Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, erika napisał:

Chciałam pogadać przy kawie, ale coś mi się porobiło na tel. :płacz: że potrójnie komentarze wchodzą :mur:  no i uciekam tutaj :tak2:

Nie przejmuj się ....przynajmniej ci , którzy wolniej czytają ze zrozumieniem , jakoś zrozumieją za trzecim czytaniem . Zawsze to jakaś szansa :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam    naganę od pani  sprzątającej  że  wc.  babcine było brudne i pani musiała  umyć:o  Bierze  15  euro  za godzinę .Dowiedziałam się również że to ja tu jestem od sprzątania  , generalnie  bardzo pani  sprzątająca  jest  zdenerwowana   ponieważ  ja  uparcie odmawiam wykonywania za nią  czynności za którą ona bierze  pieniążki. Chyba pora  powiedzieć rodzinie że  sama  ogarnę   dom . Przynajmniej mniej stresu a  jak wiadomo stres zabija. Każdy chce być cwany i cudzym kosztem jak najlepiej sobie pożyć.Nie mam zamiaru pracować dla wszystkich i za wszystkich .

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bratek powinnaś raczej powiedzieć rodzinie,że od następnej wizyty Pani sprzątające ty idziesz do miasta,sklepu,na spacer czy zamykaj się na klucz w pokoju i wyjdź lub przyjdź jak sprzątaczka wyjdzie. 2 godz sprząta,to ty ten czas wykorzystaj dla siebie.

Edytowane przez ania39
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, ania39 napisał:

@Bratek powinnaś raczej powiedzieć rodzinie,że od następnej wizyty Pani sprzątające ty idziesz do miasta,sklepu,na spacer czy zamykaj się na klucz w pokoju i wyjdź lub przyjdź jak sprzątaczka wyjdzie. 2 godz sprząta,to ty ten czas wykorzystaj dla siebie.

Tak  zrobię. Nie  jestem leniwa , ale nie chcę dać się wykorzystywać  do granic  możliwości. Sprzątam codziennie na bieżąco , ale  nie ścieram kurzy i nie myję podłogi .Składam , układam i   w nocy często  muszę czuwać.  Pani  ma  6 godzin tygodniowo z moich obserwacji pracuje  1   lub dwie  godziny a często  tylko  kawę  pije.  Najczęściej sprząta  raz  na  dwa tygodnie. Nie  donoszę na nikogo i nie  robię afer do  pracodawców,  nagadywanie jedna  na drugą  tylko szkodzi wszystkim. Tylko   daj palec   to ci zaraz  rękę utną , to chyba w  tym przypadku tak działa.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

To, sorki, od czego jest to babsko???Ja bym rodzinie opowiedziała sytuację ,jaka wynikła i zapytała czy to ta pani jest  moim szefem?

To jest polka z obywatelstwem  niemiecki , więc chyba ma mnie  za polskiego tłumoka... Jutro z nią  porozmawiam  i wyjaśnię jej  jeszcze raz że jeżeli  ja  mam sama sprzątać  to i owszem żaden problem , ale jej obecność  w tym  przypadku  jest zbędna o czym powiadomię córkę  babci. Zakupy i tak sama robię  .

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bratek W ogóle już z nią bym nie rozmawiała,tylko z rodziną.To jest Polka z tych, co to są bardziej niemieckie od rodowitych Niemców i wobec innych Polek wyżej srają jak doopę mają,he he .A daleko ,jak widać pani nie zaszła w swej niemieckiej karierze.Dla Niemca zawsze będzie polską sprzątaczką,nikim innym.

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@foczka63 Masz  rację, mądra z  Ciebie dziewczyna.Nie  cierpię  awantur  , jednak coś  z tym  trzeba zrobić . Moje  kredo to żyj i daj żyć innym  , jednak muszę zmienić na    jak się nie  dać wykiwać. Sory ale mój  hiszpański laptop zwariował  po zmianie języka i nie mam wszystkich znaków.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Bratek napisał:

@foczka63 Masz  rację, mądra z  Ciebie dziewczyna.Nie  cierpię  awantur  , jednak coś  z tym  trzeba zrobić . Moje  kredo to żyj i daj żyć innym  , jednak muszę zmienić na    jak się nie  dać wykiwać. Sory ale mój  hiszpański laptop zwariował  po zmianie języka i nie mam wszystkich znaków.

@foczka63 dobrze Ci radzi . Szkoda nerwów na dyskusje , jak będzie francowata to może za plecami jeszcze to i owo nazmyślać . Nic jej nie mów , tylko rodzinie .

