Rozmowa przy kawie (2)

Dobry wieczór Wszystkim! A ja od wczoraj w domku. Stelę opuściłam we środę rano i wraz z mężem zalogowaliśmy się w hotelu o nazwie ONE. Pokoik mały, z wielgachnym, super wygodnym łożem i ogromnym telewizorem, zawieszonym na ścianie na przeciw, ergonomiczną, czyściutką łazienką. Wykupiliśmy sobie śniadania (szwedzki stół, żarła nie do przejedzenia). I w miasto! W ciągu 4 dni zwiedziliśmy Berlin dość dokładnie. 

Pozdrawiam Was wszystkich - tych na stanowiskach pracy, oraz tych urlopujących!

Dzień dobry się wszystkim po wieczór.@ewamarchewa ja też miałam taki pomysł na majówkę i zwiedzałam Berlin przez trzy dni. Fajnie było

@1bozka gratulacje.I powodzenia.

@1bozka Owacje na stojąco się należą, zdolna Jesteś 

@eugenia1 to szkoda, że nie zgadałyśmy się przed majówką. W większej paczce piwo bardziej by smakowało . Pozdrawiam.

Jestem na "gorącej lini"z naszym dostarczycielem kajaków na 1 czerwca i pontonów na 2 czerwca na Wiśle,

wysłałem gościowi plan na dwa dni z dokładnością do 10 minut -

stwierdził, że za mało przewidziałem przerwy na obiad dla 10 osób i nie wyrobimy się na zamówionego przewodnika z rowerami na 16-tą

????? jaki obiad ??????

godzinę przed Kazimierzem cumujemy do wyspy (nawet drzewa obejrzałem na zdjęciach satelitarnych)

robimy ognisko - jemy 3 kilo kiełbasy i o 14-tej Jesteśmy w Kazimierzu Dolnym ( do pensjonatu mamy 10 minut spacerkiem, szybki prysznic i o 16 czekamy na przewodnika.

(gość do mnie mówi jak bym obiad miał jeść w Sheatronie)  - ja jem kawałek kiełbasy na plaży przy ognisku

5 godzin temu, 1bozka napisał:

Chyba się zdecyduję. Myślę i myślę.Ale i tak nic nie wymyślę.

Po pomyślnie zdanym egzaminie, wiadomo umówiłam się na Interview.

Dostałam maila ze jestem przyjęta do pracy w charakterze Analytical Chemist , w Polskiej Klinice w Londynie na Lavender Hill( fajna nazwa) na razie okres próbny 2 miesiące. Sceptycznie do tego podchodzę ale z drugiej strony ...hmmm czemu nie ,jak proponują.Tak więc  1czerwca leeeece.

Gratuluję 

A u mnie teraz tak:)I 5 gardusków,jakby chłodno:)

@ewamarchewa  fakt, szkoda, ale myślałam ,że będziecie  się ze mnie śmiali , tak jak moja rodzina, że nie mam dosyć Niemiec .  Może innym razem Też pozdrawiam

cześc wszystkim,w srode do domu!!!żona pdp rozmawiała ze mną czy nie chce przyjechać ponownie,powiedziałem ,że w poprzednim miejscu miałemwiecej kasy i dojazd 300km bliższy,była lekko zaskoczona bo jak powiedziała stawkę mam u nich bardzo wysoką,ale musi przedyskutować to z mężem,pokazałem jej kopie faktur na dowód ,że nie wymyślam,zobaczymy,najwyżej znowu będę się nudził u profesorka lekko zwichniętego seksualnie

Dobranoc

Nareszcie mogę was przywitać z ulubionego fotela...z nad ulubionego hoboczka...z domku  Rajza minęła szybciutko...imprezka się udała, ale nie ma to jak w domku  Teraz poczytam te stronki któreście naklepali w czasie mojej niebytności   Biorę się więc do roboty, a wam 

Dzień dobry ....

