Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, MisiekFfm napisał:

@Blondi - to zrobiłaś, w poprzednim poście. 

Ciekawe ile za to dostaniesz???

Co zrobiłam? ja grzeczna jestem,,:haha: przy kawie sobie mogę pisac ,,chyba:święty: co mi się podoba? tak? czy nie!!! nie strachaj mnie,,bo zaraz gorączki dostanę,,:smutek::smutek:  

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Pojutrze ruszam na roboty, więc czas wrócić na forumowe łono. Podczytuję regularnie, ale pisać nie było o cym, bo co to za atrakcje,wizyty, rewizyta, plątanie się w do południa w niekompletnym stroju :szydera:. Teraz jadę na nowe miejsce, więc pewnie będzie się działo. Miłego dnia.

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darf ich? 

Bo mam dużo czasu, nudy i...chyba spokoju ducha to będę miła, obiecuję:d

Od wczoraj na nowym adresie. Schodzę z wyższych oczekiwań i być może życie premiuje mi to. Nie muszę z klasą żyć tylko z podopiecznymi. Pierwszy raz wylądowałam na wsi, dom stary, starego człowieka i z zapaszkiem starości a okazało się, że mam się kręcić po kwadratach by być tylko praktycznie. Pdp samoobsługowa i z jasną głową. Zdaje się, że przez 6 tygodni tak zostanie. Zdziwiona jestem bo moim opiekunczym zadaniem jest rano posmarowanie pleców i ramion pdp jakimś rozgrzewającym specyfikiem. Poza tym to standarcik-cus upichcic, podać na stół, jakieś okruchy sprzątać, zakupy z corka zrobić, pewnie z raz na dwa tyg bo mieszka 50 km stąd, sklepów tu nie ma, wyjść pewnie też nie będzie bo teren pagorkowaty a pdp rolatorkiem się wspiera. Nie wiem jak rozwiązać temat spacerku na świeżym powietrzu. Tarasu jako takiego nie ma, zejscie na z podwórka na ulicę już z górki, pomyśle.

Jechałam z Warszawy 20 g Sindbadem a podróż minęła oooo (prztyk)tak!

Do Słubic fajna konwerwascja ze wspolpasazerka, po przesiadce prze prze fajna konwersacja z drugą wspolpasazerka. Rzadko się zdarza z przygodnym wspolpasazerem nadawać na tych samych falach. Ale jak! Dziewczyna określiła się na 46lat a wyglądała, uwaga, nie przesadzam, na pod trzydziestke. Dieta, ruch i chyba pozytywnosc jej to dały. Wiedza, inteligencja, szarm,szyk-z mojej klasy:) nie moja klasa:haha:

Kuzwa, tak się zapuntalam przy wysiadaniu, że nie zadbalam o kontakt:mur:

Teraz miłego wam.

A...przepraszam:haha:(znak rozpoznawczy!),że może przy długo się rozpisalam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Joy Blondyna z czarnymi slepkami zabrałam w sercu, drugiego też. Fizycznie zabrać ich obu unmoeglich, raz, że podróż daleka i uciążliwa, dwa, że córka ich nie da. Jak my się kiedyś rozstaniemy to niewykluczone, że znajdziemy się w sądzie z pozwem o przyznanie opieki nad nimi:haha:

Ten adres choć przasny to okazuje się calkiem do życia. 

Wczesniej chciałam trochę exclusiv, i po co? @violka kiedyś pisała, że też trafiła na przasne miejsce, które okazało się b. dobrą sztela. Teraz wierzę:tak2:

Tak by the way to na poprzednim adresie ja wytrzymałam 7 tygodni a po mnie-następna opiekunka wytrzymała tylko tydzień, następna 3 tygodnie a teraz jest jedmak oddana do heimu. Powód? opieka polegała na 24-ro godzinnym wiszeniu pdp przy d.pie opiekunki i spędzaniu wiekszosci dnia w drodze do klopa i w nim, czekając na nią, bo bała się stracić opiekunkę z oczu. Nic nie dawało sie zrobić, żadne przemyślne fortele nie były skuteczne. Dobra tam, było minęło. Z damy przerzucilam się na prostą, wiejską babkę i da się żyć:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Patrycja781 napisał:

@sayonara 52 Niby w kraju mam 4 bliższe koleżanki,ale zwróciłam ostatnio uwagę że:jedna "nie dzwoni do nikogo pierwsza,"druga dzwoni tylko wtedy jak czegoś potrzebuje"(jak ty potrzebujesz to spróbuj się dodzwonić)trzecia z zasady nikogo nie zaprasza,do nikogo nie chodzi i kontaktu telefonicznego też nie utrzymuje,czwarta niedawno powiedziała na moje zaproszenie na kawę"że ona do nikogo nie chodzi i wyjątków od tej reguły robić nie będzie"...Doszłam do wniosku że po jaką ciężką cholerę tylko ja mam za nimi ganiać i wydzwaniać?Przestałam to robić.Na basen chodzę sama,pobiegać sama,połazić z kijami sama...Tak sobie myślę że jak nie wiedziałam jako gówniara co to koleżanki i bliższe znajomości to było mi lżej bo nie wiedziałam co tracę,a teraz...tak mi jakoś smutno...

Choć z drugiej strony sama sobie jestem sterem żeglarzem i okrętem...Choć czasmi pokład taki pusty...

@Patrycja781a wypnij sie na takie dziwadla!