Raz litowałam się nad panią sprzątającą ( Irakijka od 30 lat w D. ) i w jadalni , gdzie PDP-na przychodziła tylko na obiady nie kazałam jej odkurzać , bo nie było dla mnie problemu , kiedy sprzątałam swoją sypialnię i łazienkę przelecieć też odkurzaczem jadalni .... Ona odpoczywała sobie u mnie na górze dobre pół do godziny . Doliny , gdzie była PDP-na obrabiała pierwsze . Na górze miała nakazane sprzątać wszystko oprócz mojej sypialni , łazienki ....wielki salon , jadalnia , kuchnia ( tam tylko obiady gotowałam ...reszta w podręcznej kuchni na dolinach ) i malutki kibelek gościnny . Jak się babsko rozwydrzyło ...za moim pozwoleniem , to , gdy pojechałam do Pl na urlop ...ona przybyła dwa , trzy dni po moim wyjeździe , potrafiła do mojej zmienniczki , przy młodej koleżance z sąsiedniej szteli powiedzieć " okruchy są pod stołem , Barbara źle posprzątała ! " ...Będąc jeszcze na urlopie " młoda koleżanka " poinformowała mnie o tym .Przy pierwszej już wizycie pani sprzątającej siedziałam w jadalni jak jakiś buc , tylko zdawkowe przywitanie i ....unosiłam nogi do góry albo wychodziłam na taras na papierosa , żeby lepiej jej się odkurzało . Skończyło się babci sranie ...koniec z miłosierdziem . Od tamtej pory jestem miła , grzeczna dla pań , które sprzątają , ale nic poza tym , żadnej pomocy . Było ich kilka i wszystkie od 10-30 lat przychodziły do tych domów sprzątać , były prawie domownikami i próbowały z tego powodu zadzierać nosa ...z naciskiem na próbowały . Z obecną panią ( Niemka ) sprzątającą na dolinach jeszcze zatargów żadnych nie miałam (:szydera: ) , bo nie wtrąca mi się do niczego , ja jej też ...nawet , jak wracam z zakupów z córką to sama wyskakuje z pomocą wnoszenia toreb z zakupami . PDP-ną regularnie odwiedza , siada w fotelu , wyjmuje swoje kanapki i robiąc przerwę w sprzątaniu posila się nimi . Ta jest naprawdę inna niż te , które wcześniej spotykałam i na chama chciały pokazać mi swoją wyższość ....Irakijka , Rosjanka , Turczynka :tak2:

Edytowane przez Baśka powtarzająca się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@foczka63 dobrze Ci radzi . Szkoda nerwów na dyskusje , jak będzie francowata to może za plecami jeszcze to i owo nazmyślać . Nic jej nie mów , tylko rodzinie .

Raz litowałam się nad panią sprzątającą ( Irakijka od 30 lat w D. ) i w jadalni , gdzie PDP-na przychodziła tylko na obiady nie kazałam jej odkurzać , bo nie było dla mnie problemu , kiedy sprzątałam swoją sypialnię i łazienkę przelecieć też odkurzaczem jadalni .... Ona odpoczywała sobie u mnie na górze dobre pół do godziny . Doliny , gdzie była PDP-na obrabiała pierwsze . Na górze miała nakazane sprzątać wszystko oprócz mojej sypialni , łazienki ....wielki salon , jadalnia , kuchnia ( tam tylko obiady gotowałam ...reszta w podręcznej kuchni na dolinach ) i malutki kibelek gościnny . Jak się babsko rozwydrzyło ...za moim pozwoleniem , to , gdy pojechałam do Pl na urlop ...ona przybyła dwa , trzy dni po moim wyjeździe , potrafiła do mojej zmienniczki , przy młodej koleżance z sąsiedniej szteli powiedzieć " okruchy są pod stołem , Barbara źle posprzątała ! " ...Będąc jeszcze na urlopie " młoda koleżanka " poinformowała mnie o tym .Przy pierwszej już wizycie pani sprzątającej siedziałam w jadalni jak jakiś buc , tylko zdawkowe przywitanie i ....unosiłam nogi do góry albo wychodziłam na taras na papierosa , żeby lepiej jej się odkurzało . Skończyło się babci sranie ...koniec z miłosierdziem . Od tamtej pory jestem miła , grzeczna dla pań , które sprzątają , ale nic poza tym , żadnej pomocy . Było ich kilka i wszystkie od 10-30 lat przychodziły do tych domów sprzątać , były prawie domownikami i próbowały z tego powodu zadzierać nosa ...z naciskiem na próbowały . Z obecną panią ( Niemka ) sprzątającą na dolinach jeszcze zatargów żadnych nie miałam (:szydera: ) , bo nie wtrąca mi się do niczego , ja jej też ...nawet , jak wracam z zakupów z córką to sama wyskakuje z pomocą wnoszenia toreb z zakupami . PDP-ną regularnie odwiedza , siada w fotelu , wyjmuje swoje kanapki i robiąc przerwę w sprzątaniu posila się nimi . Ta jest naprawdę inna niż te , które wcześniej spotykałam i na chama chciały pokazać mi swoją wyższość ....Irakijka , Rosjanka , Turczynka :tak2:

