Skocz do zawartości

Zabezpieczajcie się!


Gość Agnes
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny moja agencja wstrzymała mi wynagrodzenie, bo córka podopiecznej zgłosiła, że nie jest zadowolona z mojej pracy, bo sweterki się zbiegły i ogólnie jest zapuszczone mieszkanie i zapłaci tylko połowę za ostatni miesiąc. Dowiedziałam się o tym na 5 dni przed wypłatą którą dostaję w połowie następnego miesiąca. Przy wyjeździe nie było ani słowa, że coś było nie tak a nawet było miło i córka odwiozła mnie na pociąg, ale teraz nie odbiera ode mnie telefonów. Agencja oczywiście bierze stronę klienta. Wściekłam się i poszłam do prawnika, który uświadomił mnie, że przy naszej pracy powinniśmy podpisywać w dniu wyjazdu do polski oświadczenie podpisane przez osobę, która zawarła umowę za agencją. TO WAŻNE, żeby podpisał dokładnie ta osoba. Jak się domyślacie to nie zamyka drogi do reklamacji, ale tylko w przypadku np. ujawnienia kradzieży po fakcie wyjechania. Chroni nas jednak przed durnymi argumentami. Nie bać się tego podpisywać w de, bo lepiej mieć jakieś roszczenia pod kontrolą i na miejscu wszystko wyjaśnić ew. poprawić niż dowiedzieć się już w domu. A poza tym niemcy gdyby nawet mieli uwagi w twarz Ci nie powiedzą i podpiszą. To pismo powinno zdaniem mojego prawnika być krótkie, by nie wystraszyć i wyglądać tak:

Miejscowość data

Ja ……………………….. informuję, że nie mam żadnych zastrzeżeń co do wykonanej pracy i pozostawionego miejsca pracy przez panią  …………………………….

Ww. osoba wykonała swoje obowiązki zgodnie z umową.

podpis

Mówię po niemiecku, ale za przetłumaczenie się nie biorę. Niech to ktoś przetłumaczy i da w pliku. Trzeba sobie to wydrukować i zawsze w dniu wyjazdu dawać do podpisania bez wiedzy agencji. Nikt nas lepiej nie zabezpieczy.

Moja sprawa jest ok, bo nie było mowy o kradzieży a o niedociągnięciach i prawnik twierdzi, że nawet jeżeli nie są wymyślone to powinny być przekazane na miejscu by je ew. naprawić a po takim czasie to agencja może sobie mieć uwagi, ale zapłacić musi co do grosza. 

Agnieszka

 

------------

Chcesz być na bieżąco z nowymi agencyjnymi i prywatnymi ofertami pracy, poradnikami i postami? Polub forum opiekunkaradzi.pl na Facebooku:

 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedynie może nie zapłacić jak napisałaś : kradzieży ,ale to musi być udokumentowane na papierze ,alkohol -wyjazd z powodu alkoholu,lub na prawdę drastycznego naruszenia swobód PDP.(zaznaczam drastycznego)--nie daj się -muszą Ci wypłacić.A córka jezeli nie odbiera tel. to wyslij list piorytetem  i zaznacz ,że jezeli nie zapłaci to  podasz ją do sądu.Jeżeli było coś nie tak to miała Ci zaraz zwrócić uwagę a nie po wyjeżdzie.  No cóż takie przypadki się zdarzają a Agencja ,jest rzeczą oczywistą zawsze pójdzie  za klientem ,by go nie stracić.Powodzenia.     A z tym oświadczeniem ,nie głupia sprawa.

Edytowane przez adamos1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i tu się kłania karta dobrych praktyk.Opiekunka wyjeżdża,a tu po kilku dniach ,tygodniach rodzina rości pretensje.Niemcy też kombinują.Taki papier podpisany przez rodzinę to dobra sprawa,ale to agencje powinny te sporne sprawy załatwić w dniu wyjazdu opiekunki .Tylko ,że agencjom zależy na klientach niemieckich i będą wszystko robić żeby klienta nie stracić.A opiekunka to najsłabsze ogniwo w tym łańcuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to oczywiste  wielu Niemców ma to wręcz w swojej naturze aby obniżyć koszty bo ...,a powód zawsze się znajdzie.Ciekawa jestem jak  jest skonstruowana umowa? ,,,warto się chyba i mojej przyjrzeć kurcze.Ale i tak Niemka powinna udowodnić co było nie tak ,,a Agencja , no tak Agencja stanie po stronie klienta ,a prawda jak zwykle jest po środku.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lucyna1964 Bardzo dobry temat założyłaś, choć z lekka mnie rozbawił, bo pomyślałam o antykoncepcji... takie skojarzenie śmieszne, a mam akurat staruszka kruchutkiego pod moją opieką- to tak nawiasem.

