Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Na nowym miejscu, nos moj pracuje intensywnie jakies 10 dni. Pozniej juz wiem wszystko. Pewnie Mirelka tez tak ma:d

mnie interesuje bardziej jak ona sobie z  jezykiem radzi..robota jest wszedzie to wiemy ..ale ten ich niemiecki...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

no to ten ktory tu spotykam to na dole jest dodatkow jeszcze SUD...ale tak czy inaczej poszukam 

bedzie powod zeby dupsko ruszyc na rower wsiasc zwlaszcza ze ladna pogode zapowiadaja

W tym bankowo jest bo jednej babce musialam ciagle kupowac to kakao:d

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godzin temu, Teresadd napisał:

On emerytowany lekarz, profesor trzęsący kliniką i personelem.I zostało do tej pory.Ja z nim wojny toczę ,córka mówi ,że jej przykro i przeprasza za jego postępowanie.On nie szanuje nikogo i niczego.Sam siebie diagnozuje i tylko u lekarza rodzinnego egzekwuje swoje racje.Trzy dni wytrzymam.I żebym tylko uzbroiła się w cierpliwość i nie dała sprowokować.

@Teresadd wiesz on jest po prostu cham i tyran.

Tym bardziej powinien zachowac sie na poziomie,

Chyba ze ma tzw ,,balagan na strychu,, i cos mu sie w glowie rozmywa.

Moze nie powinnam ,ale razi mnie bardzo, malo kulturalne zachowanie PDP , o ile oczywiscie PDP reperezentuje jakis poziom,

Nie dziwie sie bawarskiej gospodyni domowej, ale od ludzi wyksztalconych i miewajacych tzw ,,fumy,, oczekuje, ze zachowaja sie na jako takim poziomie.

Ogromnie ci wspoczuje,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Dobrze sobie radzi, a jak nie to za kilka dni i tak sie podciagnie. Nie ma innej opcji ;)

Jak mam wenę

wiersze piszę.

No zobaczcie sami.

Myszka fioletka

Też ładne Kobietka.

Delikatna i troskliwa

Nikt jej nie

wykiwa.

Żadnych głupot

Nie wydziwia

Nie jest również

pamiętliwa.

Przyjacielska i  Anielska

W każdym temacie

się wypowie,

Bo nie jedno ma

w mądrej głowie.

Lubi żarty i zabawy

Lubi napić się

też kawy.

Lisa_Ona napisała.

:769_heart:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakas niedorobiona jestem glowa mnie...napier...la...wzielam tabletke aczkolwiek niechetnie...po chinskim obiedzie walnelam sie jak beton dwie godziny spalam nawet nie slyszalam jak pflege przyszlo...patrze zamulona a tu dziadek z dziewczyna babke myja...no powiem wam...sie mi to nie zdazylo jeszcze ...

kawy nie pilam nie liczac tej ichniej z automatu ale to dla mnie taka inka...i pojechalam na poszukiwanie kakaa..wracam a dziadek  rzezbi czyli sklada grilla  i tak trwam( bez skojarzen prosze) .przy babce..i spac mi sie chce okrutnie..

cisnienie mialam dzisiaj podwyzszone bo stres mam spory i tak mnie nakrecilo...wypilam mase wody z imibrem spedzilam kilk godzin w wc oczywiscie ale jest lepiej ale moje wyro mnie wola coraz glosniej... 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Teresadd wiesz on jest po prostu cham i tyran.

Tym bardziej powinien zachowac sie na poziomie,

Chyba ze ma tzw ,,balagan na strychu,, i cos mu sie w glowie rozmywa.

Moze nie powinnam ,ale razi mnie bardzo, malo kulturalne zachowanie PDP , o ile oczywiscie PDP reperezentuje jakis poziom,

Nie dziwie sie bawarskiej gospodyni domowej, ale od ludzi wyksztalconych i miewajacych tzw ,,fumy,, oczekuje, ze zachowaja sie na jako takim poziomie.

Ogromnie ci wspoczuje,

jak czytam kolezanke nasza to mialam podobnie cale 8 miesiecy i dziekuje ...nie nie nie nie...pisalam juz ze zbieralam sie kilka miesiecy do kupy....takie sytuacje rujnuja nas psychicznie dlatego bede robila wszystko zeby nie trafic do tak toksycznych rodzin...dzielna dziewczyna i wspolczuje i jestem dumna ze dala rade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Radek50 napisał:

:954_notes: 

i aż się chce żyć.

Witam,  heloł :cześć2::oklaski: Jutro Kolonia ma mnie przywitać piękną pogodą. Jak ja lubię to miasto. Póki co, dziś trzeba jeszcze pożegnać się z Bałtykiem. Miłego popołudnia forumowicze :cześć:

 

 

@Radek50  litosci, ZA CO ? lubisz to miasto?

 

Jest brzydkie po prostu.

