Rozmowa przy kawie (1)

@Blondi zauważ, że jednak mało pisze .. Więcej osób tylko czyta  albo walczy każdy na swoim froncie.

        Byłam na wielu niełatwych sztelach z których niewiele dobrego bym napisała a i to jeszcze pewnie zabrakłoby mi sił i czasu....

U mnie dzisiaj oprócz terapeutów też była pani z Krankenkasse-ale to krótki wywiad z dziadkiem tylko ,,czy mu się należy pielęgniarka z krankenkasse,,,blebleble-jakby nie wiedzieli ,przeciez dziadek od dawna jest na wózku,,babcia tylko na chodzie ,,,ale ta pani tak bełkotała i wyglądała jakby dziennie litra chlała ,,jaka zaniedbana ,,brzydka-zniszczona strasznie  i jakaś brudna ,,,odpychająca z lekka ,,zrobiła na mnie nie ciekawe wrażenie,,taka osoba decyduje o chorych ,komu i co się należy,,tak chyba musi być,,nie moja bajka ,,,terapeuci za to są bardzo fajni,,facet nawet młody wyglądem i ładny do dziadka ,a do babci bardzo fajna babeczka ,wygadana i wesoła ,,taka musi być do demencji i było trochę tańców i śpiewu,,, także też trochę ludzików u mnie było,, 

ale dziadek jaki rozrzutny,,mówi do mnie ,że zamówił 2 słoiki golonki ,ktoś robi ze znajomych i takie to dobre na chleb ,,samo mięso itd więc ja mówię mu ,że ja bardzo lubię golonkę w słoiku i wiecie co dziadek zrobił ? od razu do pokoju i za telefon i domówil jeszcze jeden słoik i wraca do mnie do kuchni a ja ze swoim telefonem  bawię się i oznajmia mi ,że domówił jeszcze jeden słoik i będzie 3 słoiki golonki -hahahhaha  jakaś dobroć naszła dziadka ,,ale fajnie -bardzo fajnie i miłe ,,aby tylko ta golonka była naprawdę dobra to słoik pójdzie w mig i znowu o jedzeniu,,

@Blondi galeriii, boutiqow i roznych sklepow u mnie dostatek . Juz w jednej bylam przy okazji innych zakupow. Nie jest tak  calkiem szaro-buro, podobnie jak w Niemczech ostatnio jest troche kolorow jak burgund, podobno bardzo modny i szafirowy, najwiecej jednak tych jesiennych, ciemniejszych.  W sumie trudno sie dziwic  , u nas ludzie ubieraja sie bardziej tradycyjnie jesli chodzi o kolory. No a  modne Francuzki preferuja od lat czarny i z tego co widzialam cos w tym jest  Z tymi puchowkami to fakt, nosi sie je od ladnych paru lat, ja bardzo chetnie, bo nie lubie zadnych futer ani plaszczy z materialu czy innych paltotow jak ciocia -klocia. No ale teraz to ma byc hit, mozna kombinowac z dodatkami. Bylam w H&M , zagladam tam , bo nie jest drogo, fajne kurtki okolo 200 zl, to samo np w Carry. Mierze , szukam , nie spiesze sie  jednak z kupnem, bo  po 1 listopada bedzie wiecej, tak mowia w sklepach.Na razie kupilam tylko cieply sweter golf  w Reserved.  

@Serenity zgodzę się z Tobą ,że mało tutaj nas pisze ,,nie wiem czy mają jakąs blokadę ? w pisaniu ,czy uważają ,że ktoś ich skrytyjuje od razu ,czy mają trudności w nawiązywaniu kontaktów ,a to już opiekunka powinna mieć opanowane ,bo nawiązywanie kontaktów jest w tej pracy bardzo ważne ,,jak nawiązujesz kontakty z ludzmi tak samo nawiązujesz z PDP,,trzeba być trochę wyszczekanym jak ja to mówię, trzeba byc śmiałym i odważnie mówić ,czy mi się udac powiedziec dobrze czy nie ,ale kombinuje jak koń pod górę ,aby dotarło do PDP,,,dzisiaj tak klekotałam ,że dziadek w końcu mówi do mnie ,,ja nic nie rozumie"hahhahaha więc ja z innej bajki zaczynam i doszło,,albo nie doszło ,,mniejsza z tym ,,,kiedy ja się tego niemieckiego nauczę ,,lenia mam totalnego ,,translator za to mam przy sobie i non stop cos sobie tłumaczę i przypominam,,,zawsze coś tam zostanie w główce,, znowu się rozpisałam ,,,ale ja sobie leżę a dziadek tez ajęty z babcią tv ,,każdy robi co chce ,,i tak do kolacji,,gdzie będzie lepiej?? jak nie u mądrali??

