BOŻE NARODZENIE 2016

Niech już będzie świątecznie.... Mam w tym roku okazję spędzić święta w domu, ale zaraz po świętach wyjeżdżam do pracy, Nowy Rok powitam w pracy razem z PDP Napiszcie, gdzie Wy spędzacie tegoroczne święta Bożego Narodzenia i gdzie powitacie Nowy Rok? Co robicie w święta, jak jesteście na "Stelli" , przygotowujecie polskie potrawy, czy raczej po niemiecku lub austriacku? Czy w ogóle jest możliwe wprowadzić polskie akcenty świąteczne? Czy śpiewacie kolędy i jakie najchętniej?

...zacznę taką lekką nutką

@Florciau:) ja spędzam Święta i Nowy Rok w pracy. Szczerze to nie wiem jak to będzie, .ponieważ mój pdp mieszka z żoną i podobno/tak opisuje moja Agencja? wspaniała kobieta .. zobaczymy:) czas pokaże

Florciu, ja mam już zapakowane swoje wiktuały do DE,  karp i grzybki suszone i łazanki ... to tylko dla mnie   dziadzia mój tego nie zje, ale mnie tradycja rzecz święta  

Łukaszu, jesteś absolutnie przygotowany na okoliczność nadchodzących świąt. Mogę zrezygnować z łazanek, ale z karpia i suszonych grzybków...NIGDY!

Ja BN  na stelli...

Nie pierwsze swieta poza PL,wiec dolu jak row marianski  nie bedzie.

Ja gotuje tylko to co PDP  sobie zyczy, nie wyrywam sie do gotowania po swojemu.

Mysle, ze Wigilia bedzie u corki.

Caly czas glowkuje, jak sie wywinac z obecnosci, bo nie bede sie czula dobrze wsrod rodziny ,ktorej nie znam i tabunow dzieci.

Upre sie i juz,

Ja nieśmiało dodam, że 17. jade do PL. Całe Święta i N.Rok z Rodziną. Córka zostawia mi kochanego wnuczka, jadą w drugi  dz.Ś. do Czech na narty i Sylwestra. Wracają w N.R. 2017 zabierają mi moje szczęście i wracają do siebie do domu, mieszkają daleko ode mnie.

Życie!!!!

6 minut temu, sayonara 52 napisał:

Caly czas glowkuje, jak sie wywinac z obecnosci, bo nie bede sie czula dobrze wsrod rodziny ,ktorej nie znam i tabunow dzieci.

Upre sie i juz,

Nie będzie to takie łatwe i sprawisz im przykrość, bo nie powinnaś być sama. Może doświadczysz czegoś nowego, innego i sama zobaczysz jak obchodzą święta. Może nie będzie tak źle jak myślisz?

Poza tym najważniejszy jest fakt, że godząc się na pracę w święta, przebywasz w tym czasie tam, gdzie przebywa Twoja PDP, to taki dyżur świąteczny i ja już takie niejeden raz miałam. Tak praca

9 minut temu, A.NN.A napisał:

Ja nieśmiało dodam, że 17. jade do PL. Całe Święta i N.Rok z Rodziną.

To oznacza, że spędzasz takie prawdziwe, wymarzone święta i do tego jeszcze kochany wnuczek, chyba już lepiej nie może być...Szczęściaro

No właśnie.

W ŻYCIU PIĘKNE SA TYLKO CHWILE.

Będę miała cudowne chwile.

A potem, zobaczymy.

Szukam przepisu na pyszne i proste ciasteczka świąteczne, czy znacie taki przepis?

Mam taki przepis ciasteczka są na prawdę pyszne .

50 dag mąki

50 dag margaryny

łączymy razem do tego kawałek drożdży,7 łyżek śmietany,1 łyżeczka proszku do pieczenia i 1 łyżka cukru.Ciasto rozwałkować,wykrawać ciasteczka i moczyć je w białku a potem w cukrze takim z większymi kryształkami może być też ten brązowy.Piec 10-15 minut w nagrzanym już piekarniku tak na 160-180.Napisz jak upieczesz czy smakowały.

Dziękuję

To też jest w nastroju świątecznym, pamiętajcie żeby wpisać swoje imię w ramce

http://santa.busybus.co.uk/santa.swf

Kolęda dla tych, którzy zginęli podczas stanu wojennego (blisko 50 osób), który został wprowadzony na terenie całego kraju o północy 12 na 13 grudnia 1981, został zawieszony 31 grudnia 1982 i ostatecznie zniesiony 22 lipca 1983.

no tak, kolejna rocznica.

