Skocz do zawartości

Agencja mi każe zjechać i co teraz?


Gość Klaudia
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koleżanki. Czytam to forum od dłuższego czasu i myślałam, że nie będę musiała być bohaterką jednego z tematów ale niestety stało się inaczej bo jestem na ofercie od 4 tygodni i wszystko wydawało się fajne a zwłaszcza rodzina, ale dzisiaj agencja powiedziała mi że rodzina nie jest zadowolona i jutro przyjedzie zmienniczka.Córka babci ma wyłączony telefon i nie mam z nią z kontaktu więc nie mogę się dowiedzieć o co dokładnie chodzi bo agencja mówi że tak czasami jest, że ktoś komuś nie wpada w oko i nie podaje przyczyny oprócz tego że córka nie jest zadowolona i zażądała zmiany. Babci nie pytam bo jej stan na to nie pozwala. Czuję się jakby mi ktoś napluł w twarz bo pracowałam bez zarzutów a babcię nosiłam na rękach i miała ze mną naprawdę dobrze. Najgorsze jest to że z córką widziałam się trzy dni temu i było jak zawsze miło i fajnie ale przecież zmienniczka nie przyjeżdża na zawołanie więc cała akcja była przede mną ukrywana przez rodzinę i agencję a ja nie dostałam nawet szansy na poznanie prawdy i wypowiedzenie się. Nie wiem co mam zrobić, bo mam zjechać a miałam być 3 miesiące co mogę zrobić czy agencja może mnie bez powodu sprowadzić do polski czy muszą mi wypowiedzieć umowę nie wiem co tym myśleć czy ktoś  was tak miał? A jeżeli mi nie zapłacą? Poradźcie mi coś. 

Klaudia     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaudia rodziny niemieckie takie są,,w ogóle się nie zdziwiłam zachowaniem córki ,bo oni tacy są,,nie powiedzą Ci prawdy, nie potrafią ,,będą kryć i taić,,poznalam już takich ludzi,,wiem jacy są fałszywi,,,także olej tą rodzinke,,zjedz do Polski, agencja Ci musi zaplacić ,,bo nie mają nic na Ciebie,,,spełniaja tylko zyczenie córeczki ,,agencja musi tak postąpić bo to rodzina płaci i rodzina wymaga,,,nie martw się ,,ciesz się ,że opuszczasz to fałszywe miejsce,,,już niech agencja Ci szuka nowego miejsca ,,a jak nie to szybko wypowiedzenie 14 dni i juz szukaj szybciutko następnej agencji i będzie jeszze lepiej ,,zobaczysz,,,nie martw się ,,tak ma nie jedna ,,rodzinki sa paskudne,,,w oczy bedą cukrować a za plecami co innego ,,dlatego jak najdalej od rodzinki,,jak najdalej,,,

Nie wypowiedzą umowy ,,chyba ,że Ty tego chcesz,,,agencje bardzo dobrze znają rodzinki niemieckie i wiedzą ,że to są ludzie na ktorych trzeba uważać,,oni napewno Ciebie nie obwiniają ,,poprostu muszą coreczce wyslac następną opiekunkę i nie zdziw się jak ta nowa co za Ciebie przyjedzie ,też będzie opuszczac to miejsce jak Ty,,,tak samo zalatwiona przez córunię,,,także glowa do gory i olac to ,,poprostu olac,,,jest tyle agencji i tyle pracy ,że znajdziesz bez problemu-powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blondi ale dlaczego agencja nie dała znać wcześniej przecież uczciwie tu pracuję i jak już pojechałam to chciałam zarobić. Potraktowali mnie jak jakąś oszustkę którą zmienia się z dnia na dzień bez słowa a to było zaplanowane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gość Klaudia napisał:

blondi ale dlaczego agencja nie dała znać wcześniej przecież uczciwie tu pracuję i jak już pojechałam to chciałam zarobić. Potraktowali mnie jak jakąś oszustkę którą zmienia się z dnia na dzień bez słowa a to było zaplanowane. 

