Rozmowa przy kawie (2)

12 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Wiola7658 Nie  przejmuj się ,jutro będzie lepiej, dobranoc

@Janeczka1963 

Chyba nie... Tu chodzi o moją Andżelę,,,,

Dobrej nocki kochana

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Inny świat:)Niczym w krainie amiszów:)

Również skojarzyłam z amiszami. Przypomniał mi się dobry film: Łaska amiszów.

1 minutę temu, emma napisał:

Dobrze zorganizowane. Ty pewnie jechałaś na tym rowerze elektrycznym z córką pdp?

Co za zakupami,  w przyczepie i rowerem, czy trzeba nosić?

Pierwszy raz mam styczność z tematem Wysp Fryzyjskich.:)

Marta tajemnicza jak ta Wyspa...6.5 km powierzchni...496 mieszkańców...cudownie!!  Nieeee! 497 bo Marta!! 

2 minuty temu, kris napisał:

O tej porze roku to jest raczej pikuś. Ale późną jesienią i zimą to dopiero gra muzyka. Pracowałem co prawda w Bremerhaven a nie na wyspie, ale też nieźle piździło.

A co do sztormów to taki cytat:

Do najbardziej spektakularnych sztormów na Starym Kontynencie zaliczyć można te występujące na Morzu Północnym. W styczniu 1953 roku wyjątkowo potężne nagony sztormowe obserwowano w Zachodniej Europie. Nad Morzem Północnym utworzył się wówczas głęboki niż. Niezwykle wysokie przypływy w połączeniu z wiatrem wiejącym z prędkością 180 km/h stworzyły tak wysokie fale, że przelały się one przez nadbrzeżne umocnienia i zalały 4 procenty powierzchni Holandii. Zniszczeniu uległo 30 tysięcy domów mieszkalnych, a 1800 ludzi straciło życie. Dalsze 307 osób zginęło we wschodniej części Anglii, kiedy fale wdarły się w głąb wybrzeży hrabstw Norfolk, Suffolk i Essex.

4 listopada 1703 roku znad Atlantyku nad Wyspy Brytyjskie nadciągnął rekordowo głęboki niż, który przyniósł nad wyspami huraganowe wiatry, a na Kanale Angielskim niebywały sztorm. Informacje jakie pochodzą z tamtego okresu są bardzo lakoniczne ale wiadomo, że podczas, gdy wiatr dochodził do 193 km/h na dno kanału opadło wiele statków na których śmierć poniosło 8 tysięcy ludzi. 27 listopada zrujnowana została pierwsza brytyjska latarnia morska Eddystone. W jej gruzach znaleziono 6 osób. Mieszkańcy południa Anglii uznali sztorm za gniew Boga. Aż po dziś dzień określany jest on jako najpotężniejszy w historii Wysp Brytyjskich. Jak wynika z kronik sztorm trwał przez tydzień. Obecne można sądzić, że układ niskiego ciśnienia niosący oprócz wiatrów również niezwykle niskie ciśnienie, poniżej 960 hPa, oraz ulewne deszcze został zablokowany nad Wyspami Brytyjskimi przez potężny wyż znad Francji.

Jeszcze wcześniej 16 stycznia 1362 roku wichury o niewyobrażalnej silne smagały Anglię, Holandię, Danię i północne Niemcy. Gigantyczne fale morskie rozbijały się o wybrzeża tych krajów dewastując wiele nadbrzeżnych domów oraz większość portów. Wszystko wskazuje na to, że owe fale miały co najmniej 10 metrów wysokości. Liczbę ofiar śmiertelnych oszacowano na ponad 25 tysięcy. To był jeden z najbardziej niszczycielskich i zabójczych sztormów w historii Starego Kontynentu. Jak się okazuje gwałtowne zimowe wichury w Europie najczęściej pojawiały się tuż przed Małą Epoką Lodową w trzynastym i czternastym wieku.

A jeżeli to Baltrum to wygląda tak:

Matko i córko jaki referat ciekawy i fajna wyspa, to coś dla mnie

1 minutę temu, beatrix+ napisał:

Marta tajemnicza jak ta Wyspa...6.5 km powierzchni...496 mieszkańców...cudownie!!  Nieeee! 497 bo Marta!! 

Kto wie, może jeszcze jest tam jakaś/jakiś opiekunka/kun Mała wyspa,  więc można szybko się dowiedzieć

@Wiola7658 dobranoc 

No jak mnie menda wqurrwila!! No tak mnie wqurrwila,  że siekierą dziada czepne!! 

Mąż qurwa cały!!

taki morał z życia wzięty 

2 minuty temu, beatrix+ napisał:

No jak mnie menda wqurrwila!! No tak mnie wqurrwila,  że siekierą dziada czepne!! 

 

Mąż qurwa cały!!

Spuść powietrze z płuc, bo inaczej się wykonczysz szybciej od PDP 

13 minut temu, INEZ napisał:

@Wiola7658 dobranoc 

Dobrej nocki @INEZ

51 minut temu, kris napisał:

Nie możesz normalnie jak człowiek? Śledzę te wyspy i ich powierzchnie... Baltrum? Bo ona najmniejsza zamieszkała. A co z szopingiem? Macie tam jakieś Aldi czy Lidla? Czy po zakupy na kontynent?