        Robisz bardzo słuszną uwagę, że należy zbierać dokumenty z odbytej pracy. To bardzo ważne. Generalnie każda z nas otrzymuje formularze do referencji i zawsze należy poprosić o wypełnienie ich. Gdyby pojawiła się taka sytuacja jak opisana przez Ciebie to owe referencje pomogą. niemniej jednak o twojej sprawie rozstrzygnie sąd i niewątpliwie na twoją korzyść. Nie trzeba się jednak bać prowadzenia swojej sprawy.

Myślę, że Ty sobie poradzisz i dzięki za dobrą radę.

         

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Doti napisał:

Przecież to oczywiste  wielu Niemców ma to wręcz w swojej naturze aby obniżyć koszty bo ...,a powód zawsze się znajdzie.Ciekawa jestem jak  jest skonstruowana umowa? ,,,warto się chyba i mojej przyjrzeć kurcze.Ale i tak Niemka powinna udowodnić co było nie tak ,,a Agencja , no tak Agencja stanie po stronie klienta ,a prawda jak zwykle jest po środku.

 

 

czy ma to w naturze?  przez tyle lat  pracy i tego nie zauważyłem..każdy komu robote spaprzesz  to  będzie z Tobą dyskutował ,nie musi to być Niemiec,jedno jest pewne ,że takie oświadczenia są dobre i rodzina musi jej wypłacić pensje ,chyba ,że  doszło naprawdę do uszkodzeń  rzeczy ,to ewentualnie ,może potrącić  szkode,ale zapłacić musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, adamos1 napisał:

czy ma to w naturze?  przez tyle lat  pracy i tego nie zauważyłem..każdy komu robote spaprzesz  to  będzie z Tobą dyskutował ,nie musi to być Niemiec,jedno jest pewne ,że takie oświadczenia są dobre i rodzina musi jej wypłacić pensje ,chyba ,że  doszło naprawdę do uszkodzeń  rzeczy ,to ewentualnie ,może potrącić  szkode,ale zapłacić musi.

To Twoje zdanie ja mam swoje doświadczenia i swój pogląd na takie historie, owszem jeśli praca jest źle wykonana to nie podlega dyskusji , ja również  wiele lat tu pracuję i nie tylko w opiece i zauważyłam to o czym napisałam ,ale oczywiście każdy z nas ma inne doświadczenia i warto się nimi podzielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Gość Maja napisał:

masz rację to tylko świadczy o tym jak o nas dbają agencje. Taka formalność powinna być częścią umowy

rzecz jasna po zakończeniu pracy ,powinien być aneks do umowy i takie oświadczenie powinna podpisać rodzina i wszystko bedzie czarno na białym a nie ona żle ugotowała ,nie w tej ręce trzymała widelec ,czy jeszcze inne bzdury  ,wszędzie są  ludzie i "ludziska" .

2 minuty temu, Doti napisał:

To Twoje zdanie ja mam swoje doświadczenia i swój pogląd na takie historie, owszem jeśli praca jest źle wykonana to nie podlega dyskusji , ja również  wiele lat tu pracuję i nie tylko w opiece i zauważyłam to o czym napisałam ,ale oczywiście każdy z nas ma inne doświadczenia i warto się nimi podzielić.

nie rozumie?,jezeli praca jest zle wykonana? to co przez ,dajmy na to dwa miesiące pracowała  i po dwóch m-cach ,powie szef żle pracowałeś i Ci nie zapłacę ,to miałaś na myśli?-wybacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, adamos1 napisał:

czy ma to w naturze?  przez tyle lat  pracy i tego nie zauważyłem..każdy komu robote spaprzesz  to  będzie z Tobą dyskutował ,nie musi to być Niemiec,jedno jest pewne ,że takie oświadczenia są dobre i rodzina musi jej wypłacić pensje ,chyba ,że  doszło naprawdę do uszkodzeń  rzeczy ,to ewentualnie ,może potrącić  szkode,ale zapłacić musi.

To Twoje zdanie ja mam swoje doświadczenia i swój pogląd na takie historie, owszem jeśli praca jest źle wykonana to nie podlega dyskusji , ja również  wiele lat tu pracuję i nie tylko w opiece i zauważyłam to o czym napisałam ,ale oczywiście każdy z nas ma inne doświadczenia i warto się nimi podzielić.