Nie liczac Dom i bulwaru nad Renem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, lucyna.beata napisał:

jak czytam kolezanke nasza to mialam podobnie cale 8 miesiecy i dziekuje ...nie nie nie nie...pisalam juz ze zbieralam sie kilka miesiecy do kupy....takie sytuacje rujnuja nas psychicznie dlatego bede robila wszystko zeby nie trafic do tak toksycznych rodzin...dzielna dziewczyna i wspolczuje i jestem dumna ze dala rade

@sayonara 52 jeszcze dwa dni i na trzeci odjazd.Może z perspektywy czasu  coś napiszę więcej.Kolejne doświadczenie,myślę ,że nie odbije się to na samopoczuciu.Dziękuję dziewczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Na nowym miejscu, nos moj pracuje intensywnie jakies 10 dni. Pozniej juz wiem wszystko. Pewnie Mirelka tez tak ma:d

Tez tak mam. Pierwszy tydzien i juz wszystko wiem. 

Dzisiaj przyjechala corka,pomogla sie mamie wykapac,nakremowala,paznokietki obicela,pranie wstawila.

Normalnie zyc i nie umierac.

Jestem  w szoku.

We wtorek zabiera nas do siebie,jej maz kucharz bedzie kucharzyl. 

Nie wiedzialam,ze sa takie miejsca .Jeszcze na zadnej Stelli nikt mnie z pdp-nymi na obiadki nie zapraszal. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilkę mnie tu nie było, 3-4 dni, a wyście naprodukowali kilkadziesiąt stron:o teraz zamiast leżeć i pachnieć (takie mam plany) będę nadrabiała opóźnienie rozwojowe :) Na razie padam twarzą na lapka bo już jestem po właściwej stronie... :oklaski: Podróż była długa, w cholernym tłoku, ze mną na przednim siedzeniu (dwoje najszczuplejszych przy kierowcy:d) Kierowca przystojny na szczęście i gadało się fajnie, czyli choć na miękkich już nogach (opóźnienie ok. 3 godz.) jestem na miejscu. Miłego wieczoru Wam życzę i buziaki... :cmok:Mam nadzieję, że odeśpię i zacznę bywać tu od jutra w miarę systematycznie...))))

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, NNNdanuta napisał:

Chwilkę mnie tu nie było, 3-4 dni, a wyście naprodukowali kilkadziesiąt stron:o teraz zamiast leżeć i pachnieć (takie mam plany) będę nadrabiała opóźnienie rozwojowe :) Na razie padam twarzą na lapka bo już jestem po właściwej stronie... :oklaski: Podróż była długa, w cholernym tłoku, ze mną na przednim siedzeniu (dwoje najszczuplejszych przy kierowcy:d) Kierowca przystojny na szczęście i gadało się fajnie, czyli choć na miękkich już nogach (opóźnienie ok. 3 godz.) jestem na miejscu. Miłego wieczoru Wam życzę i buziaki... :cmok:Mam nadzieję, że odeśpię i zacznę bywać tu od jutra w miarę systematycznie...))))

Danusiu odpocznij sobie ,bo rano robota czeka.I pisz kochana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Lisa_Ona napisał:

Jak mam wenę

wiersze piszę.

No zobaczcie sami.

Myszka fioletka

Też ładne Kobietka.

Delikatna i troskliwa

Nikt jej nie

wykiwa.

Żadnych głupot

Nie wydziwia

Nie jest również

pamiętliwa.

Przyjacielska i  Anielska

W każdym temacie

się wypowie,

Bo nie jedno ma

w mądrej głowie.

Lubi żarty i zabawy

Lubi napić się

też kawy.

Lisa_Ona napisała.

:769_heart:

Ona_Lisa, dziewcze zgrabne,

i wesole, i powabne,

wiersze sklada, zlepia slowa,

madra jej ta sliczna glowa.

Szepne takze wam na uszko:

bardzo dobre ma serduszko!

Na dodatek,gwaltu! Rety!

Pyszne smazy wciaz kotlety!

Usmiechnieta, sie nie zlosci,

lubi bardzo fajnych gosci,

I usmiecha sie od rana

Ona_ Lisa jest kochana!:hura:

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Andreaa napisał:

Tez tak mam. Pierwszy tydzien i juz wszystko wiem. 

Dzisiaj przyjechala corka,pomogla sie mamie wykapac,nakremowala,paznokietki obicela,pranie wstawila.

Normalnie zyc i nie umierac.

Jestem  w szoku.

We wtorek zabiera nas do siebie,jej maz kucharz bedzie kucharzyl. 

Nie wiedzialam,ze sa takie miejsca .Jeszcze na zadnej Stelli nikt mnie z pdp-nymi na obiadki nie zapraszal. 

Gdybys mnie zmieniala to bys wiedziala,ze sa takie miejsca bajkowe. Tylko maja jedna wade. Najczesciej znajduja sie na strasznym zadupiu:d

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Gdybys mnie zmieniala to bys wiedziala,ze sa takie miejsca bajkowe. Tylko maja jedna wade. Najczesciej znajduja sie na strasznym zadupiu:d

I zadupia mają zalety:)Ja tam wolę właśnie takie zamiast szteli w mieście.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, foczka63 napisał:

I zadupia mają zalety:)Ja tam wolę właśnie takie zamiast szteli w mieście.