@Barrakuda przecież miałaś buciki sportóweczki kupić a nie golfiki co cisną w szyję ,,chyba że kupiłas z wielkim golfem-to takie lubię też ,,ale już dawno żadnego golfa nie miałam ubranego -bo teraz obracam się przy kaloryferkach i gorąco i ubrana jestem jak na lato ,,,hahahhaha

Buciki sportowe kupie jakies moze jutro, szukam ciemniejszych , uniwersalnych na jesien. Stwierdzilam, ze cieply  sweterk z obszernym golfem tez sie przyda, tym bardziej, ze nie taki drogi bardzo bo 70 zl.

3 godziny temu, Blondi napisał:

Jak ktoś nas poczyta to powie ,,co za ludziska ,jaka ta praca opiekuna fajna ,,nic nie robią tylko siedzą na laptopach i tabletach i telefonach i stukają w klawiaturkę i jedzą non stop i to jakie hity ,,,codziennie cos innego i smacznego i mniej smacznego i dużo słuchają muzyki  -a ich podopieczni?  co robią ich podopieczni -sami siebie pilnują itd,  

Hahaha...tylko ktos , kto nie jest opiekunem, opiekunka albo tez zdarzaja sie jeszcze rodziny pdp, ktore uwazaja, ze internet to dzielo szatana a opiekunka zamiast np .zapierdzielac w ogrodzie bedzie siedziec na laptopie , tablecie i jesc stukajac w klawiaturke . Tak sobie mysle , jak ja dalam rade bez neta, pare lat temu, gdy zaczynalam ta prace.  Wtedy w niewielu miejscach byl dostep do internetu, walczylam o tv w pokoju i duzo ogladalam filmow, roznych programow moze dlatego tak podszkolilam sie w niemieckim.  Dobrze, ze w tym czasie nie liczac jednej "miny" mialam dosyc lekkie zlecenia w miastach, zabieralam tez ksiazki, czasem mialam tez kolezanki obok i jakos zlecialo. Teraz juz nie wyobrazam sobie wyjazdu bez neta. Nie tak dawno moglam sie o tym przekonac na krotkim , jednorazowym zastepstwie za corke pdp emerytowana pielegniarke, ktora musiala wyjechac na ten okres. Nie bylo tam internetu i mialo nie byc, bo im niepotrzebny jak i opiekunka na stale, no i mialy racje ale ja myslalam, ze sie  tam urwe z nudow.(peryferie duzego miasta).Czasy sie zmienily i teraz zdarza sie, ze i pdp korzystaja z internetu . Bylam kiedys u siedemdziesiecioletniej pani, ktora miala laptop, pisala maile do dzieci, zamawiala jedzenie z restauracji. Nie zapomne jak kiedys u fajnego dziadka, ktory lubil siedziec czasem na kompie przyjechala mnie zmienic typisch wlazidupa. Mowie jej, ze jest internet, chce jej podac namiary a ta glosno ,  po niemiecku, ze ona nie potrzebuje , ma komputer w domu a w pracy to ona woli poswiecic czas chorej, niedoleznej osobie wskazala na dziadka. Dziadek popatrzyl na nia jak na rozlazla zabe ale to ona miala najlepsza mine , gdy sie o wszystkim dowiedziala  hahaha..

