Rozmowa przy kawie (2)

Dzień dobry Ludki 

Spokojnego dzionka 

@Moderator już myślałam ,że zostałam wyrzucona z forum Pozdrawiam

Dzień dobry przy sobocie. Mam dosyć chorowania i postanowiłam, że polecę po obiedzie przegląd butów zrobić po sklepach. Bo nie mogę przeboleć, że jakieś fajne przebiegną mi koło nosa. Koło nosa to nosówki już mi śmigają z ogromną częstotliwością i styka

Poluję też na płaszcz ale musi być inny od tych, które mam na stanie. Gdyż wizję mam apropo jego wyglądu. I już wiem, że będzie ciężko

A tak całkiem poza tym to jeszcze dżinsów z lampasami pożądam. Ale z szafirowymi koniecznie! Bo muszą pasić do tej bluzki z plisowanymi rękawami co se ją w tamtym tygodniu fundnęłam. 

Mówię wam jakie mam braki w szafie. Szczególnie wieszaków ciągle mało. Chyba podopieczna mi je podkrada bo co dokupię to za dwa dni żadnego wolnego nie widać

Dzień dobry  Po szalonym wolnym piątku pozostało tylko wspomnienie  .Ale nic to jeszcze sześć dni i znowu wolne.U mnie słoneczko się schowało choć nadal jest dość ciepło to jednak ponuro.Mam prośbę jak je ktoś zobaczy to niech fotkę machnie i mi podeśle    

Dobrego spokojnego dnia życzę Wszystkim  

Witam was.spokojnego dnia życzę.wczoraj wróciłam wieczorem do domu.Czuje sie jak zbity pies.Dla mnie t wciąż niewytłumaczalna porażka i dalej nie wiem dlaczego.SYn pdp odwoził mnie na Sindbadem,kiedy zapytałam dlaczego wracam,powiedział proszę rozmawiać z Pani firmą i temat zakończył.

Witam wszystkich w przededniu wielkiego Święta

100-lecia odzyskania Niepodległości

W tym dniu bądźmy wszyscy razem myślami przy naszej Ojczyźnie,

bez względu na nasze poglądy czy sympatie poltyczne.

Szczególnie będąc daleko od niej bądźmy dumni ze jesteśmy Polakami.

Miłego dnia i spokojnej pracy

@Michasia 1959 z całą pewnością nie Ty zawiniłaś.Gdyby to była Twoja wina to dopiero szukał by kogoś innego.Tymczasem te panie już tam były.Rodzina namieszała i co miał powiedzieć ? Wiesz jak ludziom trudno przychodzi przyznać się do błędu.Nawet nie próbuj obwiniać siebie za tę całą sytuację.

Spokojnego dnia bez wojenek w białych rękawiczkach.

Wszyskim bez wyjątku życzę. 

Dzień dobry

za to, ze mnie wczoraj na forumowe łono wpuścic nie chciało.

za to, ze dzisiaj od rana internet zaliczył totalnego pada.

za to, ze forum nadal jest.

za to, ze w końcu internet wrócił do żywych.

Zatem miłego dnia mogę spokojnie Wszystkim życzyć

9 minut temu, ewa14 napisał:

Dzień dobry

za to, ze mnie wczoraj na forumowe łono wpuścic nie chciało.

za to, ze dzisiaj od rana internet zaliczył totalnego pada.

za to, ze forum nadal jest.

za to, ze w końcu internet wrócił do żywych.

Zatem miłego dnia mogę spokojnie Wszystkim życzyć

Nie bądz Zołza i daj chociaż jedną łapkę w górę 

5 minut temu, violka napisał:

Nie bądz Zołza i daj chociaż jedną łapkę w górę 

Obudź się! Dwie są w górę

13 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Obudź się! Dwie są w górę

Oooo jaaaa pieeerdziu 

O 6.11.2018 at 17:42, Basiaim napisał:

Nie, na Eldorado się nie udzielałam, nie znam w ogóle. Myślałam, że określenie "przedhiltonowe" to czasy świetności Op24

 

Ciągnie mnie do Monachium, bo nie wszystko tam jeszcze zwiedziłam.

Ciągnie mnie też w inne miejsca, jak widać nie całkiem osiadły ze mnie typ  

Oj mnie też tam ciągnie. Mimo, że mam tutaj bardzo dobrze to mam ochotę na zmianę. Nawet znalazłam agencję, która ma tam oferty. Tam i w Norymberdze. Dzwonią do mnie od czasu do czasu i kto wie czy się nie skuszę choć korci mnie jeszcze coś innego ale nie wiem czy się odważę. Zmiana kraju. Pojawił się zupełnie nowy kierunek- Irlandia.

