Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, INEZ napisał:

Wczoraj jeszcze klapkę na muchy złamałam:smutek:i pomyślałam, że albo tu wszystko takie wiekowe, że się rozpada w rękach albo to mnie wszystko pali się znaczy łamie w rękach ;)

No co Ty, to niemieckie muchy są pancerne, jak nie przymierzając Tigery, czy Panthery.:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kris pancerny to jest dziadek :haha:

W wieku 94 lat posiada jeszcze naturalne uzębienie co prawda  w przeważającej części dolne bo górne sobie wybił na skutek upadku. Podobno pod nieobecność rodziny sam wybrał się do miasta a żeby tam dojść to trzeba zejść z dość stromej górki no i stało się. Dlatego rodzina zatrudnia opiekunkę bo chcą mieć spokojna głowę będąc na wczasach a nie martwić się czy dziadek znów czegoś nie wywinie :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, aniao napisał:

Ja bardzo rzadko łapię chemię ze zmienniczkami. Myślę, że jestem taka normalna baba. Ani przesadnie pedantyczna czy wszystkowiedząca ani totalny olewansus. I takie osoby niestety rzadko spotykam. Mam szczęście do perfekcyjno- wszystkowiedzących :haha:. Teraz zaczynam łowy i muszę przyznać, że bojam się. Na razie zarzuciłam wędkę w mojej agencji, potem poszerzę zakres, bo telefon milczy. Na razie daję sobie czas do końca sierpnia, bo muszę pomieszkać w domu. W końcu nie tylko euro jest ważne. Mamy godziny do przegadania, morze trunków do wypicia i ogólnie sporo czasu do intensywnego NICNIEROBIENIA. Praca nie zając, nie ucieknie :haha:.

Długi post , ale nic to ...