Po ponad 13-tu godzinach podróży dotarłam w jednym , jedynym kawałku na miejsce . Wczoraj nie było czasu na pisanie , bo zmienniczka odjeżdżała stąd dzisiaj , skoro świt . Pilnie słuchałam tego co mi mówiła a jak coś przeoczyłyśmy dopytam . PDP-na podobno kapryśna pieszczocha , ale kumata to w razie " w " , gdyby trza było dać lekki opitol to skuma o co biega Na pierwszy rzut oka dość sympatyczna , schorowana kobitka . Córka bardzo miła i podobno bardzo pomocna i co najważniejsze wie , że mamusia pieszczocha okropna .....Zmienniczka-imienniczka fajna babeczka , nadajemy chyba na jednych falach .Zaopatrzenie ( robi się z córką ) kuchni i innych bzdetów jak na wojnę   dla pułku wojska Najważniejsze , że gdyby mnie naszło  do centrum , muszę jechać busem ....czyli do doktora kawał drogi ...nie będzie kusiło na odwiedziny i w związku z tym moje odnóża wszelkiego kalibru nie będą zagrożone . Ze schodów mnie Elka nie spuści Obecna córka , powiedzmy , że Hela wiedziała od agencji , że pracowałam w tym mieście i zapytała " gdzie ...u kogo ? " . Nie robiłam tajemnic , jako powód mojego odejścia powiedziałam prawdę ( nie całą ) , że chodziło mi o nieprzesypiane noce , że nie dawałam już z tym sobie rady . O tradycjach żywieniowych nawet nie stęknęłam , bo to nieważne . Tutaj śpi się normalnie , po ludzku . Na górze mam swoje apartamenty ...znaczy pokoik i łazienka tylko dla mnie . Więcej mi nie potrzeba ...w dzień normalna praca a w nocy spokojne spanie

Miłego , spokojnego dnia

Czołem kochani. Chłodno ale słonecznie. Kawcia w garści i lektura forum. 

Słońca w serduchach 

Witam Opiekunkowo cieplutko, naprawdę cieplutko .

Ptaszyny świergolą, w nocy lekki deszczyk popadał , ma sie na wiosnę

Moja pauza dzisiaj zaczyna sie o 10:15 bo muszę do Ratusza jechac i wrócę jak już mi się znudzi. 

Pałeczkę przejmuje szefin. 

Miłego dzionka kochani .

Witaski słonecznie i w miarę ciepło,6 na plusie:)Dziś do gminy na ostatnie przed wyjazdem zakupy i zaświadczenie o prawie do głosowania.

Do walizy nawaliłam tyle różnych przydasi ,że już chyba jutro zacznę weryfikację:)

Jak zwykle nie chce mi się jechać:)I jak zwykle mówię,że jak przyjdzie taki dzień ,że bardziej będzie mi się chciało niż nie chciało ,to będzie to ostatni wyjazd.

Tym razem jadę na dłużej,na własne życzenie.Ale to taka sztela ,ze nie odczuwam tej długości pobytu.Można siedzieć bez nerwacji:)O ile w tzw.międzyczasie nic się nie zmieni,takie ryzyko zawsze istnieje.

Szybkiego ,miłego dnia:)

Dzień dobry

Dzien dobry!

@Baśka powtarzająca się oby miejsce okazało się takie jak w opowieściach,życzę Ci tego z całego serca

10 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Baśka powtarzająca się oby miejsce okazało się takie jak w opowieściach,życzę Ci tego z całego serca

Dzięki Nie musi być takie , gdzie wszystko cacy i same zachwyty . Niech będzie normalne , tyle mi się tylko marzy . Zmienniczka ogólnie była zadowolona , myślę , że i ja znajdę tutaj jakieś pozytywy . Nie przychodzi sprzątaczka , nie gotują dla mnie obiadów , przesypiane w jednym kawałku noce to już jedne z nich , tych pozytywów . Kota , którego właścicielką jest moja PDP-na chyba polubię ...oby tylko do zlewu na picie wody mi się nie pakował ...podobno tak lubi se z kranu kropelkę  pociągnąć

Dzień dobry.Jakoś mgliście za oknem.Zimno.Kurczę ,a ja tyle letnich ciuchów nabrałam.Kurtka i sweterek mają wzięcie.W domu też grzejniki cieplutkie.I ponoć maj będzie nie za hola.Może i lepiej.Normalna wiosna ,a nie zaraz upalne lato.

Miłego dnia życzę wam kochani.

 @Baśka powtarzająca się fajne miejsce się szykuje,to powodzenia.

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie przychodzi sprzątaczka , nie gotują dla mnie obiadów

W końcu sobie normalnie popracujesz tak jak lubisz, a nie jak ktoś wymyśli 

Dzięn Dobry kochani zaraz jazda 400 km, południe Bawarii,  więc wstanko było dzisiaj trochę wcześniej,  ale jestem fitt jak zawsze, 

@Baśka powtarzająca się dobrze jest jak jest, abyś Ty była zadowolna,ale się teraz rozpiescisz , bo często przechodzi z jednego na drugiego  będziesz nie Baśka powtarzająca się tylko Baśka pieszczocha  

@1bozka gratulejszen z całego