pytanie

zadzwoniłam i za zerwanie umowy groża mi kara 500 zł i wpisaniem na czarna listę wszystkich agencji

13 minut temu, Gość olin napisał:

zadzwoniłam i za zerwanie umowy groża mi kara 500 zł i wpisaniem na czarna listę wszystkich agencji

a zmianę oferty? na inną? agencje szybko karę wlepic i jeszcze za swoją nieudaczną pracę obarczyć opiekunkę i wpisać na czarną listę! bardzo fajna agencja i tą agencje powinno się wpisać na czarną listę i jak najdalej od takich agencji.Masz jechac do harowania czy Ci odpowiada czy nie,co się dzieje z ludzmi-jakaś rządzi znieczulica ,,,

4 godziny temu, Gość olin napisał:

w nocy wstaje ok. 9 razy do podopiecznego, w dzien to odsypia,

Matko bosko! nie pakuj się w to  ,bo się wykończysz.

19 minut temu, Gość olin napisał:

 

zadzwoniłam i za zerwanie umowy groża mi kara 500 zł i wpisaniem na czarna listę wszystkich agencji

 

A miałaś to w umowie ,którą podpisałaś ? moim zdaniem straszą.Masz prawo wypowiedzenia umowy ,a jeśli jest to umowa -zlecenie to z dnia na dzień i oni

 to mogą Cię cmoknąc.

niema wpisanej zadnej kary . ale czy mogą  wpisac mniena czarna listę agencji ?

Olin ,ja nie wiem czy mogą ,czy wpisują ? Wiesz ja też kiedyś zrezygnowałam ,choć rodzina na mnie już miała czekać ,ale to było przed podpisaniem umowy. Ale wyjazd w taką sztelę to jakieś szaleństwo jak dla mnie.Byłaś informowana przed podpisaniem umowy o zakresie obowiązków?

Wierz mi, nie ma czegoś takiego jak czarna lista agencji. Zwykłe straszenie, a czy te 500 złotych to było w umowie? Jak nie to niech się wa.ą.  Jeżeli nawet zapłacisz karę, to będzie najniższa z możliwych kar niż wdepnięcie w to g!

 podczas rozmowy dowiedzialam sie (   rozmawialam pzrez telefon z opiekunem ) , że podopieczny wstaje 9 razy, opiekun śpi w pokoiku na dole i daje insuline, bandaże/ Panie  z agencji mówią żebym jechała a po 2 dniach to im zgłosila to będą rozmawiac  z rodzina noemiecka i nie bede musiala tego robic a podopieczemu lekarz zaordynuje leki na sen . Byłam tak zakrecona ze podpisalam umowe..

powiedziały zę niestety opiekun nie pzrekazal wszystkiego, mówil ze jest zadowolony. Ja powiedzialam, że zostalam wprowadzona w bląd...

Olin to i tak Ty podejmiesz ostateczną decyzję ,ale to ciężka sztela.AGENCJA będzie próbowala Cię zatrzymać to normalne.Miałam sztele gdzie wstawałam w nocy 2 razy ,wiem że to przerąbane na całej linii.

A ja raz wstawałem 7 razy i rano żona przyniosła mi 50€. Ale to była tylko jedna noc ...

dziękuję wam za porady...muszę pzremyśleć....zresztą czulam w agencji ze była na mnie sprytnie wywierana presja . ale czlowiek  chciałby pojechć , mieć pracę, zarobić ale  komus pomoc w problemach zdrowotnych

Teraz, Gość olin napisał:

dziękuję wam za porady...muszę pzremyśleć....zresztą czulam w agencji ze była na mnie sprytnie wywierana presja . ale czlowiek  chciałby pojechć , mieć pracę, zarobić ale i  komus pomoc w problemach zdrowotnych

Nie łam się, jak zrezygnujesz, na priva coś Ci podrzucę - cywilizowanego.

ok.

i po sprawie ,w ogóle ,ktoś tu napisał Oni sobie mogą tym umowami .....nie piszę co?   Stela jest ciężka a ponadto były przekręty a więc niech szukają nowej steli a jak nie to powiedz ,że zgłosisz ten fakt odpowiednim służbom niemieckim a straszyć to mogą swoje dzieci jak mają w domu.

jak co to zadzwoń  do nich -udziela fachowej odpowiedzi----Masz pytania i wątpliwości w temacie twojej  pracy jako opiekun(ka) w Niemczech? Poszukujesz pomocy i wsparcia? Zadzwoń: 0221-677 888 210 lub 0048 22 490 55 63 (polski numer przekierowany do naszego biura w Niemczech)

7 godzin temu, Gość olin napisał:

mam pytanie. Podpisałam umowę jako opiekunka   osob starszych. Nie mam w obowiazkach ( w umowie tez tego nie mam ) dawac zastrzykow z insuliny a wiem , że rodzina niemiecka to sobie życzy. Pani w agencji powiedziala mi żebym to sobie zalatwiła z rodzina jak będę na miejscu a w razie problemow dzwonila do nich. Dla mnie to trochę chora sytuacja !!! czy rodzina nie powinna byc o tym wczesniej ?

zerwij tą umowę pisemnie i wyślij to już jutro pocztą lub lepiej emailem i to podając powód.

            Tak, obciążanie Cię robieniem zastrzyków z iinsuliny - czyli nakłanianie Cię do czynów niezgodnych z prawem w Niemczech -  jest ewidentnym powodem do zerwania umowy z agencją. Budzenie opiekunki po nocy jest też rodzajem tortury i też stanowi prawną podstawę do zerwania każdej umowy - to jest zamach na jej zdrowie.

           Agencja nie ma prawa domagać się od Ciebie żadnych pieniędzy.

a czarna lista jest bajką. agencje nie ufają sobie wzajemnie.

Serenity---muszę  Ci tu przyklasnąć!

niestety zauważyłam że w umowie jest 500 zl kary za rezygnacje ..

Teraz, Gość olin napisał:

niestety zauważyłam że w umowie jest 500 zl kary za rezygnacje ..

bez znaczenia. Każdy pracownik ma prawo zerwać umowę w sytuacji opisanej przez Ciebie.

Żadna umowa - tak w Polsce jak i w Niemczech - nie może być ponad prawem.

Taki dopisek w umowie jest niezgodny z prawem, a przez to nieważny.

ale to haczyk na naiwnych.

Co Ci doradzę: sprawdź jak nagrać rozmowę w swoim telefonie i zadzwoń do agencji , włącz nagrywanie i niby pytaj jak to ma wyglądać twoja praca i jak się wyklepną to zakończ rozmowę mówiąc, że nagrałaś. I masz już ich z głowy.

1 minutę temu, Gość olin napisał:

 

Godzinę temu, Gość olin napisał:

niestety zauważyłam że w umowie jest 500 zl kary za rezygnacje ..

a czy ma prawo!  ha ha  jest tak różna od zdolności prawnika...,,,moim zdaniem ,Nie!

Olin, czy Ty czasem nie wymyśliłeś/łaś tej całej historii??!!

Muszę niestety zrezygnowac z tej umowy, źle że ja podpisałam....

 Florcia....nic nie jest wymyslone

2 godziny temu, Gość olin napisał:

Muszę niestety zrezygnowac z tej umowy, źle że ja podpisałam....

Z tej agencji musisz zrezygnować, ale jest takie zatrzęsienie tych firm, że nie ma co płakać nad jedną umową. Grunt, żeby wyciągać wnioski z zaistniałej sytuacji.

do końca  nie jest się w stanie przewidzieć sytuacji ,nikt nie jest duchem świętym,przyjeżdza się na stele a tu inne warunki i co?