Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, erika napisał:

Dzień Dobry opiekunowio :serce: zapraszam na wspólną :kawa: .   Spokojnej pracy wszystkim zycze a urlopujacych fajnego wypoczynku:) @jolantapl. Tobie serduszko nasze szybkiego dotarcia do celu :serce: i fajnej szteli :love:

@jolantapl. jeszcze jedzie ,,tyłek się jej spłaszczył od siedzenia,,no jak mus to mus ,,musimy nieraz wytrzymac długie trasy,,De nie jest malutkie ,,odległosći są,,Aby do celu ,,będzie dobrze ,,:love::hahaha::serce:

Pij pij @erika i ja pije i Wszyscy inni po cichutku z nami piją :kawa: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@erika wiem cos na ten temat ,,współczuje Ci,,ja teraz zmykam stąd przed przyjazdem zmienniczki,,nie chcę słuchac jej wywodów,  ona tak mnie też zrobiła ,że wyjechała przed ,moim przyjazdem ,,zle i dobrze ,,ale zle bo nic mi nie przekazała, a dobrze że jej mądrosci nie musiałam znosic,,już ją sam fakt wykonczyl jak sie dowiedziala ,że ja mam tyle samo co ona-chodzi o wynagrodzenie-hahahha nic więcej nie trzeba,,,  @erika nie daj się ,,już tam nie wrócisz i olej ją,,niech się tam kisi ile wlezie,,,bo dzien dzisiaj jest wyjątkowy ,,cudoowny i pelen niespodzianek i w ogóle ,w ogóle chyba trochę :serce::serce::serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, erika napisał:

@Blondi Postaram sie !  Ale tu cały dzien i kawałek nocy . Dam radę :love: bo nie ma wyjścia 

ło boze ,,,masakra,,,:rozpacz: dobrze ,że masz sprzęt -laptopka to masz gdzie nosa wsadzić-jasne ,że dasz radę ,,a jak nie? to wiesz co zrobić,,,:hahaha: powiedzieć parę słów tak bardzo szczerze :love: pa lecę do pracy, na te śniadanko na bogato,,,:burger:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, erika napisał:

@Blondi :love: U mnie tez dzisiaj bedzie wesoło albo smutno ;)  Ale to po fakcie napisze , a moze skorzystam z tel. Alarmowego do Firmy ,:rozpacz:   Natychmiast mnie stąd zabierać , bo moja zmienniczka  znowu szaleje :płacz:, a moze bedzie ok ? Zobaczymy , ona jest tu szefem :hahaha: i

Dasz radę! Trzymaj dystans ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio byłam ze zmienniczką pół dnia, noc i cały kolejny dzień. To nie jest ani dobre ani zdrowe.

Za to teraz mam innego przewoźnika i od razu podróż dwa razy dłuższa będzie. :( Niestety czas jest ważny bo wyjazd pilny a ja mam swoje obowiązki i nie mogę jechać rano. Mam nadzieję że ze zmienniczką nie będę za długo bo i tak jadę tylko na zastępstwo.

Ale już wiem że zmienniczki potrafią być... różne. Ostatnio przekazała mi wszystko, łącznie z zamiłowaniem podopiecznej do mięsa. A tymczasem okazało się że podopieczna mięsko zje ale woli obiadki bezmięsne. :d I tak jeszcze kilka informacji było nieprecyzyjnych albo wręcz nieprawdziwych. Trudno, nie mój cyrk, nie moje małpy, ale szkoda mi było podopiecznej zwłaszcza jak od razu pochowała wszystkie owoce bo to ONA będzie decydować kiedy podopieczna zje owocka. Na dodatek ma zapędy by ją odchudzić a podopieczną budzi z poobiedniej drzemki bo jest pora na kawę. Nie uwierzyła że ona nie lubi kawki, więc lekko się zdziwiła jak jej odmówiła jej wypicia. "Rozpuściłam" podopieczną bo pytałam na co ona ma ochotę. :) Pewnie dlatego  w referencjach mam między innymi określenie że jestem "ludzka".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tu mam opiekunki niemieckie, które przychodzą na godziny, kiedy ja mam pauzy. Jedna z nich to pierwsza opiekunka babci. Przychodziła w dzień i wieczorem szła do siebie. /Nie dawała rady, bo demencja babci postępowała i rodzina zdecydowała się na "Polin". / Niby miła, pomocna, ale .... gul jej staje, że babcia teraz mnie lubi, za mną tęskni... Chore to i niezdrowe. Po pewnym czasie puściły kobiecie też granice, wracam z pauzy a ona po mnie popoprawiała, zaczyna napomkać, że Marianna lubi tak a tak (wcale nie prawda)... Moja demencyjna babcia zdrowo stwierdziła, że ona "wszystko wie najlepiej" i wszędzie łapy wsadza.

