Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, awe59 napisał:

Ja tez codziennie....poziom cukru i ciśnienie....o zakupach nie wspomnę  

Bo my takie jak za dawnych czasów milicjanci :

chodzili we dwóch na patrole , bo .....jeden umiał czytać a drugi pisać ....Jeśli szli we trzech to oznaczało , że ten trzeci to ochrona uczonych ...

My za to takie trzy w jednym : piszą , czytają i same sobie za ochroniarzy robią

28 minut temu, Teresadd napisał:

Uważam ,że w tej pracy zwijam się . Powinno być odwrotnie.

A tak na marginesie jak często piszecie zwykłym długopisem?Poza listą zakupów ,to ( przypomniało mi się ,że czwiczenia po niemiecku piszę co drugi dzień)  zapomniałabym słowa pisanego.

Cisnienie mierze i codziennie zapisuje a jak to na "S" sie zdarzy to tez wielką literką w notatce szrajbnę.

Dzińdybry. 

No bo zaspana byłam. 

Dziś we fryzjerkę się bawiłam. 

A jeszcze niedawno,  gdy szefowa chodziła,  się jeździło do fryzjerki. 

Na obiad wołu upyrkoliłam  z warzywami. Do tego pure ziemniaczane i kapusta kiszona zasmażana. 

Czy można słodzić kapustę?

Czego ta murwa taka kwaśna?

3 minuty temu, MeryKy napisał:

Cisnienie mierze i codziennie zapisuje a jak to na "S" sie zdarzy to tez wielką literką w notatce szrajbnę.

Zafascynowałaś mnie tym S.Czyżby (sex).?

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Zafascynowałaś mnie tym S.Czyżby (sex).?

W wielkim mieście

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Zafascynowałaś mnie tym S.Czyżby (sex).?

Szybciej S raczka. 

18 minut temu, Teresadd napisał:

Ostatnio kartę urodzinową napisałam.A i faktycznie jakieś zapiski zakupowe robię typu ile kasy dostałam  i ile wydałam.

16 minut temu, awe59 napisał:

Ja tez codziennie....poziom cukru i ciśnienie....o zakupach nie wspomnę  

15 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

W takim razie nie jest jeszcze z nami tak źle , bo coś tam skrobiemy 

I Pulitzer'a w zasięgu ręki mamy 

4 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Musi na pewno z forum ...bo jak kuźwa czytam to tutaj co druga to Idelia ..najbardziej doświadczona i nic tylko.. qwa... z niej przykład brać

Ja jestem od 3 stycznia na miejscu, więc to nie o mnie chodzi 

16 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Bo my takie jak za dawnych czasów milicjanci :

chodzili we dwóch na patrole , bo .....jeden umiał czytać a drugi pisać ....Jeśli szli we trzech to oznaczało , że ten trzeci to ochrona uczonych ...

My za to takie trzy w jednym : piszą , czytają i same sobie za ochroniarzy robią

No wszystko można nam zarzucić.....ale to, ze jesteśmy alfabetki to stanowczo nie....

15 minut temu, beatrix+ napisał:

Dzińdybry. 

No bo zaspana byłam. 

Dziś we fryzjerkę się bawiłam. 

A jeszcze niedawno,  gdy szefowa chodziła,  się jeździło do fryzjerki. 

Na obiad wołu upyrkoliłam  z warzywami. Do tego pure ziemniaczane i kapusta kiszona zasmażana. 

Czy można słodzić kapustę?

Czego ta murwa taka kwaśna?

 

Jeśli masz sodę to na czubek łyżeczki i odkwasi . Tylko ostrożnie , bo można za bardzo odkwasić . Tak zrobiłam ostatnio z bigosem ...dobrze , że miałam trochę kwasu odlanego do garnuszka

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

 

 

I Pulitzer'a w zasięgu ręki mamy 

I National Book Award 

3 minuty temu, awe59 napisał:

I National Book Award 

Jestem "za" 

7 minut temu, awe59 napisał:

No wszystko można nam zarzucić.....ale to, ze jesteśmy alfabetki to stanowczo nie....

Rzekłabym wręcz...same Miodki i Bralczyki 

10 minut temu, aniao napisał:

Ja jestem od 3 stycznia na miejscu, więc to nie o mnie chodzi 

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Rzekłabym wręcz...same Miodki i Bralczyki 

To sie wie ....i sosna

20 minut temu, Teresadd napisał:

Zafascynowałaś mnie tym S.Czyżby (sex).?

Se wymyślilas  Nie mnie dotycza notatki 

Dzień dobry Opiekunkowo, chwała pracującym i leniwcom oraz przyjemnego popołudnia .

58 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Jeśli masz sodę to na czubek łyżeczki i odkwasi . Tylko ostrożnie , bo można za bardzo odkwasić . Tak zrobiłam ostatnio z bigosem ...dobrze , że miałam trochę kwasu odlanego do garnuszka

onegdaj bigos ratowałam dżemem truskawkowym...

1 minutę temu, beatrix+ napisał:

onegdaj bigos ratowałam dżemem truskawkowym...

Ratować można , ale zamiast odkwasić to się go przesłodzi ....Ostatnio , przed BN zakupiono mi tak kwaśną kapustę , że po kilkukrotnym płukaniu , obgotowywaniu i odlewaniu wody i tak kapucha kwaśna była , że gębę na drugą stronę podczas próbowania wykrzywiała .... Użyłam sody i jeszcze kwasior ...no to sruuu jeszcze raz sody ...i ciutkę za dużo sypnęłam . Odkwasiłam na dobre ...bez smaku była . Na szczęście zawsze odlewam w garnuszek trochę kwasu i dobre imię gotującej ..... uratowałam

@1bozka a co to my,centyrmetry krawieckie,żeby się rozwijać ,albo inne rozwijacze.?:)IQ juz dawno przekroczyło znaną naukowcom skalę.wystarczy tego rozwjania.Pora zbierać plony z nauk pobranych w Opiekunkowie i nie tylko:).Młodzież niech się rozwija:):):)

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ratować można , ale zamiast odkwasić to się go przesłodzi ....Ostatnio , przed BN zakupiono mi tak kwaśną kapustę , że po kilkukrotnym płukaniu , obgotowywaniu i odlewaniu wody i tak kapucha kwaśna była , że gębę na drugą stronę podczas próbowania wykrzywiała .... Użyłam sody i jeszcze kwasior ...no to sruuu jeszcze raz sody ...i ciutkę za dużo sypnęłam . Odkwasiłam na dobre ...bez smaku była . Na szczęście zawsze odlewam w garnuszek trochę kwasu i dobre imię gotującej ..... uratowałam

O tej sodzie to nie wiedzialam....zawsze powidel sliwkowych dodawałam.

@beatrix+, zawsze do kapusty kiszonej i dań z pomidorami daję trochę cukru, przełamuje smak i jest ok .

Dzień dobry Państwu

Miłego popołudnia życzę

Zapraszam na popołudniową kawkę

23 minut temu, awe59 napisał:

O tej sodzie to nie wiedzialam....zawsze powidel sliwkowych dodawałam.

Dodaję kilka suszonych śliwek a jak kiedyś nie miałam to też powideł dodałam . Ostatnio , na BN wszystko co pod ręką było ...suszone pomidorki też . Lubię też ździebko keczupu dodać ...fajny kolor bigosu a w smaku też super . Każdy przepis jest dobry ...czyli ...bigosowe ludzie my są