Rozmowa przy kawie (1)

Godzinę temu, Betty napisał:

o niej to niewiele do brze swiadczy... wiesz... jak sie kogos obserwuje caly dzien to widac co ktos sobą reprezentuje... a ta to zwykla wiejska prostaczka... jak mam cos zrobic, jak ubrac jej ponczochy to mi ichnie poda, tylko rzuca na podloge i pokazuje palcem: nimm das!!!  Scheisse, na co mi przyszlo... po mojej kochanej, kulturalnej Hedie, z ktorą rozumialam sie bez slow, tu czuje sie jak intruz, jak wiejska Mućka cos zje to nie wyrzuci do smieci resztek tylko na podloge rzuca i pokazuje mi palcem... rozmawialam z agenturą... nie wiem czy jutro przyjada tu, czy nie, ale boje sie jednego, ze agentura ma to głeboko gdzies, bo dla nich liczy sie tylko to,ze rodzina im placi co miesiac 360 euro i tyle, to nie oni tu siedza i znosza fochy prostackiej Mućki, bo tak o niej mysle, nie umniejszajac krowom, bo są chyba lepiej rozwiniete... musze sobie na koniec przed wyjazdem stad porobic fotki a pamiatke jak wygladaja warunki tutaj... a na dodatek Mućka mnie pyta ciagle czy umiem obsluzyc to czy tamto, typu piekarnik, odkurzacz.... obsługę żaluzji to juz mi sama prezentowala zebym nie zepsupa pewnie czasem... za jakie grzechy? 9 dni mi zostalo, przezyje, od 6 lub 7 wrzesnia mam dostac nową Stelle... mam nadzieje ze bedzie to centrum Wiednia i cywilizowane miejsce, a w miedzyczasie nie proznuje, tylko rozsylam maile do szwajcarskich agentur, jak sie cos wyklaruje to bede Wam pisac... milego dnia

hm??powiem Ci, ja bym z tą PDP zrobił porządek,albo bym wyjechał.

15 minut temu, Florcia napisał:

Kulturalną osobę szokują takie zachowania, ale nie można dać się tak traktować za żadne skarby tego świata. Tak jak napisała emma, ta terrorystka świadomie chce Ciebie poniżyć i "ukarać" za to, że nie chcesz jej opowiadać o sobie. Betty, nie daj się, nie zgadzaj się na takie traktowanie!!!

W ogóle nie powinno się takiego zachowania akceptować u żadnej PDP.  Powiedziałabym, że ubiorę jej rajstopy tylko wtedy, kiedy mi je poda jak człowiek, albo będzie chodziła...bez rajstop. Prosty komunikat, żeby wiedziała, że nawet jak Ciebie nie lubi, to musi Ciebie szanować i Twoją pracę.

 

ja bym z nią zrobił porządek

Godzinę temu, erika napisał:

Witam wszystkich serdecznie:) dziękuję za  @Blondi ja mam w domu w pl. fachowca ,ktoremu zaufałam przy remoncie .. zostawiłam mu kasę,klucze itd.. wczoraj puściła mi rodzina foto ,postępy pracy:( o kuźwa on mi płytek w łazience nie zbija tylko chce kłaść jedno na drugie itd @Blondi to jest mój dom i moje pieniadze !! nie kazałam mu oszczędzać!! itd dzisiaj zadzwonię zobaczymy co dalej:( 

@erika nic innego tylko rozmowa z fachowcem ,,,nie rozumiem ludzi -ustala się coś razem a potem taki jeden z drugim chce zrobić po swojemu,,,ale zauważ ,tak jest w każdej dziedzinie pracy,,w każdej,,spokojnie zadzwon i oper...l kolesia i niech robi tak jak Ty chcesz ,Twoja kasa i Ty rządzisz,,,będzie dobrze -buziaki

19 godzin temu, Doti napisał:

Naoopowiadaj jej bajek i nie dołuj się tak .

