Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Moja podopieczna od wczoraj od 14 w łóżku, więc w nocy była aktywna, że się tak wyrażę. Nadal jest z nami córka, więc szczęśliwie mnie to ominęło. Zobaczymy jak będzie od poniedziałku kiedy to zostaniemy same. Moja opiekunkowa pewność siebie w ruinie :szydera:. Córki tak boją się zostawić mamę ze mną, że sama zaczynam się bać. 

Miłego dnia.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, aniao napisał:

 w nocy była aktywna, że się tak wyrażę. Nadal jest z nami córka, więc szczęśliwie mnie to ominęło.

Hmmmm....szykują Ci się nie daj bobrze nocki?

 

A tak w ogóle- na długo macie zostac same, czy córki jakoś na przyszłość się zorganizowały? ;) 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 

Wczoraj zaliczyłam dzień wolności . Pogoda była piękna jak na zamówienie , zakupy udane , spotkanie z ludkami również , więc mogę rzec , że było bosko . 

Jako , że u mnie nie może być tylko wspaniale , to dzisiaj dla odmiany , boli mnie ucho :rozpacz:

Życzę wszystkim fajnego dnia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Gwiazdy i Gwiazdorzy :d

Latorośl pół godziny temu pojechała do domu :hura:. Głupio było mi zapytać o której wyjeżdża, bo ze trzy razy pytałam wcześniej , ale na wszelki wypadek zaczęłam osobiście warzyć obiad, aby uniknąć powtórnego nieszczęścia . 

Spokojnej niedzieli Milusińscy, moja z pewnością taka będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Basiaim napisał:

Hmmmm....szykują Ci się nie daj bobrze nocki?

 

A tak w ogóle- na długo macie zostac same, czy córki jakoś na przyszłość się zorganizowały? ;) 

Myślę, że będziemy głównie same. To tak na początek tylko żeby mnie przyuczyć :szydera:. Normalnie podopieczna w nocy śpi, ale jak się wyspała do 19 to nic dziwnego, że w nocy nie mogła spać. Jak zostaniemy same to myślę, że wszystko się ułoży. Córki pracują, mają swoje życie. Nie mogą bez przerwy tu być, zwłaszcza, że dwa razy w tygodniu mam mieć dzień wolny i to też trzeba jakoś zorganizować. Jestem dobrej myśli, jakoś dobrze się tu czuję pomimo początkowych trudności.

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeeeń dooooobry :oklaski: Witam was o tak nieludzkiej porze, bo mnie "coś" podniosło z wyrka na pół godziny przed budzikiem :haha:Ale nic to...czas mam na wstawienie pranka i zamknięcie kufrowego zamka :haha: Czyli...Heimweg rozpoczęty :oklaski: Jakoś nie zdążyłam dorobić się Reisefieber'a, udało mi się spakować do jednej walizy (o cudzie niemożebny :szok:), a nawet nieco ogarnąć włości :haha:Pozostało mi wstawić pranie i czekać na Królową :haha: A że jest to miły dzień dla mnie, więc pozwolę sobie i wam życzyć równie miłego jak mój :oklaski:

P.S. I oczywiście nie zapomnę o życzeniu sobie 1676406961_podrdlaMirelki.jpg.d099bc151cc70538a633548bf4e2c372.jpg :szydera:

@Mirelka1965o tak ciepneli ci walizka?:kopara:

;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sayonara 52

7 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeeeń dooooobry :oklaski: Witam was o tak nieludzkiej porze, bo mnie "coś" podniosło z wyrka na pół godziny przed budzikiem :haha:Ale nic to...czas mam na wstawienie pranka i zamknięcie kufrowego zamka :haha: Czyli...Heimweg rozpoczęty :oklaski: Jakoś nie zdążyłam dorobić się Reisefieber'a, udało mi się spakować do jednej walizy (o cudzie niemożebny :szok:), a nawet nieco ogarnąć włości :haha:Pozostało mi wstawić pranie i czekać na Królową :haha: A że jest to miły dzień dla mnie, więc pozwolę sobie i wam życzyć równie miłego jak mój :oklaski:

P.S. I oczywiście nie zapomnę o życzeniu sobie 1676406961_podrdlaMirelki.jpg.d099bc151cc70538a633548bf4e2c372.jpg :szydera:

@Mirelka1965o tak ciepneli ci walizka?:kopara:

;)))

images (3).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi, hallo. Właśnie wróciłam z przejażdżki motocyklem. O ludzie! To nie jest rozrywka dla bab w pewnym wieku! Myślałam, że się...wypróżnię na zakrętach, tak na boki kolebało. Nic dziwnego, że ledwie zlazłam to duszkiem bier wyżłopałam. Dla spokojności i ugaszenia Sahary w przelyku, bo tak mi w paszczy wyschło z przejęciaO.o

