Rozmowa przy kawie (1)

6 minut temu, Łukasz napisał:

Dobranocka blondasku 

Wszystkim życzę spokojnej nocki 

Spytam po cichu na ucho!!,,O której idziesz nynkac?

o 23ej

6 minut temu, Łukasz napisał:

o 23ej

O!!! ja już będę lulać na całego,,  to tylko całus leci    ,u mnie już pada deszcz,,, papappappaa

Witam i wstawać na ,,, dla głodnego ,  dla spragnionego papierosek,,,spokojnego piąteczka ,,, oraz rozpalonego serduszka,,,aby biło ciepłem,,,,buziaki

Dzień dobry Życzę miłego dnia

Dziękuję za  Blondi

Witam wszystkich serdecznie , @Blondi kawka pyszna . Miłego i spokojnego dnia wszystkim zycze 

Witam Wszystkich się częstuje.Dzisiaj i jutro ma podobno mocno popadać a po za tym w Polsce też już wiosennie

znalezione dzis na facebooku: ku przestrodze:
Frankfurt - przystanek autobusowy przy budowanym dworcu.
Kilka osób czeka na Sindbada. Do jednej z nich podchodzi młody chłopak.
- Pracuje pani jako opiekunka?
- Tak.
- Na czarno czy przez firmę? Bo moja matka na czarno i też jest opiekunką i mało zarabia, straszne złodziejstwo.
Rozmowa trwa kilka minut. Obok rozmawiającej pary przechodzi mężczyzna, któremu z kieszeni wypada zwitek pieniędzy. Idzie dalej, nie zwraca uwagi. Młody chłopak, który rozmawiał z kobietą podnosi pieniądze i szybko wkłada do swojej kieszeni.
Mężczyzna po chwili zawraca i żąda zwrotu jego gotówki.
- Jak mi nie oddacie, wołam policję!! - wrzeszczy.
- Ja mam tylko dwie dychy - proszę - chłopak pokazuje wyjęte z drugiej kieszeni dwa banknoty. 
- A Pani ile ma przy sobie, pani pokaże - zwraca się do kobiety.
Ta zaskoczona rozwojem wypadków wyjmuje z kieszeni zwitek własnych pieniędzy. Chłopak bierze, ogląda i po kilku chwilach oddaje. Podjeżdża autokar i kobieta podchodzi do otwartych drzwi, zostawiając kłócących się mężczyzn. 
Kobieta już w autobusie przekłada pieniądze z jednej kieszeni do drugiej i... okazuje się, że ma tylko jeden banknot euro na wierzchu, a reszta to stare ruble, pamiętające jeszcze Związek Radziecki. Straciła zarobek z 3 miesięcy.
Dziewczyny, uważajcie proszę na takich cwaniaków!!! Nie ufajcie przypadkowo poznanym ludziom. Ta historia trafiła do mnie na skrzynkę pocztową, a sama znam jeszcze kilka podobnych sytuacji, gdzie dziewczyny traciły pieniądze.

o cholera. Jasna cholera, wszędzie cwaniacy.

Każdy chce nas okradać?

4 minuty temu, A.NN.A napisał:

o cholera. Jasna cholera, wszędzie cwaniacy.

Każdy chce nas okradać?

bo wszystko wynika z tego, ze mimo, ze jestesmy w Unii, mimo, ze europa, to zeby w kazdym miesicie nie bylo jakiegos bankomatu, ktory wyadaje gotowke w euro? wtedy idzie sie do kantoru i po problemie... ja kiedys wozilam gotowke... a teraz wyciagam z konta.... boje sie jezdzic z gotowka.... mimo, ze ja nie jezdze na tak dlugo jak Wy, wiec tej kasy z miesiaca, czy z 6 tyg jest max 2,5 tys..... ale strach jest zawsze, w koncu to nasze ciezko zarobione pieniadze... i nie kasa na pierdoly, tylko na utrzymanie rodziny...

cudne, nie?

@Betty podajesz bardzo ciekawy przykład i wart wyodrębnienie jako osobny temat, bo w tym najdłuższym wątku nikt tego nie doczyta już po 2 dniach i nie znajdzie, a szkoda.

        Oszuści dobrze wiedzą, że powracające opiekunki pracujące na czarno mają przy sobie często gotówkę, a to jest bardzo gruby błąd ze strony opiekunki.

Bo my jak jedziemy to mamy już taką głowę pięknie rozkwitniętych pomysłów jak na tym zdjęciu wyżej. A może rodziny chciałyby Wam wpłacać no konto walutowe. Od razu macie wgląd na konto, czy kasa wpłynęła i kiedy a do ręki tyle ile Wam trzeba. To wszystko może się dziać na oczach i na monitorze Opiekunki. Pracodawca może przelewa ze swojego konta na Wasze na Waszych oczach. 

@A.NN.A na czarno pracodawca nie będzie wpłacał na konto, z reguły dają gotówkę.

Ja też chcę na czarno, już mam gdzieś tą " opiekę " różnych agencji. Oni tylko chcą utrzymać się na rynku zawodowym i mieć kasę, a mnie mają w "czarnej dziurze"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Muszę zadziałać.