@Doti tak z tymi bajkami to masz rację! Moja pdp też wszystko chce wiedzieć , a jak bym jej powiedziała prawdę , to dopiero by się działo:(  np: o godz.15 ,  16 już zaczyna mówić ,że chce iśc spać i to trwa tak do 18 godz... a więc ja za każdym razem jak mówi, pyta  po prostu "kłamię", że jest 15 albo 16 godz. .Ale jak ja dzwonię .. też jest wścipska , a więc musze bajerować, itd.   Ale do czego zmierzam, że tu jest silna demencja i brak orientacji ..., i ja ją jak najbardziej rozumię   Ale kiedyś jak mnie rodzina PDP zaczęła dopytywać o moje prywatne życie  to mi się to nie spodobało i grzecznie coś tam dałam do zrozumienia.Pozdrawiam 

@Betty a ja starałabym ją olewać,,,jak ona taka Mućka,,,hahahha

Betty za bardzo bierzesz wszystko do siebie,za bardzo chcesz aby było dobrze ,,za bardzo jesteś dobra i to wszystko obraca się przeciwko Tobie,,,jest wszystko inaczej i albo wytrzymasz z tą Mućką te 10 dni albo nie,,szkoda Twojego zdrowia kochana...ale ci się trafiło ziółko,,,nie zasłużylaś na taki delikates,,,,Betty a teraz wez pod uwagę kogoś kto kulawi język i chyba by było lepiej,bo nie rozumiem co do mnie mówi Mućka i bym się uśmiechnęła i pwiedziała ,będzie dobrze i zawróciła na pięcie i poszła ,,,a Mućka może by zapomniała czego chciała ode mnie? już piszę scenariusze,,,ale olej ,olej ,olej,,,szkoda zdrowia ,,jeszcze 10 dni i paszła  Mućka w cholerę,,,,buziaki i trzym się

@Barrakuda ja wczoraj to płakałam ,że śmiechu,,najpierw bajeczka a potem @adamos1 -ale było super ,oj działo się działo,,,,,a dzisiaj po 5 rano i oczka otwarte i już gotowa do słuchania i kawkowania ,,,zaraz nie będę miała czasu spać,,,hahahhaa

@Betty w głowie się nie mieści co za wredne babsko ,mówią ''olej'' to nie takie proste ,bo to rusza aż do szpiku kości .Wiele zależy od Twojej wytrzymałości ale kuźwa co za dużo to  i świnia nie zje.Życzę wytrwałości ,włącz guzik ''przetrwanie'' ja tak zrobiłam i godzę się dla świętego spokoju prawie na wszystko poza ,nie szanowaniem mnie oczywiście.

Dziadzio Gredzio jak już czasem opisywałam to ciekawy egzemplarz ,nie lubi sprzątania ,jak zmywam podłogę to chodzi i marudzi bo po co ? tu nikt nie chodzi tylko on  ...w sumie możaby rzec ,że fajnie właściwie nie muszę sprzątać ,ale sama lubię jak pachnie i jest czysto ,i tak narażona na jego mamrotanie robię co uważam .

3 minuty temu, Blondi napisał:

@erika nic innego tylko rozmowa z fachowcem ,,,nie rozumiem ludzi -ustala się coś razem a potem taki jeden z drugim chce zrobić po swojemu,,,ale zauważ ,tak jest w każdej dziedzinie pracy,,w każdej,,spokojnie zadzwon i oper...l kolesia i niech robi tak jak Ty chcesz ,Twoja kasa i Ty rządzisz,,,będzie dobrze -buziaki

@Blondi fachowiec a właświe to Firma "Mąż do wynajęcia"  myśli ,że ja nic nie widzę co się dzieje u mnie haha  to teraz się dowie ,że mam "szpiega" / zdjęcia/ Dzisiaj dzoniłam ,sekretarka wlączona .. sms napisałam, zobaczymy co dalej.