33 minut temu, adamos1 napisał:

czy ma to w naturze?  przez tyle lat  pracy i tego nie zauważyłem..każdy komu robote spaprzesz  to  będzie z Tobą dyskutował ,nie musi to być Niemiec,jedno jest pewne ,że takie oświadczenia są dobre i rodzina musi jej wypłacić pensje ,chyba ,że  doszło naprawdę do uszkodzeń  rzeczy ,to ewentualnie ,może potrącić  szkode,ale zapłacić musi.

To Twoje zdanie ja mam swoje doświadczenia i swój pogląd na takie historie, owszem jeśli praca jest źle wykonana to nie podlega dyskusji , ja również  wiele lat tu pracuję i nie tylko w opiece i zauważyłam to o czym napisałam ,ale oczywiście każdy z nas ma inne doświadczenia i warto się nimi podzielić.

Adamos nie popadajmy w skrajności ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zgadzam się że powinnyśmy dawać do podpisu takie oświadczenie,jest to zabezpieczenia dla nas.Byłam w podobnej sytuacji,jak zażądałam wcześniejszego zjazdu do Polski,to firma stanęła po stronie klienta a to ja byłam ta najgorsza wszystko robiłam źle nie ważne że niektóre rzeczy robiłam gratis np,opatrunki ,ale agencja stwierdziła,że mam wygórowane wyobrażenia o rodzinie niemieckiej skoro poprzedniczka była zadowolona a ja nie to jestem be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Gość beatka44 napisał:

Tak zgadzam się że powinnyśmy dawać do podpisu takie oświadczenie,jest to zabezpieczenia dla nas.Byłam w podobnej sytuacji,jak zażądałam wcześniejszego zjazdu do Polski,to firma stanęła po stronie klienta a to ja byłam ta najgorsza wszystko robiłam źle nie ważne że niektóre rzeczy robiłam gratis np,opatrunki ,ale agencja stwierdziła,że mam wygórowane wyobrażenia o rodzinie niemieckiej skoro poprzedniczka była zadowolona a ja nie to jestem be

no i poniekąd masz racje  ,nie wpadliście sobie do gustu..i nic na to nie poradzisz,chemia musi działać w obydwie strony  a ktoś inny w padnie.

już napisałem ,emocje, emocje ,może to przed meczem?  pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja usłyszałam od mojej poprzedniczki ,że rodzina nie zapłaci jej ,wiecie dlaczego? że poskarżyła się agencji ,że jest za mało jedzenia i że, nie może ona kupić tego co by chciała do jedzenia i chodziła głodna itd. cyrki ! to są cyrki! przecież my nie jedziemy głodować do DE,wyżywienie mamy zapewnione i takie coś ,jak niezadowolenie z wyżywienia ma wpłynąc na wynagrodzenie -bo opiekunka zgłosiła ,że ją pędzano do pracy do 23 w nocy z czuwaniem a nie nakarmiono?

znowu ja nie mogę narzekać na wyżywienie,jest naprawdę dużo i o co tu chodzi? o to ,że mi kupuje mój mądrala ? a co do pracy do 23 , to już dawno przykróciłam i jest ok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Blondi napisał:

A ja usłyszałam od mojej poprzedniczki ,że rodzina nie zapłaci jej ,wiecie dlaczego? że poskarżyła się agencji ,że jest za mało jedzenia i że, nie może ona kupić tego co by chciała do jedzenia i chodziła głodna itd. cyrki ! to są cyrki! przecież my nie jedziemy głodować do DE,wyżywienie mamy zapewnione i takie coś ,jak niezadowolenie z wyżywienia ma wpłynąc na wynagrodzenie -bo opiekunka zgłosiła ,że ją pędzano do pracy do 23 w nocy z czuwaniem a nie nakarmiono?

znowu ja nie mogę narzekać na wyżywienie,jest naprawdę dużo i o co tu chodzi? o to ,że mi kupuje mój mądrala ? a co do pracy do 23 , to już dawno przykróciłam i jest ok!

