Nowa w temacie opiekunka

Witam, jestem tu nowa, proszę o porady w sprawie wyjazdu do Niemiec jako opiekunka, na co zwracać uwagę, co polecacie itp.

27 minut temu, JADWIGA1963 napisał:

Witam, jestem tu nowa, proszę o porady w sprawie wyjazdu do Niemiec jako opiekunka, na co zwracać uwagę, co polecacie itp.

Zanurz się w tutejszym archiwum X czyli szukaj w konkretnych topikach tego forum. Z pewnością znajdziesz wszystko co chciałabyś wiedzieć, a boisz się zapytać. 

Ciężko coś poradzić,bo czy jedziesz przez firmę czy prywatnie wtedy co innego może cię interesować.Jak z językiem ,czy masz doświadczenie jakiekolwiek w opiece ,transport,co zabrać na pierwszy wyjazd,jakie choroby osób starszych znasz,obyczaje i zwyczaje Pdp ,często z współmałżonkami.Ciężko to faktycznie ująć w jednym poście,bo doświadczeń każdy z nas zdobył wiele przez lata.Faktycznie poczytaj forum,i wtedy coś konkretnego będzie ,to pytaj.

@JADWIGA1963 zadaj troszkę bardziej konkretne pytania bo to jest temat rzeka.

Najpierw spytaj o kasę, następnie o odprowadzane składki. Dalej o to, kto kupuje i finansuje bilet. Poproś o druk umowy i dokładnie ją przeczytaj. Wątpliwe paragrafy zaznacz i poproś o wyjaśnienie. W firmowym opisie steli i podopiecznego zwróć uwagę na: schorzenia, wagę i wzrost, wiek, wstawanie w nocy, z kim mieszka podopieczny, kto robi zakupy i od kogo otrzymujesz (i rozliczasz się) pieniądze na Haushalt, jak długo trwa podróż. Poproś o tel. do zmienniczki. Moja ostatnia firma nie dała mi tel., tłumacząc się RODO. Gdybym jechała na dłuższy okres, odrzuciłabym ofertę natychmiast (ale pomyślałam, że miesiąc wytrzymam). Zrób listę pytań do zmienniczki (to, co dla Ciebie jest istotne). Przede wszystkim spytaj, ile razy wstaje w nocy. Nie bierz pracy z 2 lub 3-krotnym wstawaniem w nocy. Po 2 miesiącach będziesz cieniem samej siebie i żadne pieniądze Ci tego nie wynagrodzą. Pamiętaj, że ciągle się uczymy, bo trafiamy na nowe sytuacje. I pamiętaj, że firmy często wysyłają nowych pracowników na sztele-miny. Więc bądź sprytna i NIE DAJ SIĘ!!!

40 minut temu, ewamarchewa napisał:

Najpierw spytaj o kasę, następnie o odprowadzane składki. Dalej o to, kto kupuje i finansuje bilet. Poproś o druk umowy i dokładnie ją przeczytaj. Wątpliwe paragrafy zaznacz i poproś o wyjaśnienie. W firmowym opisie steli i podopiecznego zwróć uwagę na: schorzenia, wagę i wzrost, wiek, wstawanie w nocy, z kim mieszka podopieczny, kto robi zakupy i od kogo otrzymujesz (i rozliczasz się) pieniądze na Haushalt, jak długo trwa podróż. Poproś o tel. do zmienniczki. Moja ostatnia firma nie dała mi tel., tłumacząc się RODO. Gdybym jechała na dłuższy okres, odrzuciłabym ofertę natychmiast (ale pomyślałam, że miesiąc wytrzymam). Zrób listę pytań do zmienniczki (to, co dla Ciebie jest istotne). Przede wszystkim spytaj, ile razy wstaje w nocy. Nie bierz pracy z 2 lub 3-krotnym wstawaniem w nocy. Po 2 miesiącach będziesz cieniem samej siebie i żadne pieniądze Ci tego nie wynagrodzą. Pamiętaj, że ciągle się uczymy, bo trafiamy na nowe sytuacje. I pamiętaj, że firmy często wysyłają nowych pracowników na sztele-miny. Więc bądź sprytna i NIE DAJ SIĘ!!!

Dodałabym jeszcze .... Nie bierz również pracy ze sporadycznym wstawaniem w nocy , bo to oznacza regularne wstawanie .

Zasięgnij też informacji o firmie z którą chcesz współpracować .Od niej się wszystko zaczyna.Co mają Ci do zaoferowania .

44 minut temu, violka napisał:

Dodałabym jeszcze .... Nie bierz również pracy ze sporadycznym wstawaniem w nocy , bo to oznacza regularne wstawanie .

