Rozmowa przy kawie (1)

Na czarna listę ją wpisac złodziejka i tyle.Ja tez słyszałam o takich przypadkach dlatego kartą płacę i wszystkie paragony trzymam na to co tam kupuję i to właśnie przez takich idiotów.A jak zakupy robiłam i mi kasjerka paragon sprzatnęła tak ostentacyjnie sprzed nosa co ktos nie wziął z kupujacych przedemną to aż mi się głupio zrobiło i chciałam jej powiedzieć,ze ja cudzych paragonów nie potrzebuje.Jak bym taką jedną z drugą dorwała co te paragony zbieraja.Po tym to sobie tak pomyslałam,ze kazdy taki zbieracz to powinnien tak sie naciąc np.na tych paragonach to jakies zarcie dla zwierzat powinno byc i wtedy wstyd by miały jakby na steli zwierzaków nie było ale pewnie jedna z drugą by powiedziały,ze same zjadły

Właśnie mówili w wiadomosciach że od czerwca cała unia europejska znosi wizy dla Ukraińców.

Godzinę temu, Blondi napisał:

Tam na tym zakręcie ,wiesz gdzie ta budka taka bez okien,co tam taki jeden ciągle stoi i pali coś,,tak śmiesznie ubrany ,,a przy nim taki wóżek nie wiadomo na co,bez kół i rączki,, a i jeszcze jest tam taka beczka na niby beczka ,bo wlaśnie w tej beczce coś mają takiego fajnego ,na sztuki sprzedają,trzeba znać hasło ,to wtedy ta beczkę otwiera jeden z kolegów tego co ciągle pali,,nawet zapakowane ładnie,nie drogo jak bierzesz ok 50 sztuk,,,ale więcej nie mogę już wydać-masz namiar i zasuwaj i swoją księzniczkę rozwesel

@sayonara 52 dalam namiar ,,tam może i pamersy mają też na sztuki ,nówki , nie używane

@Blonditak szczegolowo opisalas temat ze trafie napewno niech tam i ksziezniczka sie rozweseli

Nie wiem czy ta babcia mnie sledzi czy co  przyjde i chce cos do Was napisac to ona juz mnie wola i musze cos robic

A co tak zacichło? Ja się kolacyjkowałam z babcią,,u mnie to monotonnia goni monotonnię,,kompletnie nic się nie dzieje, żadnych emocji,odpoczywa się ,babcia moja nic nie rozrabia dopiero jak idzie do łóżka ,to się zaczyna przygotowanie do spania na wesoło,a teraz odpoczywamy ,,aby nabrać sił na wieczorne śmiechy,,,

@kinga  taki mają dobry słuch, moja też ma taki bystry,,ale mnie chodz nie woła,, babcia wyczuwa ,że chcesz coś przeskrobać ,więc Ciebie ratuje,,abyś nie zagalopowala gdzieś na portal randkowy w tym internecie ,

Nio chyba masz racje hahah ale az tak zle nie jest, tylko dzisiaj jak maly szpieg ja jeszcze musze czekac na mojego dziadziulka siedzi sobie jeszcze pod tlenem i wtedy moge sobie nozki wyprostowac

Tutaj tez mam monotonie wszystko na zegarek dziadunie tez musi siusiu chodzic jak babcia mu powie bo juz czas jest czasami rece opadaja

Jestem ciekawa gdzie teraz trafie, mam nadzieje ze trafi mi sie spokojna stella a jak nie to trudno bede jak taran do przodu szla nic mnie nie pokona

Witam wszystkich, tak sobie przejrzałam pogadankę i natknęłam się na paragony, przy któryś moich zakupach, przeładowując towar z kosza do torby zobaczyłam paragon i aż mnie pokusiło, by mu się przyjrzeć... pierwsze co mi przyszło do głowy, że Polak - kombinator potrafi i ciekawe, czy ktoś na to wpadł, bo przecież nie wszędzie te paragony są sprawdzane? Dziękuję za odpowiedź ale po troszę to dziadowanie, a nie spryt...