Ania mam tak samo . Dbam o porządek , robię co do mnie należy ...i nic więcej . Żadnych rewolucji w szafach , szafkach i im podobnych pierdoletach . Jeśli wymagane jest prasowanie to prasuję chętnie , bo to lubię . Czasem trafiałam tak , że tylko ładnie składało się po upraniu i wysuszeniu i do szaf . Wtedy nie wyskakiwałam przed szereg , bo jestem najzwyczajniej leniwa ...lubię pobyć sama ze sobą a nie przy robocie :haha:Najważniejszym dla mnie jest zawsze PDP i tego się trzymam . Niestety miałam przez to mały zgrzyt ze zmienniczką ( ostatnią / jeszcze przynajmniej raz mamy się zmienić ) , której nie spodobało się , że niedosuszony przez maszynę podkład ( uprany ) na łóżko miałam zarzucony na krzesło w dużej łazience ( paskudnej , starej , nienowoczesnej , zagraconej  łazience ) , gdzie go dosuszałam . Ufff...wytłumaczenie się z tego przestępstwa zostało na szczęście przyjęte , ale ręczniki , łapki , które jak mi przekazano były składane na pralce ...podniosła mi ciśnienie , gdy zaczęła je trzepiąc się przy tym okrutnie składać , przekładać , gładzić ....to jeszcze przetrzymałam >:(Nie dałam rady powstrzymać języka na wodzy , kiedy po wykąpaniu się zeszłam z góry i zameldowałam , że swoje ostatnie przyodzienie wstawiłam do suszarki i jakieś nieszkodliwe uprane Jadzine ( żadna bielizna , łapki itp . ) rzeczy . Jezuśku Nazareński co się działo ....wyjechała na mnie krzykiem ( głos jeszcze bardziej chrapliwy od mojego ) , że nie mam prawa już nic jej pracy ruszać ...no i w ogóle . Nie zdzierżyłam ....opitoliłam jak święty Michał diabła . Choleryczka jestem ...na język można nadepnąć mi ...do czasu . Później ciężko mnie zatrzymać . Po awanturze ( straszna była ) nabrałam oddechu , ona dąsała się - ja nie - rozmawiałam normalnie choć wewnątrz jeszcze wszystko telepało .....Nadgorliwość mojej zmienniczki polega na tym , że najzwyczajniej w świecie gdzieś na szarym końcu jest CZŁOWIEK a próbuje wykazać się na zagraconych , zabublonych kwadratach . Na siłę chce coś zmieniać , przekładać ...a jej na to PDP-na nie pozwala . Zadzwoniła do mnie w sobotę ( bo myślała , że już jestem w domu) z płaczem , szlochami , że miała ostrą scysję z Jadzią ...jednocześnie zameldowała mi , że doopa Jadzi znów jest w kiepskim stanie . Noo...i znów będzie robota po moim powrocie . Dam radę . Gadanie " wiesz , że ja kiepsko z niemieckim , więc muszę pokazać , że robotna jestem " na mnie nie działa , bo , jeżeli potrafi się prostymi , pojedynczymi słowami opowiedzieć , że Polka , opiekunka w D. ex teściowa syna to pijaczka , złodziejka itp. to oznacza , że z tym niemieckim nie jest aż tak źle skoro PDP-na to zrozumiała i w telefonicznych rozmowach , czy podczas sporadycznych odwiedzin gości przekazywała to dalej uprzedzając , że w razie potrzeby opiekunki z Polski trzeba bardzo kontrolować i uważać  >:( Po jakiejś , którejś z kolei takiej ciekawej rozmowie Jadzia została przeze mnie opitolona i pomogło ...przynajmniej nie słyszałam już więcej . Jadziuśka jest czasem ( często ) upierdliwa , ale ja dawałam sobie z nią radę . Dużo żartowałyśmy , śmiałyśmy się . Utyskiwania , jeśli nie były niepokojące obracałam w żart i Jadzia sama zaczynała  się z tego śmiać . Zmienniczka zarzucała mi , że pozwalam Jadzi na późne wstawanie z łóżka ( najpóźniej 9.30 - 10 ) i na końcową obsługę , czyli jej pójście do łóżka o 22 . Ona zmieniła na  l e p s z e ....PDP-na oporządzana jest najpóźniej o 8 ....a wieczorna obsługa o 22 ! Takie to l e p s z e ! Teraz płacze , że wydłużył jej się dzień pracy . Trudno , jej problem , ja będę działała po swojemu ....chyba , że nie da rady , wtedy będzie to drugi i ostatni powrót do niej . Zmienniczka mnie nie obchodzi ...nie ta , to będzie inna ...tak samo jak adres i PDP-ni . Ważne , żebym wywiązywała się z obowiązków , żeby nie można było mi zarzucić , że nie dbam o PDP ....a serce dla nich mam wielgaśne . Nie biegam po chałupie jak mały Kazio , nie trzepię się , nie przejmuję się , że zrobiła mi się plamka na obrusie , bo go zmienię na czysty nie meldując tego wszystkim wokół , że obrus zmieniłam ...tylko po to , żeby wiedzieli , że coś robię . Rodzina częściej widzi mnie przy laptopie , książce , na papierosie niż na mopie i złego słowa na ten temat od nich  nie usłyszałam  , bo w domu jest czysto , firanki z pajęczyn nie wiszą , naczynia w zlewie nie czekają na umycie to chyba wystarczy ...widać , że coś pod ich nieobecność robię ...Miłe  słowa na mój temat o zadowoleniu ze mnie  PDP , która jest zadbana , czysta , nakarmiona tym na co ma ochotę i wolno jej tej jeść ...chwatit ...zajeżdżać się i jednocześnie  płakać nie mam najmniejszego zamiaru . Taki dziwoląg już ze mnie :haha:

Edytowane przez Baśka powtarzająca się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już mi nerwy przeszły.Jestem tu trzeci raz i chyba ostatni.Pięć osób do rządzenia ja do roboty.Więc niech sobie rządzą,ja robię po swojemu i po mojemu ma być ,bo do tej pory było dobrze .I naprawdę nie tu robota,to gdzie indziej.Zmienniczka wyszła przed szereg ,trochę potrwa naprawa.Po takiej ciężko nakierować wszystko na swoje tory.A co dalej to się okaże.Postawiłam też inne warunki,powiedziałam o swoich terminach i planach.I co najważniejsze podkreśliłam,że w tym wszystkim ja jestem najważniejsza.Pracy jest dosyć.I tym stwierdzeniem kończę temat .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, INEZ napisał:

