Rozmowa przy kawie (2)

Miłej niedzieli Opiekunkowo

Dzień dobry,

Kończę jutro dyżur u córki i wracam do siebie zwierzaki będą za mną tęsknić bo jadły ile chciały no nie mogłam obojętnie patrzeć na ich proszące mordki i oczy....zdarzały się wpadki, ale posprzątałam i nie ma śladu. Julka stwierdziła, że nie było tak źle....nie trukałam jej ciągle za uszami, że ma się uczyć, dużo czytać i że telefon wyrzucę jej przez okno....bo z tym telefonem to jakiś dramat, nawet do kibla idzie z telefonem.

Jutro rano uściskam córeczkę i zięcia i spadam stąd. Pomidorówkę im ugotuję bo prawie trzy tygodnie na tym azjatyckim jedzeniu byli to się chyba stęsknili okrutnie za pysznym, polskim jedzonkiem.

Miłej niedzieli 

Dzień dobry , druga niedziela na adresie , jeszcze  tylko osiem i kierunek DOM moj ukochany. PDP po drugim sniadanku, obiadek się pyrkoli, a ja kombinuje jak namówić siostrzenicę PDP na zakup mikroweli. No nie umiem funkcjonować w kuchni bez tego urządzenia, tym bardziej, że jest jednak sporo produktów dla PDP do lekkiego podgrzania, bo bardzo nie lubi zimnego. Wprawdzie mogę to robić ,,na piechotę'' , no ale bez przesady, to nie średniowiecze. Miłej niedzieli  .

Lodowate dzień dobry

Coraz bliżej przerwa,  coraz bliżej przerwa!! Mam  cel na Stare miasto iść. No chyba,  że wcześniej zamarznę..;)

Miłego dzionka Robaczki!

Nożyczki się znalazly...jakoś w śmieciach wylądowały..dyskusja nie miała sensu

8 minut temu, lucinda napisał:

Nożyczki się znalazly...jakoś w śmieciach wylądowały..dyskusja nie miała sensu

A reszta? 

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A reszta? 

Znajdzie się .....w walizce opiekunki . Przecież w Polsce taka bidaaaa !

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Znajdzie się .....w walizce opiekunki . Przecież w Polsce taka bidaaaa !

Noo. A pilot od garażu przyda się do otwierania butelek z piwem

Dzień dobry. Zaraz idę kursy samochodowe robić( 30 lat nie jeżdziłam).Narazie ze starym ukochanym.Raz już byłam.To co usłyszałam na swój temat,to wstyd powtarzać.Od środy wykupiłam kursa,to przynajmniej opie...ol za pieniądze swe dostanę .Tuman samochodowy to ja,ale co mnie nie zabije ,to zawsze wzmocni.

Miłego dnia foremki. 

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

A reszta? 

Niestety nie..rower wyciągnęłam Baaardzo zamaskowanym wejściem z garażu .zaparkowalam pod swoim oknem

.niech sobie dalej szukają pilota....mój sprzęt jest wolny.  

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Znajdzie się .....w walizce opiekunki . Przecież w Polsce taka bidaaaa !

Dokładnie...trzeci świat...

Mogą  Szukać gdzie chcą...do wibratora mam swój..I do garażu nie pasuje 

47 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Noo. A pilot od garażu przyda się do otwierania butelek z piwem

Zdecydowanie..

Albo zębami..on ma szuflady  ona SWOJE...cały garnitur

16 minut temu, Teresadd napisał:

Dzień dobry. Zaraz idę kursy samochodowe robić( 30 lat nie jeżdziłam).Narazie ze starym ukochanym.Raz już byłam.To co usłyszałam na swój temat,to wstyd powtarzać.Od środy wykupiłam kursa,to przynajmniej opie...ol za pieniądze swe dostanę .Tuman samochodowy to ja,ale co mnie nie zabije ,to zawsze wzmocni.

Miłego dnia foremki. 

Nie bierz do pały..dasz radę 

Witam pamstwa w starym roku poddanstwa.

Zeby nie bylo,cytuje Laskowika,

Za 2 godziny zostane odtranspotrowana na lotnisko,

Teraz trza jakas  tapete rzucic na twarz ma  i ...

Moze jeszcze zdaze cos uprasowac????

Zawsze to odwraca uwage,

Mam nadzieje,ze biegunka opanowana, 

nie mniej zaraz lykne ze 2 Stoperany dla pewnosci.

Nie wiem,jak moje dziecko wyrobi sie z dowozem mnie,biedak jutro na 10.00 musi byc w Mikolowie.

To chyba na Slasku?

Zajedziemy na 1.00  hm,,,

No ale matke ma sie jedna! 

c'nie?

