Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 30.04.2019 o 11:42, salazar napisał(a):

Sorry, myślałam, że nie wiesz .

Cała przyjemność po mojej stronie. Może ktoś skorzysta i poczyta, mnie na początku pracy w De bardzo ciekawiły typowe zachowania i tradycja bawarska. Piszę "bawarska", bo poza Bawarię wyściubiam nos tylko turystycznie .

Rozwiń  

nie przepraszaj, to było miłe.

Witam kochani serdecznie w to piękne słoneczne popołudnie

Ja już też odliczam dni, godziny, minutki i nie wiem co tam jeszcze ...w poniedziałek wyruszam w siną dal w okolice Frankfurtu, jakby ktoś coś, jakaś wspólna pauza czy kawka to ja bardzo chętnie sobie popśiutam' 

Ale muszę najpierw wybadać teren bo jakby nie było, nowy teren do obcykania

Miłego popołudnia życzę 

  W dniu 29.04.2019 o 17:00, Teresadd napisał(a):

Chyba.A tak na poważnie,to teściowa mojego syna ,młodsza ode mnie kobieta wystawia obraz święty w okno i wszystko z kontaktów wyłącza jak burza nadchodzi.I zabobonna jest w innych kwestiach ,ale wstyd mówić ,bo mamy XXI wiek.

Rozwiń  

Jeżeli jest katoliczką,.to ma duży grzech. Razem z moją Tesciopedią będą się grilować. Nie,  na na łykendzie majowym,  we w Piekle...

P.s.

W pt.wyjezdzam,  umowa podpisana,  a dziadek jeszcze w szpitalu. Mam nadzieję,  że mnie nie wrócą z drogi..

Dzień dobry i miłego popołudnia życzę

@beatrix+ zdrowia życzę dziadkowi i Tobie .Wracasz w to samo miejsce?

@INEZ Nie,  dla mnie nowe. Starszy leżaczek do opieki. 

@beatrix+ ale już drugie?

Dopiero.

Ja raptem od grudnia ub.roku zaczęłam jeździć na Zaodrze.;)

@beatrix+ wiem  długo się przymierzałaś ale najważniejsze ,że jeździsz i pracujesz 

dobry wieczór

  W dniu 30.04.2019 o 04:55, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Dzień dobry .....

Wieczorem padłam jak kawka . Prawie bladym świtem , bo już od pół godziny  jestem na nogach... rześka , radosna jak szczygiełek .Na dzisiaj  zaplanowane mam jakieś małe wyjścia , nawet wyjazdy z tym , że w gości nie wybieram się ...najwyżej mogę późnym popołudniem przyjmować gości u siebie , więc jakbyś @lucyna.beatamiała ochotę a była w pobliżu to serdecznie zapraszam . Oczywiście , jeśli ktokolwiek będzie w mojej okolicy to również serdecznie zapraszam Koło południa wyskoczę tylko do miasta wojewódzkiego , gdyż muszę odebrać swój własny dokument , który od miesiąca oczekuje na mnie gotowy , jeszcze ciepły i ze zdjęciem bez makijażu , niezasłoniętymi przez grzywkę brwiami ....normalnie za sam wygląd dałabym sobie z osiem lat do odsiadki i to bez prokuratora . To sie rozpisałam ...ale jeszcze trochę sobie popiszę i poczytam  ...na razie nic innego , ważniejszego do roboty nie mam 

Miłego , ciepłego dnia  

Rozwiń  

obok ciebie paletac sie bedzie chyba mirela jakos tak...ja mam tu kochana troche do zalatwienia ale za zaproszenie dziekuje i przy okazji sie pojawie niczym zly duch ha ha ha 

dobra...ide zalegnac sobie ot tak ogladac costam mam zamiar ...oby wiadomoci bo cisnienie skoczy 

milego wieczoru zycze zatem i spadam.....

siemtrzymcie

  W dniu 30.04.2019 o 15:38, beatrix+ napisał(a):

@INEZ Nie,  dla mnie nowe. Starszy leżaczek do opieki. 

Rozwiń  

Leżaczek jest najlepszy do opieki.4 lata miałam Pdp leżącego.Trochę popytasz na początku,a potem już poleci.Powodzenia.

  W dniu 29.04.2019 o 14:17, sayonara 52 napisał(a):

Wyjedziesz a rodzinka wypnie sie na plewienie.

Rozwiń  

Co tam plewienie najważniejsze,żeby na mnie się nie "wypięła"

  W dniu 30.04.2019 o 17:46, Teresadd napisał(a):

Leżaczek jest najlepszy do opieki.4 lata miałam Pdp leżącego.Trochę popytasz na początku,a potem już poleci.Powodzenia.

Rozwiń  

Mnie jakoś leżący podopieczny nie "leży" sama nie wiem dlaczego ????może wspomnień z przeszłości się boję ????

Miłej i spokojnej nocki życzę po całym dniu spacerowania cosik się należy , tak więc...klapki na oczęta i koreczki w uszka i śmigamy do wyrka

  W dniu 30.04.2019 o 17:42, lucyna.beata napisał(a):

dobra...ide zalegnac sobie ot tak ogladac costam mam zamiar ...oby wiadomoci bo cisnienie skoczy 

milego wieczoru zycze zatem i spadam.....

siemtrzymcie

Rozwiń  

Miłego wieczorku Lucynko

  W dniu 30.04.2019 o 18:26, INEZ napisał(a):

Mnie jakoś leżący podopieczny nie "leży" sama nie wiem dlaczego ????może wspomnień z przeszłości się boję ????

Rozwiń  

Mnie też leżaczek" nie pasiłby...lubię spacerować, powozić to tu to tam, wyjść do kina, teatru czy na kawusię dobrą z pdp. no ale  lubi się to co się ma a nie to co się chce  

  W dniu 30.04.2019 o 19:08, Wiola7658 napisał(a):

Mnie też leżaczek" nie pasiłby...lubię spacerować, powozić to tu to tam, wyjść do kina, teatru czy na kawusię dobrą z pdp. no ale  lubi się to co się ma a nie to co się chce  

Rozwiń  

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma

Nic nie chce pisać chciałam edytować 

  W dniu 30.04.2019 o 19:12, Janeczka1963 napisał(a):

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma

Rozwiń  

No czasami tak w pewnych "wypadkach"

Do pogadania w przyszlym miesiacu!dobranoc!

@Wiola7658

  W dniu 30.04.2019 o 19:13, INEZ napisał(a):

No czasami tak w pewnych "wypadkach"

Rozwiń  

coście się tych mężów uczepiły  

Bawiłam się dzisiaj na festynie, stawiali Mai Baum a nie mogę dodać zdjęcia, bo mi zajumało dodaj obraz

  W dniu 30.04.2019 o 19:08, Wiola7658 napisał(a):

Mnie też leżaczek" nie pasiłby...lubię spacerować, powozić to tu to tam, wyjść do kina, teatru czy na kawusię dobrą z pdp. no ale  lubi się to co się ma a nie to co się chce  

Rozwiń  

Wolałabym  leżących niż uciekających lub usilnie próbujących gotować demencyjnych ....chyba . Owszem z tego co się słyszy bywają PDP-ni z którymi chodzi się do kina , teatru ...na kawusię , ale tłumów to raczej ich nie ma