Teraz, erika napisał:

@Blondi fachowiec a właświe to Firma "Mąż do wynajęcia"  myśli ,że ja nic nie widzę co się dzieje u mnie haha  to teraz się dowie ,że mam "szpiega" / zdjęcia/ Dzisiaj dzoniłam ,sekretarka wlączona .. sms napisałam, zobaczymy co dalej.

@erika ja kocham remonty i kocham burzyć wszystko i budowac na nowo,,,ale zawsze wszystko sprawdzam jak i co jest zrobione,,,tak ja Ty zrobiłaś ,to chyba ja bym nie zrobiła,,chodz mam znajomą co zostawia całe mieszkanie i ma takich fachowcow ,że jak wraca z urlopu to ma błysk i żadnej poprawki ,,,,ale to wszystko od fachowca zależy,,,zresztą ja robiłam remont jak jeszcze byłam na miejscu ,,,

tak jest @erika powiedz ,że ,, Wielki Brat wszystko widzi" -powiedz ,że masz kamerki w domu-hahhaha  jak  się  dowiedzą  to aż  się  posrają -fachowcy -hahahha

Czy ktoś dzisiaj pracuje czy wszyscy siedzą na forum???

Nie wiem co jest w tym niewlasciwego, gdzy rodzina czy pdp pyta o nasza sytuacje rodzinna, przeciez nie pytaja o sprawy  intymne. Dostaja profil z agencji i tam i tak przewaznie pisze jaki jest stan cywilny opiekunki, czy ma dzieci i w jakim wieku. Potem juz na miejscu to jest zwykla rozmowa jak wsrod znajomych, nie mam nic do ukrycia i sie nie oburzam , gdy o cos tam z mojej sytuacji rodzinnej chca wiedziec. Oni tez przedstawiaja mi swoje dzieci, rodzenstwo ogladamy fotografie, czasami mowia wiecej niz mnie to interesuje. Wiadomo , ze nie pytam dlaczego corka pdp rozstala ie z przystojnym  bogatym ,mezem i ma nowego partnera itd. Czasami sa to rozmowy i pytania takie grzecznosciowe, wydaje im sie, ze jesli okazuja zainteresowanie moja osoba to milo z ich strony i ja to tez tak odbieram Czesto same opiekunki pokazuja foto swoich bliskich. Raz tylko spotkalam sie z sytuacja, gdy poprzedniczka narzekala, ze babka  zartowala, ze jest  stara panna , gdy dowiedziala sie tego od corki , fakt to bylo nie fair. Na miejscu rodzin tez bym byla zdziwiona, gdy  zadalabym jakies pytanie ,oczywiscie nie zbyt wscibskie o np wiek syna, czy ze mna mieszka itd a  opiekunka  jest tym oburzona. Nie lubie wscibskich pytan od np kobiet i facetow tez, zupelnie obcych osob, np w czasie podrozy do De.,chcieliby, zebym udzielila wywiadu haha a czasami zachowuja sie jak urzad skarbowy, zero taktu.

Teraz, Blondi napisał:

 

jakoś smutno się tutaj zrobiło!!!!trzeba coś zadziałać,,,

a gdzie mój @Łukaszek? odsypia chyba nocne wojaże-hahhahaha

Ja już jestem cała heppi-hahahhha

życie jest piękne  ,tylko trzeba je brać garsciami,,,uśmiechnijcie się

Pioseneczka na sloneczna  ale chlodna niedziele  teraz krotki relaksik,potem spacer i zleci, w ogole  ten pierwszy tydzien zawsze sie wlecze, ale  w koncu juz za mna. 

