Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, violka napisał:

Dlatego też mam takie przemyślenia , gdyż miałam inne doświadczenia .

Chyba się zakochałam , bo ciągle wierszem piszę :szydera:

A wiesz, że mnie trafiło to samo....

Rymiki, wierszyki...i tak całe rano :szydera:

Jednakże mam dużą nadzieję,

że zaraz przestanę, bo ciągle się śmieję :szydera:

Aż skurczu na ustach dostałam,

ze śmiechu wciąż trzęsę się cała :szydera: 

Jednakże nie martwię się wcale,

wszak uśmiech to zdrowie...więc niech tak zostanie :oklaski:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mirelka1965 napisał:

A wiesz, że mnie trafiło to samo....

Rymiki, wierszyki...i tak całe rano :szydera:

Jednakże mam dużą nadzieję,

że zaraz przestanę, bo ciągle się śmieję :szydera:

Aż skurczu na ustach dostałam,

ze śmiechu wciąż trzęsę się cała :szydera: 

Jednakże nie martwię się wcale,

wszak uśmiech to zdrowie...więc niech tak zostanie :oklaski:

 

Przy Tobie , to ja przechodzę tylko malutki stan zauroczenia :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popołudniowy przywitas, lecę nadrobić zaległości. 

                                                                                             Słońca w serduchach :cmok:

Edytowane przez BabaJagusia
  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, BabaJagusia napisał:

Popołudniowy przywitas, lecę nadrobić zaległości. 

                                                                                             Słońca w serduchach :cmok:

O tej porze? To już tylko księżyc najwyżej.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, erika napisał:

Zapraszam na :wino:albo na :piwo:co kto woli :tak2:ale zanim wniesiemy toast, to trzeba udzielić odpowiedzi :oops:  jak się ma 11 czerwonych kartek na "boisku" to można po jakimś czasie znowu grać :szok:? Z góry dziękuję za odpowiedź :cześć:

Nie można. Dopisek jest pod spodem. Zablokowany dostęp. Kropka.

Setkę poproszę. :szydera:

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, erika napisał:

@fioletowa.mysz zaraz poleje :cmok::zwyciezca:albo poczekamy na @violka:dyskusja:

Lecę do spiżarni! Stary Ukochany poszedł na siatkówkę... Ręce mnie się trzęsą, kluczy nie mogę znaleźć... najwyżej włam do własnego spichlerza zrobię, ale wino przywlekę, najwyżej mniej butelek będzie dojrzewać. :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Blondi napisał:

Na każdego przychodzi czas, dlatego powtarzam,życie jest krótkie i musimy starac się,jak najlepiej i szczęsliwie je wykorzystać,,Helenko wiem,że to cios, jest mi też bardzo przykro i nawet smutno, trzymaj się .

Wiem , ze na kazdego przychodzi czas.Tylko tutaj przyszedl ten czas bardzo niespodziewanie i troche zbyt wczesnie.Mial dopiero 52 lata.

 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, erika napisał:

Zapraszam na :wino:albo na :piwo:co kto woli :tak2:ale zanim wniesiemy toast, to trzeba udzielić odpowiedzi :oops:  jak się ma 11 czerwonych kartek na "boisku" to można po jakimś czasie znowu grać :szok:? Z góry dziękuję za odpowiedź :cześć:

Na boisku nie można mieć 11 czerwonych kartek. W zależności od wagi przewinienia pauzuje się 1 do kilku meczów po każdej. Za to można mieć kilka żółtych. W Polsce pauzuje się jeden mecz po 4, w bundeslidze po 5, a w lidze mistrzów po 3.

Amen

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Afryka napisał:

Lecę do spiżarni! Stary Ukochany poszedł na siatkówkę... Ręce mnie się trzęsą, kluczy nie mogę znaleźć... najwyżej włam do własnego spichlerza zrobię, ale wino przywlekę, najwyżej mniej butelek będzie dojrzewać. :szydera:

Jesteś niemożliwa:szydera::hura: 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

A ja myślałam, że to bardziej elfów dotyczy. :szydera:

Hehe.... Nie pomyliłas sie.  Problem ze potrafimy być obojniakami a w pewnych krytycznych momentach dla przetrwania gatunku zmieniamy płeć. Więc u nas nie jest to tak intensywne przeżycie emocjonalne niż jak mniemam u myszy. Pozdrawiam. Z uśmiechem 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, elf napisał:

Hehe.... Nie pomyliłas sie.  Problem ze potrafimy być obojniakami a w pewnych krytycznych momentach dla przetrwania gatunku zmieniamy płeć. Więc u nas nie jest to tak intensywne przeżycie emocjonalne niż jak mniemam u myszy. Pozdrawiam. Z uśmiechem 

Hahaha....Zapewniam Cię, że Twoje mniemanie mija się z prawdą. Fioletowe myszy nie podchodzą emocjonalnie do zabawy. Ma to swoje plusy. Nie muszą zmieniać płci aby przetrwać i dlatego zawsze są sobą. Pozdrawiam. Wesoło:szydera:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...