Klaudia ja wiem ,że Ty się z tym bardzo zle czujesz ,każdy z nas  by też tak  zareagował ,,ale to ciche rozmowy córuni z agencją,,może jak zjedziesz to cos Ci powie ktoś z agencji,dlaczego tak się stalo,, agnecje tak załatwiają z rodzinami,,trochę nie w porządku agnecja mimo wszystko,,powinni  Ci powiedzieć ale przeciez rozmowy agnecji z rodzinką to temat -tabu,,,,to samo co teraz napisalas tutaj -powiedz otwarcie agencji,,ja bym tak zrobiła i jak co to baj baj agencjo,,,

jak teraz znowu pojedziesz i napotkasz jakąs rodzinkę to juz sama zobaczysz ,,będziesz inaczej na nich wszystkich patrzec ,,,życie nas uczy  przez całe zycie,,,ja tak obserwowałam jedną rodzinkę i wiem do czego są zdolni,,kłamliwe zazdrosne baby ,,,mi akurat nic się nie przytrafiło ale moim zmienniczkom tak,,,

Córunia zaplanowała ,,z tego co wiem ,to agencji nie jest na rękę zmieniac opiekunki,,bilety kosztują ,chyba ze córunia pokryje koszty przejazdu,,każda agencja bardzo liczy wszystko,,dla nich wyslac opiekunke na 3 miesiące to luksus ,,nie jest im na rękę po 4 tyg, zmieniac -nie nie,,ale teraz już nawet nie ma co dochodzić nawet ,kto i co,,ale może od agencji coś się dowiesz,,,Ty jesteś w porządku i w to uwierz,,,tutaj całą motaczką jest córunia,,,a agencja tylko wykonuje polecenia córuni ,aby była zadowolona i nie zmienila agencji na inną,,,agencja wszystko zrobi aby tylko rodzine zatrzymac u siebie,,  tak to wygląda,w/g mnie ,,,a ja tylko wiem co poznałam i co uslyszałam i co widziałam,,,,nie stresuj się ,,teraz tylko dzialac aby szybko wracać do pracy a ofert jest teraz full ,,nie powinnaś mieć problemu z nowym miejscem pracy,,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agencja opiekunek nie powinna być pierwsza lepsza, z łapanki tak zwanej. Warto się nad tym zastanowić i przeanalizować czy nie zostanie się oszukanym. Od siebie mogę Ci polecić ludzi z * usunięto. Nazwy agencji podajemy wyłącznie w tematach opinii*

od 3 lat pracuję w Niemczech i wszystko dzięki nim... warto się skontaktować, próbuj!  W razie pytań możesz zawsze napisać od mnie na priv :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Blondi napisał:

Klaudia ja wiem ,że Ty się z tym bardzo zle czujesz ,każdy z nas  by też tak  zareagował ,,ale to ciche rozmowy córuni z agencją,,może jak zjedziesz to cos Ci powie ktoś z agencji,dlaczego tak się stalo,, agnecje tak załatwiają z rodzinami,,trochę nie w porządku agnecja mimo wszystko,,powinni  Ci powiedzieć ale przeciez rozmowy agnecji z rodzinką to temat -tabu,,,,to samo co teraz napisalas tutaj -powiedz otwarcie agencji,,ja bym tak zrobiła i jak co to baj baj agencjo,,,

jak teraz znowu pojedziesz i napotkasz jakąs rodzinkę to juz sama zobaczysz ,,będziesz inaczej na nich wszystkich patrzec ,,,życie nas uczy  przez całe zycie,,,ja tak obserwowałam jedną rodzinkę i wiem do czego są zdolni,,kłamliwe zazdrosne baby ,,,mi akurat nic się nie przytrafiło ale moim zmienniczkom tak,,,

Córunia zaplanowała ,,z tego co wiem ,to agencji nie jest na rękę zmieniac opiekunki,,bilety kosztują ,chyba ze córunia pokryje koszty przejazdu,,każda agencja bardzo liczy wszystko,,dla nich wyslac opiekunke na 3 miesiące to luksus ,,nie jest im na rękę po 4 tyg, zmieniac -nie nie,,ale teraz już nawet nie ma co dochodzić nawet ,kto i co,,ale może od agencji coś się dowiesz,,,Ty jesteś w porządku i w to uwierz,,,tutaj całą motaczką jest córunia,,,a agencja tylko wykonuje polecenia córuni ,aby była zadowolona i nie zmienila agencji na inną,,,agencja wszystko zrobi aby tylko rodzine zatrzymac u siebie,,  tak to wygląda,w/g mnie ,,,a ja tylko wiem co poznałam i co uslyszałam i co widziałam,,,,nie stresuj się ,,teraz tylko dzialac aby szybko wracać do pracy a ofert jest teraz full ,,nie powinnaś mieć problemu z nowym miejscem pracy,,,,

Dla każdej agencji zdanie i zachcianki rodziny będzie na pierwszym miejscu, ponieważ od rodziny mają pieniądze. Takie sytuacje są przykre, ale uwierz mi hartują. Tak jak pisze Blondi, przyjdzie czas, że nauczyć się olewać i dbać o swoje dobro, czyli też zdrowie-nerwy ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Gość Klaudia napisał:

dlaczego agencja nie dała znać wcześniej przecież uczciwie tu pracuję i jak już pojechałam to chciałam zarobić.