Wkurwa miałam, bo wiadomo.... praca z demencją to duże obciążenie psychiczne.

Ratunek przyszedł sam... Rozbrykana niemiecka opiekunka zaczęła pouczać rodzinę, a najbardziej synka- ordynatorka. Przyszedł i powiedział jej do słuchu.

Mnie denerwuje, bo powinna z babcią na spacer wyjść, a ona robi kawę, ciasto i 2 godziny jej pracy mija bez większego trudu.

       No to sobie ulżyłam.... :hahaha::hahaha::hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jajka. jeszcze takich powalonych zmienniczek nie miałam, ale kiedyś trafię:d

To jakieś chore ( zakompleksione kobitki).

Nie dość, że nasi podop.ich czasami rodziny, to jeszcze my mamy sobie pod górkę robić. :$

Ten nasz charakterek Polaka za granicą , chyba wychodzi w konfrontacji z rodakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:dwitam wszystkich serdecznie i tu i tam..w pracy..chawale sie-zjechalam do miasta tylko zlaczyc lancuszek i co...zaszalalam na zakupach.Sandalki i inne buciki w CC duze znizki nawet 70%  a jakze kupilam pobiegam jeszcze teraz i przydadza sie na przyszly rok.Swiezy wlos, nowe buciki i szalejemy...a i bylam swiadkiem jak policja zablokowala samochod na niemieckich numerach -chyba autko z jumy albo cos innego..odeszlam lepiej omijac takie akcje z daleka .A tak wracajac do tematu to teraz mozna kupic super ciuchy za polowe..ale troche blokuje kase bo zaraz  urlop.milego popoludnia i usmiechu....

:hahaha:  A.NN.A  pocztek "szkoly' ze zmienniczkami?  uwierz ze niektore panie sa nie do przebicia...Ostatnia stela...pani przywiozla:woreczek kartofli/20 kg/ jablka,  jaja wiejskie, pomidory z dzialki, polski salceson bo nasze polskie najlepsz /no wiadomo!/ i przeciez PDP  zwroci kase :hahaha::hahaha:. Krotki i konkretny opis  na co ma szczegolnie uwazac!--nie musisz mnie pouczac nic nowego a  teraz to moje miejsce.' i co...po 2 tyg. nowa  opiekunka! Rodzina i PDP chcieli zmiany juz po 1 tyg.Kazda ze stron inaczej przekazala mi  dlaczego tak sie stalo.To juz nie moj problem ja teraz mam przerwe i rozkoszuje sie wszystkim co nasze-polskie:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anna.R ja sobie powinnam medal zrobić ,,że żadnych szalenstw nie wyprawiam zakupowych w De,,,ale w domu mam jeszcze buty kupione w tamtym roku w De i jeszcze z metkami i nie mam kiedy je ubrac bo tyle mam tych butów:płacz: powiedziałam sobie ,,stop" ,,częsc oddalam kupionych córce ,,pozbyłam się ,,ale jeszcze jest ich full,,,także pauza na całej lini,,ale znalazło by się nie jedno do kupienia,,poszaleję jeszcze ,,ale kocham wydawac kasę,,kupować ,,także dziewczynki szalejcie ile się da ,,,:love: zmienniczki olac,,nie ma innego wyjscia ,,,niech wchodzą w dupę ,,jak nigdy nie wioze nic i tak ma być,,jeszcze tego brakowalo,,abym z kielbasą jechała ,,mowy nie ma,,albo z kartoflami -jakaś porażka ,normalnie chory świat,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ewilena napisał:

Witam wszystkich... Witam Cię @jolantapl....Jak przebiegła podróż? Pewnie jeszcze nie zdążyłaś odpocząć...bo musisz rozeznać się co i jak w nowym miejscu... Przywitała Cię zmienniczka? czy zwiała przed Twoim przyjazdem, żeby uniknąć przekazania sztelli?