3 godziny temu, Barrakuda napisał:

Nie wiem co jest w tym niewlasciwego, gdzy rodzina czy pdp pyta o nasza sytuacje rodzinna, przeciez nie pytaja o sprawy  intymne. Dostaja profil z agencji i tam i tak przewaznie pisze jaki jest stan cywilny opiekunki, czy ma dzieci i w jakim wieku. Potem juz na miejscu to jest zwykla rozmowa jak wsrod znajomych, nie mam nic do ukrycia i sie nie oburzam , gdy o cos tam z mojej sytuacji rodzinnej chca wiedziec. Oni tez przedstawiaja mi swoje dzieci, rodzenstwo ogladamy fotografie, czasami mowia wiecej niz mnie to interesuje. Wiadomo , ze nie pytam dlaczego corka pdp rozstala ie z przystojnym  bogatym ,mezem i ma nowego partnera itd. Czasami sa to rozmowy i pytania takie grzecznosciowe, wydaje im sie, ze jesli okazuja zainteresowanie moja osoba to milo z ich strony i ja to tez tak odbieram Czesto same opiekunki pokazuja foto swoich bliskich. Raz tylko spotkalam sie z sytuacja, gdy poprzedniczka narzekala, ze babka  zartowala, ze jest  stara panna , gdy dowiedziala sie tego od corki , fakt to bylo nie fair. Na miejscu rodzin tez bym byla zdziwiona, gdy  zadalabym jakies pytanie ,oczywiscie nie zbyt wscibskie o np wiek syna, czy ze mna mieszka itd a  opiekunka  jest tym oburzona. Nie lubie wscibskich pytan od np kobiet i facetow tez, zupelnie obcych osob, np w czasie podrozy do De.,chcieliby, zebym udzielila wywiadu haha a czasami zachowuja sie jak urzad skarbowy, zero taktu.

wiesz... zastanow sie... sa pytania i pytania... sa takie, ktore bolą... nie chce drążyć tematu... jak jej corka uslyszala o co mnie pytala to sama corka sie rozplakala przepraszajac mnie... nie bede wchodzic w szczegoly...

1 minutę temu, Betty napisał:

wiesz... zastanow sie... sa pytania i pytania... sa takie, ktore bolą... nie chce drążyć tematu... jak jej corka uslyszala o co mnie pytala to sama corka sie rozplakala przepraszajac mnie... nie bede wchodzic w szczegoly...

Oczywiscie, jesli to byly wscibskie, pozbawione taktu pytania to tak jak zreszta napisalam wyzej  nigdy nie powinny  pasc .Nie zadawano mi nigdy niedyskretnych pytan  , raczej takie  troche ciekawskie, troche grzecznosciowe i tak tez i ja odpowiadam . Jesli  spotkalas sie z taka sytuacja jak piszesz to rozumiem. Sorry..

3 godziny temu, Barrakuda napisał:

Nie wiem co jest w tym niewlasciwego, gdzy rodzina czy pdp pyta o nasza sytuacje rodzinna, przeciez nie pytaja o sprawy  intymne.

@Barrakuda, to jest jak najbardziej niewłaściwe, ponieważ to, czy chcemy, czy nie, opowiadać o sobie, zależy wyłącznie od nas od naszej woli i nikt nie ma prawa wymagać tego od nas i wypytywać o nasze życie prywatne. To my decydujemy, komu i kiedy chcemy opowiedzieć.

Żaden przyzwoity, dobrze wychowany człowiek nie będzie Ciebie wypytywał o Twoją rodzinę a tym bardziej, jak u Betty PDP żąda takich opowieści, jakby miała prawo do czyjegokolwiek prywatnego życia.

U mnie pogoda do kitu-do południa cieplutko -pootwierałam okna aby slońce padało na moją buzkę a teraz pada i zimnica ,,,,ale puszczam sobie muzę fajną i jakoś leci,,,mam jeszcze 2 godziny odpoczynku,,,,full czasu,,wszyscy mamy lenia totalnego,,,ja tylko nie mam lenia do jednej rzeczy ,,,hahahhaha -wariatka jestem,,,hahahahahha

2 minuty temu, Blondi napisał:

-pootwierałam okna aby slońce padało na moją buzkę

, dobra jesteś, masz rację, jak tylko pokaże się słońce...łap wszystkie promienie i ja też tak zrobię, chyba nie zabraknie ich dla mnie