:tak: całe życie się uczymy,, :tak2: noż ja ,nigdy nie miałam sprzątaczki , sama żawsze nią byłam, ale tak robilam aby nie było brudno, nie brudzilam,,:szydera: 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Blondi napisał:

:tak: całe życie się uczymy,, :tak2: noż ja ,nigdy nie miałam sprzątaczki , sama żawsze nią byłam, ale tak robilam aby nie było brudno, nie brudzilam,,:szydera: 

Mogę Ci tylko jedno powiedzieć ....szczęściara jesteś :d

Ta , tutaj obecna absolutnie nie wchodzi mi w paradę ...ona ma za zadanie obrabiać na dolinach u córki . Jest zupełnie inna niż panie pochodzące z innych krajów . Albo takie włazidoopy tamte były i czuły się może zagrożone ? Miałam to szczęście (? ) , że miałam poprzedniczki opiekunki , które próbowały brać się za sprzątanie , pokazywały paniom domu jakieś pajęczynki itp. ? Na ostatniej szteli u doktora nic takiego nie miało miejsca , bo zmienniczka ( pierwsza ) była z tych co ja ...zarobić , ale nie narobić się za mocno . Pani sprząta ...niech se sprząta a my jej chleba odbierać nie możemy ...bo to grzech :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Mogę Ci tylko jedno powiedzieć ....szczęściara jesteś :d

Ta , tutaj obecna absolutnie nie wchodzi mi w paradę ...ona ma za zadanie obrabiać na dolinach u córki . Jest zupełnie inna niż panie pochodzące z innych krajów . Albo takie włazidoopy tamte były i czuły się może zagrożone ? Miałam to szczęście (? ) , że miałam poprzedniczki opiekunki , które próbowały brać się za sprzątanie , pokazywały paniom domu jakieś pajęczynki itp. ? Na ostatniej szteli u doktora nic takiego nie miało miejsca , bo zmienniczka ( pierwsza ) była z tych co ja ...zarobić , ale nie narobić się za mocno . Pani sprząta ...niech se sprząta a my jej chleba odbierać nie możemy ...bo to grzech :szydera:

:tak: jeszcze jaki grzech, to samo twierdzę,, ,,Moja jedna babcia miała sprzątaczkę bułgarkę, ale babcia chytra i jej nie wołała, Bułgarka przylatywała z banankami do babci, czekała kiedy babcia jej zleci okna myć, a tu nic, raz w kuchni zleciła ,a ja nie z tych co to po sufitach będa skakać, ja pojechalam na urlop a przyjechała zmienniczka , slabiutki język i dawaj cała chalupę pucować,, w kredensach tysiące szklanek i kieliszków, zasłony , dom do gory nogami przestawiła i posprzątała,,a na swięta mi  pisze ,że babka nie dala jej pieniędzy na jedzenie, co one będa jesc w święta:szydera: przed świętami dala babka 20 euro,, Tak to się kończy włażenie w doopę,, a mi nigdy nie żałowała kasy na zakupy,, Ja to jestem taka, jak widzę ,że brudno a ja mam tam coś robić..to wtedy sprzątam dla siebie, ale nie żeby wylazić na przód jak robotnica ,,,o nie!!!

