Rozmowa przy kawie (1)

5 minut temu, aga1 napisał:

Nie uogólniam  ale przeciez piszemy, że tak bratniej duszy słowiańskiej szukamy . Do pogadania. Przed spotkaniem trudno okreslić czy z dana osobą nawiążemy kontakt na dłużej . Ale tak jak pisałam jestesmy tu i teraz i nie chęć poznania, ale tak po ludzku ,żeby odskoczyć na krótki czas i pogadać to chyba nie jest jakimś wielkim poświęceniem. Miejscowość podałam juz kilka dni temu , w tym temacie. Nie mam czego sie bac, ani wstydzić. Miasto stare zabytkowe , dużo zieleni . Podoba mi sie tu . Polacy tez tu są nawet po sąsiedzku . Mówimy sobie dzień dobry  nikt sie nie wstydzi, że jest z Polski .

Ja cię odwiedzę,  jak tylko do kuzynostwa zawitam  Nie wiem kiedy to będzie, ale czuj się ostrzeżona 

6 minut temu, violka napisał:

Możesz sobie psychotropy wyhodować w doniczce . Będziesz miała naturalne i darmowe 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Nie ty jedna wariatka co do D. się pcha....luuuuzik 

nazwa miejscowosci to nie imie i nazwisko opiekunki a agencje naprawde nie analizuja az tak nas ....ich interesuje nowe zlecenie nowa nieobyta malo doswiadczona zeby nie powiedziec glupia wedle nich opiekunka...nawet na jeden raz i tyle...

twoje miejsce trawa zaratsa nawet nie zdazysz kawy wypic a o tobie sie zapomina...niestety...zasada "moje i dla mnie....za wszelka cene"...takie motto teraz rzadzi

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

@aga1

no to dzien dobry..po naszemu @aga1..

Dzien dobry @lucyna.beata tez po naszemu .

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ja cię odwiedzę,  jak tylko do kuzynostwa zawitam  Nie wiem kiedy to będzie, ale czuj się ostrzeżona 

Napiszę na forum, że w domu jestem  . He, he, czekam .

Fajnie byłoby, może zostałabyś na dłużej .

Jak ja uwielbiam to forum  Was wszystkich, za to że jesteście tacy różni Gdybyśmy wszyscy byli tacy sami i na wszystko mieli takie same opinie, to bylibyśmy NUDNI  I dla każdego za ten indywidualizm 

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

 I dla każdego za ten indywidualizm 

A da się ten zjeść ? Bo głodna jestem.

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

A da się ten zjeść ? Bo głodna jestem.

A pro po jedzenia kwiatów .... śniło mi się ostatnio , że ktoś mnie poczęstował kandyzowaną różą  ale była pyszna w smaku  Ciekawe co taki sen może oznaczać 

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

A da się ten zjeść ? Bo głodna jestem.

Ten kto głodny to informuję, że kwiatek z marcepanu jest i można go konsumować  A ci co najedzeni, to niech potraktują go jak żywy kwiat i do wazoniku wstawią  To jest właśnie piękne w wirtualnym świecie, że dla każdego znajdzie się coś wspaniałego, miłego, a czasami nawet....smacznego 

2 minuty temu, violka napisał:

 

A pro po jedzenia kwiatów .... śniło mi się ostatnio , że ktoś mnie poczęstował kandyzowaną różą  ale była pyszna w smaku  Ciekawe co taki sen może oznaczać 

Święta się zbliżają wielkimi krokami, czas powrotu do domu zbliża się nieubłaganie  i czekają cię rozkosze podniebienia....I nie tylko podniebienia 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Święta się zbliżają wielkimi krokami, czas powrotu do domu zbliża się nieubłaganie  i czekają cię rozkosze podniebienia....I nie tylko podniebienia 

Czyli , że co ? Będę próbować jak smakuje tulipan ? 

2 minuty temu, violka napisał:

Czyli , że co ? Będę próbować jak smakuje tulipan ? 

albo...cos jak smakuje inny kwiatek

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

albo...cos jak smakuje inny kwiatek

Głodnemu chleb na myśli 

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Jedziemy do Braunschweig @jolantapl.  Tylko pytanie, kiedy 

Kiedy @aga1 nas zaprosi i znajdzie dla nas czas

14 minut temu, violka napisał:

 

A pro po jedzenia kwiatów .... śniło mi się ostatnio , że ktoś mnie poczęstował kandyzowaną różą  ale była pyszna w smaku  Ciekawe co taki sen może oznaczać 

O  rzesz @violka  ja bym stawiała no to,że tym razem dostaniesz od babci czekoladę na do widzenia oczywiście z załącznikiem w kopercie

5 godzin temu, LENA_57 napisał:

Fun scan to by była już, totalna ingwilacja i chyba nie o to chodzi. Lepiej by ludzie sobie ufali. Ale trudno o to gdy tak wiele osób postępuje nieuczciwie.  Obawiam się, że czekają nas czasy kiedy wszyscy z chipami będziemy chodzić.  

         Przez taki telefoniczny  fun scan ( znałam kiedyś portal randkowy w Plusie) rozumiałabym możliwość dobrowolnego przyłączenia się do wyszukania w terenie - np w promieniu 10 km osób mówiących po polsku i szukających znajomych. Uczestnicy znanego mi fun scanu pozostawali zasadniczo anonimowi tak długo jak tego sobie życzyli.Raczej nie widziałabym w tym braku zaufania.

