Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gód myrning!

Jak czytam o wyspach, sztormach i deszczu tak mi się skojarzyło sprzed lat:

"Kiedy niebo do morza przytula się z płaczem
Licho sosny garbate do reszty wykrzywia
Brzegiem morza wędrują bezdomni tułacze
I nikt nie wie skąd idą, jaki wiatr ich przywiał.

Do tawerny "Pod Pijaną Zgrają"
Do tańczących rozhukanych ścian
I do dziewczyn, które serca
Za złamany grosz oddają
Nie pytając czyś ty kiep czy drań.

Kiedy wiatry noc chmurną przegonią do morza
Gdy pół słońca, pół nieba, pół morza rozpali
Opuszczają wędrowcy uśpioną gromadę
Z pierwszą bryzą znikają w pomarszczonej dali.

A w tawernie "Pod Pijaną Zgrają"
Spływa smutek z okopconych ścian
A dziewczyny z półgrosików
Amulety układają
Na kochanie, na tęsknotę i na żal.

Kiedy chandra jesienna jak mgła cię otoczy
Kiedy wszystko postawisz na kartę przegraną
Zamiast siedzieć bezczynnie i płakać lub psioczyć
Weź węzełek na plecy - ruszaj w świat, w nieznane.

Do tawerny "Pod Pijaną Zgrają"
Do tańczących rozhukanych ścian
I do dziewczyn, które serca
Za złamany grosz oddają
Nie pytając czyś ty kiep, czy drań."

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Dzień dobry:cześć:

Dzień przywitał deszczowo :333_cloud_rain:, całą noc padało :333_cloud_rain:, a teraz słoneczko nieśmiało przebija się przez chmury:329_partly_sunny:, może popołudnie będzie ładne:328_white_sun_small_cloud:, zobaczymy:dobrze:

Wszystkim życzę miłej środy słoneczka:320_sun_with_face: w serduszkach:serce:.

 

pobrane (4).jpg

Witaj @Janeczka1963 

Dobrze ze popadalo, bo jest czym oddychać, trawka w końcu się zazieleni  

Milutkiego i dla Ciebie kochana

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Marta B napisał:

Tutaj te dwie opiekunki też pracują po kilka miesięcy,to widać im się podoba :) .Ja tu jestem tylko na krótkim zastępstwie:(

Mniejszy gwar, natura dookoła, jod, to pewnie ludzie też mniej nerwowi.  Przyjemniej się pracuje. 

Gorzej gdy PDP zachowuje i trzeba do szpitala... Ale to nie zawsze tak jest.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

Powstałam i wylazłam z betów z własnej , ale niestety przymuszonej woli ...siku mi się chciało . I bardzo dobrze . Wypiję mojego szatana , farbę na rozczochraną narzucę ....czas zaczyna popitalać jak opętany . Mało  casu , kruca bomba...mało casu . Jutro obowiązkowo kofer spakować muszę , jakieś przedwyjazdowe zakupy zrobię , małe , całkiem malutkie spotkania rodzinne ...w piątek robię wypad do miasta Łodzi a jak wrócę to na pewno padnięta będę i nie będzie sił na pakowania . I po urlopie , który minął jak z bicza strzelił  :haha:Odkąd powróciłam z " prawdziwego urlopu " mam idealny kontakt ze zmienniczką ...mniej , więcej ze trzy razy dziennie xdSkarży się bidulka , narzeka , ale ja  jakoś we wszystkich zażaleniach współczuć jej nie potrafię ....taka franca ze mnie :haha:Nieważne ...ważne , że znów okna pomyła ...milej na świat spoglądać będę :haha:A to , że podobno (?! ) Jadzina wnuczka przychodzi i bezczelnie dopomina się o to , żeby jej jakiegoś mielonego , czy innego schaboszczaka na wynos dała ...to mi zwyczajnie zwisa . Musi zmieniła się bardzo , bo za moim , pierwszym pobytem to właśnie Michalka nam przynosiła jakieś greckie przysmaki . Nic to ....ode mnie poczęstnego nie uświadczy ...znaczy się , że z talerkiem kotlecików biegać po kwadratach nie będę xd Dybra ...żarty , żartami , ale ....kuźwa , gdyby sztela na którą jadę do tych idealnych należała to wk...nerwy by były jak nie wiem co . Sztela prawie normalna ( noce przesypiane i opitolić PDP , bo kumata można , jeśli za dużo wymaga ) , ale nie żadne cuda-niewidy , więc żaden nadgorliwiec mi nie groźny ....toto mi to lotto :haha:

