Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako żywo polubiłam chyba się skarżyć. Chyba nastał koniec siłaczki;)

Skarga to będzie czy pytania?

Mam! Skarga na mnie:haha:

Donosnie oznajmiałam, że odświeżam ściany domu. Pies ...bal ile to roboty ale gdy o koszt chodzi to nie wiem czy nie dałam się w przysłowiowe bambuko zrobić. Jeden pokój narazie, 3 na 4 m i wysokość 2.70. Przygotowanie ścian bez szału: drobne szpachlowania, zagruntowanie,  dwukrotne malowanie ścian i sufitu. Policzono mi 1300 zeta, materiały moje. Wykartkowalam ale teraz zachodze w głowę czy to aż tyle kosztuje? To nie Warszawa a 100km dalej to i cennik powinien chyba być oddalony. Macie jakieś doświadczenia w kwestii? 

Słusznie skarże sie na siebie? czy powinnam na malarza? ( on ci domorosly, nie firmowy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, foczka63 napisał:

@Krista 12m2......dałaś się zrobić w bambuko na mientko:(

Ot i ja tak pomyślała. On twierdzi, że malowanie ścian nie liczy się powierzchnią kw.

No przecież nie pozwolę się oskubać z przywiezionego centa:ostrzegam: Stawi się  jeszcze przed moje oblicze bo jeszcze kuchnia do odmalowania, sięgnę wtedy po dokumentacje, kosztorysy, wyceny i prawne przepisy:d i zapodam insze prace do odrobienia, znów do wyczerpania ... zapasów:haha:które wzion on był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Afryka napisał:

@Krista Jakby Ci tu delikatnie powiedzieć? Wysosnował Cię bez mydła... chyba, że użył malarskiego :szok:. Info prawie świeżutkie, bo z maja, malowanie dużego pokoju 4.5×5 i kuchnia 3.60×2 ,800 zł. Tyle wziął malarz u mojej sąsiadki, a mamy mojej przyjaciółki. 

@Afryka Prawie wysosnowal hihihi, bo go sięgnę i go wyprostuje:czytaj: moją sondę pokaże. Kawaler rumiany mojej córki a pełniący obowiązki narazie zięcia mego (jak to ładnie @Mirelka1965 określiła swojego) naslal mi chętnego i on też zgłosił się jako rewident budżetu mego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Krista napisał:

@Afryka Prawie wysosnowal hihihi, bo go sięgnę i go wyprostuje:czytaj: moją sondę pokaże. Kawaler rumiany mojej córki a pełniący obowiązki narazie zięcia mego (jak to ładnie @Mirelka1965 określiła swojego) naslal mi chętnego i on też zgłosił się jako rewident budżetu mego.

U mnie w zeszłym roku też był taki jeden magik, szukałam fachowca do remontu łazienki. Wpadł z impetem, Tomek jestem rzucił w przelocie i się zaczęło : Musisz ( do mojego Starego Ukochanego :haha:) skuć stare kafle, usunąć starą armaturę, wszystko uporządkować, zrobić wylewkę samopoziomującą, a on czyli fachura wpadnie i położy glazurę i za to zaśpiewał sobie 3000 tysie, poza tym za montaż wanny 800 zł i jeszcze jakieś punkty wymieniał, każdy za 500 zł. Na koniec kazał dzwonić, ale tylko do wieczora, bo jest rozrywany... Ależ oczywiście, oszywiście powiedziałam, starannie zamykając za nim drzwi. :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Afryka No i czy to życie to nie brutal? W kupie raźniej być zbambukowanym:tak2: choć pewnie zapobieglas temu uczuciu:d

Od 7 lat (odkąd straciłam męża, przyjaciela i złotą rączkę tj 3w1)uczę się pływać w basenie z ^^fachowcami. No w tej materii tępy uczeń ze mnie, wciąż powtarzam tę samą klasę:mur:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minut temu, Krista napisał:

I jeszcze to kwalifikuje się na poskarzyjki:

20190703_105534-1.jpg

@Krista no juz bys sie wstydzila! Co skarzysz na piesia?

Wzielo i sie zezarlo.:dobrze:

Zobacz jak biedulek ufnie patrzy,sama slodycz!:serce:

Niedobra pancia skarzypyta

Edytowane przez sayonara 52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Krista no juz bys sie wstydzila! Co skarzysz na piesia?

Wzielo i sie zezarlo.:dobrze:

Zobacz jak biedulek ufnie patrzy,sama slodycz!:serce:

Niedobra pancia skarzypyta

@sayonara 52 Masz rację, co ja wyprawiam, złość przelewać na najkochansze stworzenia to dranstwo. 

Przyjmijmy, że skladam na siebie kolejną skargę dziś:słabo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krista napisał:

Jako żywo polubiłam chyba się skarżyć. Chyba nastał koniec siłaczki;)

Skarga to będzie czy pytania?