         Ale jasne, że - jak podają niemieckie media - 90 % opiekunek pracuje na czarno, a więc trudno by się dziwić, że te osoby mogłyby się obawiać nazwijmy to inwigilacji czy innych kłopotów.

Ale jeśli z czasem pojawią się tu sensowniejsze rozwiązania prawne i możliwości legalnego zatrudnienia to łatwiej będzie o kontakty i może jakaś aplikacja w telefonach się pojawi ?

Myślę, że nie raz tak się dzieje, że na jednej ulicy siedzi jedna opiekunka, a na drugiej druga i nic o sobie nie wiedzą, a szkoda.

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

@violka tu nie chodzi o podawanie personaliów, chociaż jedna z nas podobno już to zrobiła  Oczywiście priv jest tym wyjściem do kontaktów stricte personalnych. Tu piszemy anonimowo i niech tak zostanie  Podróż za 6 ojto co tydzień, czy dwa to niebagatelny wydatek dla każdej z nas. Ale fajnie jest jednak napić się kawki realnie, gdy tylko jest to możliwe 

Ale to był tylko adres mailowy z imieniem i nazwiskiem i to przez przypadek mi się wkleiło a ,że sobota była przed południem to mało kto był na forum na szczęscie

14 minut temu, violka napisał:

Czyli , że co ? Będę próbować jak smakuje tulipan ? 

Tak jest....jak smakuje TULI....PAN i z tego będziesz mieć fun 

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Ale to był tylko adres mailowy z imieniem i nazwiskiem i to przez przypadek mi się wkleiło a ,że sobota była przed południem to mało kto był na forum na szczęscie

Szkoda że mnie tu jeszcze wtedy nie było    Do dzisiaj nie mogę tego odżałować 

4 minuty temu, jolantapl. napisał:

O  rzesz @violka  ja bym stawiała no to,że tym razem dostaniesz od babci czekoladę na do widzenia oczywiście z załącznikiem w kopercie

To raczej odpada , babcia nie rozporządza swoją kasą , a od bratanicy raczej się nie spodziewam  Ona chętnie oskubałaby swoją ciocię do zera , gdyby mogła 

15 minut temu, violka napisał:

Głodnemu chleb na myśli 

no zjadloby sie ...tuipana 

3 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Stworzyłyśmy "klub", spotykałyśmy się raz w tygodniu na kawie w Rewe, cała wioska nas znała, uprzejmościom tubylców nie było końca, a znajomości które wtedy nawiązałyśmy trwają do dzisiaj.

Bravo ! I oby jak najczęściej się to udawało i było jak najwięcej tych kontaktów.

Nie sądzę, żeby istniały osoby, które uważają to za bzdurę. Ale np rozumiem osoby, którym trafi się ciężka sztela, że tym opiekunkom nie chce się nawiązywać kontaktów w otoczeniu a jedynie zaliczyć jakiś czas i wybyć z danego miejsca i zapomnieć. Sama miałam wiele takich miejsc.

Dzień Dobry ludziki A ja Was wszystkie zapraszam na ,,Castellon de la Plana+Hiszpania a co!! jak szaleć to szaleć,,miejsca dla Wszystkich starczy,,,

8 minut temu, Serenity napisał:

         Przez taki telefoniczny  fun scan ( znałam kiedyś portal randkowy w Plusie) rozumiałabym możliwość dobrowolnego przyłączenia się do wyszukania w terenie - np w promieniu 10 km osób mówiących po polsku i szukających znajomych. Uczestnicy znanego mi fun scanu pozostawali zasadniczo anonimowi tak długo jak tego sobie życzyli.Raczej nie widziałabym w tym braku zaufania.

         Ale jasne, że - jak podają niemieckie media - 90 % opiekunek pracuje na czarno, a więc trudno by się dziwić, że te osoby mogłyby się obawiać nazwijmy to inwigilacji czy innych kłopotów.

Ale jeśli z czasem pojawią się tu sensowniejsze rozwiązania prawne i możliwości legalnego zatrudnienia to łatwiej będzie o kontakty i może jakaś aplikacja w telefonach się pojawi ?

Myślę, że nie raz tak się dzieje, że na jednej ulicy siedzi jedna opiekunka, a na drugiej druga i nic o sobie nie wiedzą, a szkoda.

ujme to najdelikatniej...to nasza polska mentalnosc....profesor moll powiedzial ze polak polakowi...itd...i z tym w pelni sie zgadzam...tak mamy we krwi...

a sensowne rozwiazania??? obudz sie...albo nie...lepiej przespij ten koszmar ktory mamy obecnie i sily na gorszy szykuj..

2 minuty temu, Serenity napisał:

Bravo ! I oby jak najczęściej się to udawało i było jak najwięcej tych kontaktów.

Nie sądzę, żeby istniały osoby, które uważają to za bzdurę. Ale np rozumiem osoby, którym trafi się ciężka sztela, że tym opiekunkom nie chce się nawiązywać kontaktów w otoczeniu a jedynie zaliczyć jakiś czas i wybyć z danego miejsca i zapomnieć. Sama miałam wiele takich miejsc.

@Serenity tez to zauważylam ,,i nie raz pisałam, jak mają opiekunki problemy czy ciezkie miejsce to nie chce im się nic,,jest tak jak piszesz,,