Rozmowa przy kawie (1)

Wy   śpicie a ja "tworze"    na żywo i bez masteringu--spokojnej-Adam.

4 minuty temu, adamos1 napisał:

Wy   śpicie a ja "tworze"    na żywo i bez masteringu--spokojnej-Adam.

Ja to jestem wytrzymała i zaczekałam na Twój głos,,,a masz ten glos,,,nie śpie jeszcze ale zaraz spadam,,,jak się kocha to się tęskni,,Ty tez jesteś przecież romantik men,,,więc całus 

radosnego tygodnia-Adam.

Godzinę temu, adamos1 napisał:

radosnego tygodnia-Adam.

Wierszyk mamy i do wierszyka  -wstawać śpioszki,,,dzisiaj poniedziałek -zalewanie pałek kawusią,,,miłego dnia,,,

Dzień dobry, miłego i pogodnego dnia...dla wszystkich  i na życzenie lub .

Aniu:) to super  ja bym tez tak na Twoim miejscu postąpiła.Pozdrawiam

8 godzin temu, Florcia napisał:

@Blondi jestem romantyczką, to prawda, natchnęłaś mnie swoim utworem i wrzuciłam to niechcący do "Rozmów przy kawie", buziaki dla Ciebie

Dobrej nocy i kolorowych snów Eryko i nie smuć się

@Florcia i już się nie smucę po tak cudownym całusku Pozdrawiam

21 minut temu, Florcia napisał:

Dzień dobry, miłego i pogodnego dnia...dla wszystkich  i na życzenie lub .

 

Dzień Dobry:) smaczna  @Florcia dziękuję bardzo.

10 godzin temu, Betty napisał:

ja dalej w Polsce, mialam jechac we wtorek do Wiednia, a dzis tel z Wiednia, ze Hedie zmarla... w domu... 92 lata... a ja? ne dosc, ze bez pracy to jeszcze glupia nie zabralam swoich rzeczy i leza u niej w domu... dokumenty, ubrania i laptop... jak bede miec nowa pdp to pojade tam odebrac...

@Betty zapewne Ci bardzo smutno,że Twoja pdp odeszła.Wyrazy współczucia Kochana

O 6.08.2016 at 12:32, Blondi napisał:

Mam dla wszystkich dziewczynek buziaczki i dla tych też co nie wymieniłam -usmiech malutki widzę na Waszych buzkach,,,,

No jak tu sie nie usmiechnac ?  Pozdrawiam..

Godzinę temu, Blondi napisał:

Wierszyk mamy i do wierszyka  -wstawać śpioszki,,,dzisiaj poniedziałek -zalewanie pałek kawusią,,,miłego dnia,,,

Podlacze sie do tej kawki , bo niestety wypita tylko cienka lura , ale nic to . Piekny , sloneczny dzien  i bedzie spacerek a przy okazji male , niezbedne zakupy albo odwrotnie , wszystko jedno . Milego dnia !

9 godzin temu, Florcia napisał:

To przykre, chociaż jak napisałaś, że będziesz zmieniać się co 2 tygodnie, to pomyślałam,że wygląda na to,że będziecie na zmianę czuwały przy PDP aż do końca. Wkrótce nowe miejsce i nowa historia...Trzymaj się, Betty