I tak z innej bańki... wczoraj dzwoniła do mnie potencjalna zmienniczka i wyszło, że robię na obiad dwa dania... dla mnie też było to osobliwe, ale nie mam doświadczenia, więc pomyślałam, że różnie to bywa. Jak jest w waszych przypadkach, jak to wygląda gdzie indziej?

Babcia chce bardzo schudnąć, więc zaproponowałam jej by na jakiś czas zrezygnowała z jakiegoś dania... aż oczy zrobiła, bo ona całe życie tak jadła... no i oczy robi przy wadze, nie chce drgnąć na dół...

Gdzie nie byłam ,  @agryppina44 to gotowało się tylko jedno danie ,,jedno jedyne,, nie było takiej rozpusty aby gotowac dwa dania,,za dużo i kto to by zjadł,,wiesz ,,są PDP co w ogóle malutko jedzą i jednego dania nie mogą zjesc ,,a Twoja babcia to pożeracz obiadowy masz chyba full kasy,,aby gotowac dwa dania,,

1 minutę temu, Blondi napisał:

Gdzie nie byłam ,  @agryppina44 to gotowało się tylko jedno danie ,,jedno jedyne,, nie było takiej rozpusty aby gotowac dwa dania,,za dużo i kto to by zjadł,,wiesz ,,są PDP co w ogóle malutko jedzą i jednego dania nie mogą zjesc ,,a Twoja babcia to pożeracz obiadowy masz chyba full kasy,,aby gotowac dwa dania,,

moja Babcia ma apetyt... nie je dużo, ale wszystko po trochu... zawsze sporo naczyń do zmywania... fakt, na pieniądzach nie skąpią, ale Babcia nie wszystko je, więc i tak nie ma gotowania wg własnego uznania... Dlatego dziwiłam się, że poprzedniczka, jedna czy druga miała czas z nią jeszcze serial obejrzeć przed obiadem... Kto go gotował? Jak zapytałam co jadła, że tak przytyła w ostatnich miesiącach to nie chciała konkretnie odpowiedzieć...  chyba zapomniała  a ja mam cudu dokonać przy jednoczesnym zachowaniu starych przyzwyczajeń  może nie odkryłam wszystkich swoich talentów 

Moze zamawiaja jedzenie

10 minut temu, Blondi napisał:

Gdzie nie byłam ,  @agryppina44 to gotowało się tylko jedno danie ,,jedno jedyne,, nie było takiej rozpusty aby gotowac dwa dania,,za dużo i kto to by zjadł,,wiesz ,,są PDP co w ogóle malutko jedzą i jednego dania nie mogą zjesc ,,a Twoja babcia to pożeracz obiadowy masz chyba full kasy,,aby gotowac dwa dania,,

Moja babcia zanim jej nałożyłam to już wołała nie tak dużo .Bardzo lubiła zupy więc starałam się ,zeby zupa była dość czesto na obiad a ja oprócz tej zupki czasami robiłam sobie jakąś sałatkę,ale jak mi się chciało

cały czas myślę, że tu jest wbudowany jakiś tajemny program "Marysia-zrób wszystko" -- tylko ja tego guzika odkryć nie mogę

@agryppina44  jeszcze przy tym odchudzić babcię,,masz być wszechstronna ,,oczy wszędzie i ręce wszedzie i jeszcze nogi mają pracować -polak potrafi

1 minutę temu, Blondi napisał:

@agryppina44  jeszcze przy tym odchudzić babcię,,masz być wszechstronna ,,oczy wszędzie i ręce wszedzie i jeszcze nogi mają pracować -polak potrafi

 chyba potrafi... 

