Czy Ukrainki nam zaszkodzą?

[Gość Inga]

Hej. Nie chcę panikować, ale trochę mnie dziwi, że polskie agencje zatrudniają ukrainki. Teraz zmieniła mnie jedna z nich a moja agencja ma już stronę w wersji ukraińskiej i z tego co widać zatrudniają takie panie. Nie miałam możliwości widzieć się ze zmienniczką, bo wyjechałam dzień wcześniej za zgodą rodziny, ale teraz żałuję, bo jestem ciekawa za ile pracuje. Domyślam się, że dla nich nawet 800 euro to dużo i mnie to martwi bo mogą psuć rynek, ale myślę, że ten problem rozwinie się za kilka lat, bo teraz to napewno początek. Coś wiecie rozmawiałyście z opiekunkami z ukrainy?

[Blondi]

Nie słyszałam o ukrainkach -ale wiem ,że są ładne,,,Inga  za kilka lat będziemy się martwić ,teraz nie ma co sobie głowy nawet zawracać,,,ja się nie boję nikogo,,,ale ale tu chodzi o wynagrodzenie jak piszesz ,,że 800 euro dla nich może być dużo ,to tutaj może być problem o zniżaniu wynagrodzenia dla nas ,,,trzeba wszystko brac pod uwagę ,,poczekamy ,może ktoś cos wie,może ktoś jeszcze się zmieniał z ukrainką  i nam coś ciekawego napisze,,,powiem Wam ,że trochę strach tak zatrudnić ukrainkę w Polsce i wysłac do Niemiec -zresztą co za różnica ,czy  to polka czy ukrainka ,,,liczy się głowa,,,

[Serenity]

          Polskie firmy mogą legalnie zatrudniać obywateli Ukrainy, o ile ci mają pozwolenie na pracę, a więc mogą też przypuszczalnie oddelegowywać ich do pracy na Zachodzie. Niemniej zarobki takiej opiekunki legalnej jakoś rażąco nie mogą odbiegać od naszych, bo jednak istnieje tu w Niemczech płaca minimalna.

[emma]

1 godzinę temu, Serenity napisał:

          Polskie firmy mogą legalnie zatrudniać obywateli Ukrainy, o ile ci mają pozwolenie na pracę, a więc mogą też przypuszczalnie oddelegowywać ich do pracy na Zachodzie. Niemniej zarobki takiej opiekunki legalnej jakoś rażąco nie mogą odbiegać od naszych, bo jednak istnieje tu w Niemczech płaca minimalna.

tak, tylko, że agencja weźmie minimalną płacę z agencji niemieckiej, a opiekunce zapłaci mniej

[erika]

@Betty się już wypowiadała na temat zatrudniania obcokrajowców ,ale w Austrii

[B.......a]

3 godziny temu, Serenity napisał:

          Polskie firmy mogą legalnie zatrudniać obywateli Ukrainy, o ile ci mają pozwolenie na pracę, a więc mogą też przypuszczalnie oddelegowywać ich do pracy na Zachodzie. Niemniej zarobki takiej opiekunki legalnej jakoś rażąco nie mogą odbiegać od naszych, bo jednak istnieje tu w Niemczech płaca minimalna.

Nie spotkalam Ukrainki zatrudnionej legalnie przez polska agencje , wiem , ze pracuja jako opiekunki ale na czarno i to te , ktore  sa w Niemczech od jakiegos czasu. Gdyby polskie agencje moglyby bez zadnych ograniczen delegowac Ukrainki do pracy , na pewno robilyby na tym interes a Ukrainek pracowaloby  wiecej jak Polek. Wiem, ze np Promedica zatrudnia opiekunki z Rumunii czy Bulgarii ale te kraje sa w UE.  Ukrainki musza miec niemieckie pozwolenie na prace , polskie pozwolenie nie daje im takiego prawa. albo wize tzw Vander Elst, ale wczesniej musi miec podpisana umoe o prace w polskiej firmie i tylko okresowo na krotko , na konkretny czas  uslugimoze zostac wyslana do Niemiec , pracowac musi na stale w Pl.

[Serenity]

@Barrakuda sama też nie spotkałam opiekunki z Ukrainy zatrudnionej legalnie i być może nie jest to możliwe, ale - szczęśliwie dla nas - sporo Ukraińców otrzymuje obecnie polskie obywatelstwo i nie tylko pozwolenie na pracę. Piszę szczęśliwie, bo ratują nas od wyludnienia.

     Miałam okazję poznać kilkoro Ukraińców, to bardzo biedni ludzie, kobiety niezwykle skromne  i dobrze, że sobie zarobią.