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Blondi napisał:

:tak: całe życie się uczymy,, :tak2: noż ja ,nigdy nie miałam sprzątaczki , sama żawsze nią byłam, ale tak robilam aby nie było brudno, nie brudzilam,,:szydera: 

A przed kurzem i pajęczynami był napis STOP? :haha: Też chcę taki :oklaski: Daj namiary, gdzie go znajdę :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

Zakłada się ciemne okulary i nic nie widać,, pajęczynki miotełką pogłaskać,,żadna robota:haha:

Eeee tam...to nie metoda >:( Po trzech tygodniach takiego odwracania oczu można będzie się o kłęby "kotów" i zbitki okruszków przewrócić :haha: Ściemniasz i tyle :szydera: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Eeee tam...to nie metoda >:( Po trzech tygodniach takiego odwracania oczu można będzie się o kłęby "kotów" i zbitki okruszków przewrócić :haha: Ściemniasz i tyle :szydera: 

Kłęby kotów to chyba w domach 100 letnich gdzie nikt nie zamieszkuje,, Przecież Ty się dobrze znasz na tej robocie, tak robić aby się nie narobić, stworzyć taką obwódkę koło siebie,aby wyglądała na strasznie zapracowaną opiekunkę:szydera: a latanie ze szmatką to nie robota,,tam mazniesz po drodze ,tam wytrzesz i już błysk,,:haha:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Blondi napisał:

Kłęby kotów to chyba w domach 100 letnich gdzie nikt nie zamieszkuje,, Przecież Ty się dobrze znasz na tej robocie, tak robić aby się nie narobić, stworzyć taką obwódkę koło siebie,aby wyglądała na strasznie zapracowaną opiekunkę:szydera: a latanie ze szmatką to nie robota,,tam mazniesz po drodze ,tam wytrzesz i już błysk,,:haha:

Uwierz mi, że teraz jestem w takim mieeeeeeszkaniu, że parę dni bez miotełki i latają kłębiska po podłodze >:( A dodatkowo osoby niedowidzące zostawiają sporo "co nieco" na podłodze i nie tylko na podłodze. Jako że wyspecjalizowałam się "w ciężkiej harówce" to ogarniam bei Bedarf. Ale tabliczka by się przydała :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blondi napisał:

:tak: całe życie się uczymy,, :tak2: noż ja ,nigdy nie miałam sprzątaczki , sama żawsze nią byłam, ale tak robilam aby nie było brudno, nie brudzilam,,:szydera: 

Aaaaleś wymyśliła... "aby nie było brudno, nie brudziłam".

To tak jakby dobrą metodą na kaca było wcześniej nie pić. Bez sensu!

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poskarżam się żałośnie i  mocno, na cholerne procedury, biurokracje i przepisy z dooopy. Otóż, pełna nadziei udałam się dziś do lekarza pierwszego kontaktu, po skierowanie do chirurga onkologa. Kolejka była jak uj, więc uzywając wdzięku osobistego, zbajerowałam recepcjonistkę, zeby moze postarała się zdobyć dla mnie to skierowanie, poza kolejką i bez wizyty u doktor, bo ja zdrowa jak ryba (przynajmniej tak mi się wydaje). Udało się sprawę elegancko załatwić i pełna radosci udałam się w drugi koniec miasta do tegoż chirurga. Jako, że bez zapisu, no to znowu wdzięk swój uruchomiłam ;)  oraz kreatywnosc i wmowiłam pielęgiarce towarzyszącej lekarzowi, że ja za 3 tygodnie slub mam, więc pypeć, ktory zdradziecko i niepostrzeżenie jakis czas temu pojawił się na mych ust koralach, całkowicie mi urodę psuje. No jakże mam stan cywilny zmieniac z tym defektem urody mej?. Kobita sprawę naswietliła lekarzowi, lekarz powiedział, że usunie, acz skomentował to : slub i wesele w adwencie?. No to ja mówie, że to tylko slub, a pielegniarka na to , nawet przyjecia nie będzie? Ojaciepiernicze, no mówie będzie, ale takie skromne :d :d :d . Cholera wie, czy powinnam przyznać się, żem słabej wiary, czy bic się w piersi, znak krzyża czyniac naprzemiennie. Uf udało się, wchodzę do gabinetu i tu.......zonk. Pan doktor nie moze mi usunąć pypcia w dniu dzisiejszym, albowiem skierowanie jest datowane rownież na dzien dzisiejszy, a z powodu tego NFZ nie zapłaci ani grosiczka za naprawienie urody mej. Qrła, no myslałam, że zemdleje. Tyle zachodu, 2,5 godziny odstane w kolejce, tyle obmyslania strategii, jak to ugryżć , no i co? No i dooopa. Obiecał, że usunie za tydzien, 21 listopada, tyle ze ja w tym dniu powinnam udac się na emigrację. No jak zyć? 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...