Są dwa sklepy spożywcze i piekarnia.No i oczywiście sklepiki z pamiątkami.

Nie ma problemu z zakupami ale... drożyzna tu straszna.Mniej więcej każda rzecz 100% droższa niż na lądzie.

No ale tu biedni ludzie nie przyjeżdżają,bo doba w hotelu od 150 Eu wzwyż.I trzeba rezerwować ci najmniej na pół roku przed sezonem...

14 minut temu, beatrix+ napisał:

Mąż qurwa cały!!

Ale męża jeszcze siekierą nie ciepłaś! 

19 minut temu, emma napisał:

Kto wie, może jeszcze jest tam jakaś/jakiś opiekunka/kun Mała wyspa,  więc można szybko się dowiedzieć

Jest opiekunka,z tej samej firmy.Łazimy razem wszędzie i opalamy się kocyk w kocyk.Fajna jest.

Poza nami dwoma żadnych opiekunek nie ma.

53 minut temu, NNNdanuta napisał:

A jakieś zagrożenia ??? Sztorm, wzburzone morze ??? A ujęcia wody pitnej, są jakieś jeziorka czy rzeki ????

Danuta spokojnie To jest cywilizowaną wyspa,z wszelkimi wygodami 

Nie pijemy wody ze studni i nie myjemy się w morzu.Są normalne łazienki

Jak do tej pory nie bylo wiatrów i sztormów .Wbrew pozorom klimat tu jest łagodny i żadnych zagrożeń nie ma.

Bardziej piździ na dworcu w Kielcach niż tutaj.

35 minut temu, beatrix+ napisał:

Marta tajemnicza jak ta Wyspa...6.5 km powierzchni...496 mieszkańców...cudownie!!  Nieeee! 497 bo Marta!! 

Tak,tylu jest stałych mieszkańców.

Ale w sezonie, który tutaj jest długi bo trwa od maja do października, przybywa tysiące turystów.Z reguły są to Niemcy,nie słychać innych języków.

Niezwykle zdyscyplinowani.Zauważylam że sprzątają także nie swoje śmieci!

Dużo rodzin z dziećmi," bananowej młodzieży" raczej brak.Spokojnie i miło tu jest.Bardzo czysto i elegancko.

Dobranoc 

@Marta B moja koleżanka była na jednej z tych wysp osoba, która zmieniała była tam 8 miesięcy ona bardzo chciała wrócić ale babcia zmarła. Podobno jest tam pięknie. Nie spotkałam się z ofertą pracy na tych wyspach 

2 minuty temu, INEZ napisał:

Nie spotkałam się z ofertą pracy na tych wyspach 

Ja się spotkałem z ofertą na Amrum. Oferta była ciekawa, ale właśnie dojazd mnie zniechęcił....

Sąsiednie wyspy są większe W Sindbadzie jechały opiekunki na Norderney czy Juist.Tam jest ruch samochodowy.

Moja wysepka malutka więc ofert pracy też mało.

2 minuty temu, kris napisał:

Ja się spotkałem z ofertą na Amrum. Oferta była ciekawa, ale właśnie dojazd mnie zniechęcił....

Żałuj bo warto,mimo męczącej drogi.

10 minut temu, INEZ napisał:

Dobranoc 

@Marta B moja koleżanka była na jednej z tych wysp osoba, która zmieniała była tam 8 miesięcy ona bardzo chciała wrócić ale babcia zmarła. Podobno jest tam pięknie. Nie spotkałam się z ofertą pracy na tych wyspach 

Tutaj te dwie opiekunki też pracują po kilka miesięcy,to widać im się podoba .Ja tu jestem tylko na krótkim zastępstwie:(

1 minutę temu, Marta B napisał:

Żałuj bo warto,mimo męczącej drogi.

Ale tam nie było żadnej dla mnie drogi. Busiki nie jeżdżą nawet do promu, o Sindbadzie nie wspomnę...

No ja jak widzisz jakos  dojechałam.

Ale Amrum to nie ten kierunek,bo to chyba Schleswig Holstein

@kris Bo tamten kierunek to obsługuja busy jadace do Danii:)Jak jechaam na Wyk auf Fohr to miałąm problem  znaleźć busa ,aż mnie ktoś oświecił z ta Danią:)

I ostatnia i pierwsza:)Pobudka była 3.15,he he Rozbudziłąm się i pozamiatane:(

Mglisto,ciepło i burzowo gdzieś dalej bo błyska.Wczoraj pięknie popadało pod wieczór.Zawsze sięz tego cieszymy bo odpada podlewanie ogródka:)A ogórasy ,dynia i fasola rosną jak szalone:)

Po niedzieli trzeba na jakie grzybeczki wyskoczyć:)I na jeżyny za płot:)Już na mnie patrzą,hi hi.

Jednym słowem ,urlop  wreszcie jak należy:)

Dziś atrakcja nas czeka nie lada czyli kąpiel letnia pana Yogisława.Wciąz nie wyrósł z tarzania się w krowich plackach,niestety:( pan Śmierdziel na drugie mu daliśmy:):):)Reaguje,ha ha ha 

Miłego dnia wsiem:)

@foczka63 , bo ostatni będą pierwszymi ......podobno