Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

O 7.09.2019 at 11:11, Dodzisława napisał:

No jak to gdzie? Przecież Ci mówilam :d :d :d Hesja w całym swoim pięknie, Bad Schwalbach :d :d :d . Daj znać jak dojedziesz do dziadeczka. Zdzwonimy się Alusiu:serce:

Od przedwczoraj jestem ponownie w Coburgu. Dziadek miły, o dziwo. Nie wymyśla.Za wszystko dziękuje. Nic nie mówię, ale tak sięz astanawiam o co chodzi bo zazwyczaj jest cały nafochowny przez pierwsze dwa tygodnie.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, violka napisał:

Jestem już w domu i wątek poskarżyjkowy powinnam omijać szerokim łukiem , ale muszę się poskarżyć na wczorajszą podróż . Busik podjechał bez spóznienia , a nawet parę minut wcześniej . Okazało sie , że wsiadam już jako ostatnia i moja walizka nie zmieściła się do bagażnika .Dodam , że więcej bagażu nie posiadałam  . Jeżdżę z tą firmą od kilku lat i pierwszy raz spotkałam sie z taką sytuacją . Kierowca postawił walizkę przed moimi nogami i stwierdził , że jakoś damy radę dojechać do granicy :o Obok mnie siedziała kobieta przed którą również był wciśnięty jej bagaż . 

772694421_WhatsAppImage2019-09-08at10_54_28.thumb.jpeg.ffc91f2ff85801248e6ff831a644b02e.jpeg

Okazało się , że jako druga  wsiadała pewna " Grażynka " , która przewoziła sześć ogromnych toreb z śmieciowymi z " dobrami niemieckimi " . Do tego jeszcze jakieś reklamówki z których wydobywał sie dzwięk obijających się o siebie metali i wielka donica na kwiaty . 

Nie muszę opisywać jak bardzo byłam wściekła . Planowałam w poniedziałek z samego rana wykonać telefon do biura i powiedzieć głośno co sądzę o takich praktykach .Teraz siedzę już szczęśliwa w domu , nerwy mi minęły , potrafię już chodzić bez rozkrocznej pozycji i nie wiem już mam zadzwonić ze skargą . Pomijając bezczelność  " Grażynki " , to winą za tą sytuację należy obarczyć kierowcę , a ten jest nowy w tej firmie , dopiero się  uczy , wygląda na sympatycznego chłopaka i obawiam się , że nie potrafił babie odmówić , a nie przewidział jakie będą tego konsekwencje . Poza tym prowadzi samochód bardzo dobrze , spokojnie bez zrywów i cwaniactwa . Hmmm ? Naprawdę nie wiem co zrobić 

Torby to nic w porównaniu z tym co przyadrzyło się mojej zmienniczce. Nie dość. że bus przyjechał z parogodzinnym opóźnieniem to jeszcze ciągnął za sobą lawetę z samochodem osobowym. Nie skończyło się to dobrze. Gdzieś w okolicach Kępna wlecieli na barierkę  i samochód dachował. Niewiarygodne ale nikomu nic poważnego się nie stało. Zmienniczka wylądowała w szpitalu, ale po zrobieniu badań przewieziona została (już tym razem przez inną firmę) do domu. Dodam tylko, że było dwóch kierowców. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minut temu, Alina 1 napisał:

Od przedwczoraj jestem ponownie w Coburgu. Dziadek miły, o dziwo. Nie wymyśla.Za wszystko dziękuje. Nic nie mówię, ale tak sięz astanawiam o co chodzi bo zazwyczaj jest cały nafochowny przez pierwsze dwa tygodnie.

Zatęsknił  się za Twoją roześmianą buzką:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Blondi napisał:

Albo się coś szykuje, dziadzio kombinuje:szydera: zatęsknił się i tyle, nic innego, 

Raczej sądzę, że jest zadowolony, iż nie musi się martwić co będzie dalej. Kto znów przyjedzie? Jest mu wygodnie i tyle. Chyba się w końcu do mnie przyzwyczaił. Czas pokaże. W każdym bądź razie nie dyrektorzy co mnie cieszy najbardziej w tym wszystkim.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Alina 1 napisał:

Raczej sądzę, że jest zadowolony, iż nie musi się martwić co będzie dalej. Kto znów przyjedzie? Jest mu wygodnie i tyle. Chyba się w końcu do mnie przyzwyczaił. Czas pokaże. W każdym bądź razie nie dyrektorzy co mnie cieszy najbardziej w tym wszystkim.