Ćwiczę silną wolę    Zawsze jem na kolację 2 kromki Roggenvollkornbrot , a dziś miałem apetyt na trzecią kromkę. Prawie , że wyciągnąłem rękę już po tę trzecią kromkę, a tu .... jakiś przebłysk w głowie : pamiętaj, co obiecywałeś sobie Zadowolony, że po raz kolejny wygrałem ze słabą wolą, sięgnąłem po

Ja tez staram sie nie jesc za duzo wieczorem , dzis sobie po porzadnym obiedzie pofolgowalam. Po tym lazeniu po sklepach bylam glodna i zjadlam dwa duze paczki, no nie moglam sie oprzec . Moze jeszcze zjem -jogurt i  salatka z kurczakiem , mala porcyjka. Kiedys jadlam wieczorem owoce, nawet byl popularny poglad, ze to zdrowo zjesc np jablko przed snem a teraz wprost przeciwnie, dietetycy twierdza, ze owoce najlepiej jesc do max 16, potem sa zle trawione, fermentuja w zoladku itp i badz tu madry.

Bylo o modzie, diecie to moze  utwor o modelce ....Milego wieczoru.

@Łukaszku a ja sięgnęłam po 3 kromkę tostu,cieszyłam się ,że nie zabralam się za 4 -hahahha masakra z tym jedzeniem ,,apetyt jakich mało,,, a  też czeka jeszcze ,,bo głód najdzie jeszcze ,,, no to teraz się przyznaj kolego Łukaszku -ile to schudłeś? bo ja zaraz będę się chwalić ile przytyłam 

@Barrakuda jakie fermentacje -wiesz jak jabłuszko dobrze robi w żołądeczku? nie czytaj tych mądralinskich,,, a że trochę polata po żołądku i się przygotuje do rana to super-hahahaha,, kiedyś jadłam przed spaniem banany -to dopiero było-zero spania i myśle co jest ,,a banany mają dużo cukru i ożywiały mnie a nie usypiały i skończylo się banankowo wieczorami,,,tak samo sera zółtego nie tknę na kolację ,,,ale tabliczke czekolady bardzo chętnie i śpię ,,,nienormalne to wszystko jest ,,każdy organizm   inaczej reaguje i  przyjmuje ,każdy może miec inne objawy ,,,jednemu ptasiego mleczka brakuje a innemu owoca,,,

Aż się wierzyć nie chce, gdy czytam gazetę w internecie ... Polscy młodzi patrioci z Warszawy przyjechali na wycieczkę do Madrytu i zostali pobici przez hiszpańską policję , ojej    Może będzie reakcja pana płaszczaka  Aż strach jeździć po Europie 

Co się tak oszczędzacie z tym jedzonkiem? Ja tu apetyt mam jak nigdy.A aktywność jakby spadkowa.Smakuje mi to jedzonko,nie powiem a słodkie oj.Podziwiam silna wolę @Łukasz ja po kolacji jeszcze dwa kawałki szarlotki wciągnęłam.I mówię sobie ,dobra od jutra mniej ,tylko do kawy.To kiedy jutro,co?Przecież zawsze będzie jutro .

nasza emma, co jest teraz na urlopie, zainspirowała mnie do robienia brzuszków i tak codziennie robię i nie chcę utracić , tego, co wyćwiczyłem  Też chcę być ładny przecież 

23 minut temu, luttka napisał:

Co się tak oszczędzacie z tym jedzonkiem? Ja tu apetyt mam jak nigdy.A aktywność jakby spadkowa.Smakuje mi to jedzonko,nie powiem a słodkie oj.Podziwiam silna wolę @Łukasz ja po kolacji jeszcze dwa kawałki szarlotki wciągnęłam.I mówię sobie ,dobra od jutra mniej ,tylko do kawy.To kiedy jutro,co?Przecież zawsze będzie jutro .

 szarlotka -mniam  mniam ,,,nie rób mi apetytu ,,kto robi u Ciebie @luttka zakupy ? Ty sama ? ładnie podjadasz i dobrze -nie żałuj sobie kruszynko,,nie żałuj,,,  jak będziesz miała za dużo tej szarlotki to ja Ci pomogę ,a co!! potem w miesiąc spadne z kg znowu,,,,nie ma co się martwić ,, lodami jeszcze poprawimy a na koniec -hahahha

@Łukaszku tak trzymaj -masz być śliczny jak modeling z modelingu ,chłopak z wybiegu modowego -

• 3 godziny temu, Blondi napisał:

  1. @Serenity
  2. @Barrakuda
  3.  

