Rozmowa przy kawie (3)

Dzień dobry Słoneczka 

Dzień dobry 

Witam milutko i cieplutko szanowne grono forumowe. W kraju dzisiaj święto, jestem ciekawa czy przebiegnie w pokojowej atmosferze.  Znowu siedzę w kuchni i czekam ze śniadaniem, jeszcze 2 tygodnie i zmykan na urlopik, urlop, jak to ładnie brzmi. Pogoda chyba dziś dopisze, bo słoneczko świeci pięknie od rana. Dziś będzie udany dzień, jest kawusia  i ciacho do niej, ist gut. Miłej niedzieli życzę 

Dzień dobry i miłego dnia. U mnie pochmurno i chłodno, ale niech pada bo kolejnych problemów nam już w tym roku nie trzeba. 

12 godzin temu, Janeczka1963 napisał:

Streizle to posypka kruszonka po naszemu

, ale mnie wypuściłaś w maliny 

@Heidi dlaczego w maliny, ja to napisałam nie poprawnie, dlatego może nie zrozumiałaś

mówienie po ich niemu jakoś mi idzie, gorzej mam z pisaniem, bo nie gramatycznie

Czołem  Wam. Zamiast  siedzieć pod kołdrą i zawijać palec w prześcieradło,  to  Państwo raban robicie od rana. Wszyscy zadowoleni,  uśmiechnięci. Jeden  to sobie nawet  koronę na  głowę założył,  ten to ma humor.

Tak trzymać, niedziela w końcu jest.  Do miłego zobaczenia na forum 

@Janeczka1963  czytaj więcej po  uchniemu chociażby gazety reklamowe ,  będzie znaczna poprawa.  Nie ważne, że nie zrozumiesz,  ważne opatrzenie się . Ja śmigam  z czytaniem podopiecznym  aż buczy.  Na pewno  źle wymawiam, ale to już problem słuchaczy . Wszyscy raczej zadowoleni,  a już niedługo będę sama  pisać książki po  niemiecku . Moimi klientami  będą Auslanderzy, im i tak wszystko jedno . Ważne,  żeby  reklama dobra byla i odpowiedni nakład .  Kupisz jedną? .

Dla Ciebie  będzie z dedykacją 

@Heidi koniecznie kupię, z dedykacją od samej autorki, może kiedyś majątek za ten podpis zwinę

@Janeczka1963 masz jak banku

Witam wszystkich

30 dzionków do zakończenia zlecenia

Podopieczny samoobsługowy więc raczej urlopowo

Pogoda znośna i kawa na tarasie

Miłej niedzieli

@geronimo szczęściarz z Ciebie   tylko  30 dzionków  do końca,    ja to już na maraton wytrzymałości się wybrałam.  Sprawdzam ile dam rady siedzieć w DE.  Miesiąc minął spokojnie teraz jeszcze dwa . Wytrzymam, bo kto jak nie ja? Chociaż @Janeczka1963 wolałaby żebym szybko książkę napisała,  ją  podpisała z dedykacją ,  a potem szybko  z ziemi  zeszła.  Nieodoczekanie  jej. 

Mam jeszcze dużo życiowych planów i zamierzam je wszystkie  zrealizować .

@Heidina spacerze spotkałam coś podobnego do Twojego avatara

@Janeczka1963  kocham Ciebie .

To mój bliźniak.  Zaginął w szpitalu, a tyś go po  latach znazła  . Trochę  sztywny,  ale widać w innym środowisku się  wychował . Ja jestem jednak  szczęśliwa, że taka powalona jestem.  Tak mi  z tym rozdygotaniem dobrze . Widać rodzice zamiast łóżka,  na wibratorze spali . Takie czasy powojenne 

@Heidi on taki nie ruchliwy, bo go w kajdany

Witam po dłuuugiej nieobecności

Heloł Robaczki!

Miłego dnia dla Was,  JAK i całego tygodnia..

Pomału Szykuję się do pracy na Zaodrzu. No, tak chcialabym od czerwca..zobaczymy. 

Znacie Danzigepflege? 

1 minutę temu, beatrix+ napisał:

Heloł Robaczki!

Miłego dnia dla Was,  JAK i całego tygodnia..

Pomału Szykuję się do pracy na Zaodrzu. No, tak chcialabym od czerwca..zobaczymy. 

Znacie Danzigepflege? 

Nie polecam byłam z nimi, nie zgadzał się opis z sytuacją zastaną na miejscu. 

Dzień dobry 

Witam milutko i cieplutko wszystkich na forum . Życzę miłego dnia 

Miłego dnia wszystkim życzę <3

Witam wszystkich. Czy wybieracie się na zakupy? Ja sobie postanowiłam, że galerie będę odwiedzała po miesiącu od dzisiaj, żeby zobaczyć jak to będzie z przyrostem chorych.  

Witam Was.

Po 3 miesiącach "kwarantanny" - zwolnienia w związku z moją szyną tytanową w nodze

dziś pierwszy dzień w pracy - no jeszcze trochę kulejąc.

Nawet nie wiedziałem, że człowiek tak bardzo potrafi tęsknić za pracą.

Zawsze tylko czekał weekendu.

Nie powiem, ostatni miesiąc zwolnienia bardzo sobie urozmaiciłem,

3 razy na rybach w tym ostatnio 6 dni.

Ostatnią noc spędziłem w domu w łóżku, poprzednich 6 spałem w samochodzie,

Dziś rano doszedłem do wniosku, że w łóżku nie da się wyspać.

To nie to - 

Jak nie śmierdzi dym z ogniska, nie patrzysz co godzinę na wędki,

śpiwór nie podwinie Ci się pod nerkami, lodówkę co dwie godziny trzeba włączyć,

a tu jeszcze gdzieś po ciemku wcięło ostatnią z 5 latarek które masz pod ręką,

o 4 chcesz wyjść na papierosa, a tu klapa z tyłu samochodu  się zatrzasnęła, gromolisz się przez boczne drzwi i w skarpetkach zapitalasz po rosie bo buty leżą z tyłu samochodu,

siadasz na mokrym obroszonym fotelu - bo akurat tego wieczoru zapomniałeś schować go na noc do samochodu,

kuchenka nie chce odpalić, żeby zrobić kawę, bo woda z niej aż kapie.

Dla mnie nie ma nic piękniejszego.

O 2.05.2020 at 13:36, Heidi napisał:

Czy wszyscy  opiekunowie są na jakimś  pogrzebie,  czy jak? 

Najgorzej będzie  jak postanowią oni  mieć roczną  żałobę . 

@LACH dzień jest dla mnie  uroczysty,  bo drożdżówka w piecu już siedzi  i wanilią  pachnie cudnie w całym domu, może  nawet  na całej  ulicy . 

Czekam na czas picia kawy.  Podać może mój  adres?

 

Lubie ten zapach, pewnie bylo smaczne. Cynamon dodaje do porannej kawy

Witam

W związku ze zniesieniem kwarantanny dla pracujących w De ,moja tułaczka ma sie ku końcowi.Doczekalam

Jakas pustka tu na forum.Szkoda.

Miłego wieczoru wszystkim

Zniesienie obowiązuje osoby dojezdzajace codzień do pracy lub szkoły, nie do końca obowiązuje to opiekunki,(

30 minut temu, Licja napisał:

Zniesienie obowiązuje osoby dojezdzajace codzień do pracy lub szkoły, nie do końca obowiązuje to opiekunki,(

Sytuacja zmienia się z dnia na dzień praktycznie, zobaczymy jak będzie dalej.