Alina Twój dziadek jest mobilny? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blondi napisał:

Alina Twój dziadek jest mobilny? 

Mój dziadek jest mobilny, bardzo samodzielny i sprawny umysłowo. Jemu poza zwykłym osłabieniem starczym, do którego w wieku 94-ech lat ma w końcu prawo, nic nie dolega. Wiadomo, że w tym wieku zawsze coś dokucza, ale nie jest to żadna choroba przewlekła. Praca tutaj, tak naprwdę, jest żadna. Dziadek, jak chce, to potrafi być naprawdę fajny i w uroczy, staromodny sposób szarmancki. Niestety jest także apodyktyczny, złośliwy, wyniosły  i krytykancki. Zależy, z której strony wiatr zawieje. Jak na razie wieje z właściwej więc jest ok.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Alina 1 napisał:

Mój dziadek jest mobilny, bardzo samodzielny i sprawny umysłowo. Jemu poza zwykłym osłabieniem starczym, do którego w wieku 94-ech lat ma w końcu prawo, nic nie dolega.

:szok: no jestem pod wrażeniem wieku i samodzielności,,e to nie masz ciężko, :tak2: zostawić zawsze możesz , zakupy spokojnie zrobić, przerwę spokojnie wykorzystać, można powiedzieć spokojny urlop w Coburg:szydera:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Alina 1 Moja nowa PDP tez mnie zadziwia. Tak klarowny i jasny umysł mieć  w wieku 96 lat to aż dziw bierze. Dzisiaj szafnęłysmy 2 partyjki w Rummi i babcia wygrała pierwszą w cuglach, a ja drugą :d . Bardzo dużo czyta i to bez okularów. Nie do wiary po prostu.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Dodzisława napisał:

@Alina 1 Moja nowa PDP tez mnie zadziwia. Tak klarowny i jasny umysł mieć  w wieku 96 lat to aż dziw bierze. Dzisiaj szafnęłysmy 2 partyjki w Rummi i babcia wygrała pierwszą w cuglach, a ja drugą :d . Bardzo dużo czyta i to bez okularów. Nie do wiary po prostu.

Ale żywotne ludzie:szok: czytać bez okularów,  w tym wieku? to dla mnie też szok,,:szok: oraz umysł bez demencji, jak oni to robią

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Jest fajnie.Duzo wolnego i to nie tylko takiego domowego. Mogę wyjść praktycznie kiedy chcę, a jak przyjeżdża syn to robię sobie dłuższe wypady poza Coburg i zwiedzam. Do tego, ogólnie rzecz biorąc, dziadek jest przyjazny. Im dłużej u niego jestem, tym lepiej, spokojniej. Czasem ma wejścia smoka, ale da się je przeżyć. Od czasu gdy mu zagroziłam, że nie wiem jak długo u niego będę, bo nie wszystko muszę znosić to jakby ręką odjął. Jest grzeczny. Sądzę, że nie bez znaczenia jest także postawa syna, który potrafi z ojcem rozmawiać i naprowadzić na właściwy tok myślenia. Ogólnie rzecz biorąc cała rodzina i znajomi są mili w stosunku do mnie. Jedynie sprzątaczka mnie wkurza, która dowartościowuje się uważając się za kogoś lepszego ode mnie.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

Ale żywotne ludzie:szok: czytać bez okularów,  w tym wieku? to dla mnie też szok,,:szok: oraz umysł bez demencji, jak oni to robią

Moja prywatna babcia także czytała bez okularów w wieku 95-ciu lat i nie miała demencji. Biorąc moje podobieństwo,  zwłaszcza w kwestii chorób, do niej to boę się, że też mogę dożyć takiego matuzalemowego wieku.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Alina 1 napisał:

Moja prywatna babcia także czytała bez okularów w wieku 95-ciu lat i nie miała demencji. Biorąc moje podobieństwo,  zwłaszcza w kwestii chorób, do niej to boę się, że też mogę dożyć takiego matuzalemowego wieku.

:tak:geny geny ,,, To Ty też szykuj się na długowiecznośc , planuj bo masz jeszcze dużo do zobaczenia i poznania, nie wkładaj okularów, powiem Ci po cichu ,,zazdraszczam"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Alina 1 napisał:

sprzątaczka mnie wkurza, która dowartościowuje się uważając się za kogoś lepszego ode mnie.

