Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Sposoby na nocne życie staruszków


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, foczka63 napisał:

Neospasminę podaje się małym dzieciom,jest chyba najłagodnieszym ziołowym środkiem na uspokojenie.Spróbować można.Możena też oczywiście skonsultować wcześniej z lekarzem prowadzącym.Jak wcześniej pisałąm dobór leków nasennych to zawsze loteria.A jeśli pacjent jednak nie reaguje i bobruje po nocach to lepiej odstawić ,nawet na trochę i spróbować czegoś innego.No,ale to tylko moja opinia,ja nie doktor,jednak sama dokładnie tak bym zrobiła.

Jeszcze mała dygresja odnośnie Melperonu- potrafi "wyłączyć" nogi.Przerabiałyśmy to z @Baśka powtarzająca sięNiby pacjentka kumata i nawet pobudzona a nogi nie działąją:( Niebezpieczne:(

Z g a d z a  się !     E ...tylko , żeby któreś nie pomyślało , że ja zażywałam :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Inicjałów nie podałam,he he 

No niee...nie podałaś , ale nieuważnie czytający , mogliby uznać , że to ja buszuję po nocach i bez Melperonu ani rusz  :szydera:

A bez jaj : Melperon przerabiałam z bardzo niespokojną , leżącą PDP-ną i ....wcale jej nie wyciszał . Dawki otrzymywała solidne i guzik pomagało - potrafiła w dzień i w nocy sypiać jak zając na miedzy ....jeżuuu..jak se przypomnę , jak nienawidziłam swojego imienia i " Barrbarraaa ...ich mussss ! " :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z mojego własnego osobistego doświadczenia jedyne leki które mnie nie zamulają na drugi dzień to te na bazie zopiklonu / w Pl można kupić pod nazwami Stilnox, Onirex, Polsen, Nasen, Zopiclon..od lat cierpię na bezsenność i to sa jedyne po których śpię ..zażywa się je już idąc do łóżka, bo szybko działają..borę okresowo, coby sie nie przyzwyczaić..tutaj w De miał je przepisywane tylko jeden mój pdp, 100 letni pan cierpiący po śmierci żony..przedtem przetestowaliśmy kilka innych i tylko te podziałały..przesypiał spokojnie kilka godzin..

 

Edytowane przez scarlett
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na mojej pierwszej zagranicznej szteli nagle okazało się że trzeba wstawać do pdp. Bo corce sie odwidzialo( to ta od zdechłego kota, gdzieś juz tu na forum o niej pisalam). Ja byłam zapewniana ze w nocy nie wstaje, agencja dawała 100%pewności. A gdy doszło co do czego i powiedzialam ze nie chce dodatkowej kasy, ze nie wstaje i mam to na piśmie od nich to szef mi powiedział,, a do swoich dzieci wstawać nie będziesz, jak je będziesz mieć,,  ( ja w wieku rozrodczym jestem ) noz kur... podziękowałam mu za zainteresowanie moim życiem i powiedzialam ze żeby mieć dzieci to musze mieć czas by znaleźć partnera, a przy 2 h wolnych troche ciężko będzie i ze odchodzę. A ze cv mam super, plul sobie w brodę. Ale mnie wkurzał ten facet i jego żarty typu ,, znajdziesz tu męża w Luksemburgu,, i nie były to żarciki, niewinne tylko kurde takiego chamskiego garniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 26.11.2019 at 21:31, scarlett napisał:

z mojego własnego osobistego doświadczenia jedyne leki które mnie nie zamulają na drugi dzień to te na bazie zopiklonu / w Pl można kupić pod nazwami Stilnox, Onirex, Polsen, Nasen, Zopiclon..od lat cierpię na bezsenność i to sa jedyne po których śpię ..zażywa się je już idąc do łóżka, bo szybko działają..borę okresowo, coby sie nie przyzwyczaić..tutaj w De miał je przepisywane tylko jeden mój pdp, 100 letni pan cierpiący po śmierci żony..przedtem przetestowaliśmy kilka innych i tylko te podziałały..przesypiał spokojnie kilka godzin..

 

Jak z jazdym lekiem,nie ma reguly ze dzialaja tak samo na kazdą osobę.Mialem podopiecznego,ktory najpierw dostawal pimpaperon,pozniej jeszcze Zopiklon i spal jak w mlody zolnierz w wojsku od 22 00 do 22 15,a pozniej reszta nocy przechodzona.Oczywiscie rodzina ,ktora pojawiala sie 1x w tygodniu na 2 godziny nie widziala potrzeby zmiany lekow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 4.08.2015 at 08:14, Florcia napisał:

Nie możemy być partnerami, partnerzy współpracują bez umowy lub z umową. My jesteśmy stroną umowy o świadczenie usług, Zleceniobiorcami, Wykonawcami usługi, która ogólnie nazywa się usługą opiekuńczą. Przy umowie zleceniu taką usługę wykonujemy samodzielnie, nie mamy pracodawcy, nie mamy kierownika-zwierzchnika i nikt nie może wydawać na poleceń.

Moją tezę więc odbieram tak ,że mamy być partnerami i ten układ mi się podoba.Inny to czasy feudalne itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...