Rozmowa przy kawie (2)

17 minut temu, lusi napisał:

@NNNdanuta tak w zasadzie juz 1 rozwod zaliczylam  i na dobre mi to wyszlo    , ale moze 1 wystarczy haha 

@lusija mowie,do 3 razy sztuka

@sayonara 52 ja kocham majsterkowac , mam duzo sprzetow  wiertarki szlifierki pily  itp   , najlepszy  hicior byl  jak sobie kiedys tak z 15 lat temu przywiozlam z wloch takie 2 walizeczki z roznymi sprzetami srubokretami  itp  takie byly superrrrrr  ze sobie kupilam .    corki mnie wysmialy ze kobitki sobie kupuja  torebki ciuchy  itp  a ja zaszalalam i sobie srubokretow nakupilam  ,  ale jak wrocilam i robilam remont w domu  i bylo 2 fachowcow i cos im tam nie pasowalo  i pytaja mi sie czy mam jakis srubokret w domu  a ja im  sru cala walizke  ooo kurdeeeee ich miny pamietam do dzis ,  mysleli ze jak sama kobieta w domu to srubokreta nie ma 

4 minuty temu, sayonara 52 napisał:

@lusija mowie,do 3 razy sztuka

ojjj a ja bym 3 razy nie ryzykowala  haha 

1 minutę temu, lusi napisał:

@sayonara 52 ja kocham majsterkowac , mam duzo sprzetow  wiertarki szlifierki pily  itp   , najlepszy  hicior byl  jak sobie kiedys tak z 15 lat temu przywiozlam z wloch takie 2 walizeczki z roznymi sprzetami srubokretami  itp  takie byly superrrrrr  ze sobie kupilam .    corki mnie wysmialy ze kobitki sobie kupuja  torebki ciuchy  itp  a ja zaszalalam i sobie srubokretow nakupilam  ,  ale jak wrocilam i robilam remont w domu  i bylo 2 fachowcow i cos im tam nie pasowalo  i pytaja mi sie czy mam jakis srubokret w domu  a ja im  sru cala walizke  ooo kurdeeeee ich miny pamietam do dzis ,  mysleli ze jak sama kobieta w domu to srubokreta nie ma 

 to ja teraz takie walizeczki kupuję bo np, wkrętarka malutka i leciutka idealna dla kobiety,  bo ja pierwsza psuja, nie jedną szlifierkę wykonczyłam Słodziakowi,,

@sayonara 52 ta Twoja przyjaciółka to zdolny robot,,i ten wiek 

kiedys  robil mi facet plytki w lazience niby po znajomosci ale przychodzil kiedy chcial ,wkurzal mnie , bo za dlugo mi to bylo , w piatek skonczyl  i mowi ze w sobote nie moze przyjsc az w poniedzialek OOO SE MYSLE  NIEEEEEEEEE  nie bede czekac  sama se sedes zamontowalam ( .zostawil narzedzia na szczescie bo wtedy jeszcze swojej wiertarki nie mialam )pozawieszalam lustra szafki na niedziele mialam lazienke cacy wysprzatana a on przylazl w poniedzialek po poludniu  ,ja mowie ze ja juz sobie zrobilam  spoczatku mi nie wierzyl  pytal sie kto mi to zrobil  , ale pozniej uwierzyl i 50 zloty mi opuscil 

@Blondi u mnie to teraz i corka takie sprzety kupuje  a ze pracuje w biedronce tam czesto sa  to naznosila juz tego  mamy  do cho...... 

aleeeeeeee bez sprzetow tez mozna .  kiedys dawno temu zepsul mi sie magnetofon  kurdeeeeee jak ja wytrzymam bez muzyki , wytrzymalam 2 dni .trzeciego dnia rozkrecilam  popatrzylam ze to tylko kabelek sie odlutowal a ze nie mialam lutownicy  ,nagrzalam haczyl w w piecu w ogniu  przylutowalam   .to od tego sie wlasnie zaczelo moje majsterkowanie i pozniej juz sie wszystkiego czepialam sama 

bodzio gdzies zabladzil na forum ,albo zasnal ,,, reszta tez juz chyba przysypia wiec  dobranoc milej nocki 

2 minuty temu, lusi napisał:

aleeeeeeee bez sprzetow tez mozna .  kiedys dawno temu zepsul mi sie magnetofon  kurdeeeeee jak ja wytrzymam bez muzyki , wytrzymalam 2 dni .trzeciego dnia rozkrecilam  popatrzylam ze to tylko kabelek sie odlutowal a ze nie mialam lutownicy  ,nagrzalam haczyl w w piecu w ogniu  przylutowalam   .to od tego sie wlasnie zaczelo moje majsterkowanie i pozniej juz sie wszystkiego czepialam sama 

Dobra jesteś,,super, baba w spodniach ,,brawo

trzeba sobie jakos radzic w zyciu , bo ono niestety latwe nie jest  , a nie umie siedziec i narzekac .wole dzialac  ,   kolezanki maz mi zawsze dowala ze  nikomu nie dam zarobic wszystko sama robie ..            ale ty tez fajne rzeczy robisz,  moja cora tez ma bzika na tym punkcie odnawia cos poprawia maluje kombinuje   i zawsze sie zbija ze ma to po mamusi 

Jak stracić dobrą sztelę?Dowiedzieć się że zmienniczka która miała już nie przyjeżdżać,i zrobiła to "w drodze wyjątku",zostaje do grudnia.A ty szukaj sobie nowego adresu...