Opisany przez  @Betty przykład ,,,przechodziłam będąc w szkole średniej,nie dotyczylo to bezpośrednio mnie ale byłam z chłopakiem którego tak wyrolowali,,,,znane mi są wszystkie przekręty, dużo się czyta i słucha,,,do tej pory one działają,,może dlatego jestem bardzo uważna we wszystkim,,staram się być uważna,,dziwi mnie ,że teraz dalej są naiwniacy ale są i będą,,takie szajki działają w kilku,,sama też z 20 lat temu  dałam się nabrać,,nie zna się dnia ani godziny kiedy nas coś zaskoczy i będziemy tak zauroczeni ,że mądrosći nasze wyfruną z głowy  a zostanie sama głupota,, najlepiej nie mieć nic, jak ja teraz ,,spokojnie spię i nie boje się ograbienia,,hahhaha

@A.NN.A na czarno? strój kominiarza już masz? a najpierw znajdz rodzinę fajną aby tam kominy było lekko czyscić żarowałam   ja jakbym znalazła fajną rodzinkę to nie wiem ,czy czasami bym nie przeszła,,różnie może być,,nigdy nie mówię nie,,wszystkiego trzeba w życiu spróbować,,tak jak w seksie,,,a co!!! już mi się pierdolety włączają,,,,

@Blondi, lubię te Twoje pierdoły.

Fajnie mieć Ciebie blisko, najlepiej na drugiej stronie ulicy na stelli.

Ale by nam wieczory miło upływały

a ja bym Was podglądał 

Co ja dzisiaj wyczyniłam!!! Ale dałam plamę,,,jest piątek i tak namawiam babcię na rybę ,,i poleciałam do sklepu i kupilam pstrąga mrożonego -2 sztuki całe w opakowaniu i zadowolona ,że mam rybkę na obiad szybko do domku ,,,przyprawy były dołączone wiec nic nie wydziwiałam tylko trochę dodałam przypraw i w złotko i do piekarnika,,,ziemniaczki i sałata,,,

a tu się okazuje ,że babcia w ogóle ryb nie je i nie lubi,,,,,o matko i córko"", babcia wzięła kawałeczek do buzi i mówi ,że słone,,więc weż inny kawalek i wzięla i takie miny jak klaun zaczęła odstawiać i mówi ,że  ona ryb nie lubi ,,,i zostały babci ziemniaki z masłem ,,sałaty też nie chce ,,więc ja grzecznie przeprosiłam babcię i przyszło mi 2 pstrągi zjeśc,,,,teraz wiem ,że ryb nie lubi,,ale moja zmienniczka mówiła mi tylko ,że ona osci nie lubi w rybie,,wieć też jej tą rybkę wyfiletowałam,,a tu się okazuje ,że babcia w ogóle ryb nie je ,,także 2 miesiące bez ryb będzie ,,przeżyje,,, strasznie nakarmiłam babcię dzisiaj,,,

@BlondiTo ta zmienniczka babcie poznała dobrze

@Łukasz, my byśmy Ci same pokazywały.

2 minuty temu, Łukasz napisał:

a ja bym Was podglądał 

zboczek a w gaciach ciśnienie i armatka na bacznośc ,,,w sekundę byś był @Łukasz ku u nas,,,, 

2 minuty temu, A.NN.A napisał:

@BlondiTo ta zmienniczka babcie poznała dobrze

@Łukasz, my byśmy Ci same pokazywały.

hahhahahah taka jesteś nudystka? rozbawiłas mnie

@Blondi, napisałam w liczbie mnogiej. Ty też polubisz nudyzm.

@A.NN.A  wszyscy się szczycą ,że znają dobrze język niemiecki itd a co do czego ,,to ja w porównaniu do nich wcale nie jestem gorsza,, ale muszę się uczyć i się uczę ,,cokolwiek sobie czytam i tlumaczę i coś tam zostanie więcej,,,,ale lenia mam ,,muszę przyznać ,że wolę leżeć i pachniec z laptopem i pisac ,niż się uczyc,, chyba ta moja zmienniczka nie wie wszystkiego,,ale przekazała mi wszystko super,,to musze jej przyznać ,,bardzo dobrze wszystko powiedziała z innych rzeczy,,,zresztą ja tutaj tylko 2 miesiące i fruuuuuuuu,,,,

1 minutę temu, A.NN.A napisał:

@Blondi, napisałam w liczbie mnogiej. Ty też polubisz nudyzm.

Ja nie muszę polubić ani się zastanawiać ,,,ja mam to wrodzone

@Blondi, u mnie tak samo.

Książka ,słownik, płyta CD z językiem, Tłumacz Google, wszystko jest. I dobrze tylko chęci nul, zero.

6 minut temu, A.NN.A napisał:

@Blondi, u mnie tak samo.

Książka ,słownik, płyta CD z językiem, Tłumacz Google, wszystko jest. I dobrze tylko chęci nul, zero.

Mi wystarczy internet,,mam laptop i tablet i telefon i nie wiem od czego zacząc,,więc pracuje po kolei na każdym,,,dobrze ,że mam prąd,,,

Dla ciekawskich -hahhaha

@Blondi, jolantapl. jestem.

moja dzisiaj, bo chodzi poszła wcześniej spać.

Lód już schładzam do