tak, zmiany mialy byc co 2 tyg, ja na ten czas pojechalam do Polski, a zmienniczka z Bulgarii wziela na te 2 tyg Hedie pod opieke... niby wszystko bylo dobrze, miala apetyt, wczoraj przy sniadaniu zbladla nagle, dostala ni to dreszczy ni to drgawek i Maraianna , ta opiekunka z Bulgarii wezwala i rodzinke i pogotowie, jak przyjechalo pogotowie to reanimowali ja jeszcze pol godziny i zmarla, pozniej w domu policja, bo zmarla w domu i pozniej przy policji telefon do mnie: bo nie ma wszytskich kompletow kluczy od mieszkania.... no nie ma, bo ja zawsze mam ze soba jeden, bo jak Hedie w szpitalu jak ja wracam do Wiednia to kto mi otworzy jak przyjezdzam kolo polnocy.... no i glupia pinda jestem, bo wracalam ostatnio z dziecmi i z mezem autem z Wiednia, moglam pozabierac swoje rzeczy... a nie zabralam, bo kto przypuszczal... dokumenty tam zoostaly, laptop, ubrania... teraz pojade to wezme wszytsko, dostalam juz info od Agentury o nowej osobie, a raczej osobach... mam zaczac od piatku, jedna osoba demencyjna bardzo, bez sensownej komunikacji, jak to ujeli, mieszka z mezem, za nią mam miec 70 euro dziennie, dodatkowo, ze jest maz i jemu tez trzeba ugotowac  wyprac to za niego 30 euro dodatkowo... kasa fajna, ale.... no wlasnie ale... bo ta demencja silna mnie przeraza.... jakby co, to moge zawsze zrezygnowac przeciez... bede tam pierwsza opiekunka i ja bede ustalac rytm zmian i sama bede sobie szukac zmienniczki... boje sie, ale kto z nas sie nie boi? zawsze mamy stracha przed pierwszym razem w nowym miejscu.... to dom jednorodzinny... mieszka tam, ale podane, ze tylko 4 dni w tygodniu ich syn.... a gdzie mieszka dalsza czesc tygodnia? no i co za syn? jaki jest? a moze on tez ma uczestniczyc we wspolnym "żywieniu" to przy okazji i w opieraniu... az sie boje, bo moze sie okazac, ze ta osoba demencyjna to mniejszy problem niz ta reszta rodzinki, ktora trzeba bedzie obsluzyc....

@Betty wizje można mieć przeróżne ,jak tam jest,domysłów tysiące i jedz odważnie,znasz super niemiecki i sobie poradzisz,okaże się ,że idzie wszystko ogarnąc i kasa dobra,,a Ze Ty jesteś lubiana zawsze to i tam będziesz gwiazdeczką,,wiem,że najgorsze jest myślenie jak tam będzie i co mnie czeka ,,ale pozytywnie się nastaw a reszta okaże się drobnostką,,,a o syna się nie martw bo i z nim sobie poradzisz,,będziesz miała kumpla-hahahha 

kochana nie strachaj się ,,ja jadąc do nowej rodziny nie strachałam ,,bo wiem ,że w najgorszym miejscu iles tam wytrzymam,a znając siebie jechalam z myslą aby tylko Ci PDP mieli przyjemny wyraz twarzy aby nie byli jacyś diabły-hahhaha,,a z resztą sobie poradzę ..buziaki 

@Betty poradzisz sobie napewno:) Ty jesteś jako pierwsza opiekunka ,to Ty ocenisz w jakim stanie jest Twoja pdp .Agencje nie zawsze wszystko wiedzą albo nie mówią prawdy:(  Ja też jestem tutaj  pierwszą opiekunką,zapewne pamiętasz jak opisywałam swoja cięzką pracę ..  mialam juz uciekać ! oj się działo!! ale jakoś nie poddałam się i poznawałam coraz głębiej moją pdp . .. @Betty mi naprawdę się udało ,Tobie tym bardziej powinno się udać , będziesz miała do pomocy męża pdp /myślę,że jest zdrowy:)                                                                                                            

Serdecznie pozdrawiam , zapraszam na  i do wyboru    .Blondyneczko, z targu czarne porzeczki i    .Całuski

52 minut temu, Łukasz napisał:

Serdecznie pozdrawiam , zapraszam na  i do wyboru    .Blondyneczko, z targu czarne porzeczki i    .Całuski

Łukaszku piję -zastanawiam się jaki jest to rodzaj ziarna kawy bo aromat ma przepyszny.

Kochany jesteś,że byłeś na targu ,czarne porzeczki bardzo lubię ,bo maja taki specyficzny smak a jabłuszko też soczyste ,,,Bardzo dziękuję i słodkie buziolki dla Ciebie,,,

aha dam Ci znac ,kiedy pójdziemy do tej Galeri ,zrobimy małe zakupy i ??????????????? niespodzianka!

Już Ci mówię Blondi,Cafe Intencion ecologico,ziarnsta,Cafe Crema 100%Arabica,aha firma J.J.Darboven,niemiecka. Droga,ale moich pdp stać na to,jak na wiele innych rzeczy .. Nie wszystkim się moim pdp tak powodziło. Tak jak wszędzie,i tu są bogaci Niemcy,jak i ubożsi. Pomyśl,że 10 euro idzie na same owoce dziennie,zamiast kawy o 15 ej i kolacji o 18ej jedzą owoce. A jak robię zakupy kartą w jednej z sieci,to codziennie rachunek opiewa na 30-50 euro .