Moja zmienniczka jeszcze jest do jutra ha ha no i odpoczywa sobie czyli śpi ona po cięzkiej pracy a ja po 21 godzinach podróży 0 spania do roboty ha ha .Obiadu mi się też nie dostało ha ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co chodzi z tym unikaniem przekazania szteli? Bo ciemna jestem w temacie.... A porąbane zmienniczki to nie tylko Polki. Ja mam tu porąbaną Niemkę, a i Rumunka też postawą przypomina opisywane przez Was zmienniczki.

  Ja cieszę się słońcem i pięknymi widokami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, jolantapl. napisał:

Moja zmienniczka jeszcze jest do jutra ha ha no i odpoczywa sobie czyli śpi ona po cięzkiej pracy a ja po 21 godzinach podróży 0 spania do roboty ha ha .Obiadu mi się też nie dostało ha ha

a to swinia!:nie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholerka... @jolantapl....takie zmienniczki mi się też się trafiają. Że po długiej podróży ani kawki,ani resztek z obiadku...ani nie pościelone wyrko... A człowiek głupi się stara,żeby wszystko przygotować i świeżą pościel założy dla zmienniczki, żeby zmęczona nie musiała się gimnastykować na dzień dobry. No,cóż... 

@bozka...tu nie o narodowość biega,ale ogólnie o zmienniczki... bo zdarzają się różne. Są też takie,które nie zostaną,aby przekazać zmianę lub mówią wszystko niezgodnie z faktami...na przekór...żeby zmylić nową opiekunkę. Pewnie zawczasu obawiają się,żeby ta następna nie okazała się lepsza? nie wiadomo o co im chodzi i co chcą tym osiągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem opiekunkowo:love: jestem dzisiaj w dobrym nastroju :hahaha: moja zmienniczka dzisiaj super:) za poprzednią drakę jaką mi zrobiła a następnie przeprosiła , teraz  jest super . No tak wtedy była bardzo zmęczona , ful gości musiała sama obsługiwać:hahaha: a więc musiała się na kimś wyżyć:o  Ja też dzisiaj jestem zmęczona, mało spałam  ale serdecznie ją przywitałam i nie tylko ją bo i rodzinkę .     A więc opiekunki nerwy na wodzy :p nie wyżywać się na zmienniczkach tylko pięknie sie przywitać , wzajemnie sie wspierać :serce: i nie włazić w dupę rodzinie .:hahaha: Ja nie właziłam , nie myłam okien, ogród też odpada :p    i referencje mi super napisali :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jolantapl. a Ty darmo buzi jeść dajesz ? Przecież dzień przyjazdu jeśli zmienniczka jeszcze jest i na dodatek będzie nocować nie jest Twoim dniem pracy. Przynajmniej u mnie takie były zwyczaje. Możecie jakoś sobie wzajemnie pomóc ale to Twoja dobra wola a nie obowiązek. U mnie dzień przyjazdu i dzień odjazdu płatne są po 50 % właśnie dlatego że są obie opiekunki ale jakoś tak się przyjęło że nowa odpoczywa, przygląda się i pomału przejmuje obowiązki albo dopiero na drugi dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewilena...słuszna uwaga, tak często bywa, że wyrko niepościelone, że nawet obiadu nie ma.

Właśnie jolantapl. ...inn.  zmienniczka by powiedziała...idź się odśwież po podróży, zdrzemnij się na dwie godzinki i potem przejmij moje obowiązki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Maria Jolanta napisał:

@jolantapl. a Ty darmo buzi jeść dajesz ? Przecież dzień przyjazdu jeśli zmienniczka jeszcze jest i na dodatek będzie nocować nie jest Twoim dniem pracy. Przynajmniej u mnie takie były zwyczaje. Możecie jakoś sobie wzajemnie pomóc ale to Twoja dobra wola a nie obowiązek. U mnie dzień przyjazdu i dzień odjazdu płatne są po 50 % właśnie dlatego że są obie opiekunki ale jakoś tak się przyjęło że nowa odpoczywa, przygląda się i pomału przejmuje obowiązki albo dopiero na drugi dzień.

Według umowy ja za dzisiaj nic nie bedę miała zapłacone ha ha a jak przyjedzie za 2 tygodnie zmienniczka to i tak jej obiad postawię a co mi tam ha ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...