Ulubione dania na obiad

17 minut temu, Kleopatra napisał:

Tak w ciemno to nie jeszcze mnie  @Funny z procy ustrzeli

23 minut temu, Ramón Serano Lopez II napisał:

Ognia!!!

Opuściło działo i na życzenie poleciało. Otwórz buzię

Nie skomentuje

37 minut temu, Kleopatra napisał:

Ja na teraz już natychmiast

Też nie skomentuje dobrze że zdjęcie ciacha wstawione

42 minut temu, Ramón Serano Lopez II napisał:

Rozumiem, wszystko na wynos

Nie ...ma miejscu

1 minutę temu, Funny napisał:

Też nie skomentuje dobrze że zdjęcie ciacha wstawione

Nie bój żaby tylko i wyłącznie ciacho, bo ja jestem słodka kobieta no może ciasteczkowa tzn słodycze lubię jeść

Teraz, Ramón Serano Lopez II napisał:

Można dodać: "i połyk" ale to już będzie przerost formy.

Nic nie widzę nic nie słyszę ciemno wszędzie , głucho  wszędzie ....

Teraz, Kleopatra napisał:

Nie bój żaby tylko i wyłącznie ciacho, bo ja jestem słodka kobieta no może ciasteczkowa tzn słodycze lubię jeść

Zagrycha na słodko

2 minuty temu, Funny napisał:

Nic nie widzę nic nie słyszę ciemno wszędzie , głucho  wszędzie ....

Chcesz słyszeć czyjeś mlaskanie?

1 minutę temu, Funny napisał:

Zagrycha na słodko

Bez zagrychy a potem dluuuuugo pamiętasz skorpiona

Teraz, Kleopatra napisał:

Chcesz słyszeć czyjeś mlaskanie?

Lepsze to od sapania

Teraz, Kleopatra napisał:

Bez zagrychy a potem dluuuuugo pamiętasz skorpiona

Dam radę wszystko w granicach rozsądku

Teraz, Funny napisał:

Lepsze to od sapania

Sapanie to w wątku tanecznym rock and roll jest wymagający, tu może być mlaskanie, tylko schowaj procę

1 minutę temu, Kleopatra napisał:

Sapanie to w wątku tanecznym rock and roll jest wymagający, tu może być mlaskanie, tylko schowaj procę

Idę zerknąć na muzyczny kalorie spalić

Godzinę temu, Ramón Serano Lopez II napisał:

Czyli koniec alutacek ?

Ja mam dziś leczo bo trzeba było porządek w lodówce zrobić 

Dzień dobry środowo. W Polsce śnieży już któryś dzień z koleji. A jutro tłusty czwartek więc.... dziś będzie akcja pączki... Może to nie obiadowe danie ale dzis to moje główne zadanie kulinarne.  Trzymajcie kciuki by nie wyszły jak kamienie

Sobotnio zupa jakoś tak jeszcze ze zleceń mi zostało. Dziś barszcz ukraiński. A teraz na naleśniki mnie naszło. Pozdrawiam robaczki. W Polsce zimno i wieje. Prawie jak w kieleckim.... 

Zupa krem z pieczarek i różnych warzywek, które się w rosole ugotowały. Z groszkiem ptysiowym to mężowi podam na obiad 

1 godzinę temu, Ramón Serano Lopez II napisał:

Multikuchni. Klops z szynki po polsku, sos hiszpański, buraczki ukraińskie, kartofelek cygański, deser szt.1 mini cannoli Marsala z gałeczką waniliową. Taka alutacka nieniemiecka, palunie lizać po okcie

Jak nic w restauracji siedzisz ☺️

U mnie poleciały flaki wołowe ze słoika,są takie pyszne,że nawet nie musze sama się produkować z gotowaniem,a potem fryteczki i stek mielony z cebulką,,a potem carpaccio z buraka z mozarellą i slonecznikiem i rucolą z dessingiem. nie wiem czy to wszystko ogarnę dzisiaj 

23 godzin temu, Ramón Serano Lopez II napisał:

@Funny sory na bonus

Miały wejść takie emotki: ale, że paluchy 2XL, to wciskają sąsiednie wihajstry. Koniec z emotkami

 

Wytłumaczone,wybaczone

Zwykła pomidorówka z ryżem 

Za to smak prawie taki jak moja babcia robiła. Pomidorowa zawsze była u niej z ryżem 

Dzisiaj na obiad wreszcie będzie kasza z gulaszem i warzywami. Tak pięknie to od tygodnia  mężowi obiecywałam , że dzisiaj  obietnice spełnić wypada 

53 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Dzisiaj na obiad wreszcie będzie kasza z gulaszem i warzywami. Tak pięknie to od tygodnia  mężowi obiecywałam , że dzisiaj  obietnice spełnić wypada 

Ja to bardzo kaszę gryczaną lubię może być z boczkiem i z cebulką + kefir .kiedyś jej nie znosiłam, ani szpinaku ...sporo mi się pozmieniało w jadłospisie i nie tylko

18 minut temu, Funny napisał:

Ja to bardzo kaszę gryczaną lubię może być z boczkiem i z cebulką + kefir .kiedyś jej nie znosiłam, ani szpinaku ...sporo mi się pozmieniało w jadłospisie i nie tylko

Kasza gryczana z gulaszem  zawsze mi smakowała. W moim domu tego dania się nie przyrządzaloi, a szkoda. Szpinaku do ust nie brałam zanim do pracy w De nie zaczęłam wyjeżdżać. Teraz jedam często i chętnie. Zmiana nawyków żywieniowych przychodzi z trudem, tak jak i wszystkie zmiany. Moja mama mówiła, że wszystkie  zmiany są bolesne. 

Zmiany w jadłospisie mogą być bolesne, ale najwyżej dla brzucha 

Bardzo lubię zalewajke. Od miesiecy jej nie gotowalam. I dziś był. Ten wielki dzień na prawdziwym zytnim barszczu robiony z mąki ekologicznej. Z suszony grzybkiem i smiatana o kobiety z targu. Pychotka.. Jak ja mogłam tak długo bez zalewajki wytrzymać. Za tydzień  "pazibroda" w planach następne danie zapamiętane z, czasów odwiedzin u babci. Opowiem za tydzień jak "wyszło"