nieraz myślę, że warto by nam niekiedy nagrać naszych klientów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu jedna z moich znajomych jeździła do pracy do opieki regularnie i dość często / wcześniej ukończyła kurs opiekunek, kurs niemieckiego, miała praktyki w polskich szpitalach i hospicjach, bardzo pracowita /   ---  głównie zatrudniana była przez firmy ale i na prywatnych zleceniach też pracowała --- po każdym zakończonym okresie pracy prosiła podopieczną/podopiecznego lub ich rodziny o napisanie referencji, aby w kolejnym miejscu pracy okazać pracodawcy, podopiecznym, firmie. Kolekcjonowała te referencje , sama z siebie będąc zadowolona. Któregoś razu jedna z firm zwlekała z zapłatą części wypłaty za miniony okres pracy, a znajoma już zakończyła z firmą współpracę, odpoczywając po dość ''trudnej szteli'' i ciesząc się wolnym czasem. Zadzwoniła do firmy z zapytaniem dlaczego nie ma na koncie całości wypłaty zgodnie z umową zlecenia którą wykonywała dla tej firmy. W odpowiedzi usłyszała od pracownicy firmy, że rodzina była niezadowolona z jej pracy i w związku z tym firma potrąciła z wynagrodzenia część pieniędzy, bo rodzina nie zapłaciła uzgodnionej kwoty. Jakież było zdziwienie owej firmy, kiedy otrzymała faksem kopię referencji z podpisem kogoś z rodziny podopiecznej, po czym pracownica biura stwierdziła, że te referencje mógł napisać każdy i mogą być sfałszowane. Znajoma jednak nie dała za wygraną i zapowiedziała ,że poda sprawę do sądu. Z tego co pamiętam , to dopiero po kilku monitach , telefonach i mailach otrzymała resztę wynagrodzenia. ... Warto się zabezpieczyć, poprosić podopiecznych lub ich rodzinę o napisanie odręcznie referencji lub podpisanie krótkiego pisma , że praca została wykonana zgodnie z umową i nikt nie rości żadnych uwag ani pretensji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak miałam, no ale za trzy dni tylko.  Ale postanowiłam poczekać jeszcze bo wystawię im rachunek z płatnością spóźnioną czyli z odsetkami .  Ale zarazem tak jak ja się nauczyłam tak i wy powinniście zrobić za każdym razem jak dostajecie umowe - czyli iść do prawnika. Bo lepiej zapłacić prawnikowi i mieć wypłatę. Albo  mieć umowe swoją, a jak firma nie podpisze to znaczyć może że robią przekręty. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Gość opiekun napisał:

Ja też tak miałam, no ale za trzy dni tylko.  Ale postanowiłam poczekać jeszcze bo wystawię im rachunek z płatnością spóźnioną czyli z odsetkami .  Ale zarazem tak jak ja się nauczyłam tak i wy powinniście zrobić za każdym razem jak dostajecie umowe - czyli iść do prawnika. Bo lepiej zapłacić prawnikowi i mieć wypłatę. Albo  mieć umowe swoją, a jak firma nie podpisze to znaczyć może że robią przekręty. 

 

Bezczelna pracownica. Rowie dobrze mogą być oryginalne. Chamstwo koordynatorów nie zna granic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O podobnym przypadku  slyszalam, tez niby to rodzinka niezadowolona i agencja nie chciala zaplacic, nie udalo sie. Na innym forum  czytalam ,ze zadaja od opiekunki zwrotu wynagrodzenia za iles tam dni, bo po jakims czasie okazalo sie, ze rodzinka ma pretensje. to dobry pomysl, aby miec jakis"papier' na wwypadek takich kombinacji czy to ze strony rodziny czy agencji. Ostatnio to cos troche za duzo tych"przypadkow',  nie wyplacania pieniedzy z powodu niezadowolonych rodzin podopiecznych.  Wydaje mi sie, ze jeszcze do nie dawna, nie placono opiekunce i wywalano ja z hukiem i slusznie, gdy upila sie, drastycznie zaniedbala podopiecznego czy udowodniono jej kradziez. Jesli byly jakies nieporozumienia to koordynator czy agencja wyjasnialaa to z rodzina, i albo cos to dalo albo nie i opiekunka zjezdzala czy zmieniala stelle, ale zawsze miala zaplacone jesli nie podpadla z w.w powodow. Agencje placily opiekunce i powinny placic, bo to z nimi ma opiekunka umowe a nie z rodzina,. Jesli rodzina uwaza, ze opiekunka zle pracuje , to ma na to czas w trakcie pobytu opiekunki   Niektore firmy juz w umowach zabezpieczaja sie, aby to opiekunka ponosila wszystkie koszty, czy to wyimaginowanych  pretensji podopiecznych i ich rodzin czy sytuacji, gdy na miejscu opiekunka nie daje rady, stan podopiecznego jest gorszy niz opisala agencja czy rodzina ,podopieczny jest delikatnie mowiac niemily, marne wyzywienie itd. Gdy   z tych powodow opiekunka  wczesniej zjedzie to albo nie dostanie wynarodzenia albo jak opisala to dziewczyna z innego forum musi  jeszcze firmie zaplacic.  ogolnie te umowy pisane jakims psudoprawniczourrzedniczym belkotem niczym prowincjonaalna agencja tanich i niebezpiecznych pozyczek co ma wywrzec wrazenie profesjonalizmu na pracownikach  i strachu czy co? Ale tak jak radza prawnicy w przypadku firemek "latwa kasa od zaraz" przeczytaj zanim podpiszesz, jesli masz watpliwosci daj sobie spokoj.