W zasadzie każda agencja ma u umowie, że może zakończyć współpracę w danym miejscu bez powodu na wniosek niemieckiej rodziny. Wcale nie musiałaś źle pracować, mogłaś pracować za dobrze! Początkującym trudno zrozumieć pokrętne myślenie Niemców (to eufemizm). Wielu czeka na spadek, sprzedaż domu - a tu jakaś Polka tchnęła w pdp życie! Altenheim jest za drogi, więc trzeba kombinować inaczej... My jesteśmy najemnikami wynajętymi do konkretnej pracy i tą pracę trzeba wykonać dobrze, bez czułości i dupoleztwa, bo to często odwraca się przeciwko nam! Zaistniałą sytuację przyjąć jako kolejne doświadczenie, nie przejmować się! Kilkaset tysięcy Niemców czeka na Nas! Jeżeli agencja nie zaproponuje nowej szteli, zmienić agencję i to szybko!

I naprawdę proszę się tym nie przejmować - choć wiem, że to trudno. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calkiem mozliwe , ze mogly to byc zupelnie inne powody a nie praca opiekunki  , dlatego pewnie wszystko bylo   uknute a opiekunce nic nie powiedzieli , no bo co mogli jej zarzucic  ?  Co prawda na stronach niemieckich agencji jest informacja dla klientow  a tam Haufig gestellte Fragen czyli  najczestsze pytania jakie  maja klienci zanim zdecyduja sie na opiekunke  m.in  -Was passiert wenn die Chemie nicht stimmt ?  Agencja odpowiada, ze trzeba troche czasu w przypadku demencji a jesli jednak nic z tego to oczywiscie zapewniaja zmiane . W tym przypadku bylo wszystko dobrze, tylko moze corce opiekunka nie odpowiadala. Polska agencja  tez tak ta rzeczywiscie nieprzyjemna sytuacje wyjasnila . Milutkie zachowanie corki moglo zmylic, ale  zawsze trzeba miec do tego dystans . Bardzo dobrze napisala na ten temat Blondi i  Maria 1980 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Gość Klaudia napisał:

           Czuję się jakby mi ktoś napluł w twarz bo pracowałam bez zarzutów a babcię nosiłam na rękach i miała ze mną naprawdę dobrze. Najgorsze jest to że z córką widziałam się trzy dni temu i było jak zawsze miło i fajnie ale przecież zmienniczka nie przyjeżdża na zawołanie więc cała akcja była przede mną ukrywana przez rodzinę i agencję a ja nie dostałam nawet szansy na poznanie prawdy i wypowiedzenie się. Nie wiem co mam zrobić, bo mam zjechać a miałam być 3 miesiące co mogę zrobić czy agencja może mnie bez powodu sprowadzić do polski czy muszą mi wypowiedzieć umowę nie wiem co tym myśleć czy ktoś  was tak miał? A jeżeli mi nie zapłacą? Poradźcie mi coś. 

Klaudia     

     Serdecznie Ci współczuję z powodu zaistniałej sytuacji. To na prawdę przykra historia i bardzo źle świadcząca jedynie o rodzinie twojej Pdp, a w żadnym razie o Tobie. Przede wszystkim nie bierz tego do siebie ! Przyzwoitość nakazywałaby twoim niemieckim pracodawcom wskazać Ci jasno co im nie odpowiada, często bywa to poziom języka : za słaby albo...za dobry, ale skoro nic nie mówią to widać problem leży po ich stronie.

        Mnie się wydaje, że być może  byłaś zbyt miła dla ich matki i źle się z tym czuli i taki wniosek wyciągnęłabym na twoim miejscu . ale to tylko moja hipoteza i powód mógł być zupełnie inny. Ale nieważne i nie martw się tym. My musimy sami umieć ocenić swoją pracę, a nie dbać jedynie o zdanie naszych klientów.