Czekam na niespodziankę kochana ,hurra

6 godzin temu, erika napisał:

@Betty poradzisz sobie napewno:)                                                                                              

ha  jak to mowia dupa zbita... bo? bo jak juz Wam zdalam relacje, zaczelam sie przyzwyczajac myslowo do nowej Stelli to dostalam maila od agentury, ze jednak zle dane mi wyslali, ze jednak tego nie dostane, bo dali to komus innemu, a dla mnie maja kolejna wersje Hedie, bo rocznik 1922.... kurcze, czy ja mam na twarzy wypisane: kocham antyki? i niby nic jej nie dolega oprocz wieku, mieszka sama, mieszkanko 2 pokoje... zobaczymy... prawie centrum Wiednia, niedaleko tego, gdzie mieszkalam... aha, sama za bardzo nie chodzi, potrzebuje wsparcia, bo sie chwieje... to moze nie bedzie ocami sama wedrowac... zobaczymy...

witajcie dawno nic nie pisałam ,jakoś już chyba zdziczałam czy co ?bo to już 3 miesiąc prawie tu kibluje ,niektórzy wrócili znów wyjechali a ja ciągle tu ...ale już zaczęłam odliczanie i pod koniec sierpnia zjeżdżam .I sama nie wiem co dalej ? ale wy mi nie odpowiecie  Jak czytam Łukasza ,że wydaje dziennie 30-50 euro ! to słabo mi ,ja mam 50 na tydzień a i to nie całe bo do tego coś z apteki ,do krawcowej z portkami dziadka bo ciągle coś  wyszukuje,napoje ,piwo to ja mam powoli dość tego kombinowania. Ale już z górki.

chyba ,że Łukasz trafił na milionera,to się zgadzam.

O 27.07.2016 at 15:45, agryppina44 napisał:

 

Tutaj wogole obled.... Kuracjuszka nie dosc, ze nie daje dostepu do  internetu to jeszcze powiedziala, ze za moje telefony rachunku placic nie bedzie. Zlozylam wypowiedzenie jeszcze 21.07. swojej agencji, ale najbardziej miesza niemiecka agencja Jacura, wiedza co to za stella, optima im chyba w koncu odmowila, to znalezli innego kozla ofiarnego. Na miejscu polskiej agencji bym sie yzastanawiala czy stelle utrzymywac. Peterek, ten ktorego nie powinno tu byc dobrze cos miesza, Kuracjuszke kreci niezle, a ta okazalo sie, ze ma silna depresje, o czym wszyscy milcza, przypadkiem sie dowiedzialam od pflegedienst, dodartkowo bierze na to leki. Dlatego takie straszne zachowanie z jej strony... dostepu mi do internetu bronia, a nie wiedza, ze duzo mozliwosci. KURACJUSZKA WOGOLE MYSLALA, ZE PO RAZ DRUGI W NIEMCZECH,  a ja po tych niemczech juz sie zjezdzilam. Wiem wiecej niz im sie wydaje, ale nie musze sie chwalic, w przeciwienstwie do Snobki. Czekam na odpowedz agencji, powinnam dostac chyba odpowiedz na pismie, chocby na maila, chce sama zorganizowac sobie powrot. Chyba moge?

@agryppina44 Witaj:) powiedz co u Ciebie? jak dalej sprawy się potoczyły? Pozdrawiam serdecznie 

Doti i adamos1 .... tak,mają tyle kasy,dziadek tyle lat prowadził biznes, teraz syn przejął (nie mogę powiedzieć więcej),więc fortunkę mają .... ja też do tej pory 50 na tydzień miałem na życie z pdp,źle nie było,rodzina kupowała napoje,pampersy itd,tak więc ta kwota w zupełności na spożywkę wystarczała.Gorzej by było,gdybym ja to musiał kupować,napoje,pampersy,leki itd. W poprzednim poście zaznaczyłem,że są bardzo bogaci pdp,jak również ubożsi Niemcy.

2 godziny temu, Łukasz napisał:

Już Ci mówię Blondi,Cafe Intencion ecologico,ziarnsta,Cafe Crema 100%Arabica,aha firma J.J.Darboven,niemiecka. Droga,ale moich pdp stać na to,jak na wiele innych rzeczy .. Nie wszystkim się moim pdp tak powodziło. Tak jak wszędzie,i tu są bogaci Niemcy,jak i ubożsi. Pomyśl,że 10 euro idzie na same owoce dziennie,zamiast kawy o 15 ej i kolacji o 18ej jedzą owoce. A jak robię zakupy kartą w jednej z sieci,to codziennie rachunek opiewa na 30-50 euro .