Oj, tak! "Sporadyczne wstawanie" to synonim conocnego wstawania 

Czytaj i pytaj. Ja około roku przymierzałam się do tej pracy. Czytałam fora i zdawałam pytania. Dzięki wirtualnym koleżankom i ich radach uniknęłam tzw. frycowego!!! Dziękuję Wam dziewczyny!!!

4 minuty temu, BabaJagusia napisał:

Dziękuję Wam dziewczyny!!!

A chłopcy to co...

4 minuty temu, kris napisał:

A chłopcy to co...

Sorki. Chłopakom też dziękuję.   No gdzie ten emotek wlazł?! 

                              Serio-wszystkie pytania mam na kartce zapisane. I uniknęłam min. I nadprogramowych, za darmoszkę zajęć. Asertywność i wyczucie-to jest "to".     Tak myślę. 

Dziekuję Wam wszystkim za porady od poniedziałku zaczynam szukać  i doradzcie czy pierwszy raz jechać na miesiąc czy na dwa .pozdrawiam 

na miesiąc

@JADWIGA1963 1x lepiej na krótki termin.Ogarniesz o co kaman a czas zleci migiem.Będziesz mniej więcej wiedziała czy Opiekunkowo to Twoja bajka czy jednak nie.Bo bywa różnie.

9 minut temu, JADWIGA1963 napisał:

Dziekuję Wam wszystkim za porady od poniedziałku zaczynam szukać  i doradzcie czy pierwszy raz jechać na miesiąc czy na dwa .pozdrawiam 

Ja pojechałam za pierwszym razem na 2 miesiące , miałam szczęście, że dobrze trafiłam .Byłam zielona i pojęcia nie miałam że istnieją takie fora gdzie dziewczyny mogą doradzić .Nie wiem też czy to by mnie w tamtym momencie nie przerosło (nawał informacji zwłaszcza tych złych).A teraz doradzam wyjazd na miesiąc, ale to tylko moja skromna sugestia.

Godzinę temu, ewamarchewa napisał:

Oj, tak! "Sporadyczne wstawanie" to synonim conocnego wstawania 

Bo to jest tylko taka , jakby maleńka  pomyłeczka . Zamiast sporadycznie wstaje się .....sporadycznie śpi  . A jak już " nianię " ma się koło ucha , wtedy regularny hardcor ...znam to z autopsji

32 minut temu, JADWIGA1963 napisał:

Dziekuję Wam wszystkim za porady od poniedziałku zaczynam szukać  i doradzcie czy pierwszy raz jechać na miesiąc czy na dwa .pozdrawiam 

Oczywiście że im krótszy ten pierwszy wyjazd tym lepiej. Nawet jak źle trafisz to minie szybciutko. 

@JADWIGA1963 poczytaj  temat ,,Dla stawiających pierwsze kroki..."  dużo się dowiesz, ,oraz jest wiele innych tematów, co Ciebie zainteresują, musisz ,,wejdz w Ogolny temat,,,Praca Opiekunki w Niemczech" i tam masz tematy wszystkie, powodzenia a co nie wiesz to pytaj,,

Jesteście super, dzięki że nie odstraszacie będę się stosowała do Waszych rad pozdrawism

1 minutę temu, JADWIGA1963 napisał:

Jesteście super, dzięki że nie odstraszacie będę się stosowała do Waszych rad pozdrawism

Właśnie zaczynam  nowy etap wszystkie informacje są dla mnie cenne.Dziewczyny czy transport jest na miejsce ?

2 minuty temu, JADWIGA1963 napisał:

Jesteście super, dzięki że nie odstraszacie będę się stosowała do Waszych rad pozdrawism

Nie ma co odstraszać , to są nieraz wakacje albo urlop, praca jak każda inna,,no może nie jak każda inna ,bo tu musimy wyjechac i zostawić wszystko w Pl  ale za to dobrze płatna,coś za coś,,

Teraz, JADWIGA1963 napisał:

Właśnie zaczynam  nowy etap wszystkie informacje są dla mnie cenne.Dziewczyny czy transport jest na miejsce ?

 

 

 

 

Jest! często firma organizuje przejazd ,,albo busikiem malym albo Sindbadem,  wszystko dowiesz się od swojej agnecji, jak jedziesz malym busikiem,to busik zawiezie Cie na miejsce a jak Sindbadem to ktos z rodziny Ciebie odbierze z dworca,,

Właśnie zaczynam  nowy etap wszystkie informacje są dla mnie cenne.Dziewczyny czy transport jest na miejsce ?

To super  że jest taka możliwość.Teraz już robię listę pytań na poniedziałek do agencji i jeżeli wszystko się uda to myślę że w połowie maja ruszę i dołączę w  wasze szeregi-  opiekunek