      Mnie również zwalniano w podobny sposób, ale powód był oczywisty : odmawiałam nieustannych usług 24h dzień i w nocy  i wtedy rodzina szukała pośpiesznie kogoś innego. Absolutnie nie żałuję tych miejsc, bo potem trafiały mi  się lepsze prace czego Ci życzę.

     A agencja może istotnie odesłać nas do Polski praktycznie w każdym momencie, ale nie oznacza to jeszcze  zerwania umowy.

Powiem, że choć jedni ze mnie z hukiem rezygnowali, bo nie pracuje 24h to agencje moje nie robiły mi z tego powodu problemu i dawano mi inne oferty. Grubo się mylą opiekunki które sądzą, że zwolnione przez jednych nie dostaną innych ofert.  Pracy jest dużo, ale to wszystko loteria i życzę Ci Klaudio jeszcze raz, żebyś tym razem wyciągnęła lepszy los, bo tamci klienci okazali się wstrętni i niegodni twoich wysiłków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam podobną sytuacje ale bez trudu znalazłam nową pracę z inną agencją a ta poprzednia wypłaciła mi wszystkie należności niestety teraz to ja zrezygnowałam z rodziny chociaż oni bardzo chcieli żebym została prosił mnie i koordynator i agencja ale na pewne rzeczy ze strony rodziny nie można sobie pozwolić i tyle taki jest moje zdanie .A o wypłatę się nie martw agencja jeżeli nie wypowiedziała ci umowy to szybciutko znajdzie ci nowe miejsce pracy bo jak nie to będzie musiała wypłacić ci za czas ,który pracowałaś plus 2 tygodnie wypowiedzenia,które będziesz się byczyć w domu jak nie wierzysz to po przyjeżdzie do polski spytaj prawnika.Zjedż spokojnie do Polski i się nie denerwuj .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

mnie też zdarzyło się, że rodzina mnie odesłała do Polski, bo stwierdziła, że nie ma chemii, a chodziło o to, że byłam za młoda na zbyt starszego podopiecznego i ja też odrzucałam niewłaściwe oferty pracy, a agencja szybko znalazła mi inną ofertę wyjazdu. Trzeba natrafić na właściwe miejsce pracy dla siebie, nie ma co przywiązywać się do podopiecznych, tylko robić swoje i potem szczęśliwie wrócić do siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 8.11.2016 at 22:46, Blondi napisał:

Klaudia ja wiem ,że Ty się z tym bardzo zle czujesz ,każdy z nas  by też tak  zareagował ,,ale to ciche rozmowy córuni z agencją,,może jak zjedziesz to cos Ci powie ktoś z agencji,dlaczego tak się stalo,, agnecje tak załatwiają z rodzinami,,trochę nie w porządku agnecja mimo wszystko,,powinni  Ci powiedzieć ale przeciez rozmowy agnecji z rodzinką to temat -tabu,,,,to samo co teraz napisalas tutaj -powiedz otwarcie agencji,,ja bym tak zrobiła i jak co to baj baj agencjo,,,

jak teraz znowu pojedziesz i napotkasz jakąs rodzinkę to juz sama zobaczysz ,,będziesz inaczej na nich wszystkich patrzec ,,,życie nas uczy  przez całe zycie,,,ja tak obserwowałam jedną rodzinkę i wiem do czego są zdolni,,kłamliwe zazdrosne baby ,,,mi akurat nic się nie przytrafiło ale moim zmienniczkom tak,,,

Córunia zaplanowała ,,z tego co wiem ,to agencji nie jest na rękę zmieniac opiekunki,,bilety kosztują ,chyba ze córunia pokryje koszty przejazdu,,każda agencja bardzo liczy wszystko,,dla nich wyslac opiekunke na 3 miesiące to luksus ,,nie jest im na rękę po 4 tyg, zmieniac -nie nie,,ale teraz już nawet nie ma co dochodzić nawet ,kto i co,,ale może od agencji coś się dowiesz,,,Ty jesteś w porządku i w to uwierz,,,tutaj całą motaczką jest córunia,,,a agencja tylko wykonuje polecenia córuni ,aby była zadowolona i nie zmienila agencji na inną,,,agencja wszystko zrobi aby tylko rodzine zatrzymac u siebie,,  tak to wygląda,w/g mnie ,,,a ja tylko wiem co poznałam i co uslyszałam i co widziałam,,,,nie stresuj się ,,teraz tylko dzialac aby szybko wracać do pracy a ofert jest teraz full ,,nie powinnaś mieć problemu z nowym miejscem pracy,,,,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...