@scarlett bardzo dziękuję wiedziałam, że w rewe był taki punkt ale nie mam tu żadnego z tych sklepów musiałabym specjalnie jechać do pobliskiego miasta. Na szczęście wczoraj wieczorem przyjechał tu wnuczek i poszuka kluczyka od rodziców więc sytuacja uratowana. Jak młodzi wrócą z wczasów to niech dorobia. Wczoraj jeszcze klapkę na muchy złamałam:smutek:i pomyślałam, że albo tu wszystko takie wiekowe, że się rozpada w rękach albo to mnie wszystko pali się znaczy łamie w rękach ;)

@INEZto podajcie sobie raczki z @Blondi:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baśka powtarzająca się piszesz, że lubisz pasować i ja do tego nawiążę. Na dwóch adresach zostałam pouczona, że wszystko-łącznie z gaciorami-prasuje się. No to ja bez chwili namysłu otwierałam szafy i wyciągając kawałek pościeli czy koszuli pytałam:jaja sobie ze mnie robisz! Przecież widać, że szmaty żelazka nie widziały.  I jak to skomentujesz?! :|

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę mam wyjazd.Dzwonię do firmy bo zero informacji apropo transportu.Pan mi mówi że jeśli chodzi o autokar to z mojego miejsca zamieszkania nie startuje żaden(o tym to akurat wiem doskonale)a nie ma sensu żebym jeszcze musiała dojechać do większego miasta(ciekawe czemu nie,do Poznania czy Z.Góry daleko nie jest)Szukają jakiegoś busa który mnie odbierze z domu ale jak słyszą nazwę mojej miejscowości to nikt zlecenia nie chce bo" W.. to im kompletnie nie po drodze..."Nosz kurna!!:przekleństwa:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, foczka63 napisał:

@Patrycja781 Szybciej sama byś sobie busa znalazła.Jak nie taki co Cię spod domu zabiera to z najbliższego miasteczka czy gminy zawsze coś jedzie.Jak to miejcowość?

Wolsztyn,zach.Wielkopolska.Ogólnie to miasto powiatowe,ale firmy przewozowe najchętniej omijałyby je szerokim łukiem

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BabaJagusia napisał:

@Baśka powtarzająca się piszesz, że lubisz pasować i ja do tego nawiążę. Na dwóch adresach zostałam pouczona, że wszystko-łącznie z gaciorami-prasuje się. No to ja bez chwili namysłu otwierałam szafy i wyciągając kawałek pościeli czy koszuli pytałam:jaja sobie ze mnie robisz! Przecież widać, że szmaty żelazka nie widziały.  I jak to skomentujesz?! :|

Ja nie Baśka tylko Anka, ale i tak  skomentuję. Wiesz jak? BEZ KOMENTARZA:szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BabaJagusia napisał:

@Baśka powtarzająca się piszesz, że lubisz pasować i ja do tego nawiążę. Na dwóch adresach zostałam pouczona, że wszystko-łącznie z gaciorami-prasuje się. No to ja bez chwili namysłu otwierałam szafy i wyciągając kawałek pościeli czy koszuli pytałam:jaja sobie ze mnie robisz! Przecież widać, że szmaty żelazka nie widziały.  I jak to skomentujesz?! :|