Nie zastanawiam się nad konkurencją ze strony Ukrainek, ani żadną inna. Mamy inne zagrożenia niż konkurencja.

[Ania-linda]

O 14/9/2016 at 13:23, Gość Inga napisał:

Hej. Nie chcę panikować, ale trochę mnie dziwi, że polskie agencje zatrudniają ukrainki. Teraz zmieniła mnie jedna z nich a moja agencja ma już stronę w wersji ukraińskiej i z tego co widać zatrudniają takie panie. Nie miałam możliwości widzieć się ze zmienniczką, bo wyjechałam dzień wcześniej za zgodą rodziny, ale teraz żałuję, bo jestem ciekawa za ile pracuje. Domyślam się, że dla nich nawet 800 euro to dużo i mnie to martwi bo mogą psuć rynek, ale myślę, że ten problem rozwinie się za kilka lat, bo teraz to napewno początek. Coś wiecie rozmawiałyście z opiekunkami z ukrainy?

 

O 14/9/2016 at 19:37, Serenity napisał:

@Barrakuda sama też nie spotkałam opiekunki z Ukrainy zatrudnionej legalnie i być może nie jest to możliwe, ale - szczęśliwie dla nas - sporo Ukraińców otrzymuje obecnie polskie obywatelstwo i nie tylko pozwolenie na pracę. Piszę szczęśliwie, bo ratują nas od wyludnienia.

     Miałam okazję poznać kilkoro Ukraińców, to bardzo biedni ludzie, kobiety niezwykle skromne  i dobrze, że sobie zarobią.

Nie zastanawiam się nad konkurencją ze strony Ukrainek, ani żadną inna. Mamy inne zagrożenia niż konkurencja.

 

O 14/9/2016 at 16:37, emma napisał:

tak, tylko, że agencja weźmie minimalną płacę z agencji niemieckiej, a opiekunce zapłaci mniej

może mogą je zatrudnić ale myślę, że tylko w Polsce, dlatego że one potrzebują wizy do Niemiec, bo najprawdopodobniej nie są jeszcze w UE

[sayonara 52]

Coz, jesli pracuja juz Bulgarki, Rumunki i to nie malo, z pewnoscia za chwile bedzie ,,wysyp,,,opiekunek z Ukrainy.

 

W Polsce pracodawca bez trudu dostaje pozwolenie na zatrudnienie obywateli z Ukrainy.

Wiem z pewnego zrodla, znajomi maja restauracje i dostali pozwolenie na zatrudnienie Ukrainek.

[kris]

25 minut temu, sayonara 52 napisał:

Coz, jesli pracuja juz Bulgarki, Rumunki i to nie malo, z pewnoscia za chwile bedzie ,,wysyp,,,opiekunek z Ukrainy.

Nie będzie wysypu. Rumunia, Bułgaria, Słowenia są w EU, Ukraina nie. Więc na razie konkurencji nie będzie. Zresztą Rumunia nie ma najlepszej prasy w DE. Jak agencja zaproponuje Niemcom Polkę lub Rumunkę to w 95% wybiorą Polkę. 

[sayonara 52]

Wiem tylko, ze ludzie ,a zwlaszcza kobiety z bylego Sojuza, sa bardzo przemyslne i sprytne.

Jak zdobywali juz kilka lat temu wizy i pobyt na tzw ,,zachodzie,, nie wiem.

Ale wiem ,ze nagle zaroilo sie od nich np w Austrii.

Fikcyjne malzenstwa za pieniadze oczywiscie, inne tam takie sposoby na uzyskanie mozliwosci pobytu i pracy.

[kris]

19 godzin temu, sayonara 52 napisał:

Wiem tylko, ze ludzie ,a zwlaszcza kobiety z bylego Sojuza, sa bardzo przemyslne i sprytne.

 

19 godzin temu, sayonara 52 napisał:

Ale wiem ,ze nagle zaroilo sie od nich np w Austrii.

A Polacy nie są przemyślni i sprytni? 

W Austrii mogą pracować - Austriacy są podli dla Polaków.

