Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakbym kiedykolwiek miała mieć kota,to tylko tej rasy.

Mają bardziej psią niż kocią naturę.Lgną do człowieka i zawsze są w pobliżu,rano jak tylko usłyszą że wstaję, drapią w moje drzwi! Potrafią aportować! " Rozmawiają " ze mną,zawsze odpowiadają jakimś dźwiękiem jak je zagaduję.No i są piękne.

Dla Andrei ,chorej na MS są dobrymi terapeutami.Podchodza do głaskania ale nie są upierdliwe i potrafią usunąć się na bok jak czują że jest zmęczona.

Zmieniam zdanie o kotach,nie są głupie;)

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Marta B napisał:

Jakbym kiedykolwiek miała mieć kota,to tylko tej rasy.

Mają bardziej psią niż kocią naturę.Lgną do człowieka i zawsze są w pobliżu,rano jak tylko usłyszą że wstaję, drapią w moje drzwi! Potrafią aportować! " Rozmawiają " ze mną,zawsze odpowiadają jakimś dźwiękiem jak je zagaduję.No i są piękne.

Dla Andrei ,chorej na MS są dobrymi terapeutami.Podchodza do głaskania ale nie są upierdliwe i potrafią usunąć się na bok jak czują że jest zmęczona.

Zmieniam zdanie o kotach,nie są głupie;)

Mam trzy koty w tym jeden Brytyjczyk i dwa dachowce. I to właśnie dachowiec - Bunia wita mnie w progu. Nie wiem skąd ona wie że ktoś wraca do domu bo staje przed drzwiami i czeka. Na domofon też reaguje i czeka przed drzwiami. Ale w domu ignoruje wszystkich jeśli jest moja wnuczka Paulinka. Innych zauważa łaskawie jeśli nie ma Paulinki. :haha:

  • Lubię to 7
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Marta B napisał:

Jakbym kiedykolwiek miała mieć kota,to tylko tej rasy.

Mają bardziej psią niż kocią naturę.Lgną do człowieka i zawsze są w pobliżu,rano jak tylko usłyszą że wstaję, drapią w moje drzwi! Potrafią aportować! " Rozmawiają " ze mną,zawsze odpowiadają jakimś dźwiękiem jak je zagaduję.No i są piękne.

Dla Andrei ,chorej na MS są dobrymi terapeutami.Podchodza do głaskania ale nie są upierdliwe i potrafią usunąć się na bok jak czują że jest zmęczona.

Zmieniam zdanie o kotach,nie są głupie;)

Masz rację koty nie są głupie:dobrze:, to bardzo mądre stworzenia:tak2:, moje dachowce też potrafiły aportować piłeczkę:419_soccer:, jak im się chciało oczywiście:p, a ja lovciam kotki za ich niezależność:love:

Kot 92.jpg

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marta B mialam to samo.

Jako ,ze wychowywalam sie z psami, twierdzilam ,ze koty sa glupie.

Dopoki nie kupilam 2 kotek tej rasy.

Brytole,sa przyziemne, nie lataja po szafkach i karniszach, spokojne, no Angole.

I potem przepadlam .

Zlapalam tzw ,,brytoze,,:777_revolving_hearts:

Jak tylko skoncze kariere opiekunki, kupuje znow koty tej rasy.

Taka fisnieta jestem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Janeczka1963 oj tak, niezalezne to one sa.

Ale glupie, nie!

 

„Pies myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, wyprowadza mnie na spacer… chyba jest bogiem. Kot myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, sprząta w mojej kuwecie… chyba jestem bogiem”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 10.02.2020 at 11:20, Teresadd napisał:

@hawana @scarlett  moja Pdp ma 78 lat.

A co dalej nie wiem.

Moja Kura, 2 lata temu, złamała kość udową (92 lata miała wtedy i poruszała sie tylko przy rolatorze). Zostala zoperowana. W szpitalu była około tygodnia. Od razu przewieziono ją na reha, gdzie przebywała 7 tyg. (W tym jeden tydzień znarnotrawiła na zap. oskrzeli). Wyszła trochę niemrawa ale odpowiednio dociśnięta nauczyła się chodzić i około roku jeszcze zasuwała. Teraz już tylko jeździ. Szkoda...ale 94 lata i artroza, osteoporoza, reumatyzm i endoprotezy w stawach kolanowych i biodrowych, to nie przelewki. 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Marta B mialam to samo.

Jako ,ze wychowywalam sie z psami, twierdzilam ,ze koty sa glupie.

Dopoki nie kupilam 2 kotek tej rasy.

Brytole,sa przyziemne, nie lataja po szafkach i karniszach, spokojne, no Angole.

I potem przepadlam .

Zlapalam tzw ,,brytoze,,:777_revolving_hearts:

Jak tylko skoncze kariere opiekunki, kupuje znow koty tej rasy.

Taka fisnieta jestem

Rzeczywiście, są przyziemne i niechętnie skaczą.Żadnego szwendania sie po blacie kuchennym albo po stole! Nie muszę ścierką gonić;)

No i to ich towarzyszenie Andrei,bez narzucania się bez domagania się głaskania i takich tam.Po prostu są obok niej.

Naprawdę fajne kotki.

Rasa chyba idealna dla osób starszych albo ciężko chorych.

Edytowane przez Marta B
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Janeczka1963 oj tak, niezalezne to one sa.

Ale glupie, nie!

 

„Pies myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, wyprowadza mnie na spacer… chyba jest bogiem. Kot myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, sprząta w mojej kuwecie… chyba jestem bogiem”

100% racji:dobrze:, ale za to je właśnie uwielbiam:love:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...