Ofiar było znacznie więcej, sponad 100 zgonów niewyjaśnionych, to wiadomym jest, że w ponad 80% przyczynił się rządzący wtedy reżim. Tych wszystkich ludzi albo zastrzelono albo umierali w strasznych mękach, pobici i skatowani na śmierć lub bestialsko zamordowani przez funkcjonariuszy MSW.

@Florcia, co Ci się stało?

!3 grudnia powszechnie jest szanowane.Uspokój się, my tu już o Świętach i co niektórzy jadą do domu

Wklej kolędę, posłucham.

Dla A.NN.A

3 godziny temu, Florcia napisał:

Kolęda dla tych, którzy zginęli podczas stanu wojennego (blisko 50 osób), który został wprowadzony na terenie całego kraju o północy 12 na 13 grudnia 1981, został zawieszony 31 grudnia 1982 i ostatecznie zniesiony 22 lipca 1983.

ja tez dzis myslami jestem w tamtych czasach... czytam duuuuzo na fejsbuku... tu w Wiedniu jest tez marsz upamietniajcy 13 grudnia... 

@Florcia i jesteśmy w nastroju.

Dziękuję

Dla zmęczonej Serenity

 Dla Betty

@Florcia dziekuje   

no wstajemy.... ja koczuje jeszcze koczuje w swoim pokoju przez godzine, bo od kilku dni babka zapowiedziala, ze dopiero wstajemy o 9-tej, a ze babka spi przy otwartych drzwiach to nie moge wyjsc ze swojego pokoju, bo od razu by sie obudzila i awantura gotowa... wiec obudzilam sie i musze koczowac tu cichaczem... ale jeszcze do poniedzialku i wolnosc od tego babsztyla i od tego miejsca....

@Betty, dasz radę.

I tak Cię podziwiam, że poświęciłaś jej tyle swojego dobrego serca.

Ile ona Ci musiała zdrowia "zjeść", to tylko Ty wiesz sama najlepiej.

A ulga przyjdzie dopiero jak wsiądziesz do busika i kierunek domek

@Betty, cała przyjemność po mojej stronie. Twoja Stella to prawdziwa udręka. Mam wielką nadzieję, że to jest ostatnia taka PDP, którą się opiekujesz i że te następne będą już takie typowe, normalne.

Może za bardzo się starasz dla takich osób, może chcesz, żeby było jeszcze lepiej a trafiasz na osoby, które tego w ogóle nie doceniają. Do takich osób można dotrzeć jedynie poprzez pewną surowość i oschłość w relacjach, po to , żeby je trochę zdyscyplinować, bo inaczej wchodzą na głowę.

Ja nie siedziałabym w pokoju, tylko wyszłabym a na wszelki komentarz odpowiadałabym, że nie jestem jej więźniem i tutaj pracuję, więc muszę coś przygotować i na Boga, nie daj się tak terroryzować.

Jak krzyczy, to powiedz, żeby przestała na Ciebie krzyczeć, bo sobie tego nie życzysz. Ta kobieta jest strasznie rozwydrzona i odreagowuje na Tobie swoje emocje. Przede wszystkim myślę, że wynika to z faktu, że jesteś piękną kobietą i ona nie jest w stanie opanować swojej zazdrości.

Podnieś głowę wysoko i nie pozwalaj sobą pomiatać, z resztą powiedz jej, przy każdej takiej okazji, że nie życzysz sobie, żeby do Ciebie w teki sposób się odnosiła, nie jesteś jej własnością, którą może rozporządzać w każdym miejscu i w każdym czasie. Neguj każde jej niewłaściwe zachowanie w stosunku do Ciebie.

@Betty te rady masz stosować do wszystkich podop.

Jesteś dobrą osobą i każdy będzie chciał po tobie pojeździć i przekazać na Ciebie swoje frustracje.

Ty jesteś opiekunką, ktoś za to Ci płaci, robisz wszystko w ramach tych pieniędzy. 

A jak wreszcie poznasz pod. lepiej potem okazuj mu swoją sympatię. Na poznanie pod. zawsze potrzeba czasu.