Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Joy napisał:

Chyba będziemy musiały rozejrzeć się za jakimś pdp na ciepłych wyspach :haha: Ale byłoby super tak zimę przepracować:hura:

Pogadaj z @Heidi jak można przezimować na Kanarach.....:szydera: Wodorosty i kraby....no i jeszcze omułki....:szydera: A do kompletu waliza weg...:haha: Obyś w złą godzinę nie wykrakała...:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Berdi napisał:

To gdzie Cie zaniosło tym razem Teresko :cześć:

Jestem w Appenheim koło Mainz.Pdp na chodzie , samoobsługowa,bez demencji.Po operacji biodra,kolan i serca .Z obturacyjnym zapalaniem płuc.Miła,spokojna,zajmuje się sobą.Zmienniczki już nie zastałam,tylko busikowi pomachałam.Wszystko od dzieci Pdp się dowiedziałam.Parę dni potrwa zanim się dotrzemy i dogadamy.Warunki lokalowo - bytowe dość dobre.Zobaczymy za parę dni co z wora wylezie i jakie kwiatki tu będą.Bo sama nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lucyna.beata napisał:

grzes a ty przerwy nie masz jako takiej? tzn zeby nie tyle odespac co wyjsc?

Mam. Pauza jest o 13.00 do 15.00. I od 20.00 mam wolne. Schodzę do dzidzi koło 23.00 sprawdzić czy wszystko ok. Noce mam dla siebie. O 7.00 sprawdzam czy nie powypinał cewników, pomp i całego tego cyrku. Teoretycznie mogę pójść. 

Edytowane przez Grzegorz B
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Grzegorz B napisał:

Mam. Pauza jest o 13.00 do 15.00. I od 20.00 mam wolne. Schodzę do dzidzi koło 23.00 sprawdzić czy wszystko ok. Noce mam dla siebie. O 7.00 sprawdzam czy nie powypinał cewników, pomp i całego tego cyrku. Teoretycznie mogę pójść. 

no wlasnie w teorii wszystko wyglada fajnie ale w realu nie jest tak rozowo...jednak tkwi w czlowieku jakas empatia i odpowiedzialnosc za pdp

kiedys mialam pdp z masa chorb w tym zwloknienia pluc przrost miesnia sercowego itd...mial aparat tlenowy w sypialni i mala przenosna butle pod reka...problemem bylo to co robi w nocy z rureczkami...bywalo tak ze je wyciagal z nosa i rano byl tak zamulony ze nie wiedzial o bozym swiecie i raz sie zdarzylo ze na sniadanie lyknal tabletki na zas czyli na caly dzien...bylo tego ze 30-40 sztuk...pogotowie szpital dwa tygodnie potem juz go nie bylo....serducho klaplo

w obowiazkach mialam pomoc w toalecie jak po mnie dzwonil , aparat tlenowy w de jest zabroniony dla opekuna jezeli nie ma odpowiednich papierow mialam pisemne oswiadczenie rodziny ze nie ponosze odpowiedzialnosci za to robi pdp z rurkami w nocy...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Teresadd napisał:

Jestem w Appenheim koło Mainz.Pdp na chodzie , samoobsługowa,bez demencji.Po operacji biodra,kolan i serca .Z obturacyjnym zapalaniem płuc.Miła,spokojna,zajmuje się sobą.Zmienniczki już nie zastałam,tylko busikowi pomachałam.Wszystko od dzieci Pdp się dowiedziałam.Parę dni potrwa zanim się dotrzemy i dogadamy.Warunki lokalowo - bytowe dość dobre.Zobaczymy za parę dni co z wora wylezie i jakie kwiatki tu będą.Bo sama nie wiem.

Będzie dobrze ,to na święta zdążysz do Polski:dobrze:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mirelka1965 napisał:

No, ale żeby po pijaku wszędzie? :szydera: Niech chociaż jeden trzeźwy zostanie...:haha:

no to mamy przydowczynie w stadzie foremek...trzyma fason...wiesz ze czasmi trzeba odreagowac gdzie sie da i jak sie da:szydera:

ale zeby nie zadrazniac bede od dzisiaj nazywac ten stan73022_wszystko-mozna-ladnie-nazwac.jpg.e976596b7f3f70df997b40ab7d704c2c.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, lucyna.beata napisał:

no wlasnie w teorii wszystko wyglada fajnie ale w realu nie jest tak rozowo...jednak tkwi w czlowieku jakas empatia i odpowiedzialnosc za pdp

kiedys mialam pdp z masa chorb w tym zwloknienia pluc przrost miesnia sercowego itd...mial aparat tlenowy w sypialni i mala przenosna butle pod reka...problemem bylo to co robi w nocy z rureczkami...bywalo tak ze je wyciagal z nosa i rano byl tak zamulony ze nie wiedzial o bozym swiecie i raz sie zdarzylo ze na sniadanie lyknal tabletki na zas czyli na caly dzien...bylo tego ze 30-40 sztuk...pogotowie szpital dwa tygodnie potem juz go nie bylo....serducho klaplo

w obowiazkach mialam pomoc w toalecie jak po mnie dzwonil , aparat tlenowy w de jest zabroniony dla opekuna jezeli nie ma odpowiednich papierow mialam pisemne oswiadczenie rodziny ze nie ponosze odpowiedzialnosci za to robi pdp z rurkami w nocy...

Zastanawiam się jak by wyglądała opieka nad taki podopiecznym ,który musi mieć prawie przez cały dzień podłączony tlen a miałby na dokładkę demencję (zaawansowaną) albo Alzhaimera .Ja nawet oświadczenia od rodziny nie mam ,że odpowiedzialności nie będę ponosiła jakby co .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, INEZ napisał:

Zastanawiam się jak by wyglądała opieka nad taki podopiecznym ,który musi mieć prawie przez cały dzień podłączony tlen a miałby na dokładkę demencję (zaawansowaną) albo Alzhaimera .Ja nawet oświadczenia od rodziny nie mam ,że odpowiedzialności nie będę ponosiła jakby co .

no powiem ci ze oczy musisz miec wszedzie i powalone dzieci na dokladke mieszkajace obok...doslownie...byla nieprzygotowana nie poinfrmowana jakie choroby mam w pakiecie z pdp...byla koordynatorka i pyta czy jest problem zebym wlaczyla aparat tlenowy na noc a ja ze to w sumie jak zmywarka ale...nie bede ponosila odpowiedzialnosci za to co stanie z pdp w nocy jak np aparat przestanie dzialalc itd..ona byla zdziwiona ale ja powiedzialam ze niestety ale ja nie mam do tego uprawnien agencje tez informowalam ..i pare jeszcze niespodzianek tez tam mialam..ale bylo....minelo

walic to i do przodu

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...