Rozmowa przy kawie (2)

Dzien dobry

Nie wiem czy to nie zabrzmialo ironicznie w kontekascie do pogody, ale...

Udanego zycze

Dzień dobry wszystkim 

Witam  

Bosze był fachowiec (?) od komputera, poczta moja już chodzi, więc wreszcie będę mogła odpowiedzieć na e-maile.  Ale ludzie chrońcie mnie przed marudami bo dobrze, że nie mam karabinu bo łeb bym odstrzeliła  Kurła jakbym tyle wiedziała o facetach 35 lat temu to bym do dziś panną była

Miłego dzionka i buziaki

Dzień dobry, niechby, że popołudniowy.

Czy ktos kiedyś miał tak kosmiczny sen, że śnił że śni?

Jeśli tak, to jestem wśród normalnych. 

2 godziny temu, NNNdanuta napisał:

Witam  

Bosze był fachowiec (?) od komputera, poczta moja już chodzi, więc wreszcie będę mogła odpowiedzieć na e-maile.  Ale ludzie chrońcie mnie przed marudami bo dobrze, że nie mam karabinu bo łeb bym odstrzeliła  Kurła jakbym tyle wiedziała o facetach 35 lat temu to bym do dziś panną była

Miłego dzionka i buziaki

nie Ty jedna byłabyś panną 

12 minut temu, Janeczka1963 napisał:

nie Ty jedna byłabyś panną 

Jasiuchna ...żaden cię nie chciał ?

Ja to już jestem jak ci moi podopieczni. Bez drzemki poobiedniej gęba mi się drze. Tym szerzej im bardziej deszczowo za oknem. 

22 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja to już jestem jak ci moi podopieczni. Bez drzemki poobiedniej gęba mi się drze. Tym szerzej im bardziej deszczowo za oknem. 

Choćby nie wiem jak mi się darła to i tak nie kładę się spać . Nockę miałabym z głowy

40 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja to już jestem jak ci moi podopieczni. Bez drzemki poobiedniej gęba mi się drze. Tym szerzej im bardziej deszczowo za oknem. 

Każdy powód do drzemki jest dobry  A i czas szybciej mija 

2 godziny temu, Krista napisał:

Dzień dobry, niechby, że popołudniowy.

Czy ktos kiedyś miał tak kosmiczny sen, że śnił że śni?

Jeśli tak, to jestem wśród normalnych. 

Nie chcę Cię martwić, ale nie przypominam sobie żeby mi się śniło, że śnię  Na pocieszenie dodam, że raczej nie śnię w ogóle (lub nie pamiętam)

7 minut temu, NNNdanuta napisał:

Nie chcę Cię martwić, ale nie przypominam sobie żeby mi się śniło, że śnię  Na pocieszenie dodam, że raczej nie śnię w ogóle (lub nie pamiętam)

@NNNdanuta Bo to było takniedospana noc, przed poludniem w mieście z pdp, po zjedzeniu w restauracji krabowej zupy-krem , która była zbyt słona zeby poczuć kraby (nie lubię tych potworków)pdp coś o lodach napomkneła. Ja chciałam szybko do domu i obiecałam, że w domu do kawy zapodam.

Najpierw jednak w kimę. Przysnilo mi się, że jemy z pdp te lody i mówię jej w tym śnie, że jestem taka śpiąca, że śnie już . Pokrętne.

Cały dzień we wyrku...O ile Kloss ma Tak zawsze,  ja niekoniecznie..

No taki głupi dzień,  że każdy śpi i śpi...

Się z nudów za audiobooki wzięłam...;)

Nawet kawa z cynamonem,  mleczkiem i miodem nie pomogła,  a była przegryziona delicjami.

Jutro pakowanie walizki.

8 minut temu, Krista napisał:

 

Najpierw jednak w kimę. Przysnilo mi się, że jemy z pdp te lody i mówię jej w tym śnie, że jestem taka śpiąca, że śnie już . Pokrętne.

To ciąg dalszy dnia Ci się przyśnił  Trzeba było odegrać dokładnie przy kawce tą scenkę

10 minut temu, NNNdanuta napisał:

To ciąg dalszy dnia Ci się przyśnił  Trzeba było odegrać dokładnie przy kawce tą scenkę

@NNNdanuta taaaa a potem ranking otworzyć kto więcej drzemie. Oglądam na netflixie jakieś mroczne psychozy, oczeta naswietle a potem mogę policzyć, ile razy pdp do łazienki wstawala w nocy. No to mitagspause jak znalazł na sny o śnie

Dwa treningi zaliczone dziś w przerwie byłam u kolegi na kawce, tak sobie siedzieliśmy w ogrodzie  i przy okazji opalilam się , jutro będzie powtórka, jak pogoda dopisze 

1 minutę temu, Magdzie napisał:

Dwa treningi zaliczone dziś w przerwie byłam u kolegi na kawce, tak sobie siedzieliśmy w ogrodzie  i przy okazji opalilam się , jutro będzie powtórka, jak pogoda dopisze 

Fajkami za friko częstował , czy jaki sosna ?

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Fajkami za friko częstował , czy jaki sosna ?

On nie pali, ale za to pryskał..... woda mnie, żeby słońce szybciej brało 

A ty idź, bo łańcuch wzywa 

Teraz, Magdzie napisał:

On nie pali, ale za to pryskał..... woda mnie, żeby słońce szybciej brało 

A ty idź, bo łańcuch wzywa 

Ukatrupię

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Ukatrupię

Też Cię "lofciam" 

Baski teraz pół godziny nie będzie, poszla odmawiać zdrowaśki z łańcuszka . Jak skończysz daj znać, wyślę jeszcze raz 

9 minut temu, Magdzie napisał:

Baski teraz pół godziny nie będzie, poszla odmawiać zdrowaśki z łańcuszka . Jak skończysz daj znać, wyślę jeszcze raz 

Już odmówiłam  .Zaraz ci odeślę

Idę sobie, miłego wieczoru Wam życzę. 

Dobranoc 

Witam wieczorową porą z malowniczego miejsca zamaluję się niedługo sama ale czas tak szybko leci,że szok dobrze ,że obiad mały zrobiłam, czas mam tylko na , ale jaka szczęsliwa i zadowolona jestem ze swojej pracy

@beatrix+ no nie marnujesz czasu jak ja,,,brawo  ja mam takich serwetek po mamie sporo, może kiedyś gdzieś je rozłożę, zdolniacha jesteś, 

Dobranoc