I jak zwykle

,,odjezdzam dzisiaj aeroplanem,,,moja ulubiona piosenka na podroz

do napisania po drugi ej  stronie teczy:))))

Witam z szaroburego Asperden,jakby ktoś nie wiedział gdzie to jest,to powiem tyle,na rower można wsiąść i do Holandii pojechać.

Aczkolwiek nie czynię tego bo za zimno mi jest.Poza tym motywacji nie mam,bo poznałam tu Polkę z Niemcem ożenioną ( niech żyje Internet i grupy opiekunkowe!!), która to auto posiada i wozi mnie tu i tam,do Holandii też.

Moja nadzieja na ujrzenie holenderskiego wiatraka spełzła wprawdzie na niczym,podobno wiatraki to nie tu przy granicy,a gdzie,no nie wiemy gdzie.

Tak więc zwiedzamy głównie holenderskie markety tudzież żarłodajnie bo smażone rybki mają pierwsza klasa.

I kawa po 2 Euro.Taka sama jak w De po 4 Euro wzwyż.Wiec sobie do domu zakupiłam.

To moja pierwsza i zarazem przedostatnia niedziela na tej szteli, upływającej pod znakiem pieczenia ciasteczek.A wczoraj piekłysmy też chleb.

Miłego popołudnia wszystkim

2 godziny temu, sayonara 52 napisał:

Witam pamstwa w starym roku poddanstwa.

Zeby nie bylo,cytuje Laskowika,

 

 

Za 2 godziny zostane odtranspotrowana na lotnisko,

 

 

Teraz trza jakas  tapete rzucic na twarz ma  i ...

Moze jeszcze zdaze cos uprasowac????

 

 

Zawsze to odwraca uwage,

 

 

Mam nadzieje,ze biegunka opanowana, 

nie mniej zaraz lykne ze 2 Stoperany dla pewnosci.

 

Nie wiem,jak moje dziecko wyrobi sie z dowozem mnie,biedak jutro na 10.00 musi byc w Mikolowie.

To chyba na Slasku?

 

Zajedziemy na 1.00  hm,,,

No ale matke ma sie jedna! 

c'nie?

 szczęśliwego lotu i wspaniałego urlopu 

To ja-blondynka wieczorową porą

                                 Promień księżyca i mrugnięcie gwiazdy do waszych serduch posyłam

Dobry wieczór  Listopad za nami …  Grudzień to przecież pestka 

Do mnie dotarło wreszcie właściwe łoże madejowe, które polecił mi mój fizjo … Poleżałam, choć zajęło mi trochę znalezienie pozycji, w której to leżenie jest w ogóle możliwe  I powiem tak; - w piekle (w razie W) to będę miała już z górki  Byle do przodu i buziaki Wsiem 

@NNNdanuta Ty się piekła nie boj! Będziesz w ciekawym towarzystwie A jakie to łoże a raczej materac? Ja kiedyś miałam fazę na gryczany. Zamówiłam wielki jak stodoła! Kurier mało nie zszedł był na zawał-ledwo go dotargał na moje 3 piętro. I to w kamienicy. Pospałam na tym cudzie tak że 3 lub 4 miechy i..... dłużej nie dałam rady. Pie........ jego zdrowotność! Toż to był kamień jak się te łuski gryki uklepały! No to teraz mam ortopedyczny. Może być, choć d... nie urywa. Ździebko za miękki. Chyba. 

Łe....przereklamowane te grzańce. Przeca wiadomo,  że najlepszy nasz,  staropolski prosto z czajnika sanatoryjnego w Krynicy Zdrój. 

Ależ oczywiście,  że się da...jak również da się ugotować jajka na twardo,  parówki,  no i mleko. 

Ale z tym ostatnim to proszę uważać,  bo lubi wylać się na tv i pranie na grzejniku..ale chyba już to pisałam. 

Ale 10km zrobione !

Tak tu cicho dzisiaj o świcie, to ja się przywitam bo właśnie dzisiaj wyjeżdżam z bardzo nie trafionego adresu na inny więc podopieczną zajmuje się już zmienniczka (królowa szteli? nie wiem ale pierwsza która wróciła . Przywiozła POP Ptasie Mleczko więc na pewno będzie dobrze). Życzę sobie i Wam udanego dnia tygodnia i pogody ducha bo zimno i ciemno.

O...I znów nowy tydzień.  Oby minął szybko i bezboleśnie 

Wam i sobie tego życzę 

 znad parującego hoboczka kawuni witam was  Fajurek wyjarany i teraz posiorbię sobie nieco  I znowu nic mi się nie chce  Ale jak mi się zachce, to poinformuję was natychmiast  Niemniej jednak życzę wam miłego poniedziałku i oby czas leciał z prędkością światłą, a może nawet i szybciej