Skocz do zawartości

Sushi,co Wy na to?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...
Gość man alone in dark

Nie ma to jak specjaliści w tym fachu. Ja jadam sushi w wawie na Oboźnej w Yamato. Restauracja młoda ale mają lux kucharzy znanych w warszawie. Maki kazdej kategorii wypchane łakociami po brzegi, zestawy wypas i wcale nie drogo jak na ta dziedzinę kuchni.Polecam miłe miejsce :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Jadłam, robię na co dzień w domu :) Znaczy może nie codziennie, bo to trochę zachodu jednak jest, ale składniki zawsze pod ręką :) Żadna filozofia, wystarczy nabrać wprawy. Oczywiście nie mówię tutaj o tradycyjnym japońskim przyrządzaniu tylko o takim domowym, polskim :)

Tylko w domu robię z wędzonych rybek, bo nie mam zaufania do sklepów i surowych składników.

Poza tym nie musi być z rybą, można z samymi warzywami, albo nawet z szynką i ogórkiem kiszonym, choć to zapewne bezczeszczenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

A ja mam taki przepis co prawda nie shushi, ale też z surową rybą: ) Łososia obiera się ze skórk,i kroi na kawałki, układ na dnie głębszego naczynia .Następnie wyciska się sok cytryny ( najlepiej osobno, żeby przelać jeszcze przez sitko i odcedzić pestki ). Zalewamy łososia, potem na górę posypujemy warstwę cebuli, potem na to warstwę koperku. Odstawiamy na trochę do lodówki. Pycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

ja nauczyłam się robić sushi na kursie. wiele suszarni organizuje takie kursy, ja byłam w Violet Sushi w Poznaniu. zaplacilam 120 zł i naczylam sie robic wszystkie podstawowe rodzaje sushi, a na koncu to wszystko zjadłam:) Polecam, nie ma to jak fachowe rady na początek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • 5 miesięcy temu...

No właśnie -temat morze! Bo sushi są tak różne -są przepyszne i są paskudne.Pierwszy raz jadłam będąc daleko od Polski-robione były na oczach ludzi i były świeżutkie i naprawdę pycha, non stop kupowałam i się zajadałam.Natomiast w Polsce jak bym pierwszy raz kupiła i jadła to chyba bym się zraziła do sushi-daleko im do sushi,,,

Także bardzo lubię jeśc -bo robić sama jeszcze nie robiłam bo nikt w rodzinie nie przepada za sushi,,,

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to jest to każdy jest inny i każdemu smakuje coś innego. Dlatego jest tyle potraw i dodatków do nich. Jednak owoców morza chyba bym nie tknęła.

A ja miałam przygotowaną kolację tylko z owoców morza ,specjalnie dla mnie gotowali osmiornice i kraby i krewetki i te muszelki i inne cuda ,dużo nie spróbowałam bo tez mnie cofało-ale kraby i krewetki przepycha,,,

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 10 miesięcy temu...
2 godziny temu, adamos1 napisał:

tu przyznam trzeba być smakoszem tych rzeczy i nie robić tego na pokaz ,bo taki tręd ,ale czuć to wewnętrznie ,że to lubimy .Mnie te rzeczy odpychają.

tak jak jestem wszystkiego ciekawska, to w te rejony mnie nigdy nie zapędziło.... i jakos nigdy nie czulam pociągu, by sprobowac.... moze kiedys mnie najdzie ciekawosc, teraz jakos nie.... a zmuszac sie nie bede...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
32 minut temu, nitka50 napisał:

ja uwielbiam bardzo

ja sie przekonalam i to bardzo na tak... ja jestem taki typ zakochany w kilku daniach.... no i nie zdarza mi sie zeby cos zamawiac nowego... ale w chunskiej restauracji, jak byl bufet to sprobowalam i bylo mniam mniam :) z pewna taka niesmialoscia siegnelam. ale warto bylo, wczoraj pierwszy raz jadla mule... przyjaciolka zamowila... nie zakochalam sie.... ale zle nie bylo...

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sushi dla mnie moze nie istniec.,jako ze ja nie lubie ryb.

Jesli ryba to filet z soli, karmazyn lub wegorz wedzony,

A krewetki,

najadlam sie wstydu,

Na przyjeciu, pachnialy cudownie, smazone ,gorace, mialam ochote sprobowac.

I niestety gardlo ,,sie zacisnelo,, nie moglam przelknac,

Sila wyzsza, musialam wyjsc i pozbyc sie tego z ust.

Mule jadlam swieze, wlasciwie sa ,,bezplciowe,, w smaku.

Smak nie powalil, nie musze ich jesc.

Kolejne mody zywieniowe nadchodza i odchodza,

Byl czas Italii ,potem Tajlandii,

Ciekawe kiedy bedzie ,,modnie,, kuchnia ,,nano,,

O.o

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sayonara 52 napisał:

Ciekawe kiedy bedzie ,,modnie,, kuchnia ,,nano,,

O.o

a nano to nie taka molekularna jak w serialu : "Na noże"?

ale wiesz @sayonara 52 ... te mule to rzeczywiscie tak jak napisalas... takie cos bezplciowe... bezsmakowe... jakies takie nie powalajace na ziemie.... ale w cinskiej restauracji jest cos, za co oddam wszytsko na swiecie.... to kompot z liczi... potrafie 6 razy pojsc po dokladke, tak kocam te liczi z kompotu... kupilam w Polsce, w Biedronce liczi na wage... chyba z kilogram, bo tanie, cos kolo 8 zl za kilogram... ale nie dotrwalam do kompotu... bo opedzlowalam je na surowo... mniam.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, ta kuchnia...

Dla mnie niepojete np hodowanie sobie miesa, czy produkcja wina bez winogron

 O gotowaniu tzw

 w jakims cieklym azocie nie wspomne.

Chyba dla ludzi zasiedlajacych Uklad Sloneczny

 

Ale jak znam zycie ,znajda sie tacy  o wysublimowanym,, smaku, ktorym bedzie to smakowac,

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...