Niech splesnieja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krista :szydera: Dama to dama nawet w gumofilcach:tak2: Najważniejsze,że pdp Cię mentalnie nie dusi.Bo z tym trudno wytrzymać.Reszta to drobiazg.A luksusy to będziesz miała jak wrócisz do domu.Życie na wsi też ma swoje uroki.Wprawdzie o tej porze roku trudno to zauważyć,ale pomyśl o wiośnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Krista napisał:

@Joy Blondyna z czarnymi slepkami zabrałam w sercu, drugiego też. Fizycznie zabrać ich obu unmoeglich, raz, że podróż daleka i uciążliwa, dwa, że córka ich nie da. Jak my się kiedyś rozstaniemy to niewykluczone, że znajdziemy się w sądzie z pozwem o przyznanie opieki nad nimi:haha:

Ten adres choć przasny to okazuje się calkiem do życia. 

Wczesniej chciałam trochę exclusiv, i po co? @violka kiedyś pisała, że też trafiła na przasne miejsce, które okazało się b. dobrą sztela. Teraz wierzę:tak2:

Tak by the way to na poprzednim adresie ja wytrzymałam 7 tygodni a po mnie-następna opiekunka wytrzymała tylko tydzień, następna 3 tygodnie a teraz jest jedmak oddana do heimu. Powód? opieka polegała na 24-ro godzinnym wiszeniu pdp przy d.pie opiekunki i spędzaniu wiekszosci dnia w drodze do klopa i w nim, czekając na nią, bo bała się stracić opiekunkę z oczu. Nic nie dawało sie zrobić, żadne przemyślne fortele nie były skuteczne. Dobra tam, było minęło. Z damy przerzucilam się na prostą, wiejską babkę i da się żyć:d

Pszaśne , to ja mam teraz :d Warunki mieszkaniowe najskromniejsze , że wszystkich jakie oglądałam , czy miałam okazję przebywam , z jednym wyjątkiem , ale tam było nieziemsko wspaniale :d. Osobiście jestem zdania , że najgorzej pracuje się w luksusach . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sayonara 52 napisał:

@violka oj jestes!!!!

Juz przez PCK chcialam cie szukac!

Chce powiedziec, ze jutro znow  ide do Butlers....:oklaski::płacz:

Kurcze, nawet nie wiem czy chcę fotki oglądać . Normalnie stracha mam , bo obiecałam sobie , że już niczego nie kupię :haha: Ostatnio nie zdążyłam do Butlersa , ale poszłam tę stratę powetować sobie w Depocie i kupiłam pięknego konia na biegunach :haha: Konia chwyciłam w rękę i z zamkniętymi oczami kierowałam się do kasy , aby nic nie wpadło mi w oko . Czekając przy kasie na moją kolej , wypatrzyłam ślicznego aniołka i oczywiście nie potrafiłam sobie odmówić :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violka no i kładę uszy po sobie stwierdzając, żem mało doświadczona. Nie jestem zarozumiała ale czasem zdradza mnie poczucie, że wiecej powinnam swojego zdania pilnować i swojego rozumu używać. To też, ale...umiarkowanie:haha:

@Joy 300% normy wykonalas stwierdzeniem, że najgorzej wytrzymać z mentalnym duszeniem:tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Krista napisał:

@violka no i kładę uszy po sobie stwierdzając, żem mało doświadczona. Nie jestem zarozumiała ale czasem zdradza mnie poczucie, że wiecej powinnam swojego zdania pilnować i swojego rozumu używać. To też, ale...umiarkowanie:haha:

@Joy 300% normy wykonalas stwierdzeniem, że najgorzej wytrzymać z mentalnym duszeniem:tak2:

@Krista Jednym słowem mogę sobie teraz spokojnie poleniuchować?:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Krista napisał:

@violka no i kładę uszy po sobie stwierdzając, żem mało doświadczona. Nie jestem zarozumiała ale czasem zdradza mnie poczucie, że wiecej powinnam swojego zdania pilnować i swojego rozumu używać. To też, ale...umiarkowanie:haha:

@Joy 300% normy wykonalas stwierdzeniem, że najgorzej wytrzymać z mentalnym duszeniem:tak2:

Każdy ma swoje doświadczenia i przemyślenia z tym związane . Pewnie jest wiele osób na tym forum , które chwalą sobie pracę u tak zwanych wyższych sfer . Tak mi się trafiło , że im wyższy stan posiadania , tym większe były wymagania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, violka napisał:

Każdy ma swoje doświadczenia i przemyślenia z tym związane . Pewnie jest wiele osób na tym forum , które chwalą sobie pracę u tak zwanych wyższych sfer . Tak mi się trafiło , że im wyższy stan posiadania , tym większe były wymagania .

To jest duże uogólnienie. Zdarzało mi się wyższe sfery niższych lotów "mieć", ale i na poziomie Himalajów też. Ci z mniejszym stanem posiadania też byli różnoracy. To wszystko zależy od charakteru człowieka, a nie od zasobności portfela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To jest duże uogólnienie. Zdarzało mi się wyższe sfery niższych lotów "mieć", ale i na poziomie Himalajów też. Ci z mniejszym stanem posiadania też byli różnoracy. To wszystko zależy od charakteru człowieka, a nie od zasobności portfela.

Dlatego też mam takie przemyślenia , gdyż miałam inne doświadczenia .

Chyba się zakochałam , bo ciągle wierszem piszę :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...