Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, erika napisał:

@jolantapl. dawaj tutaj, dobrze ,że nie pisałaś gdzieś indziej np: o sex:hahaha: i nie chcący w kleiłaś :p   

44_127x80.jpg

ha ha zabawne nic tu nie wklejałam bo nie umie tego robić a to wszystko przez te bezposrednie dodawanie wiadomosci uważam,ze to zły pomysł.Własciwie nic się nie stało .Już wszystko w porzadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

ha ha zabawne nic tu nie wklejałam bo nie umie tego robić a to wszystko przez te bezposrednie dodawanie wiadomosci uważam,ze to zły pomysł.Własciwie nic się nie stało .Już wszystko w porzadku.

ufff a już się zastanawiałam, co z Tobą, Post został edytowany i wycięty został ogonek.

Mi też się ostatnio ciężko było pozbyć ogonka i w zasadzie się go nie pozbyłam.>:(

Życzę spokojnego i udanego dnia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam na popołudniowa kawę kto jeszcze nie pił .@Łukasz nigdy tam nie byłam i prawdopodobnie nigdy nie będe a do chodzenia po górach skutecznie zniechęciła mnie pani która prowadziła pttk w mojej średniej szkole miała chyba ze 100 lat nie miała rodziny a łazenie po górach było jej pasją i tak nieszczęśliwie się złozyło,ze moja wychowawczyni nie jezdziła z nami na wycieczki dłuzsze niz na jeden dzień.Więc ta wyżej wspomniana pani zawsze jezdziła z nami na wycieczki i po tym jak po kilkugodzinnej podrózy pociagiem do Krynicy Górskiej miałam przyjemność wejść na Jaworzynę Krynicka chyba najdłuzszą z mozliwych tras powiedziałam sobie nie nigdy więcej i do dziś mi nie przeszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy już jest posprzątane? @jolantapl. od rana szaleje na forum,chciała zabłysnąć i zasłynęła:hahaha: kawa zawsze :kawa: i :ciacho: ,czemu nie, ja jutro gotuję roladki wołowe,mięso ,mięso!!!!! Po swojemu ,,,ze swoim ulubionym sosem, bo się rozleniwie za bardzo,  o pracy w ogóle nie myślę,jak najdalej ode mnie jak narazie:hahaha:,narazie błądze w obłokach:święty: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Blondi napisał:

Czy już jest posprzątane? @jolantapl. od rana szaleje na forum,chciała zabłysnąć i zasłynęła:hahaha: kawa zawsze :kawa: i :ciacho: ,czemu nie, ja jutro gotuję roladki wołowe,mięso ,mięso!!!!! Po swojemu ,,,ze swoim ulubionym sosem, bo się rozleniwie za bardzo,  o pracy w ogóle nie myślę,jak najdalej ode mnie jak narazie:hahaha:,narazie błądze w obłokach:święty: 

Ha ha rzeczywiście zabłysnęłam ha ha tylko zastanawiam czemu polubień mi nikt nie przyznał za ten wspaniały post ha ha a juz wiem bo to w rozmowach przy kawie było a tam nie można ha ha.Wypoczywaj nalezy Ci się bo w tym roku to Ty jakiś maraton ciagniesz serducho dla Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godzin temu, Blondi napisał:

Dzięki @emma Tobie też ,gdziekolwiek jestes:love: wypoczywaj

Dziękuję. Jestem u tej samej co od roku pdp. Jeszcze zostało mi 23 dni ;) Po moim ostatnim przyjeździe, a nie było mnie 7 tygodni, pdp zmizerniała. Duzo trudniej jej sie poruszać i wolniej łapie o czym mowię. Muszę jej powoli i głośno każde słowo wypowiadać. Gdzie wczesniej to rozmowa było swobodna. Głowa jej pracuję, ale sama już nie jest taka hej do przodu. Miło mnie jednak zaskoczyła. Po wyjściu zmienniczki na busa do PL, pdp poprosiła, abym się z nią przywitała jeszcze raz i popłakała sie. Powiedziała, że ze mną czuje się pewnie i że dobrze, że już jestem, szkoda, że na 6 tygodni. Mi pasuje 6 tygodni. W sumie mozna byc dluzej, ale nie tu, bo na tej stelli to jak w grobie, co dwa tygodnie ktos zaglada i tyle. Nie wiem czy przyjeżdzać tu znowu, ponieważ jest już cieższa dla mnie. Ona waży pinad 10kg wiecej ode mnie, jest dużą kobietą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emma znam ten dylemat - wracać, nie wracać... zwłaszcza jak podopieczna zżyła się z nami, ale miejsce coraz cięższe... Też tkwię w takim dylemacie. Teraz jestem w PL, ale zaznaczyłam agencji, że wrócę raczej na 4-5 tygodni. W głowie jednak nie przestaje się tłuc: może jednak zostać???

