Rozmowa przy kawie (2)

Witam po nocach wszystkich  ja dopiero zahamowałam swój power, niedługo wysiądę przy takim tempie pracy ,,malowanie a to wypad na sklepy, oczywiscie musialam swój sklep z gratami odwiedzić, ale się sklep tez wycwanił i ceny wali teraz równo, ale dwie pierdułki kupiłam no bo jak inaczej, potem znowu malowanie i na koniec kręgle, jak automat się tylko myję i przebieram i dalej w drogę,

14 minut temu, ewamarchewa napisał:

@Basiaim czy to Ty jesteś w Senne, w Bielefeld? Przejeżdżałam dziś samochodem przez tę "dzielnicę" Bielefeld. Z Senne do tej mojej dziury z 5 minut drogi. Ale piechotą... hmmm, pewnie się nie spotkamy, zwłaszcza, że wkrótce wyjeżdżasz. 

Nie, ja jestem ciut dalej. Niby w Ummeln, ale na peryferiach. To Senne leży mniej więcej w połowie drogi między nami.

Niby blisko, a o  spotkanie trudno.

@ewamarchewa nie wiem dlaczego, ale nie podoba mi się jak się wyrażasz o swojej Pdp. 

Bez urazy. 

Dobrej nocy wszystkim:)

48 minut temu, Barbara48 napisał:

@ewamarchewa nie wiem dlaczego, ale nie podoba mi się jak się wyrażasz o swojej Pdp. 

Bez urazy. 

Nie czuję się urażona, spoko. Tylko zmęczona. A nie wyrażam się o niej źle, tylko opisuję fakty . Ale może masz rację, z godnością i w milczeniu należy znosić trudy tej pracy. Zawsze obiecuję sobie, że nie będę narzekać. Jednak zmęczenie (fizyczne i psychiczne) robi swoje... 

Na Dobranoc dla Tych Które nie mogą zasnąć

Dzień dobry   Pobudkę chciałoby się odśpiewać....ale chęci na razie brak  Może więc tylko delikatnie poskaczę na okoliczność kończącego się tygodnia  Niech ten dzionek będzie miły, krótki i bezproblemowy...czego życzę wam i sobie  

Dzień dobry   

Rześki poranek....po południu będzie gorąco a jutro znów ma być chłodniej. Nie lubię upałów.

Dziś wyskoczę do miasta...nie po to żeby coś kupić tylko żeby wyjśc z tego domu...a znowu wielkie mi miasto...5 sklepów na krzyż 

Miłego dnia.

Hejka ludziska:)

Nie wiem jak u Was,u mnie jest 12 stopni ,mgła i zimno jak w psiarni:(Chyba jednak wolę upały.

Dzień kąpielowy.Nie lubię,bo poranek ciągnie się jak guma w gaciach:(

Wieczorem najazd familijny.Głównodowodząca ma w sobotę 50te urodziny,więc rodzeństwo zjeżdżaz całych Niemiec.Część nocuje tu.Nic ja przy nich nie robię ,ale rozwalającały rytm dnia:(I hałas bo z dzieciakami:(Nic to,aby do niedzieli.

Spokojnego dnia życzę:)

9 godzin temu, Barbara48 napisał:

@ewamarchewa nie wiem dlaczego, ale nie podoba mi się jak się wyrażasz o swojej Pdp. 

Bez urazy. 

Bez przesady Basiu...mnie się podoba humorystyczny styl @ewamarchewa. I to co pisze jest prawdą. Niektorzy, starzy Niemcy uważają, że Polska to trzeci świat. Niestety.

@awe59 nie tylko starzy, bo nieraz "dzieci" tłumaczyły mi rzeczy oczywiste, czy dziwili się, że coś jest też i w Pl. 

A nazwać Bielefeld Senne dużym miastem wymaga nie lada wyobraźni. 

Dzień dobry w słoneczny jeszcze rześki poranek. 

Też dziś do miasta wyruszam. Ostatnie drobne sprawunki przed wyjazdem. 

Spokojnego dnia. 

czesc w piatkowy poranek wszystkim mowie

kawa ...juz zapomnialam ze pilam....sniadanie....juz trawie ...szogun regeneruje sie po upalach podobnie jak pdp..a ja chyba se pociagnac na balkon pojde 

jutro wolnosci dzien mam spadam na szczaw czyli zas cywilizacja mnie wola....w poniedzialek....no tu temat otwarty ale pewnikiem cos do glowy wpadnie amoze bede skwierczec w tropiklanych temperaturach? mowiac szczerze zmiana planow nastapila i pomyslow  poki co brak....

musze liste zakupowa zrobic na cale trzy dni ...tak mysle moze szparagi zas???? a moze jakas rybka? o zielonym nie wspominam bo byc musi nawet jak trujace  no i padlina ....

ogarnawszy co nie co, poczytawszy was co nie co aczkolwiek malo wpisow?? ...sezon letni wszystko tlumaczy...znikam w czelusciach papmerslandii 

zycze weekendowej aury i spokojnosci nade wszystko 

do nastepnego pa

47 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Dzień dobry   Pobudkę chciałoby się odśpiewać....ale chęci na razie brak  Może więc tylko delikatnie poskaczę na okoliczność kończącego się tygodnia  Niech ten dzionek będzie miły, krótki i bezproblemowy...czego życzę wam i sobie  

nie skacz tak bo se noge w kostce zwichniesz i co???z nudow sie zaplaczesz jak ci sie nie bedzie wolno przemieszczac 

milego rowniez 

Dzień dobry.