[ABC]

19 godzin temu, sayonara 52 napisał:

Jak zdobywali juz kilka lat temu wizy i pobyt na tzw ,,zachodzie,, nie wiem. Ale wiem ,ze nagle zaroilo sie od nich np w Austrii. Fikcyjne malzenstwa za pieniadze oczywiscie, inne tam takie sposoby na uzyskanie mozliwosci pobytu i pracy.

kiedys jadac busem z Wiedniapoznalam kapitalną, swietną Ukrainke ze Lwowa, ktora pracuje w Wiedniu od wieeeeeelu lat, pytalam jak to zalatwila, to mowila, ze duza liczba osob robi to na zasadzie uzyskiwania karty Polaka i to im otwiera wiele mozliwosci, prawda jest tez taka, ze mowila po polsku, po niemiecku zasuwala bezblednie....  ale jak sie okazlalo, ze obie wysiadamy z busa w Rzeszowie i ja jade do Przemysla i bede czekac na pociag, a po nią przyjechal autem syn ze Lwowa i jada przez Przemysl to mi zaproponowala ze nie bede czekac, tylko mnie odwiozą.... wsiadlam i po przejechaniu prawie 100 kilometrow wysiadajac pytam ile place, no bo w koncu paliwo kosztuje.... to Katie powiedziala tyle: my nie jestesmy jak Polacy, ktorzy jeden drugiego obdarlby z osoatniej kasy.... Ukraincy sa ini.... ja o tym przekonalam sie juz dawno.... zeby chociaz w 20 % Polacy tak sobie bezinteresownie pomagali za granicą jak robia to Ukraincy to swiat bylny duuuuuzo lepszy....

2 minuty temu, kris napisał:

 

A Polacy nie są przemyślni i sprytni? 

W Austrii mogą pracować - Austriacy są podli dla Polaków.

czy ja wiem.....  Austriacy sa rozni.... trafiaja sie fajni, a trafiaja i tacy, ktorzy sa podli dla wszytskich... skloceni miedzy soba, sasiadami,rodziną.... i to wtedy nie nastawienie do Polakow, tylko ich wredny charakterek....

[kris]

6 godzin temu, Betty napisał:

czy ja wiem.....  Austriacy sa rozni.... trafiaja sie fajni, a trafiaja i tacy, ktorzy sa podli dla wszytskich...

Przypomnij sobie, jak przed Unią jeździliśmy na Bałkany przez Austrię. Jugolscy celnicy byli podli, ale celników i policji austriackiej w kur....ie nie przebili! Oni wyssali to z mlekiem matki i mają mentalność CK w stosunku do Polaków, Czechów, Słowaków, Ukraińców, Serbów i wszystkich innych sąsiadów. 

[Ania-linda]

kochani, dobry wieczór, nie potęgujcie się nienawiści między narodowościami, 

wszędzie są ludzie i ludziska, nawet między naszymi rodakami a więc, starajmy się traktować każdego, tak jak byśmy chcieli aby nas traktowali, co nie znaczy być dobrym i pozwolić sobie w kaszę napluć, tylko dlatego że u nich pracujemy, tylko uczmy się języka, bo wtedy jesteśmy silni i możemy się odgryźć mówiąc, że mogą na gorszego natrafić  

pozdrawiam

[Gość Jaga]

16 godzin temu, Ania-linda napisał:

kochani, dobry wieczór, nie potęgujcie się nienawiści między narodowościami, 

wszędzie są ludzie i ludziska, nawet między naszymi rodakami a więc, starajmy się traktować każdego, tak jak byśmy chcieli aby nas traktowali, co nie znaczy być dobrym i pozwolić sobie w kaszę napluć, tylko dlatego że u nich pracujemy, tylko uczmy się języka, bo wtedy jesteśmy silni i możemy się odgryźć mówiąc, że mogą na gorszego natrafić  

pozdrawiam

mądre słowa!

[kris]

4 godziny temu, Gość Jaga napisał:

mądre słowa!

Taaak mądre, nie przeczę. Pracuję od ponad 2 lat w Bawarii, ok 30 km od granicy z Austrią. Rdzenni, starzy Bawarczycy mają bardzo podłe zdanie o Austriakach. Myślę, że wiedzą co mówią i mimo Alzheimerów i demencji można im wierzyć!  Mimo że Austria ma 10 razy mniej mieszkańców jak Niemcy, to w takich proporcjach powinny być oferty z Austrii. Są? Język przecież ten sam...

[sayonara 52]

Tak Niemcy nazywaja Austriakow pogardliwie Cyganami.

Mam szwagra w Bawarii i on czesto tak mowil.ale skad to sie wzielo nie wiem

Austria jest od b.dawna ,,opanowana,, przez opiekunki ze Slowacji glownie,

Juz od ,,nastu,, lat.

Juz wtedy rzad widzial problem,

w dodatku ,,sprawa sie rypla,, kiedy wyszlo na jaw, ze osoba z wierchuszki zatrudnia na czarno opiekunke ze Slowacji.

 

Dziennikarze pilnie szperali i doszperali sie wiecej takich kwiatkow,

Np, niezyjacy  kontrowersyjny przywodca partii FPO Heider zatrudnial do wyrebu drzewa mase robotnikow na czarno z Jugoslawi,,