7 godzin temu, Patrycja781 napisał:

Jak stracić dobrą sztelę?Dowiedzieć się że zmienniczka która miała już nie przyjeżdżać,i zrobiła to "w drodze wyjątku",zostaje do grudnia.A ty szukaj sobie nowego adresu...

Hehe..... Trzeba zapowiedzi bezwzględnie firmie kiedy ty wracasz. Ja zawsze tak robiłam i nie było bata że któraś zostaje. Uzgadnialam wcześniej z rodzina termin był wyznaczony. Gówno miała do gadania 

Nareszcie ucichł wiatr i wyszło słonko  No....z tym ucichnięciem to lekkie przegięcie  Właściwie powinnam napisać, że już nie duje tak straszliwie  A i temperatura nie powala, bo 2 stopnie na plusie wiosny nie czyni Tak więc wiadomości meteorologiczne podałam, to teraz mogę się przywitać   

dzien dobry ,opiekunkowo jeszcze spi ? albo juz ostro pracuje ....... widzialam prognoze pogody na tydzien ma byc piekna wiosna do 20 stopni codziennie ,wieccc bedzie fajnie .   Milego dnia wszystkim zycze 

Dzień dobry 

Witam milutko i cieplutko. Słoneczko świeci pięknie, choć zimno, tylko 4° rano. W prognozach zapowiadają od jutra ponad 20°, super. Na razie trzeba kawusią się grzać. Częstuję chętnie, zapraszam na pogaduchy. 

Życzę wszystkim miłego dnia i spokojnej soboty. 

@Patrycja781 witaj w rodzinie, mnie też tak zmienniczka załatwiła, ale w nagrodę dostałam jeszcze lepsze miejsce, więc głową do góry, Też Ci się poszczęści, życzę Ci tego z całego serca. 

Witam pięknie słoneczny dzień się zapowiada, wiatru zero więc cudnie będzie. Oby jeszcze moje chęci do pracy współgrały ( a raczej ich brak) z pogodą to bedzie super. Może jeszcze przyjdą  póki co, sezon 4 " Dom z papieru" napoczęty

9 godzin temu, Patrycja781 napisał:

Jak stracić dobrą sztelę?Dowiedzieć się że zmienniczka która miała już nie przyjeżdżać,i zrobiła to "w drodze wyjątku",zostaje do grudnia.A ty szukaj sobie nowego adresu...

Dobrze, że tutaj gdzie jestem dziadek nawet nie chce słyszeć o innej opiekunce. Zawsze cierpliwie czeka aż wrócę.  Do tej pory zawsze jakoś tak wychodziło, że sama byłam na szteli,  ale nie narzekam bo jak słyszę od innych koleżanek jak to im zmienniczki nogi podstawiają to stwierdzam, że dobrze jest jak jest  i nie trza psuć Życzę powodzenia i łatwego nowego miejsca pracy. I tak jak już któraś z dziewczyn wspomniała,  jeśli miejsce odpowiada to zaklepuj termin i nikt Ci się  nie wtryni.  

37 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Patrycja781 witaj w rodzinie, mnie też tak zmienniczka załatwiła, ale w nagrodę dostałam jeszcze lepsze miejsce, więc głową do góry, Też Ci się poszczęści, życzę Ci tego z całego serca. 

"Gotowałam się"z tego powodu tylko przez chwilę.Może jej dzieci w związku z coroną straciły pracę i chce im pomóc?A może po prostu sztela"mojego życia"jeszcze przede mną?Co prawda tu było fajnie:las za domem,auto do dyspozycji,kasa na zakupy do ręki i nikt mi nie rządzi,ale z drugiej strony PDP leżąca i nie reagująca więc i o "samorozwój "trudno...

Na razie przekładam rw.wyjazd na czerwiec,chwilowo popracuję w Polsce,bo w odróżnieniu od wielu ludzi pracę mam...

Dzień dobry ;))

58 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Dzień dobry ;))

Co się tak streszczasz

Dzień dobry. Miłego dnia.

Dobrego dnia i całego weekendu. ( też nienachalnie mi wyszło)