Mam! Skarga na mnie:haha:

Donosnie oznajmiałam, że odświeżam ściany domu. Pies ...bal ile to roboty ale gdy o koszt chodzi to nie wiem czy nie dałam się w przysłowiowe bambuko zrobić. Jeden pokój narazie, 3 na 4 m i wysokość 2.70. Przygotowanie ścian bez szału: drobne szpachlowania, zagruntowanie,  dwukrotne malowanie ścian i sufitu. Policzono mi 1300 zeta, materiały moje. Wykartkowalam ale teraz zachodze w głowę czy to aż tyle kosztuje? To nie Warszawa a 100km dalej to i cennik powinien chyba być oddalony. Macie jakieś doświadczenia w kwestii? 

Słusznie skarże sie na siebie? czy powinnam na malarza? ( on ci domorosly, nie firmowy)

Bardzo slusznie się skarzysz. Ja to myslę, że on pomyslał, w ojro zarabia to niech placi elegancko. Moj, juz byly fachowiec, tez mnie troszkę naciągnąl. Sąsiadka moja chciała, żeby jej kuchnie umalował, gdzie wystarczy wałkiem przejechac, bo wszędzie gładzie i zaspiewał jej 1500 zł. Podziekowała i sama wałkiem pojeżdziła. Ten sam fachowiec u mamy mojej kolezanki, malował duzy pokój i kuchnie i wziął 500 zł. Chwytej pędzel w dłoń i maluj kochana, albo zadatek na zięcia poproś.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Tomas1965 napisał:

Rzemieślnicy są jak Harley-Davidson mojego kolegi. Na pytanie ile pali, odpowiada: "wszystko, co mu wleję".

Fachowiec weźmie wszystko, co mu dacie.

@Tomas1965 Right, gupich nie sieją,  już to cytowałam: jak nie my ich to oni nas.

Z tym porównaniem do harleya to elegancko ci wyszłoxd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Dodzisława napisał:

Bardzo slusznie się skarzysz. Ja to myslę, że on pomyslał, w ojro zarabia to niech placi elegancko. Moj, juz byly fachowiec, tez mnie troszkę naciągnąl. Sąsiadka moja chciała, żeby jej kuchnie umalował, gdzie wystarczy wałkiem przejechac, bo wszędzie gładzie i zaspiewał jej 1500 zł. Podziekowała i sama wałkiem pojeżdziła. Ten sam fachowiec u mamy mojej kolezanki, malował duzy pokój i kuchnie i wziął 500 zł. Chwytej pędzel w dłoń i maluj kochana, albo zadatek na zięcia poproś.

@Dodzisława Ja to taka trochę pancia, boję się, że ubrudze się jak wezmę pedzel do ręki albo go polamie:haha:

Kandydat na kandydata do ręki mojej córki intelektualistki a nieudolnej gospodarczo to ^pianista komputerowy. No gdzie będzie bezczescil swoje paluszki, zesztywnieja niebogi i jak potem wariacje wykonywać? Albo oskarży mnie o pogwalcenie zdrowia zlecaniem absolutnie szkodliwej zdrowotnie pracy? No w tym wypadku to chyba już nawet lepiej przepłacać fachowcom, krócej boli:haha::haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, foczka63 napisał:

@Krista 12m2......dałaś się zrobić w bambuko na mientko:(

12 m2 to ma pokój :haha:Powierzchnia do malowania to 32,4 m2. Czyli za m2 powierzchni wychodzi 40,12 zł :tak2: Jednokrotne malowanie to koszt 8-20 zł, do tego szpachlowanie, wygładzanie, gruntowanie i drugie malowanie....cena nie jest specjalnie wygórowana, aczkolwiek niemała. Nie nazwałabym tego bambukowaniem :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mirelka1965 napisał:

12 m2 to ma pokój :haha:Powierzchnia do malowania to 32,4 m2. Czyli za m2 powierzchni wychodzi 40,12 zł :tak2: Jednokrotne malowanie to koszt 8-20 zł, do tego szpachlowanie, wygładzanie, gruntowanie i drugie malowanie....cena nie jest specjalnie wygórowana, aczkolwiek niemała. Nie nazwałabym tego bambukowaniem :haha:

@Mirelka1965 No tak  mnie wyjaśniał ten malasz:haha:i uznał, ze już wyjaśnił. Obliczyl z 50m po ok 22 zeta/m to jak mówiłam jakąś warszawską takse zastosował a do tego przecież miał 2 sciany całe, trzecią z otworem drzwiowym a czwarta to okno i drzwi balkonowe. Tak czy siak do poprawki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobilam na obiad kalafior ,dla pop z kartoflami i pol opakowaniem  sosu holenderskiego.(bleee)

Sama zjadlam kalafior po naszemu, z maslem i odrobina buleczki.

Po sprobowaniu, pop mowi,jaki pyszny sos, na maselku zrobiony?...Od razu czuc maselko.

Wyjakalam ze sosik z kartoniku, 

zostalam obdarzona dluuugim spojrzeniem,:trele:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...