Świństwo przez duże Ś . Też tak miałam , kilka lat temu u mojej Pusi . Tyle , że to później jedna z córek próbowała mi zwrócić uwagę , ale się nie dałam . Wytłumaczyłam jej , że nigdy w życiu nie wyciągałam niczego ze spodu półek , tylko to co Pusia ubierała , było uprane i prasowałam . Jedynie pościel , bo była widoczna na gołe oko , że upchana byle jak i po kolei ją poprasowałam , ale dziesiąt koszulek na ramiączkach nie wygarniałam , tylko te , które zakładałam ....było tego tygodniowo 10 -12 sztuk i to poprasowałam gładziutko . Wiadomo , że zawsze bierze się te z góry i je używa . Wtedy obroniła mnie Piguła - Niemka , która zastępowała mnie , kiedy miałam cały dzień wolny . Ona powiedziała , że pierwsza opiekunka - Rumunka ( 9 miesięcy non stop bez zjazdu ) po upraniu składała byle jak i upychała pod spód a prasowane było tylko kilka sztuk na wierzchu . Tych nie zakładała Pusi . Pewnie jakiś tydzień czułam niesmak i dopiero jak pożaliłam się Pigule , tamta powiedziała córce ....Nie podoba mi się takie coś , ale zaległości sprzed wielu miesięcy nie mam zamiaru po kimś poprawiać . Pościel wtedy poprasowałam , bo źle mi się w szafie układało a było tego do prasowania od cholery , tygodniowo obowiązkowa zmiana , kiedy Pusia przez Pigułę duszowana była a w międzyczasie a to ze stolika nakładanego na łóżko coś się wylało , pomazało ....normalka , że trzeba było zmieniać . Kurde ...napracowałam tam się jak nie wiem co , ale wracałam . Teraz już bym się nie nadawała ...rozleniwiłam się okropnie :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, INEZ napisał:

@megy :haha:zostaw ceglowke może się przydać nie koniecznie do dogaszania papierosów :haha:

jestem juz po rozmowie z biurem czekam na odp daj Boze jeszcze tydz i wracam w swoje stare miejsce  bo nie daleko

Edytowane przez megy
blad w pisowni
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Patrycja781 napisał:

Wolsztyn,zach.Wielkopolska.Ogólnie to miasto powiatowe,ale firmy przewozowe najchętniej omijałyby je szerokim łukiem

 

1/http://przewozydoniemiec.net.pl/przewozy-osob-do-niemiec-wolsztyn.html

2/http://tenbus-busy-do-niemiec-busy-do-holandii.pl/wolsztyn-niemcy-holandia-belgia

3/https://www.e-podroznik.pl/busy/wolsztyn_düsseldorf.html

Tu możesz tn.na e-podróżnik znaleźć konkretny przejazd/

4/http://alan-bus.pl/busywielkopolskaniemcyholandia/

5/https://busy.info.pl/11,42343,5,rozklad-jazdy-autobusow-bus,wolsztyn,niemcy.html

Chyba aż tak nie omijają,masa stron z autokarami i busami,coś ta agencja mało operatywna jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Może nie tyle nieoperatywna co po prostu nie chce im się nadkładać drogi"Wolsztyn?No z Nowego Tomyśla to jeszcze możemy odebrać,ale Wolsztyn?"Raptem 25 km,ale się nie opłaca...

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, foczka63 napisał:

@Patrycja781 Coś nie rozumiem za bardzo.Busy zabierają z malutkich wiosek a Wolsztyn to spore miasteczko.Poszukaj sama,jest tych przejazdów trochę.Osobiście staram się nigdy nie zdawać na agencję,wolę sobie załatwić przejazd sama.

:tak: ja też,,sama wszystko wyszukam, ale dziewczyna jedzie pierwszy raz chyba , może dlatego nie wie jeszcze jak to wygląda, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Patrycja781 napisał:

Zobaczę co mi pan powie jutro jak zadzwoni.Od firmy z którą jeździłam 2 lata stale słyszałam że"ten Wolsztyn to kompletnie nam nie po drodze..."

A bla blacar ,nie jezdzi nikt z Wolsztyna? albo przez Wolsztyn, Byłam w Wolsztynie, a jakie zakupy zrobilam fajne, że spózniłam się na spotkanie -ale nischt zu tragisch, uśmiechem i gatką załatwilam wszystko:szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...