Miłego , fajnego dnia :cmok:

Ja również doświadczyłam na jednej stelli częstego kontaktu że zmienniczka, ale tylko wtedy gdy miała problemy z PDP i jej rodziną.  Nie potrafiła stawiać granic. Jak jej pomogłam, dużo na stelli pozmienialam na naszą korzyść, to dowiedziałam się,  że mnie tak obgaduje do naszych koleżanek-opiekunek z tej miejscowości,  to Mi przykro dług było.  Ale wnioski wyciągnęłam :)

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lucinda napisał:

to nie urlop  a zalobny wyjazd doslownie i w przenosni....mamy pogrzeb mojej pdp ale mam tez cale dwa dni teoretycznego luzu pomijajac wizyty pastroa synow itd....ale mam plaze cale 120 metrow od domku i cale 4 kim do schodzenia wiec umkne w isce angielskim stylu na troche..martwie sie tylko ze nie mam zadnego opalacza...:szydera:

Pogrzeb w zacnej scenerii. Pomimo sytuacji, dobrego czasu:) 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

@kris Gdybym nie miała kurek na obiad, to po tym zdjęciu grzybowym musiałabym Cię udusić po prostu! Na szczęście kubki smakowe mam czym zaspokoić, a na fotkach widać, że dary lasu są robaczywe:szydera:

No...i świecą na dokładkę :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, violka napisał:

Twój  z pewnością był fajniejszy :love: Dla mnie wtorek też fajniejszy od środy , bo on już BYŁ , a środa ciągle przede mną :(

Ale to oznacza, że żyjesz. Ja od października 2018 do stycznia 2019 nawet umyc sama się nie mogłam, a jestem przed 40-stką. Bóle k9sci na całym ciele, potem doszło zapalenie kaletek, mięśni. Zastrzyki przełomowe, leki, specjaliści, rehabilitację na NFZ i prywatnie,masaże.  Akcja jak się patrzy. Po pół roku wróciłam do pracy.  Po dwóch miesiącach znowu się zaczynały bóle bioder, kaletek,  lędzwiowy. Zaczelam znowu szukac, wyszlo przy okazji poczatki osteoporozy. Ale onanieboli. Szuksnie dalej, poprosiłam lekarza internista o skierowanie na badania boleriozy. To ona. Przyłączyli antybiotykiem 28 dni, na którym boli prawie nie było.  Tydzień po antybiotyku zaczęły wracać.  Na NFZ lekarz wskaźnik za 2 lata wizyta. Prywatnie byłam u 3 i każdy inna opinia. Dwóch przepisał znowu antybiotyk. Dziś zaczęłam kolejny. Kupić trzeba na 100%. Ponad  200zl. Przewidziana terapia na antybiotyku ponad rok. Nie wiem czy da radę żołądek.  

Słuchałam i czytałam o przypadkach śmiertelnych.  Każdy dzień trzeba doceniać. Ja jestem sama,na pomóc nie mogę liczyć od nikogo. Zwłaszcza jesli chodzi o pieniądz. ;) Zatem ciesz się nudą. Ja tez tego stanu jeszcze niecały rok temu niedoceniałam :):p 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, beatrix+ napisał:

OSTRZEŻENIE!! UWAŻAJCIE NA PLASTIKOWY RYŻ!!

 

dfd786d26883.jpg

TA bryła po ugotowaniu i wystudzeniu nie da się rozłupać 

757a48cfcf5b.jpg

Wyraźnie wyczuwalne ostre krawędzie 

af9edc711f6e.jpg

 

Przekazujcie znajomym i innym!

Dzięki za info ! Też słyszałam,  że w soli himslajskiej są drobinki szkła.  A o tych samych właściwościach odżywczych jest nasza rodzona sól klodawska różowa.  ;)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...