Rozmowa przy kawie (2)

6 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

@Hagia nieaktualne już choć Szwarcwald przypadł mi mocno do gustu. 

Teraz Mandelbachtal. Rzut beretem od ciebie

 

alez ty sie przemieszczasz w oka mgnieniu moja droga

no dobra...teraz ladnie powiem dzien dobry

sobota, chlodno.....25 stopni..jeszcze...

glowe mam na miejscu ale boli ..ma kto tabsa albo ziolo jakie??

moj pokoj dziwnie wyglada ..pusto..przerazliwie pusto....polowa salonu zawalona...bo jakie "przydasie" "albosiemiprzypomnialo"....no i" te cosiemipodobaly."..czyli dwa kolejne kartony

dzisiaj w planie zakupy kolejnej pary spodni dla szoguna...jakas padlina na miescie w obiadowej formie podana ja cos tez pewnie wciagne i powrot ....i znow cos musze mu wymyslec do roboty...moze cos popsuje???

milego na sobotnioi niedzielne

do zaspotem

Cześć, chwilowo słońce za chmurami to i jest czym oddychać. Kawa w garści, lektura forum, alleluja i do przodu. 

                  Słońca w serduchach 

Dzieeeeeń doooobry  Wczorajszy dwugodzinny wypadzik w okoliczne lasy zaowocował robotą do 23-ciej  Kosz był pełen, aczkolwiek jako wypełniacz wystąpiły opieńki  Ale nie było źle  3 litry kurek, 1 brzozak, 2 prawdziwki sporo podgrzybków brunatnych, a do tego 7 litrów opieniek...wszystko zdrowiutkie  I za trzy kwadranse jadę na inną miejscówkę łowić dary losu, tfu...lasu Zatem szbciutko poczytam wczorajsze klepanka, wysiorbię kawusię i w drogę   Cieszmy się więc chłodną sobotą ( u mnie przewidują lekkie opady koło południa i, zaledwie, 20 stopni w kuliminacyjnym punkcie dnia ) i weźmy do serca motto dnia:  Do potem wiaro 

Witam  Ta pogoda rzuciła się niestety i na głowę mojej pdp, ale to tylko znaczy że głowę ma i to nie jedną  Bosze... skąd ludzie wygrzebali to kim się stają

Oczywiście byle do przodu bo weekend z nami i buziaki

Dzień dobry się z Wami. 

Ach, jak przyjemnie kolysac się wśród fal... Ech.. To jeszcze nie teraz. Na razie przyjemnie się schładzam na tarasie. 

W domu ciepłej niż na zewnątrz. Pootwierałam wszystkie okna i luftuję. Z 29 stopni zeszłam już do 27...

Spokojnego dnia 

2 godziny temu, lucinda napisał:

kup se wode i zapier...laj...

umowa zlecenie i inne cywyilno prawne nie sa objete bhp i kodeksem pracy ot co...

taki smiech przez wkur....w i łzy...czasami 

 

  Takie życie

Całe szczęście w nieszczęściu że dzisiaj już chłodniej, więc cieszmy się i radujmy

Miłego dnia życzę

https://tse2.mm.bing.net/th?id=OGC.893293558794b7c015f1078946690a85&pid=Api&rurl=https%3a%2f%2fmedia.giphy.com%2fmedia%2fl0He93hgAHZK8lsQw%2fsource.gif&ehk=rHJUAzK1T98Z45lxihq1Hw

3 minuty temu, Basiaim napisał:

Dzień dobry się z Wami. 

 

Ach, jak przyjemnie kolysac się wśród fal... Ech.. To jeszcze nie teraz. Na razie przyjemnie się schładzam na tarasie. 

W domu ciepłej niż na zewnątrz. Pootwierałam wszystkie okna i luftuję. Z 29 stopni zeszłam już do 27...