@Łukasz Tarnica? Kiedyś zdobyta... Ach Bieszczady .... jeszcze tam wrócę. Póki co tłukę kijkami trekingowymi po niemieckich szlakach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minut temu, emma napisał:

Nie wiem czy przyjeżdzać tu znowu,

@emma myślę ,że podejmiesz sama decyzję . Wiem, pamiętam bo już na tym forum trochę jestem.   Pamiętam też jak miałam pdp silna demencja :płacz:, .. dużo  tu porad otrzymałam , a jednak wracałam ,i pracowałam rok czasu. Teraz żałuję bardzo,bo stracony czas itd. Będę starała się naśladować naszą fajną @Blondi :love:  . a czy mi się uda?   Obecnie wróciłam z innej sztelii i oczywiście zmieniłam też  Agencje. Moja różnica w wynagrodzeniu to aż 200 Euro , no i spokojna praca  :serce:  Pozdrawiam cieplutko :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkałam dziewczynę na spacerze nasze babcie sobie pogadały i my też.

Ona pracuje w pewnej słynnej firmie. Zarabia z premią wakacyjną aż 850 EUR. Ale nie jest źle, obiecali jej "podwyżkę". Całe 45 EUR.

Umówiłyśmy się na poniedziałek, muszę jej wyjaśnić małe co nie co... Szkoda że za tydzień wraca do kraju bo fajna dziewczyna z niej. Może zmienniczka też będzie jakaś ludzka ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, erika napisał:

:rozpacz:

Spokojnie staram się ich nie uszkodzić ;)

17 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Spotkałam dziewczynę na spacerze nasze babcie sobie pogadały i my też.

Ona pracuje w pewnej słynnej firmie. Zarabia z premią wakacyjną aż 850 EUR. Ale nie jest źle, obiecali jej "podwyżkę". Całe 45 EUR.

Umówiłyśmy się na poniedziałek, muszę jej wyjaśnić małe co nie co... Szkoda że za tydzień wraca do kraju bo fajna dziewczyna z niej. Może zmienniczka też będzie jakaś ludzka ?

 

A co będzie po zakończeniu premii? Aż strach :płacz: To już z podstawowym niemieckim widzę oferty za 900/1000 EUR ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, erika napisał:

myślę ,że podejmiesz sama decyzję . Wiem, pamiętam bo już na tym forum trochę jestem.   Pamiętam też jak miałam pdp silna demencja :płacz:, .. dużo  tu porad otrzymałam , a jednak wracałam ,i pracowałam rok czasu. Teraz żałuję bardzo,bo stracony czas itd.

Ja nie chcę z demencyjną pdp pracować. Chyba boje się, że firma poda mi opis seniorki, a w realu bedzie inaczej. Z tej firmy co jeżdżę, to juz dwie opiekunki mi pisały o takiej sytuacji, że właśnie tak mają. Fakt, ze w agencji jest jeden taki co tak wysyła opiekunki, w ogole jest nie miły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Betty napisał:

a ja Was zaskocze na maksa... wstaje dzis rano... a tu taki dziwny zapach wszedzie... co to tak dziwnie pachnie? ha :) wlaczone kaloryfery... pgrzewanie sasiad wlaczyl, czyli sezon grzewczy rozpoczety :)

Seniorzy lubią ciepło, to i my korzystamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jolantapl. napisał:

Dzisiaj słodkie lenistwo ha ha ha Obiad mam gotowy gołąbków mam na tyle,że jeszcze zamrożę ,żeby zmienniczka miała ha ha .Jutro na obiad robię filet z tuńczyka ,ryż z warzywami i jakąś sałatkę tylko nie wiem jaką moze podpowiecie co by do tego obiadku pasowało.? Piękna dzisiaj pogoda więc spacerek obowiązkowy moze do sklepu się wybiorę daleko bo daleko ale przejść się też można .Mojego ulubionego likieru tu nie widziałam ale może w edece uda mi się kupić .Jeszcze 5 dni mi zostało i zostawiam super miejsce niestety mam już zmienniczkę,która na 4 miesiace tu przyjeżdza.Muszę się pochwalić co udało mi się załatwić dla dziadka kto jest w temacie to bedzie wiedział więc codziennie będa przychodziły uprawnione osoby do zmiany opatrunków na nogach i pielęgnacji odlezyny.Z socjalu przynieśli dla dziadka taką poduszkę ,zeby te odlezyny się leczyły co prawda dziadek wczoraj marudził,ze za wysoko mu się siedzi ale ja w tym temacie jestem stanowcza jak mus to mus i nie ma marudzenia na noc do pieluchomajtek ma wkładaną taką małą poduszeczkę chyba jest wypełniona jakimś proszkiem bo jest bardzo mięciutka przynieśli 3 sztyki kazda w innym kolorze wiec życie dziadka nabrało teraz barw ha ha ha.Przerwa 2 godzinna jest nie do tkniecia przez nikogo zresztą tak jak zwykle ha ha.Przydało by się jeszcze łóżko i materac przeciwodleżynowy ale to zostawiam już zmienniczce mam nadzieję,ze miejsca nie spieprzy i ktoś kto po niej przyjedzie to będzie miał super miejsce.U danej soboty Wszystkim życzę.

Brawo Jolanta!

ale sie spisalas!

Oswiec mnie ,do  czego jest ten kolorowy proszek w pampku??????????????????????????_

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...