2 minuty temu, agryppina44 napisał:

cały czas myślę, że tu jest wbudowany jakiś tajemny program "Marysia-zrób wszystko" -- tylko ja tego guzika odkryć nie mogę

 

Prędzej wyjedziesz jak ten guziczek odpalisz,,zostaw ten guziczek zmienniczce,, nie przejmuj się babką!!!

Ojj potrafia i jestesmy inteligetne ja nie gotuje ale za to jak babcia robi obiad to czasami mam ochote powiedziec ze jestem na diecie i sloncem sie zywie

Teraz, Blondi napisał:

Prędzej wyjedziesz jak ten guziczek odpalisz,,zostaw ten guziczek zmienniczce,, nie przejmuj się babką!!!

już go nie szukam... straciłam nadzieję 

To guziczek dla wtajemniczonych

@agryppina44 o taką opiekunkę babce chodzi!!! pokaż jej to!! czy chce  taką za 2 tyś, euro?

1 minutę temu, kinga napisał:

Ojj potrafia i jestesmy inteligetne ja nie gotuje ale za to jak babcia robi obiad to czasami mam ochote powiedziec ze jestem na diecie i sloncem sie zywie

a prana nie tylko możliwa... jakiś Niemiec tak żyje, więc ostrożnie z tymi oświadczeniami  jeszcze pomyślą, że wszystkim opiekunkom słonko wystarczy

Nie nic nikomu nie mowilam udaje ze jest dobre ale jest bleeee

1 minutę temu, Blondi napisał:

@agryppina44 o taką opiekunkę babce chodzi!!! pokaż jej to!! czy chce  taką za 2 tyś, euro?

właśnie tak ma być... no i uśmiech proszę   jest tylko jedno ale: na głos tego nie mówią... dlatego przestałam nad tym debatować... tak nie umiem, więc dalej robię swoje

Teraz, agryppina44 napisał:

właśnie tak ma być... no i uśmiech proszę   jest tylko jedno ale: na głos tego nie mówią... dlatego przestałam nad tym debatować... tak nie umiem, więc dalej robię swoje

Masz racje

Witam forum,przed 2 dni zrobiłam sobie od Was przerwę, musiałam się przewietrzyć i pobiegać tu i tam, napiszę Wam teraz coś, co być może Wam się nie spodoba....we wtorek, wieczorem weszłam tu, że by powiedzieć wszystkim :dobranoc...i trafiłam na pytanie @agryppina44, chciałam napisać coś od siebie, ale że moje posty są dość obszerne, to pomyślałam, że zerknę jeszcze raz, bo być może ktoś z Was napisał podobnie ....i znów oberwę od Was kontręi jakie było moje zdumienie, gdy posypały się posty, pozbawiające mnie złudzeń, że to Forum - może być dla mnie....przedstawione bylo JEDYNE SŁUSZNE rozwiązanie.....ja już żyłam w czasach, kiedy był jedyny słuszny światopogląd...i wspominam je niemile........pomyślałam, że nic tu po mnie.........wylogowałam się, aże jestem uparta...kolejnego dnia odwiedziłm starsze wątki na forum, żeby Was - piszących- lepiej poznać....w tzw. międzyczasie..zobaczyłam posty: @sayonara 52 i @DaGa, które napisały m.w. to , co chciałam napisać ....i już było lepiej, dziękuję Wam dziewczyny, że przedstawiacie swoje zdanie, bo przecież po to jest forum dla opiekunek, żeby przedstawiać różne poglądy, bo przecież poza tym jednym, czyli czyli, że pracujemy w tej samej branży, to dzieli Nas wszystko: płeć, wiek, wykształcenie, doświadczenie życiowe i zawodowe,  itd.itd....a przecież wszyscy  uważamy, że jesteśmy dobrzy w tym, co robimy...ale mamy prawo robić to po swojemu...nie ma jednego słusznego wzorca: jak być idealną opiekunką.........przeczytałam wszystkie wątki forum, od początku do końca......poczytałam: kto, co i jak piszę, niektórych polubiłam bardziej, niektórych lepiej rozumię.....Chcę napisać, że czytając powitajki, byłam zdumiona...jak wiele ludzi stąd  odeszło    lub nie pisze.(.i nie mówię tu o autorach jednego posta.)......    ale jest jeszcze na forum jedna osoba, która swoją  wiedzą i odwagą w zadawaniu dociekliwych pytań , zrobiła na mnie wrażenie;...szacun  @Serenity, gdybym mogła dałabym Ci(więcej) tysiąc plusów....szkoda, że nie mogę poczytać Florci, Adamosa, nie paniusi  i innych......proszę nie zamykajcie się na nowe osoby......bo im większa różnorodność, tym bardziej....forum żyje!!!...........zmykam już stąd, nie wiem, czy nie zaśmieciłam Wam wątku....jeśli tak, to proszę moderatora o przeniesienie posta....