A ja już odzwyczaiłam się od sklepów.Lidl w sumie jest .Pieszo można dojść,ale co kupować.Wracam za tydzień ,a zakupów zero.Może tylko Chantre kupię że dwie butelki i to by było na tyle.

Miłego dnia.

28 minut temu, foczka63 napisał:

Hejka ludziska:)

Nie wiem jak u Was,u mnie jest 12 stopni ,mgła i zimno jak w psiarni:(Chyba jednak wolę upały.

Dzień kąpielowy.Nie lubię,bo poranek ciągnie się jak guma w gaciach:(

Wieczorem najazd familijny.Głównodowodząca ma w sobotę 50te urodziny,więc rodzeństwo zjeżdżaz całych Niemiec.Część nocuje tu.Nic ja przy nich nie robię ,ale rozwalającały rytm dnia:(I hałas bo z dzieciakami:(Nic to,aby do niedzieli.

Spokojnego dnia życzę:)

siorbnij kruszona...rozluzni albo wez cos na notfall...cos do nucha albo w zyle....

wspolczuje ....nerwy trzymaj na wodzy i mniej to ....upie...

i mala wstawka

jako ze weekend i zdrowie psychiczne jest wazne pamietajcie ze bez wzgledu jak gdzie z kim 

Dzień dobry ....

Niebo bez chmur , ale przyjemny chłodny wiaterek ....Zatrzymany na siłę na noc kot skorzystał z okazji jak otwierałam drzwi na klatkę schodową i ....sruuuu na doliny . Nie wiem , czy w nocy miauczał , nie słyszałam , ale , jeśli zawodził Jadziuni to się  bardzo cieszę ....rozpuszczone bydlę do granic ostateczności . Kot rozpuszczony ! Dzisiaj wcześniej muszę obsłużyć Jadziunię , bo ok. 9-tej przychodzi pani na przeprowadzenie wywiadu o zwiększenie Jadzinej grupy ....sie nasłucham za wszystkie czasy PDP-na pochrapuje , opiekunka spokojnie kawę może wypić i tak ma być . Zaraz z kawą na taras , cugaski do kieszeni i....żeby nie ta robota to normalna sielanka by była

Miłego , spokojnego dnia

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

i mala wstawka

jako ze weekend i zdrowie psychiczne jest wazne pamietajcie ze bez wzgledu jak gdzie z kim 

Taa...święcić -  sręcić ! Jak tu święcić skoro kropidła brak ?!

Cześć wszystkim .Słoneczko pięknie świeci , ptaszęta ćwierkają i zapowiada się ładny,nie gorący dzionek.Dziś w planie fryzjer ,jak co piątek.Dodatkowy czas wolny dla mnie.Jeszcze jeden taki piątunio i laba !!Spokojnego dnia ludeczkowie .

9 godzin temu, ewamarchewa napisał:

Nie czuję się urażona, spoko. Tylko zmęczona. A nie wyrażam się o niej źle, tylko opisuję fakty . Ale może masz rację, z godnością i w milczeniu należy znosić trudy tej pracy. Zawsze obiecuję sobie, że nie będę narzekać. Jednak zmęczenie (fizyczne i psychiczne) robi swoje... 

Nie chodzi mi o to aby sie nie skarżyc, tylko o sposób w jaki sie to robi. 

Rozumiem zmeczenie i rozdraznienie.

Milego dnia. 

59 minut temu, lucyna.beata napisał:

i mala wstawka

jako ze weekend i zdrowie psychiczne jest wazne pamietajcie ze bez wzgledu jak gdzie z kim 

Pamiętam...tylko z kim święcić? Jak z byle kim, to lepiej dzisiaj nie święcić...poczekam na Wielkanoc  A może do Św.Jana...też jest raz w roku 

Dzien dobry Opiekunkowo

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

Nie chodzi mi o to aby sie nie skarżyc, tylko o sposób w jaki sie to robi. 

Rozumiem zmeczenie i rozdraznienie.

Milego dnia. 

Basiu....czasami pdp jest tak trudny, że się ulewa  A jak nie tutaj się poskarżyć i wylać frustrację, to gdzie?  Ty nie masz demencyjnych pdp...ale wierzę, że @ewamarchewa ma naprawdę trudny przypadek....niech się dziewczyna odstresuje 

Dzień Dobry

31 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Basiu....czasami pdp jest tak trudny, że się ulewa  A jak nie tutaj się poskarżyć i wylać frustrację, to gdzie?  Ty nie masz demencyjnych pdp...ale wierzę, że @ewamarchewa ma naprawdę trudny przypadek....niech się dziewczyna odstresuje 

Dzięki Mirelka za empatyczne podejście do mego przypadku . Tak, to forum traktuję jak odskocznię od codzienności. Jak sobie popiszę, to się odstresowuję i nie gromadzę w sobie negatywnych odczuć w stosunku do PDP. Dzięki temu "w realu" mogę być wesoła, miła i uprzejma.  A kobieta jest trudna. Pisałam, jak powitała mnie dziewczyna, którą zmieniałam. Miała być 2 miesiące, a po miesiącu uciekła. Bo... nie odstesowywała się na forum Opiekunkowa!!!