Ulubione dania na obiad

27 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Placki z jabłkami 

Jeszcze nie wiem co ugotować , ale kto wie , czy nie naleśniki z jabłkiem zrobię . Czekam tylko , żeby Jadzia wyskoczyła z jakimś pracochłonnym  obiadowym pomysłem / czyt. stanie w upale  przy garach / to ją tak zbiorę , że rodzona babka jej się przyśni 

21 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Jeszcze nie wiem co ugotować , ale kto wie , czy nie naleśniki z jabłkiem zrobię . Czekam tylko , żeby Jadzia wyskoczyła z jakimś pracochłonnym  obiadowym pomysłem / czyt. stanie w upale  przy garach / to ją tak zbiorę , że rodzona babka jej się przyśni 

Już jej współczuję....powracać do koszmarów z przeszłości 

Kluski na parze z truskawkami jutro na obiad robię .

13 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Jeszcze nie wiem co ugotować , ale kto wie , czy nie naleśniki z jabłkiem zrobię . Czekam tylko , żeby Jadzia wyskoczyła z jakimś pracochłonnym  obiadowym pomysłem / czyt. stanie w upale  przy garach / to ją tak zbiorę , że rodzona babka jej się przyśni 

Na kwasne jablko i z nalesnikami zjedz

Prawdziwa Baba Jaga z Ciebie 

1 minutę temu, hawana napisał:

Na kwasne jablko i z nalesnikami zjedz

Prawdziwa Baba Jaga z Ciebie 

Doopa tam nie Baba Jaga . Anioł jestem ...cierpliwa , empatyczna...a od uśmiechów to mi mordę zmarchy pokrywają coraz większe i więcej

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Doopa tam nie Baba Jaga . Anioł jestem ...cierpliwa , empatyczna...a od uśmiechów to mi mordę zmarchy pokrywają coraz większe i więcej

Zależy kto i gdzie patrzy

No dobra, Baby Jagi i inne anioły...

Pomysła potrzebuję. Nabyłem kurzęce odnuża, gdyż naszła mię na nie ochota.Teraz, co pomyślę jak toto zrobić, to wychodzi mi, że albo gupie, albo trywialne, albo w ogóle bez sensu. Problemu z gotowaniem i inną obróbką termiczną nie mam. Przeczytałem pół internetu i dalej nic.

Cóś ciekawego przychodzi wam do główek? Może być czasochłonne, pracochłonne (albo i nie), byle zainteresowało podniebienie.

1 minutę temu, Tomas1965 napisał:

No dobra, Baby Jagi i inne anioły...

Pomysła potrzebuję. Nabyłem kurzęce odnuża, gdyż naszła mię na nie ochota.Teraz, co pomyślę jak toto zrobić, to wychodzi mi, że albo gupie, albo trywialne, albo w ogóle bez sensu. Problemu z gotowaniem i inną obróbką termiczną nie mam. Przeczytałem pół internetu i dalej nic.

Cóś ciekawego przychodzi wam do główek? Może być czasochłonne, pracochłonne (albo i nie), byle zainteresowało podniebienie.

daj niemieckiemu psu i zjedz polskiego schabowego z kiszoną

47 minut temu, Tomas1965 napisał:

No dobra, Baby Jagi i inne anioły...

Pomysła potrzebuję. Nabyłem kurzęce odnuża, gdyż naszła mię na nie ochota.Teraz, co pomyślę jak toto zrobić, to wychodzi mi, że albo gupie, albo trywialne, albo w ogóle bez sensu. Problemu z gotowaniem i inną obróbką termiczną nie mam. Przeczytałem pół internetu i dalej nic.

Cóś ciekawego przychodzi wam do główek? Może być czasochłonne, pracochłonne (albo i nie), byle zainteresowało podniebienie.

Teraz późno , 26 stopni u mnie jeszcze , zlana jestem potem ...muszę pod prysznic , bo już dwie muchy nade mną krążą

Chcesz pracochłonnie to jutro podam Ci pomysł na faszerowane ....jak wyfiletujesz , powyciągasz kostki ...to Ci się odechce i na patelnię ODNÓŻA  wrzucisz

A teraz niepoprawny , czy tam z zamiłowania POLONISTO  proszę na jutro napisać 100 razy - ODNÓŻA ....no taka pamiętliwa cholera ze mnie

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Teraz późno , 26 stopni u mnie jeszcze , zlana jestem potem ...muszę pod prysznic , bo już dwie muchy nade mną krążą

Chcesz pracochłonnie to jutro podam Ci pomysł na faszerowane ....jak wyfiletujesz , powyciągasz kostki ...to Ci się odechce i na patelnię ODNÓŻA  wrzucisz

A teraz niepoprawny , czy tam z zamiłowania POLONISTO  proszę na jutro napisać 100 razy - ODNÓŻA ....no taka pamiętliwa cholera ze mnie

Za "odnuża" sam sobie dokładam drugą setkę... 