  • Lubię to 7
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł :d . Ja juz po sniadaniu, kawie, spacerniaku i kosciele, oraz obiedzie z deserem :d Moj Namnes Fathers, jak zaczełam nazywac dziadka , bardzo jest zadowolony ze mnie :d . Dzis po obiedzie, nawet probował porwac mnie w ramiona :d :d :d , a wczesniej w samochodzie złapac za kolanko :d :d :d Ma jednak respekt przede mna bo ja sie z nim absolutnie nie patyczkuje :d . Jak mi gada jakies farmazony, to ja mu swoje gadam i w koncu dziadek sie smieje i mowi ze jestem cyganką. Normalny to on nie był z pewnoscia i nie jest, bo trzasnąc 6 dzieci to tylko mógł permanentny erotoman. Dlatego teraz klepie te swoje pacierze i do koscioła uczeszcza, siedzi w pierwszej ławce,oraz daje az 10 euro na tace :d :d :d . Poprzedniczka mowiła ze jak go wiozła samochodem to on wciaz mamrotał jakies uwagi pod jej adresem. Przygotowałam sie zatem na ewentualna konkretna riposte, ale Namnes Fathers ani piuknąl :d :d :d . Cos czuje ze bedzie bardzo zawiedziony jak bede wyjezdzała:d :d . W sumie fajny ten dziadek, jak się ma do niego podejście. Ja mam, wiec nie jest zle, a na pewno jest smiesznie i wesoło. Ja Namnesa Fathersa rozsmieszam, wiec przynajmniej chlop wie ze jeszcze zyje :d :d :d . Msza była ok, ale kosciół biedniutki, oj biedniutki. Księża skromniutcy, oj zobaczyliby w Polsce koscioly i swoich braci w wierze, to by im szczeki dopiero opadły. No, miłego popołudnia. :d 

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dodzisława napisał:

Heloł :d . Ja juz po sniadaniu, kawie, spacerniaku i kosciele, oraz obiedzie z deserem :d Moj Namnes Fathers, jak zaczełam nazywac dziadka , bardzo jest zadowolony ze mnie :d . Dzis po obiedzie, nawet probował porwac mnie w ramiona :d :d :d , a wczesniej w samochodzie złapac za kolanko :d :d :d Ma jednak respekt przede mna bo ja sie z nim absolutnie nie patyczkuje :d . Jak mi gada jakies farmazony, to ja mu swoje gadam i w koncu dziadek sie smieje i mowi ze jestem cyganką. Normalny to on nie był z pewnoscia i nie jest, bo trzasnąc 6 dzieci to tylko mógł permanentny erotoman. Dlatego teraz klepie te swoje pacierze i do koscioła uczeszcza, siedzi w pierwszej ławce,oraz daje az 10 euro na tace :d :d :d . Poprzedniczka mowiła ze jak go wiozła samochodem to on wciaz mamrotał jakies uwagi pod jej adresem. Przygotowałam sie zatem na ewentualna konkretna riposte, ale Namnes Fathers ani piuknąl :d :d :d . Cos czuje ze bedzie bardzo zawiedziony jak bede wyjezdzała:d :d . W sumie fajny ten dziadek, jak się ma do niego podejście. Ja mam, wiec nie jest zle, a na pewno jest smiesznie i wesoło. Ja Namnesa Fathersa rozsmieszam, wiec przynajmniej chlop wie ze jeszcze zyje :d :d :d . Msza była ok, ale kosciół biedniutki, oj biedniutki. Księża skromniutcy, oj zobaczyliby w Polsce koscioly i swoich braci w wierze, to by im szczeki dopiero opadły. No, miłego popołudnia. :d 

Zwłaszcza tego małego glodzia:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@foczka63 Raczej będę chciała, bo oprócz fajnych relacji z Namnes Fathersem ;) , nic się tu nie zmieniło i nie zmieni. Dzis byl syn z rodziną na kawce popołudniowej, bardzo sympatyczni ludzie. Gdy synowa zapytała, do kiedy będę i usłyszała , że do nastepnego piątku, to się zdziwiła i zasmuciła. No to jej opowiedziałam jak tutaj praca wygląda i że ja takiej pracy nie chcę. Ende. Mowie, że musze wychodzić z domu, no a ona mówi no tak, ale tutaj to tylko spacer, no to ja jej mówie, że nie tylko, bo mam tutaj auto. 15 godzin non stop na czynnosciach, bądź na nasłuchu, to jest gruba przesada. Bardzo gruba. Więc nie ma mowy, żebym tutaj została więcej niz muszę. Trudno, Namnes Father jakos to przezyje, a moze przyjedzie lepsza ode mnie? Kto wie? Oczywiscie serdecznie mu tego zyczę.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że Pruski Generał jeszcze nie wie, bo firma nie poinformowała iż złozyłam wymówienie. Dowie się pewnie dzisiaj, bo sądzę, że brat do niej zadzwoni przecież :d . W sumie to mi to zwisa, tak samo jak ich problem z Namnesem Fathersem i opiekunkami. 

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...