 

Spokojnego dnia 

 

 

Oooo witam witam, dziękuję za kawusię i też się luftuję ☕ 

49 minut temu, NNNdanuta napisał:

Witam  Ta pogoda rzuciła się niestety i na głowę mojej pdp, ale to tylko znaczy że głowę ma i to nie jedną  Bosze... skąd ludzie wygrzebali to kim się stają

Oczywiście byle do przodu bo weekend z nami i buziaki

Hejka Danusiu

U mojej podobnie, więc nie jesteś sama  

Miłego dzionka i głowa do przodu  

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeeeń doooobry  Wczorajszy dwugodzinny wypadzik w okoliczne lasy zaowocował robotą do 23-ciej  Kosz był pełen, aczkolwiek jako wypełniacz wystąpiły opieńki  Ale nie było źle  3 litry kurek, 1 brzozak, 2 prawdziwki sporo podgrzybków brunatnych, a do tego 7 litrów opieniek...wszystko zdrowiutkie  I za trzy kwadranse jadę na inną miejscówkę łowić dary losu, tfu...lasu Zatem szbciutko poczytam wczorajsze klepanka, wysiorbię kawusię i w drogę   Cieszmy się więc chłodną sobotą ( u mnie przewidują lekkie opady koło południa i, zaledwie, 20 stopni w kuliminacyjnym punkcie dnia ) i weźmy do serca motto dnia:  Do potem wiaro 

Gratuluje

To kiedy na te grzybki i gdzie mam przyjechać

Owocnych zbiorów życzę i miłego dnia

Godzinę temu, BabaJagusia napisał:

Cześć, chwilowo słońce za chmurami to i jest czym oddychać. Kawa w garści, lektura forum, alleluja i do przodu. 

                  Słońca w serduchach 

Hejka  

Dokładnie tak  

Miłego również życzę

Witam serdecznie kochani, kawka☕ wypitą dymkiem zagryziona  

Ufff jak... Fajnie i chlodnawo, wreszcie można oddychać pełną klatką

Milusiego weekendu życzę i spokoju ducha bo tylko to nas może uratować. 

Moja Andżela cała noc tańcowała, i pilnowała ubrań  

Teraz pikne śpiocha, więc w wolnej chwili zabieram się za robotę, bo dziś plany mam na cały dzionek i wyruszamy na szoping   sama...  

2 godziny temu, lucinda napisał:

no dobra...teraz ladnie powiem dzien dobry

sobota, chlodno.....25 stopni..jeszcze...

glowe mam na miejscu ale boli ..ma kto tabsa albo ziolo jakie??

moj pokoj dziwnie wyglada ..pusto..przerazliwie pusto....polowa salonu zawalona...bo jakie "przydasie" "albosiemiprzypomnialo"....no i" te cosiemipodobaly."..czyli dwa kolejne kartony

dzisiaj w planie zakupy kolejnej pary spodni dla szoguna...jakas padlina na miescie w obiadowej formie podana ja cos tez pewnie wciagne i powrot ....i znow cos musze mu wymyslec do roboty...moze cos popsuje???

 

milego na sobotnioi niedzielne

do zaspotem

Meliska na wszystko działa 

Spokoju i pozytywnego myślenia życzę, nie dajmy się zwariować

A robota jest najlepszym lekarstwem na wszelkie dolegliwości 

https://tse1.mm.bing.net/th?id=OGC.343eb4af341d7c5526b1b7ab9fcb2e16&pid=Api&rurl=https%3a%2f%2fmedia.giphy.com%2fmedia%2fPKawjvvwNSWXK%2fgiphy.gif&ehk=qxHJoWsOfARkUSqUy6ad8w

Dzień dobry .....

Nie będę zanudzać . Gotowa do podróży . Jeszcze tylko niech się ociepli i godzina przyzwoitsza nadejdzie ( teraz tutaj dochodzi godz. 7 )  to pójdę z młodzieżą pożegnać się z morzem i tym bardzo urokliwym miastem . Córka w tym czasie dopieści pakowanie podręcznych plecaków dzieci i o 17.20 miejscowego czasu ....sruuuuuu...nach Polen . Oj ...czemu  trzy tygodnie pobytu na  adresach  w D. tak szybko nie lecą , jak na urlopie ?

Miłej , spokojnej soboty

Dzien dobry Kochani. 

Ja jeszcze nie spakowana, co spojrze na walizki to mi sie odechciewa.

Ale po sniadaniu juz nie ma zmiluj sie.

Milego dnia. 