Czekam na niespodziankę kochana ,hurra

No myślę i myslę nie o 10 euro na owoce,ale o czymś innym , po głowie mi coś innego chodzi calutki dzień..calutki dzień mam tą galerię  w swojej główce-więc szykuj się ,nie bajaj się , to tylko zakupy,,,ale jakie,,,,,i jak nie lubisz galeri to polubisz,,,ach już jestem podniecona na maxa,,,

Wszystkich innych przepraszam za moje wpisy,,,,ale trochę romantyzmu nikomu napewno nie zaszkodzi,,,a może też kiedyś się wybierze na takie zakupy z ukochanym,,,

muzy brakuje!!! 

12 minut temu, Blondi napisał:

No myślę i myslę nie o 10 euro na owoce,ale o czymś innym , po głowie mi coś innego chodzi calutki dzień..calutki dzień mam tą galerię  w swojej główce-więc szykuj się ,nie bajaj się , to tylko zakupy,,,ale jakie,,,,,i jak nie lubisz galeri to polubisz,,,ach już jestem podniecona na maxa,,,

Wszystkich innych przepraszam za moje wpisy,,,,ale trochę romantyzmu nikomu napewno nie zaszkodzi,,,a może też kiedyś się wybierze na takie zakupy z ukochanym,,,

muzy brakuje!!! 

Hmm....moze to jakas sexi bielizna ? Dzis tez bylam w galerii i kupilam cos w Intimissimi  i nie  specjalnie na rozbierana randke, nie chodze jednak na takie zakupy z facetami,  ale to pewnie jeszcze o cos innego chodzi.

Blondi,mówisz i masz ... muzę,ale na Co lubicie, za parę minut

10 minut temu, Łukasz napisał:

Blondi,mówisz i masz ... muzę,ale na Co lubicie, za parę minut

Ogromny całus!!!

Godzinę temu, Gość Barrakuda napisał:

Hmm....moze to jakas sexi bielizna ? Dzis tez bylam w galerii i kupilam cos w Intimissimi  i nie  specjalnie na rozbierana randke, nie chodze jednak na takie zakupy z facetami,  ale to pewnie jeszcze o cos innego chodzi.

Wiesz co ? był jeden sklep z bielizną ale dla mnie tam sexi nie było,,,skwitowałam tą bieliznę tak-,,wszystko jakieś pogrzebowe" -także ,mielismy kupic coś,ale nici  z zakupu,,,Galeria do kitu,,a może dlatego ,że to niemiecka? hahhaha  ale zakupy zawsze robiłam z facetem ,,a sexowną bieliznę kochał,,,zresztą ja też kocham,i wiem co jest śliczne albo piekne i jak ja w tym sexownym stroju będę wyglądać,, ale dobrze piszesz ,,,o co innego chodzi,,tak tak ,,romantyzmu nie ma końca,,,

1 godzinę temu, Łukasz napisał:

Doti i adamos1 .... tak,mają tyle kasy,dziadek tyle lat prowadził biznes, teraz syn przejął (nie mogę powiedzieć więcej),więc fortunkę mają .... ja też do tej pory 50 na tydzień miałem na życie z pdp,źle nie było,rodzina kupowała napoje,pampersy itd,tak więc ta kwota w zupełności na spożywkę wystarczała.Gorzej by było,gdybym ja to musiał kupować,napoje,pampersy,leki itd. W poprzednim poście zaznaczyłem,że są bardzo bogaci pdp,jak również ubożsi Niemcy.

ja też mam bogatych ,, dobrze mi się trafia ,,babcia poprzednia  mi nie żałowala i dawala zawsze kase ,ale zmienniczka miala nawet 30 euro tylko na tydzień,gdzie ja będąc u niej nigdy tyle nie miałam ,,szło od 100 do 150 euro,,,powiedzcie czemu tak jest? teraz też jedzenia i owoców nie brakuje -bo jest naprawdę dużo a poprzedniczka glodna byla,,,o co chodzi ? o ludzia,,,o osobę ,o opiekunkę jaka przyjedzie i jak wygląda i o jej zachowanie i podejście do PDP ? chyba tak,,,nic innego mi do głowy nie przychodzi,,,