25 minut temu, violka napisał:

Nie bądz Zołza i daj chociaż jedną łapkę w górę 

 Violuś napij się kawy, bo jeszcze oczęta twe zaspane i dobrze nie widzą.

Dałam dwie łapki w dół i dwie w górę 

Na wieszaki jest sposób, a właściwie dwa. Można częśc ciuchów, tych  które się opatrzyły zapakować do torby i tym sposobem zwolnić wieszaki albo tychże dokupić. Ewentualnie jest jeszcze inny nieco bardziej kodsztowny sposób- wysłać te nieciekawe już ciuchy paczką do domu. Praktykuję wszystkie trzy bo przy moich pobytach bagaż puchnie w oczach. Nie dałabym rady pomieścić się tym bardziej, że postanowiłam wymienić garderobę bo jakaś starawa się zrobiła.

1 minutę temu, ewa14 napisał:

 Violuś napij się kawy, bo jeszcze oczęta twe zaspane i dobrze nie widzą.

Dałam dwie łapki w dół i dwie w górę 

Już Mysza mnie uświadomiła  To jest jawny przykład na to , że każdy interpretuje posty po swojemu . U mnie dzisiaj  wszystko jest na .... nie , więc widziałam wszystkie łapki w dół 

Masz  za te w górę 

Czy Wy też czujecie się jakbyście byli na jakiejś minie ? Tak się czuję, jestem podenerwowana ale się hamuję. Resztkami sił.

21 minut temu, violka napisał:

Już Mysza mnie uświadomiła  To jest jawny przykład na to , że każdy interpretuje posty po swojemu . U mnie dzisiaj  wszystko jest na .... nie , więc widziałam wszystkie łapki w dół 

Masz  za te w górę 

To zupełnie tak jak u mojego dziadka dzisiaj. Też wszystko ma na nie. Nie chciał wstać bo nie ma z tego żadnej radości. Nie chciał jeść śniadania i ogólnie jest nieszczęśliwy. Może to nieładnie z mojej strony ale chce mi się z niego śmiać bo robi to wszystko z miną paroletniego dziecka. 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Czy Wy też czujecie się jakbyście byli na jakiejś minie ? Tak się czuję, jestem podenerwowana ale się hamuję. Resztkami sił.

Miałam tak wczoraj. Dzisiaj mi przeszło i dobrze bo dziadek dzisiaj ma swój dzień.

32 minut temu, Alina 1 napisał:

Na wieszaki jest sposób, a właściwie dwa. Można częśc ciuchów, tych  które się opatrzyły zapakować do torby i tym sposobem zwolnić wieszaki albo tychże dokupić. Ewentualnie jest jeszcze inny nieco bardziej kodsztowny sposób- wysłać te nieciekawe już ciuchy paczką do domu. Praktykuję wszystkie trzy bo przy moich pobytach bagaż puchnie w oczach. Nie dałabym rady pomieścić się tym bardziej, że postanowiłam wymienić garderobę bo jakaś starawa się zrobiła.

A kiedy mi się moje ciuchy nie opatrzyły. I wszystkie są mi niezbednie potrzebne. A wieszaki na pewno ktoś mi podbiera! Ale ja sie nie poddam! Dzisiaj se kupie ze dwa zestawy. Te po 15 sztuk. Może nikt nie podwędzi i do stycznia styknie tego dobra?

26 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

A kiedy mi się moje ciuchy nie opatrzyły. I wszystkie są mi niezbednie potrzebne. A wieszaki na pewno ktoś mi podbiera! Ale ja sie nie poddam! Dzisiaj se kupie ze dwa zestawy. Te po 15 sztuk. Może nikt nie podwędzi i do stycznia styknie tego dobra?

Dokup ciężarówkę.

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Dokup ciężarówkę.

Co Ty? Dam radę. Zawsze daję. Nawet gdy 20 par butów muszę zabrać

2 godziny temu, violka napisał:

Nie bądz Zołza i daj chociaż jedną łapkę w górę 

Śpisz jeszcze?  

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Czy Wy też czujecie się jakbyście byli na jakiejś minie ? Tak się czuję, jestem podenerwowana ale się hamuję. Resztkami sił.

Mnie serducho klepie, jakby chciało wyskoczyć.... To chyba na zmianę pogody? 

3 godziny temu, Barbara48 napisał:

Spokojnego dnia bez wojenek w białych rękawiczkach.

Wszyskim bez wyjątku życzę.