Dlaczego mniejsze firmy maja umowy zawierajace trzy strony(juz to ktos tez napisal na forum ), przejrzyste warunki umowy, wynagrodzenie, kary tez , ale wiadomo za co i kazdy sie z tym zgodzi a nie plik papierzyskow,, w ktorym za to brak podstawowych informacji o warunkach na miejscu pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie zagrożenie nieotrzymania wynagrodzenia wskutek pretensji klientów  musimy traktować poważnie i faktycznie zawsze prosić o ocenę naszej pracy,

ale przede wszystkim jest to jeszcze jeden powód więcej,

żeby nie trzymać się kurczowo złych miejsc pracy, a nawet wątpliwych agencji,

bo lepiej ewentualnie nie dostać kasy za 2 tygodnie niż za miesiąc.

Oczywiście, takie obcinanie zarobków wskutek pomówień jest niezgodne z prawem i przed sądem się tych pieniędzy dojdzie. Z doświadczenia wiem, że z reguły wystarczy wyraźne zawiadomienie agencji o zamiarze wejścia na drogę prawną, żeby jednak kasę otrzymać.

       Pamiętajmy też, że jesteśmy cenne dla agencji, bo okraść opiekunkę agencja może raz tylko, a zarobić może wiele razy. Takie zdarzenia - niewypłacania wynagrodzenia - są jednak rzadkie: ja sama nigdy się z tym nie zetknęłam, ani nie poznałam osobiście opiekunki, której by nie wypłacono pieniędzy i słyszałam jedynie o ostrych sporach na temat dodatków z różnych tytułów.

        

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczescie wiekszosc agencji placi, tu chodzi o "ucinanie 'wynagrodzenia a ostatnio jakies dziwne przypadki niezadowolonych klientow o czym opiekunka dowiaduje sie po powrocie do domu, kiedy wyplata powinna juz byc na koncie.Kiedys zmienialam dziewczyne, z ktorej podopieczna byla niezadowolona, bo to nie za bardzo zna niemiecki, gotuje polskie pierogi, nie umie gotowac po niemiecku itd. Mieli troche racji, ale dziewczyna z krotkim stazem jako opiekunka pracowala najlepiej jak potrafila. Musiala zjechac wczesniej, agencja zaplacila, chociaz rodzina  utargowala nizsza zaplate, ale nie kosztem opiekunki.  Poza tym i kiedys i teraz na stronach niemieckich agencji, ktore wspolpracuja z polskimi jest  informacja, ze w przypadku kiedy tzw.chemia nie dziala, podopieczny niezadowolony z pracy opiekunki, agencja przysyla inna ale poprzednia nie ponosi zadnej kary a rodzina musi zaplacic za ten okres, agencja tym bardziej, bo to z nia opekunka ma umowe a nie z rodzina.W  umowie  zawsze bylo jasno okreslone za co poniesie pracownik konsekwencje, tylko za drastyczne zaniedbania, picie w pracy, kradziez. A ostatnio  jakas  nowa praktyka .Agencje ,dobrze, ze nie wiekszosc,  nawymyslaly przeroznych  glupich punktow w umowach, ktore sa wlasciwie sprytnymi pulapkami i smialo z tego korzystaja. Im bardziej zagmatwana , napisana z urzedniczym patosem umowa tym gorzej. Otrzymuje sie sterte papierzyskow  napisanych  takim niby to prawniczym, nadetym jezykiem, gdzie nawet slowo wynagrodzenie  czy wymagania zastapiono bardziej wydumanym, ze az smieszne, tylko do Teleexpresu wyslac. Czesto taki "pasztet" dostaje sie po zaakceptowaniu zlecenia i za pozno , zeby sie wycofac, bo mamy karny paragraf cos tam, cos tam, ze musimy wtedy zaplacic np.....to juz zalezy od  inwencji firmy i mamy cie opiekunko! Dobrze ze sa uczciwe agencje, ktore przysylaja na maila warunki umowy  jeszcze zanim opiekunka podpisze. Co do niewyplacania wynagrodzenia w ogole,to  rzeczywiscie bardzo rzadko dochodzi , raczej jakies opoznienia., ale jakis czas temu chyba na wszystkich forach bylo glosno o pewnej agencji, ktora oszukala duzo opiekunek. Dziewczyny ostrzegaly na forach, dzieki temu inne uniknely problemow,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...