Tak sie na tych wygwizdowiach nasiedzialam, ze przez najblizsze dwa lata nie chce slyszec o stelli na wsi! Nie i nie! Wyposcilam sie towarzysko i teraz lakne miasta jak kania dzdzu. (Nie wierze,ze to napisalam!):d

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Gdybys mnie zmieniala to bys wiedziala,ze sa takie miejsca bajkowe. Tylko maja jedna wade. Najczesciej znajduja sie na strasznym zadupiu:d

Dla mnie to tym bardziej nowe,bo  nowa pdp-na 75 lat ma. Mialam raz mlodsza 64 lata,ale tam byl rak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Andreaa napisał:

Dla mnie to tym bardziej nowe,bo  nowa pdp-na 75 lat ma. Mialam raz mlodsza 64 lata,ale tam byl rak.

 

Pracowalam u 72 latki (po wylewie), szkoda mi jej bylo. Zostala wykopana na margines zycia przez chorobe. Miala przyjaciela, ktory poswiecal jej coraz mniej czasu, przez to podlaczyla sie deprecha i bylo trudno. Nigdy nie stanela na nogi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minut temu, Andreaa napisał:

Nie wiedzialam,ze sa takie miejsca .Jeszcze na zadnej Stelli nikt mnie z pdp-nymi na obiadki nie zapraszal. 

Są fajne miejsca,dzięki pracy na skoczka poznałam różnych ludzi,różne zwyczaje i teraz już mnie chyba nic nie zdziwi..

Tu gdzie teraz jestem jeżdzimy co jakiś czas do restauracji,ale i zdarza się,że córka z zięciem przywiozą do nas obiad dla wszystkich . 

Prawdę mówiąc nie przepadam za rodzinnymi obiadami,ale tu jest całkiem w porządku i nawet tak bardzo nie przeszkadza mi ten zlot rodzinny. 

U ciebie dużym plusem jest to,że twoja pdpna jest dość młoda ,jak pogodzi się ze śmiercią męża to może okazać się ,że to całkiem fajna babka.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, ivanilia40 napisał:

Są fajne miejsca,dzięki pracy na skoczka poznałam różnych ludzi,różne zwyczaje i teraz już mnie chyba nic nie zdziwi..

Tu gdzie teraz jestem jeżdzimy co jakiś czas do restauracji,ale i zdarza się,że córka z zięciem przywiozą do nas obiad dla wszystkich . 

Prawdę mówiąc nie przepadam za rodzinnymi obiadami,ale tu jest całkiem w porządku i nawet tak bardzo nie przeszkadza mi ten zlot rodzinny. 

U ciebie dużym plusem jest to,że twoja pdpna jest dość młoda ,jak pogodzi się ze śmiercią męża to może okazać się ,że to całkiem fajna babka.

Ona jest bardzo spokojna,taka wdzieczna za pomoc.. Widac,ze duzo milosci dala swoim dzieciom.  Taka ciepla rodzina. Wszyscy sie bardzo szanuja.

Podam jej posilek,to mnie po policzkach glaszcze.

Wczoraj wieczorem siedziala przed Tv. Zanioslam jej piwo,bo lubi,poprawilam koc,bo jej tak troche na podloge spadl,a ona wziela moja reke i chciala pocalowac.  Daj spokoj. Cofnelam reke szybko,bardzo glupio mi sie zrobilo.

Jestem tu juz kilka dni i widze,ze trafilam na dobrych ludzi. To sie czuje.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątkowy wieczorek, a tu zamiast tryskać humorem to jakieś nostalgiczne wpisy. A to , że stella niedobra, a pdp. wymagająca, a to że przerw nie ma, itp. A może by tak cos wesołego zapodać zamiast smutkami się pożywiać ? A tak na marginesie, to witam wszystkich w końcówce dnia i tygodnia. "Hej szable w dłoń ..." albo kielichy zamiast oręża. xd

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Andreaa napisał:

Ona jest bardzo spokojna,taka wdzieczna za pomoc.. Widac,ze duzo milosci dala swoim dzieciom.  Taka ciepla rodzina. Wszyscy sie bardzo szanuja.

Podam jej posilek,to mnie po policzkach glaszcze.

Wczoraj wieczorem siedziala przed Tv. Zanioslam jej piwo,bo lubi,poprawilam koc,bo jej tak troche na podloge spadl,a ona wziela moja reke i chciala pocalowac.  Daj spokoj. Cofnelam reke szybko,bardzo glupio mi sie zrobilo.

Jestem tu juz kilka dni i widze,ze trafilam na dobrych ludzi. To sie czuje.

Cieszę się,że dobrze trafiłaś,to chyba twoja dobra intuicja doprowadziła cię tam gdzie jesteś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...