Z jednym się zgadzam publikowanie takich zdjęć jest niedopuszczalne. 

Posluchaj droga Pani.

1. Przeczytaj jeszcze raz watek o ktorym wspomnialas.

2. Byl to zart wobec osoby ktora mozliwe ze znam. Zart o ktorym wspomnialem jest Pani Kiko Pani dobrze znany i wyjasnil moze teraz wszystkim ze wiesz dokladnie o co chodzi zamiast sie ukrywac i pisac glupoty w internecie.

3. Teksty o nieodpowiednim towarzystwie, braku taktu itp itd otrzymaniu na forum kopa/kosza, nieumiejetnosci flirtowania, byciu zbyt przyziemnym na flirtowanie itd itp.  to co to niby jest?

4. Sianie zametu czy afery?Kobieto zwyrodnialstwo opisuje sie tak jak to wyglada i tyle i nie ma dyskusji czy to jest pierwsze zlecenie czy ostatnie. Ja tu nie widze siania zadnego zamętu.

Proszę moderację o usunięcie posta. 

Dziękuję i przepraszam. 

@Oscar nie będę z Tobą dyskutowała bo jestem w szoku po tym co się stało. 

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

 jak znajdę Mena i będę piła piwko na jego brzegu to będę o Tobie myślała 

Ojak miło z Twojej strony, dzięki bardzo

Idę robić podopiecznemu kolacje. 

@Moderator Dziękuję.

Mój podopieczny już smacznie śpi. Najgorsze jest to, że jak on śpi to mi się nie chce jeszcze spać a jak on już wyspany to ja bym spała w najlepsze. Jak te dwie sprawy pogodzić??? 

Jak pisze Moderator idziemy dalej albo lecimy taki gulasz odwaliłam na jutro, że aż w korytarzu pachnie ,specjalnie pochłaniacza nie włączylama niech mnie dobrze wspominają a niech płaczą za mną, już niedługo zjazd 

@Funny kiedy wracasz do domu? 

Ciekawe czy w Polsce  są już grzyby? ciągle pada i jest ciepło to powinny być. Jak myślisz?

Zapach tego Twojego gulaszu nawet tutaj czuję, aż slinke przelknelam 

Mnie jeszcze miesiąc został 

38 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Mój podopieczny już smacznie śpi. Najgorsze jest to, że jak on śpi to mi się nie chce jeszcze spać a jak on już wyspany to ja bym spała w najlepsze. Jak te dwie sprawy pogodzić??? 

moja też już pochrapuje,
Mam tak samo jak Ty, jeszcze nie chce mi się spać, a rano dłużej bym pospała, niech ktoś rzuci pomysła jak pogodzić jedno z drugim

10 minut temu, Janeczka1963 napisał:

moja też już pochrapuje,
Mam tak samo jak Ty, jeszcze nie chce mi się spać, a rano dłużej bym pospała, niech ktoś rzuci pomysła jak pogodzić jedno z drugim

Jedyne rozwiązanie jakie widzę to jeździć do podopiecznych którzy śpią conajmniej do 9 

Miałam kiedyś takiego podopiecznego a i tak rano miałam ciężkie wstawanie 

7 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Jedyne rozwiązanie jakie widzę to jeździć do podopiecznych którzy śpią conajmniej do 9 

Miałam kiedyś takiego podopiecznego a i tak rano miałam ciężkie wstawanie 

moja by spała do obiadu gdybym jej pozwoliła, ale wtedy o której Fristick by był a obiad, cały dzień do doopy, nie to już wolę ranne wstawanie

ordnung musi być, plan dnia też, nie ma zmiłuj się

5 minut temu, Janeczka1963 napisał:

moja by spała do obiadu gdybym jej pozwoliła, ale wtedy o której Fristick by był a obiad, cały dzień do doopy, nie to już wolę ranne wstawanie

ordnung musi być, plan dnia też, nie ma zmiłuj się

To jest pierwsze moje zlecenie na którym nie ma planu dnia 

Podopieczny je śniadanie nawet o 2 w nocy 

Próbuję znaleźć rozwiązanie mojego problemu i zasnąć teraz. Może się uda 

2 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

To jest pierwsze moje zlecenie na którym nie ma planu dnia 

Podopieczny je śniadanie nawet o 2 w nocy 

też znam takich co w nocy buszują po lodówce zamiast grzecznie spać