Spokojnej nocy........

18 minut temu, lama napisał:

Witam forum,przed 2 dni zrobiłam sobie od Was przerwę, musiałam się przewietrzyć i pobiegać tu i tam, napiszę Wam teraz coś, co być może Wam się nie spodoba....we wtorek, wieczorem weszłam tu, że by powiedzieć wszystkim :dobranoc...i trafiłam na pytanie @agryppina44, chciałam napisać coś od siebie, ale że moje posty są dość obszerne, to pomyślałam, że zerknę jeszcze raz, bo być może ktoś z Was napisał podobnie ....i znów oberwę od Was kontręi jakie było moje zdumienie, gdy posypały się posty, pozbawiające mnie złudzeń, że to Forum - może być dla mnie....przedstawione bylo JEDYNE SŁUSZNE rozwiązanie.....ja już żyłam w czasach, kiedy był jedyny słuszny światopogląd...i wspominam je niemile........pomyślałam, że nic tu po mnie.........wylogowałam się, aże jestem uparta...kolejnego dnia odwiedziłm starsze wątki na forum, żeby Was - piszących- lepiej poznać....w tzw. międzyczasie..zobaczyłam posty: @sayonara 52 i @DaGa, które napisały m.w. to , co chciałam napisać ....i już było lepiej, dziękuję Wam dziewczyny, że przedstawiacie swoje zdanie, bo przecież po to jest forum dla opiekunek, żeby przedstawiać różne poglądy, bo przecież poza tym jednym, czyli czyli, że pracujemy w tej samej branży, to dzieli Nas wszystko: płeć, wiek, wykształcenie, doświadczenie życiowe i zawodowe,  itd.itd....a przecież wszyscy  uważamy, że jesteśmy dobrzy w tym, co robimy...ale mamy prawo robić to po swojemu...nie ma jednego słusznego wzorca: jak być idealną opiekunką.........przeczytałam wszystkie wątki forum, od początku do końca......poczytałam: kto, co i jak piszę, niektórych polubiłam bardziej, niektórych lepiej rozumię.....Chcę napisać, że czytając powitajki, byłam zdumiona...jak wiele ludzi stąd  odeszło    lub nie pisze.(.i nie mówię tu o autorach jednego posta.)......    ale jest jeszcze na forum jedna osoba, która swoją  wiedzą i odwagą w zadawaniu dociekliwych pytań , zrobiła na mnie wrażenie;...szacun  @Serenity, gdybym mogła dałabym Ci(więcej) tysiąc plusów....szkoda, że nie mogę poczytać Florci, Adamosa, nie paniusi  i innych......proszę nie zamykajcie się na nowe osoby......bo im większa różnorodność, tym bardziej....forum żyje!!!...........zmykam już stąd, nie wiem, czy nie zaśmieciłam Wam wątku....jeśli tak, to proszę moderatora o przeniesienie posta....

Spokojnej nocy........

No to klepiemy dalejDobranc  wszystkim