@adamos1 sam jak kołek ??? toż to tragedia,,,trzeba Ciebie ratować chłopie bo uschniesz tam-hahhaha -coś wykombinuję

Teraz, Florcia napisał:

@Barrakuda, to jest jak najbardziej niewłaściwe, ponieważ to, czy chcemy, czy nie, opowiadać o sobie, zależy wyłącznie od nas od naszej woli i nikt nie ma prawa wymagać tego od nas i wypytywać o nasze życie prywatne. To my decydujemy, komu i kiedy chcemy opowiedzieć.

Żaden przyzwoity, dobrze wychowany człowiek nie będzie Ciebie wypytywał o Twoją rodzinę a tym bardziej, jak u Betty PDP żąda takich opowieści, jakby miała prawo do czyjegokolwiek prywatnego życia.

 

No tak, ale ja nie widze nic niewlasciwego jak zadaja pytania np co robi moj syn, a potem corka opowiada o swoich dzieciach, przeciez jak jestem u nich 2 moiesiace to prawie jak domownik  wiedza, ze wieczorem gadam z rodzinka przez telefon i gdy zapytaja czy wszystko ok to co w tym zlego ze czasem nawet im zdradze swoje tajemnic haha . Nie odpowiedzialabym na pewno na to pytanie jakiejs babie  , ktora widze od godziny a potem jej nie spotkam.    To jest moje zdanie, ale ja bym sie dziwnie czula, gdyby traktowali mnie jako osobe, ktorej bron Boze nie wolno o nic zapytac., poza tym  czasem odpowiadam wymijajaco i daja sobie spokoj z drazeniem tematu. Jeszcze raz podkreslam , chociaz nie wiem o co chodzi, gdyby to byly pytania, ktore zadano  Betty to wiadomo, ze brak kultury i tyle.

11 minut temu, Florcia napisał:

 

1 minutę temu, Blondi napisał:

 

@adamos1 sam jak kołek ??? toż to tragedia,,,trzeba Ciebie ratować chłopie bo uschniesz tam-hahhaha -coś wykombinuję

 

 

Dziewczyny bierzemy sprawy w swoje ręce   

 

1 minutę temu, erika napisał:

 

Brawo @erika na to też czekałam,,czytasz w moich myślach? co? hahahhaha

4 godziny temu, adamos1 napisał:

ja bym z nią zrobił porządek

Kto wie, co robi adamos? Wam tylko figle w głowie, może pakuje się i wyrusza na Wiedeń?! Dołączam się!

@Florcia musi być jakaś odskocznia,,

@adamos1 siedzi sam w domu jak kołek,,trzeba chłopaka pocieszyć i już to robię-hahhahaha

prawdziwe figle nam w głowach-a co!!! raz się żyje i wszystko we mnie żyje,,,, hahahhaha

@adamos1 możesz liczyć zawsze na koleżanki

2 minuty temu, Blondi napisał:

@Florcia musi być jakaś odskocznia,,

@adamos1 siedzi sam w domu jak kołek,,trzeba chłopaka pocieszyć i już to robię-hahhahaha

prawdziwe figle nam w głowach-a co!!! raz się żyje i wszystko we mnie żyje,,,, hahahhaha

 

23 minut temu, Blondi napisał:

 

 

Blondi juz takie rzeczy o tej porze? Hahah...kombinuj, kombinuj dziewczyno....byla taka piosenka chyba.

@Barrakuda to już jest pózno,,,z rana zaczyna się figle-hahahhaha

przecież to forum jest dla starszych opiekunek/ opiekunów,,, e tam,ubrałam  bieliznę playboya i mnie nosi trochę,,,

Rano to jakby kontynuacja tych nocnych hahaha figli  ale mozna  zawsze...  Teraz trzeba sie cieplej ubrac, bo jest chlodniej niz przed poludniem i na ten caly spacerek.