1 godzinę temu, Tomas1965 napisał:

No dobra, Baby Jagi i inne anioły...

Pomysła potrzebuję. Nabyłem kurzęce odnuża, gdyż naszła mię na nie ochota.Teraz, co pomyślę jak toto zrobić, to wychodzi mi, że albo gupie, albo trywialne, albo w ogóle bez sensu. Problemu z gotowaniem i inną obróbką termiczną nie mam. Przeczytałem pół internetu i dalej nic.

Cóś ciekawego przychodzi wam do główek? Może być czasochłonne, pracochłonne (albo i nie), byle zainteresowało podniebienie.

Kurczak na ryżu. 

Pyszny. 

8 godzin temu, Tomas1965 napisał:

No dobra, Baby Jagi i inne anioły...

Pomysła potrzebuję. Nabyłem kurzęce odnuża, gdyż naszła mię na nie ochota.Teraz, co pomyślę jak toto zrobić, to wychodzi mi, że albo gupie, albo trywialne, albo w ogóle bez sensu. Problemu z gotowaniem i inną obróbką termiczną nie mam. Przeczytałem pół internetu i dalej nic.

Cóś ciekawego przychodzi wam do główek? Może być czasochłonne, pracochłonne (albo i nie), byle zainteresowało podniebienie.

Możesz mnie oświecić, skąd chęć do spędzania mrowia czasu przy kuchni? Rozumiem chęci poznawcze, ale....po jakiego wacka, i to jeszcze w robocie?  Takie podniebienne przyjemności zostaw sobie na domowe pielesze  A w temacie....upiecz rzeczone "odnuża" z suszonymi owocami ( śliwki, żurawina, morele) i już będzie inny smak. Możesz pobawić się w filetowanie, nadziać truchełko wymyślnym farszem i upiec. Będzie pikniej wyglądało, ale to smak jest ważny. Nie baw się w żadne czasochłonne potrawy. Kombinuj smakami. Miodem posmaruj, ziółkami obsyp...dowolność pełna. I za każdym razem "odnuża" będą smakowały inaczej 

Ziemniaki,surówka burakowa i cordon blue z pudełka

Odnóża, odnóża, odnóża,odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża.

14 minut temu, foczka63 napisał:

Ziemniaki,surówka burakowa i cordon blue z pudełka

Taaa... Kupiłem udka, żeby zrobić cordon blue z pudełka...

Teraz, Tomas1965 napisał:

Taaa... Kupiłem udka, żeby zrobić cordon blue z pudełka...

To nie do ciebie było  @foczka63 napisała, co sama dzisiaj serwuje 

1 minutę temu, Tomas1965 napisał:

Taaa... Kupiłem udka, żeby zrobić cordon blue z pudełka...

Tomuś.......obudź się chłopaku:)

A u mnie dzisiaj...zupa  Wyciągnięta z czeluści zamrażalnika  Na swoją obronę dodam, że muszę "swoje" mrożonki zużyć, jako że nie zostawia się resztek dla zmienniczki 

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Tomuś.......obudź się chłopaku:)

Daj mu szansę...daj mu szansę   Chłopak świeży jest na forum i jeszcze nie czyta "między wierszami" 

16 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Daj mu szansę...daj mu szansę   Chłopak świeży jest na forum i jeszcze nie czyta "między wierszami" 

Toć daję:)Czekam aż się obudzi,hi hi hi

U mnie dziś zupa kalafiorowa.

A te odnóża bym dzień wcześniej natarła przyprawami i upieķła....do tego parę plasterków świeżego mango skropionych sokiem z limonki. Proste potrawy są najlepsze.

Teraz, awe59 napisał:

U mnie dziś zupa kalafiorowa.

A te odnóża bym dzień wcześniej natarła przyprawami i upieķła....do tego parę plasterków świeżego mango skropionych sokiem z limonki. Proste potrawy są najlepsze.

No i to ja kupuję! O mango nie pomyślałem.

1 godzinę temu, Tomas1965 napisał:

Odnóża, odnóża, odnóża,odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,odnóża odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża,

odnóża, odnóża, odnóża, odnóża, odnóża.

 

Zawsze jesteś taki posłuszny ?

Jestem pod wrażeniem ...mi by się nie chciało . Napisałabym " spadaj ...sama se pisz ! "

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Zawsze jesteś taki posłuszny ?

Jestem pod wrażeniem ...mi by się nie chciało . Napisałabym " spadaj ...sama se pisz ! "

Nie zawsze. Po prostu nie pamiętam już kiedy tak zraniłem mój ukochany język.

1 minutę temu, Tomas1965 napisał:

Nie zawsze. Po prostu nie pamiętam już kiedy tak zraniłem mój ukochany język.

A ja pamiętam , kiedy zraniłam , ale w porę udało mi się poprawić , bo coś mi nie pasowało ....." przerzyć " ....i jeszcze zastanawiałam się dlaczego czerwonym wężykiem podkreślone