Życzę spokojnej nocy        Myślę, że nie obrażę tą piosenką żadnych uczuć religijnych

     Blondi, śpij dobrze 

Oj przepraszam coś chyba namieszałam

2 minuty temu, luttka napisał:

Oj przepraszam coś chyba namieszałam

Nie jednemu się to przytrafiło - a ja ile tutaj namieszałam ,jestem pierwszą mieszaczką misz masz -hahahha  ale jeszcze nikt mnie stąd nie wyrzucił za to mieszanie -także spokojna główka @luttka,,,

Ja śpię dobrze @Łukaszku ,chodz za dużo mam  przeróżnych myśli ,  

32 minut temu, Blondi napisał:

 szarlotka -mniam  mniam ,,,nie rób mi apetytu ,,kto robi u Ciebie @luttka zakupy ? Ty sama ? ładnie podjadasz i dobrze -nie żałuj sobie kruszynko,,nie żałuj,,,  jak będziesz miała za dużo tej szarlotki to ja Ci pomogę ,a co!! potem w miesiąc spadne z kg znowu,,,,nie ma co się martwić ,, lodami jeszcze poprawimy a na koniec -hahahha

@Łukaszku tak trzymaj -masz być śliczny jak modeling z modelingu ,chłopak z wybiegu modowego -

Szarlotki niestety nie ma za dużo,jeszcze dziś dorabiałam mniam.Zakupy robi rodzina,bo ja tu sama z dziadkiem przecież a do sklepów daleko.Mam tylko mały sklepik gdzie kupuje pieczywo i mięso.Dziadek ma dietę bez laktozy więc produkty mleczne muszą być pozbawione laktozy,robię tylko listę.nie jest to super rozwiazanie,bo niekiedy brakuje czegoś już,ale matka Polka potrafi.Piekę i gotuje sama,lubię.Policzki mi sie zaokrągliły i to jest plus.Ważyłam 48 kg,niefajnie wyglądałam.Stresy w PL tak mnie załatwiły.Po drugie jedzenie tu to cała moja radość,no to forum,kontakt z ludźmi i wasza życzliwość i miłą atmosfera

@luttka kochana Ty możesz całą nawet świnkę zjeśc ,,48 kg  dobrze napisałam kruszynka,,,  to jest reszta zakupów co Tobie brakuje -trzeba pomóc kruszynce ,,,,

Tobie policzki się zaookrągliły a mnie dzisiaj piekły ,,, widzisz jak to jest,,,

1 minutę temu, Blondi napisał:

@luttka kochana Ty możesz całą nawet świnkę zjeśc ,,48 kg  dobrze napisałam kruszynka,,,  to jest reszta zakupów co Tobie brakuje -trzeba pomóc kruszynce ,,,,

Tobie policzki się zaookrągliły a mnie dzisiaj piekły ,,, widzisz jak to jest,,,

@Blondipiekły policzki?może emocje jakieś?A może ktoś myślał o Tobie?A za smakołyki dziękuję,wirtualne to porywam bez wyrzutów sumienia,ale od jutra...

@luttka ktoś myślał o mnie !!! też tak pomyślałam ,,tylko kto? emocji dzisiaj nie miałam ,,zresztą ja po emocjach nawet, nie mam piekących policzków- albo ktoś mnie obgadywał ? nie ma co dybac -nic się nie stało,,było i minęło i pieką dalej ,,,hahahha 

@luttka też się zaokrągliłam, ale nie cieszę się z tego, ale to już parę lat tego siedzenia....

Może rano wstanę i w końcu poćwiczę ? oby...

raczej nie umiem jednak tak dzielnie ćwiczyć jak @Łukasz

Teraz  Wszystkim Dobranoc pięknie życzę

@Blondi życzę pięknych snów

i zasyłam  jedną z moich ulubionych piosenek

@Serenity ja aktywna jestem ,no w Pl.A też we mnie jakiś nerw jest co mnie zżera ,nie polecam takiej diety,koszmarny efekt.Syn jak mnie zobaczy ,zawsze ten sam komentarz "jak Ty chuda jestes" No to teraz się ucieszy