Dzień dobry

Pogoda mnie nie lubi. Jak było wściekle gorąco to do pracy a jak mam wolne to pada...

Zawsze pod górkę 

53 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry .....

Nie będę zanudzać . Gotowa do podróży . Jeszcze tylko niech się ociepli i godzina przyzwoitsza nadejdzie ( teraz tutaj dochodzi godz. 7 )  to pójdę z młodzieżą pożegnać się z morzem i tym bardzo urokliwym miastem . Córka w tym czasie dopieści pakowanie podręcznych plecaków dzieci i o 17.20 miejscowego czasu ....sruuuuuu...nach Polen . Oj ...czemu  trzy tygodnie pobytu na  adresach  w D. tak szybko nie lecą , jak na urlopie ?

Miłej , spokojnej soboty

Miłego i spokojnego powrotu życzę ?️ i szerokiej drogi

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Pogoda mnie nie lubi. Jak było wściekle gorąco to do pracy a jak mam wolne to pada...

Zawsze pod górkę 

Taka jest natura i nasze szczęście  

Miłego wypoczynku życzę

31 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Dzień dobry

Bry bry  

Kawusia uśmiechnięta tzn że będzie dobry dzionek

33 minut temu, Barbara48 napisał:

Dzien dobry Kochani. 

Ja jeszcze nie spakowana, co spojrze na walizki to mi sie odechciewa.

Ale po sniadaniu juz nie ma zmiluj sie.

Milego dnia. 

Hejka, spokojne, powoli nic nie ucieknie

Miłego również życzę

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Pogoda mnie nie lubi. Jak było wściekle gorąco to do pracy a jak mam wolne to pada...

Zawsze pod górkę 

Każdy dobry uczynek będzie wynagrodzony solidnym kopem w d...

Heloł! Mam czym oddychać.....uff. 

Dziś kuchenny dzionek- pierogi z mięsem i kapustą. Wczoraj pyrkoliło się,  to i galaretkę zrobiłam kurczakową. Slabo się zsiadła,  bo mało miałam skórek. Żelatyny nie używam. 

Dziś zakupy przed wnuczki urlopem,  zatem pół sklepu wykupię. Potem tylko łowerem drobiazgi,  lub z sąsiadem autem. 

Już ta qurwa wyszła...solar na niebie . ŁO losie...

Buziole dla wsiech!

Von zeit zu zeit zaglądam, von zeit zu zeit życzę dobrego dnia i oto dziś w harmonogramie skreślam wykonanie powinnosci dzień dobry

Tydzień pozostał wolności i beztroski i wykorzystam go na maxa.

Nastąpiła nieoczekiwana zmiana miejsc, firmowych. Dobrze, że tylko tych a nie pobytowych bo...choc będzie trudniej po wypadkach i przypadkach to jednak chcę tą pdp i tą rodzinę do hmm... imentu. Czuję się tam ceniona, ważna i choć umiem czytać ^między wierszami oraz przenikliwie obserwować to nic nie powoduje niepokoju, wątpliwości. Nigdy nie generalizujmy.

Obchodziłam moje urodziny w plenerze, najlepsze, najskromniejsze ever. Te właśnie będą zapamiętane jako nietuzinkowe

7 minut temu, Krista napisał:

Von zeit zu zeit zaglądam, von zeit zu zeit życzę dobrego dnia i oto dziś w harmonogramie skreślam wykonanie powinnosci dzień dobry

Tydzień pozostał wolności i beztroski i wykorzystam go na maxa.

Nastąpiła nieoczekiwana zmiana miejsc, firmowych. Dobrze, że tylko tych a nie pobytowych bo...choc będzie trudniej po wypadkach i przypadkach to jednak chcę tą pdp i tą rodzinę do hmm... imentu. Czuję się tam ceniona, ważna i choć umiem czytać ^między wierszami oraz przenikliwie obserwować to nic nie powoduje niepokoju, wątpliwości. Nigdy nie generalizujmy.

Obchodziłam moje urodziny w plenerze, najlepsze, najskromniejsze ever. Te właśnie będą zapamiętane jako nietuzinkowe

 

 

Wszystkiego najlepszego zatem życzę  

Grunt to pozytywne nastawienie