Zazdrosna jest o Ciebie,, olej babę ,,a zazdrośnikow nie brakuje, boże jaka ja jestem ciemna masa nieraz, myślę ,że wszyscy ludzie są przyjazni i chcą innych szczęscia , że się cieszą jak ja, jak komuś się dobrze wiedzie ,to ja cała szczęsliwa ,że ludzie mają dobrze, lubię czytać jak ktoś jest szczęsliwy ,,nie jestem zazdrosnicą ,,ani nie potrafię się mscić,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Teresadd napisał:

Za chwilę ocipnę w tej robocie.Niby nic się nie dzieje,ale dół mnie dopadł i coś nie mogę z niego wyleżć.I tak serdecznie mam dość tych wyjazdów,takiego życia.Wszystkie takie jest na niby.Do doopy.

 

To jest nas dwie. Za chwilę minie sześć lat moich wyjazdów i jak pomyślę, że jeszcze 10 mnie czeka to aż mnie trzęsie. Z drugiej strony nie chcę już wracać do oglądania każdej złotówki dwa razy. I dogódź tu babie. Trzymaj się :cmok:.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ajpo napisał:

szukamy Pani do wyjazdu do małżeństwa - praca od zaraz + bonus za szybki wyjazd - wymagany bardzo dobry lub dobry niemiecki - potrzebuje ktoś przejazdu - Krefeld

A czemu się skarżycie? Z powodu szukania czy bonusa?:szydera:

A na poważnie to do ogłoszeń jest inny dział.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Teresadd napisał:

Za chwilę ocipnę w tej robocie.Niby nic się nie dzieje,ale dół mnie dopadł i coś nie mogę z niego wyleżć.I tak serdecznie mam dość tych wyjazdów,takiego życia.Wszystkie takie jest na niby.Do doopy.

 

Trzymaj się bidulko :cmok: Wszystkich nas dopada czasami taki dół i dochodzimy do podobnych wniosków :( No bo prawda jest taka , że choćby człowiek nie wiem jak się czarował , to będąc w pracy nie mamy żadnego życia . Zle się czujesz na tym adresie i to potęguje Twoje odczucia . Pomyśl , że za chwilę będziesz mieć bratnią duszę w pobliżu i zaraz Ci będzie lepiej na sercu . Ja osobiście nie potrafię siedzieć w pracy dłużej niż 6 tygodni , bo każdy kolejny dzień jest dla mnie udręką . Teraz jestem w domu i jasna cholera mnie bierze , bo doprowadzenie go do damskiego stanu wymaga dużo czasu i energii . No i nie wyobrażam już sobie pracy na etacie , wracanie do domu , wskakiwanie w gary , na odkurzacz itd . Obawiam się , że zakończyłoby się to bardzo szybkim rozwodem . Ech życie .... tak zle , tak niedobrze . 

Chyba jednak  odpowiada mi nasz nienormalny system pracy , oby tylko nie trwał jednym ciągiem zbyt długo , bo to jest zbyt duże obciążenie dla psychiki ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 8.09.2019 at 21:41, Alina 1 napisał:

Tak. Jest fajnie.Duzo wolnego i to nie tylko takiego domowego. Mogę wyjść praktycznie kiedy chcę, a jak przyjeżdża syn to robię sobie dłuższe wypady poza Coburg i zwiedzam. Do tego, ogólnie rzecz biorąc, dziadek jest przyjazny. Im dłużej u niego jestem, tym lepiej, spokojniej. Czasem ma wejścia smoka, ale da się je przeżyć. Od czasu gdy mu zagroziłam, że nie wiem jak długo u niego będę, bo nie wszystko muszę znosić to jakby ręką odjął. Jest grzeczny. Sądzę, że nie bez znaczenia jest także postawa syna, który potrafi z ojcem rozmawiać i naprowadzić na właściwy tok myślenia. Ogólnie rzecz biorąc cała rodzina i znajomi są mili w stosunku do mnie. Jedynie sprzątaczka mnie wkurza, która dowartościowuje się uważając się za kogoś lepszego ode mnie.

Nie przejmują się sprzątaczką. Pewnie jak piszesz ma kompleksy i szuka ofiary, na której można się wyżyć. 

Fajna masz Stella. Trzymaj się:) 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...